Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jakaś tam ania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jakaś tam ania

  1. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Do Chudego: Naprawdę strasznie jestem szczęśliwa i zaszczycona, ze interesujesz się moim tyłkiem , szczególnie że Twój jest\" bardzo zgrabny i jędrny i bardzo podoba sie panią szczególnie gdy chodzisz w dżinsach\" :) Dlatego pragnę pośpieszyć z wyjaśnieniem że przy moim wzroście 167 cm 56 kg wagi w przełożeniu na mój tyłek to raczej niewiele także śpij spokojnie jeszcze długo powinnam się zmieścić w fotelik kinowy. Mam jednak inny problem żaden facet nie chce zaprosić mnie do kina. Jestem zrozpaczona , może jakieś rady? Może to dlatego że nie mam tak jak Ty mocno naprężonych mięśni brzucha i nie czuję ich twardości .Jednak jestem pewna , że i na to coś poradzisz drogi specjalisto . Z utęsknieniem czekam na odpowiedź.
  2. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Do Chudego: Ty się o mnie chopie nie martw , ja jestem bardzo zwinna dziefcynka i radę sobie dam z moim dupskiem jak bedzie trzeba i przyjdzie na to pora ( patrz : pierwsze rozdziały tej telenoweli) Zresztą puki się mieszczę w 36 jest oki A co do Twojej chudej pupy to raczej bym się zastanowiła nad tym spacerowaniem , bo wiesz może się okazać , że całkiem zniknie Pozdrawiam Jamciu: Jak sukienka dla Viki? Wszystkim dziękuję za życzenia Buziaczki
  3. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Witam! A ja właśnie zasiadłam do tortu, wczoraj miałam urodziny i zostało ponad połowę ,wzięłam razem z paterą i do tego łyżeczkę . Czekam na zakłady ile zjem:))) Pieprzyć dietę ! Najem się dzisiaj jak świnka:) A i zgłaszam że przytyłam około 3-4 kg przez ostatnie 3 miesiace i moja waga teraz tak mniej więcej 56-57 kg. Jakoś mnie to specjalnie nie martwi bo w niedzielę zaczyna się moja pierwsza w życiu sesja więc pewnie zgubię ze 2 kg ze stresu. Poza tym dostałam pracę( wprawdzie narazie na 3 miesiące , ale jest) więc nie będę miała czas na zapychanie się ciastem. Jedyne co mnie martwi to zupełny brak ruchu , nie chce mi się ćwiczyć i czuję że flaczeję ...Pozdrawiam sflaczała Ania
  4. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    A zapowiadał się taki fajny topik...Wszystko było oki dopuki każdy pisał co chciał i kiedy chciał , nikt nikomu nie narzucał ile ma pisać . Dlatego nie dziw się cortina , że piszesz sama ze sobą , bo po stwierdzeniu w moją stronę którejś z Was że jak mam pisać tak lakonicznie i krótko ( czy coś w tym stylu) to mogę wogóle tu nie pisać , nie czuje się tu mile widziana. Nie lubie jak ktoś mi narzuca co mam robić i w jaki sposób dlatego żegnam Was i milego odchudzania . P.S.1 Tai dziękuję Ci za wszystko i \"więcej ruchu\" hehe :P P.S.2 Jamciu widzimy się w przyszłym tygodniu na lodach :)
  5. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Witaj Kaprysku :) Strasznie się cieszę , że wszystko poszło po Twojej myśli , zresztą wierzyłam w to że będzie oki No właśnie ...nie wiem dlaczego jak słyszę takie różne historie nie dotyczące bezpośrednio mnie to zawsze jestem pewna że skończą sie pomyślnie , ale jak dotyka to mnie to mam takie pesymistyczne wizje , że masakra , a mam dwoje dzieci więc zawsze coś się przytrafi jak to mówią\" jak nie urok to sraczka\" . Dlatego w tym momencie odprawiam czary : abra kadabra a kysz...a kysz od naszych pociech wszelkie zło\" Noooo juz się nie macie o co martwić :P Teraz nasze dzieci będą już tylko zdrowe i piękne i zostana oczywiście prawnikami i lekarzami żeby nam mamusią było dobrze hehe
  6. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Witajcie Kochane ! Nie było mnie 2 dni , bo musiałam je spędzić na uczelni od rana do wieczora, ale jestem już a Wami , tak więc: Liwia...witaj skarbie już myślałam że o nas zapomniałaś, albo pojechałaś na wycieszkę dookoła świata:) dopiero potem zajażyłam że masz problemy z TEPSĄ :) Ajeczko...ja tez Cię pamiętam , wpadaj często i nie krępuj się:) Jameczko...czemu Twoje słoneczko na GG jest czerwone? gdzie się szlajasz?:P myślałam że poplotkujemy jak co rano :) Kaprysku drogi...staraj się myśleć pozytywnie...ja też mialam ostatnio przejście z dzieciakiem ( zauważyłam na jej nóżce takie ohydne owrzodzenie) na szczęście skończyło się na maściach, choć , nie powiem najadłam sie trochę strachu. Nie jest mi jednak obce wycinanie migdałków itd , przy dwójce dzieci ciągle coś się dzieje , trzeba się poprostu starać uodparniać, wiem że na początku trudno i nerwy są i wymiotować sie chce ze strachu ,ale trzeba bo inaczej trudno żyć. Jestem pewna że wszystko pójdzie po Twojej myśli , a co do Twojego ex to postrasz komornikiem i nie zawracaj sobie nim głowy , nie trać energii na niego tylko magazynuj dla córci. Lilaweneda...witaj w klubie. Cortinko mam nadzieję że wyglądasz superowo bo ja jak słyszę hasło \"fryzjer\" to mnie w gardle ściska po moich ostatnich przejściach :) A teraz coś o mnie : właśnie wróciłam z drugiej rozmowy w sprawie pracy .Poszło mi nieźle więc licze że zadzwonią i zaproszą na trzecią- już ostateczną rozmowę. Trzymajcie kciuki . Idę teraz posprzątać bo po mojej 2 dniowej nieobecności w domku jest taki sajgon że masakra . Potem jeszcze wpadnę zobaczyć co słychać . Pozdrawiam P.S. Tai pamiętaj \" więcej ruchu\" :)))))))
  7. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Witajcie! Ja dołączam do grona Nitki i Próby nie mam motywacji i ochoty się odchudzać...przynajmniej narazie ...więc jesteśmy już 3:P Co do Twojej pracy Niteczko to dokładnie wiem co czujesz , pracowałam tak przez 6 lat w jednej firmie , co jak się rano budziłam to mi się haftać chciało że tam musze iść . Jednak teraz nie mając pracy marzę o tym co miałam , takie życie.... :( Co do pięknej pogady w czasie weekendu Cortinko to tez do bani bo całe dwa dni siedze na uczelni od 8 do 20 także raczej nie skorzystam. A wogóle to boli mnie gardło i brrr jest mi zimno.Lipa jakaś...:( ale świadomość tego , ze nie jestem sama taka jakaś zdołowana i ze mogę się Wam tu wyżalić sprawia , że jest mi trochę lżej:)
  8. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    To znowu ja kochane! Niteczko przesłałam Ci zdjęcia Cortiny ( mam nadzieję że nic nie pomotałam i wysłałam to co trzeba tam gdzie trzeba) A przyszłam się Wam pochwalić że przed chwilką dzwonili do mnie z tej firmy w której byłam na rozmowie i zaprosili na drugą rozmowę w \" większym gronie\" jak to nazwali ,także w poniedziałek znów idę ...i mam cichą nadzieję że może mi się uda...
  9. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Na wstępie wszystkim serdecznie dziękuję za fotki , mam nadzieję że moje tez do wszystkich dotarły :) Moja waga też niestety większa niż na początku tego topiku bo 2 kg mi doszły czyli mam 55 , jakoś specjalnie mnie to nie martwi, boję się jednak bo zima idzie i może się w niedługim czasie znowu zwiększyć , tym bardziej że właśnie siedzę i zajadam pyszne grzanki ze wszystkim co było w lodówce:P Poza tym i mnie dopadło jakieś choróbsko bo mnie telepie i bolą mięśnie :( zaraz wskakuję spowrotem do wyrka. Pozdrawiam i całuję Ania
  10. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Jamka...pewnie że Cie wezmę . Już mam plan : pojedziemy tak: najpierw do sklepu \"Łąka\" czynnego tylko w niedzielę :))) hehe bo z tego co pamiętam to tam trzeba z rana być żeby nam nie wykupili buhahaha a potem skoczymy na Bielany :) a druga wersja to taka że najpierw na Bielany po serwetki papierowe z Ikei ( żeby nie było że nic nie kupiłyśmy) a potem na dużeeeeeeee lody:P Wchodzisz?
  11. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    No Próba..jestem z Ciebie dumna:P Chyba się wezmę za pisanie instrukcji :)
  12. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Witajcie to znowu ja:) Jamka widzę że Cię też obwładnął szał zakupów :P Próba i \" agnieszka kropka małpa kropka telekomunikacja kropka peel\" :)) moje fotki już poszły , a do Ciebie Próba poszła jeszcze instrukcja jak się z Tlenu wysyła , mam nadzieję że napisałam ją w logiczny sposób i zajażysz:) Ej Ty ...agnieszka pl Ty to kurcze wyglądasz młodziej ode mnie ( a ja mam przecież 18 lat) :P Tak jak już wcześniej ktoś trafnie zauważył same \"grubaski \"na tym forum heh
  13. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Dzięki Niteczko za informacje co do sklepów i za przypomnienie , o tym bazarku bo całkiem o nim zapomniałam , kiedyś za czasów mojego liceum jeździłam tam właśnie po perfumki , myślałam że go już nie ma, no ale cóż taki interesik zawsze będzie kwitł hehe Pozdroofka
  14. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Niteczko...dzięki za informacje ...A te \"Łąki\" to są koło takiego stadionu? Bo chyba tam kiedyś byłam ...hm...i napisz mi jeszcze Kochana czy ten sklep \"Łąki\" jest czynny tylko w Niedzielę?:P
  15. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    To może mi jeszcze powiesz Niteczko gdzie ja bym mogła kupić sobie czarne spodnie , takie z lycrą bardziej eleganckie niż sportowe, ale też takie młodzieżowe nie jak dla starej baby?:P Macie jakieś takie sklepy ?
  16. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Witajcie! Tak się napisałam i mi wszystko w kosmos poszło:( A miałam taką wenę że nie uwierzyłybyście ile napisałam :P No nic postaram się to odtworzyć Tai i Cortinka ...zdjęcia poszły do Was czekam na Wasze. Kaprysku i Próba ...trzymajcie się ciepło i nie dajcie choróbskom. No a ja właśnie sobie siedzę i \"ciuciam\" nim2 (łakocie i witaminy) i zastanawiam co zrobić z dzisiejszym dniem. Mam już dosyć robienia w kółko tych samych rzeczy ! Chcę do pracy! Wiem że niektóre z Was( te co pracują) chętnie by sobie posiedziały w domku i nadrobiły zaległości w praniu itd ale ja juz powoli usycham:( a pracy wciąż brak . Znów czekam na odpowiedź w sprawie pracy ...znów byłam na rozmowie i znów czekam:( Ja normalnie to już bym mogła ksiązkę o tym napisać . Ech ile to jeszcze potrwa? :( Jakbym dużo kasy miała to bym se na Majorke skoczyła , zeby sobie humorek poprawić , albo na zakupy do Paryża:( heh Niestety najbardziej ekskluzywną rzeczą w moim życiu są zakupy w \"Wielkim mieście\" Wrocku hehe :P i tu pytanie do Wrocławianek...czy w Tesko jest TERRANOWA? Aleeeeeeeeeeeee nudaaaaaaaaaaaa...i jeszcze diety nie chce mi się trzymać , przytyłam 2 kg :( Pozdrawiam Was gorąco z Opola trzymajcie się chociaż Wy skoro ja nie mogę :)
  17. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Bo ja ogólnie to nie jestem \"przy kości \" niestety wszystko odkłada się w tyłek:P Nie przesłałam Ci mojej ślicznej pupci więc nie możesz obiektywnie ocenić hehe:))
  18. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Moje zdjęcia nie są aktualne , ale jak w czwartek przyjdzie do mnie Jamka to porobimy sobie i wyśle aktualne . Bo u mnie to taka sytuacja że jak nie miałam cyfrówki to namiętnie pożyczałam od znajomych i trzaskałam zdjęcia , a teraz jak mam to jakoś mi sie już nie chce hehe
  19. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Strasznie długo trwa przesyłanie załącznika na serwer z tlenu , tak więc cierpliwości Niteczko jestem w trakcie :)
  20. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Ja też kcem fotki ! Obiecuję odesłać swoje ...tylko wiecie jak przyślecie mi swoje to będę miała od razu Wasz adres i nie będę musiała juz szukać:P taka wygodnicka jakaś jestem :)) mój adres broonetka@tlen.pl Czekam z niecierpliwością i zajadam bialy serek :)
  21. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Jestem! Witajcie! Mnie jakieś choróbsko bierze( więc nie mam apetytu:) ) A jutro mam tą rozmowę :( Byle bym gorączki nie dostała bo nic nie wydukam :)) Obiadek juz zrobiony zaraz jadę odwiedzić moją 86 letnią babunię i jak się do niej przytulam to czuję takie wzruszenie i wogóle że żyć się chce :) Jamciu będę dzisiaj u mamy więc wezmę dla Ciebie to rzeczy dla Vikuni , a Ty ucz się pilnie i wykładaj tam na uczelni bo wiesz ktoś mi będzie rękę musiał podać jak zacznie się sesja:P Zimno mi okrutnie , zaraz skocze po jakąś herbatkę z cytrynką i spróbuję coś poprasować, chociaz jak mam się wziąć za tą górę prania to mi się odechciewa...no ale cóż w końcu matka-polka jestem i w dodatku kura domowa więc muszę dbać o swój wizerunek heh Trzymajcie się ciepło Wszystkie i nie podjadać!!! Tai...\" więcej ruchu\" :))
  22. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Czuję się zawstydzona tą naganą , chyba się popłaczę...:P Ostatnio to naganę w podstawówce dostałam , bo ciągle jadłam na lekcji polskiego hehe A wogóle to ja się nie zgadzam na ta naganę , ja przynajmniej tu jestem z Wami i czytam Was codziennie więc może upomnienie? Naganę to dla tych , które wogóle nie przychodzą już tu zatrzymajcie , tym bardziej że skoro nie przychodzą to tez nie będą wiedzieć że ją otrzymały, a skoro nie będą wiedzieć to na Was nie nakrzyczą:))) :))) A tak bardziej serio to z dietą u mnie na bakier . Waga mi się wciąż waha 53-55 kg w zależności od apetytu i stresu . Teraz mam niestety 55 , ale zbytnio się nie martwię bo w tym roku te studia zaczęłam więc przy egzaminach mi na pewno sporo poleci bo ze mnie straszna nerwuska . Poza tym spotykam się z Jamką . Ona zielona herbatka bez cukru i jedno ciasteczko...a ja herbata z cytryną 2 łyżeczki cukru i ciastek 5 :) Nie mam za grosz silnej woli . I co ja mam zrobić? Nie umiem się zmotywować.Jak chudnę i mam 53 kg cieszę się jak dziecko a jak mam te 55 to jakoś sobie myślę że i tak powinnam się cieszyć że nie więcej bo jem co wlezie . Z innej beczki to Wam jeszcze napisze że bracy brak mimo mojego zaangażowania i usilnego szukania :( W poniedziałek idę na rozmowę więc może...może coś będzie, ale się już nie napalam bo nie chcę się rozczarować znów:( Oki , biorę się za sprzątanie ...i mam nadzieję że dostanę jakąś pochwałę za mój przedługi post:)
  23. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Podpisuję listę obecności :P
  24. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    No skoro jest wymóg że trzeba raz dziennie pozostawić po sobie ślad to zostawiam:) Podpisuję listę obecności i zmykam do lepienia pierogóffffffff:P
  25. jakaś tam ania

    Tak bardzo chcialabym wreszcie schudnac......

    Melduję się :) Bożesztymój jak zimno:( Ja tez dzisiaj latałam po urzędach żeby zebrać wszystkie papiery na stypendium socjalne i właśnie wróciłam a ręce mam lodowate , ale gotuje grochówkę więc sie zagrzeję :) Co do diety to zgłaszam że przez sobote i niedzielę straciłam 1,5 kg to taki stresik...pierwsze wykłady itd Jak przyjdą pierwsze zaliczenia i egzaminy to chyba całkiem zniknę heh Tak więc myślę że decyzja o studiach była trafna bo to dieta cud :P Pozdrawiam Was gorąco z przezimnego Opola
×