Szczęśliwa kobieta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Szczęśliwa kobieta
-
To i za Annana Koffana też:P
-
A ja za Leppera (nie mogłam sie oprzeć):P
-
Jesteśmy:) Kadarko, śpij dobrze! Szarku, dzięki:) Miałam nadzieję, ze tak się sprawy potoczą, ale zawsze jest obawa, że coś nie wyjdzie.... Bogu dzięki, po półtora miesiąca udało się:) Watra... Jak się czujesz? Ja też powoli uciekam, szkoda, bo tak tu miło.... Kolorowych snów Słonka:)
-
Kadarka, zasyp Go tekstami typu \"Kocham Cię\" i \"ożeń sie ze mną\":P Sorryyy... Mam dobry humor... Ale ten kolega niech spada!
-
Kadarko, umarłabym z nudów......... Takie życie nie dla mnie....:) Coraz więcej nas tu:) Super:) Mi.... Buziaki!! A gdzie Biegnący?? A Leo? A Żdźbło??
-
Mój bogacz musiałby mi wybudować hotel.... Miałabym zajęcie do emerytury:P
-
Czarownica, jasne:) Kadarka, Ty mnie zawsze rozbroisz:) Ale tylko komputer??:P
-
Samo zło, jaki zapis? Nic o tym nie wiem... Egzekucji z jakiego tytulu?
-
Albo M1:P
-
I ja się melduję, choć sponiewierać się dziś nie mogę... Jutro rano do pracy:( Ale pochwalę się Wam, w środę mamy kolejną okazję do opijania... Podpisuje akt notarialny:) Stanę się szczęśliwą, pełnoprawną posiadaczką M2:D
-
Jezu, Watra.... Nic Ci nie jest?? Idź na policję, zrób obdukcję.... Co za bydlak!!!
-
Mówiłam, że wróci:) Hej Robaczki!!
-
Biegnący, jestem pod wrażeniem:) Tak właśnie Ustkę widzę, ilekroć tam jestem:) Dobra robota!!!! Brawo:D
-
Ale miałam dziś dzień....... Zostałam dzis powiernikiem swoich dwóch przyjaciół... Jeden z nich płakał mi do słuchawki, a ja ryczałam razem z nim.... Chciał tylko bym Go wysłuchała....Nie potrafię im pomóc, mogę jedynie być.... Ale znów mi smutno.......
-
Cordulko, fajnie powiedziane:D Tyle, że namiastkę faceta raz juz miałam... Nie chcę więcej.....:P
-
Dziwny, a ja w dodatku przyzwyczajona do nieustannej adoracji.... Ale tak jak z Nim, jeższcze z żadnym nie spędzałam czasu.... Jak jest - jest super, a jak nie ma, to jakby nie istniał...... A ja czekam....... i czekam........ ;)
-
A ja słucham Faithless, czytam książkę i czekam na wieści od mojego M... Nie wiem kiedy wraca, może już wrócil.... Bosssko! Witaj Śnieżynko:) Można gg podawać, ale na forum jest masa oszołomów, więc ostrożnie.....
-
Oj, Czarownico.... przytulam Cię ale nie mocno, co by Cię jeszcze bardziej nie uszkodzić;) Wracaj szybko do zdrówka!
-
Słonka, Kadarka jest nad jeziorkiem, napewno się dziś odezwie, jak tylko wróci:) Biegnący, widziałam wiele zachodów, każdy jest niepowtarzalny, ten również.... śliczny:)
-
No tak, ale wyjście awaryjne samo się nie znajdzie... A szukaniu zawsze towarzyszy niepotrzebny stres... Ale takie jest życie, nikt nie mówił, że będzie łatwo:) Przynajmneij coś się stale dzieje:) U mnie znów na niebie czarne chmurzyska, a na horyzoncie błękit:) Dziś pogoda zmienna jak kobieta:P
-
Już nie, ale miałam:) Na początku czerwca kazało się, że muszę opuścić to, które obecnie wynajmuję, termin opuszczenia przypadał na mój wyjazd... Nie mogłam tu nic innego znaleźć, a przez przypadek uslyszałam o kawalerce na sprzedaż za bardzo małe pieniądze... Więc zaczęłam załatwiać kredyt, po czym okazało się, że nici... Komplikacje z przeszłości.... To w wielkim skrócie... Półtora miesiąca biegania i stresów i od piątku wreszcie wiem, że jednak kupię i że przeprowadzka za tydzień:)
-
Nad morzem właśnie wychodzi słonko, nareszcie popadało w nocy i jest takie rześkie powietrze:) Fajne masz plany, czytając to pomyślałam, że już od miesięcy żyję na wariackich papierach, wszystko dzieje się z dnia na dzień, nie jestem niczego pewna... Mój wymarzony urlop (miałam płynąć w rejs po Bałtyku) przeleciał mi koło nosa, bo zaczęły sie problemy z mieszkaniem... Ale nie mogę narzekać... Nie jest źle:)
-
Ok, jak fajnie mieć towarzystwo do kawy...... Mmmmmmm...... uwielbiam karpatkę:) Pyszna!
-
Dzień dobry:) No imprezka była niezła wczoraj, ale czytając późniejsze posty łza mi się w oku zakręciłą... Żdźblo trawy, przetrwaj ten najgorszy okres, musisz! Bądź z nami i pisz, może napij się z nami czasem... Najlepsza terapia, mówię Ci:) Czarowniczko, pieknie napisałaś o swoim Miłoszku, wzruszyłam się czytając to... Oby tak dalej:) Fajna z Ciebie babeczka:) Tak w ogóle to ja mam jeszcze 28 lat, ale za tydzień już będzie o roczek więcej:P Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko:) Może są chętni na kawkę?
-
Czarownico, oczywiście:) Wyczaruj co chcesz... Nie mam specjalnych życzeń:) Pa Kochani:)