Szczęśliwa kobieta

Oj Mi...:) Nie Aalex, a Aga-Ta;) Ja pale jak smok.... To jeden z moich nałogów... Rzucę kiedyś, ale kiedy? Nie wiem;) Ciężki mam dziś dzień, ide zaraz do domku... Buziaki

Aga-Ta... Ja miałam tak w niedzielę... Tylko mi sie jeszcze to częściej zdarza I uwielbiam w takich chwilach Kosheen:)

;):) hihi Miłego dnia!!

Reinmar... Chyba zaczynam Cię lubić;) Dzieńdoberek!!! Pyszna kawka czeka:)

Dolączam do toastu:) Za wszystkich bez wyjątku:) Pyszne to winko... Niech już zacznie szumieć...;)

Dobry wieczór:) Szarku, miło Cię widzieć i to jeszcze usmiechniętego:) Trzymam kciuki by dobry nastrój Cie nie opuszczał Mi... Ja chcę wina!! Najchętniej całą butelkę;) Pepper... Zlituj się nad sobą;) Szczęśliwa:) Dobrze Cię widzieć, domyslam się ze wszystko suuuuper:) Cordula... Ja też nie wiem jak sie \"macha\"...Buuuu...;) Buziaki dla wszystkich!!

Kadarko... Ja pochłonęłam całą tabliczkę czekolady z nadzieniem malinowym.... i pół paczki fistaszków I wcale nie zrobiło mi się lepiej...:P Mi... Witaj:) Wiesz dolki każdy miewa, ja pocieszam się że nie są to dołki, jakie miewałam jeszcze kilka miesięcy temu:)

Dzień dobry:) Pepper, kawka już czeka:) A dołek? Hmmm... Dziś odczuwam ogromną obojętność... Ale to nieźle, zważywszy że pogoda nastraja raczej negatywnie;) Ok, czas do pracy Pozdrawiam wszystkich i tradycyjie miłego dnia!!

Mi... Bardzo chetnie, tylko kto za mnie wstanie jutro rano? A sen mi dobrze zrobi... Do jutra

Mi.... 100 lat!!!:) Dziś nic sensownego nie napiszę... Mam jeden z gorszych dni... Chyba za długo było dobrze... Właśnie słucham A.M.Jopek, a tam jak na złość: \"...ale niech słowo Kocham jeszcze raz usłyszę...\" Do jutra mi przejdzie, mam nadzieję... Dobranoc

Witajcie:) Piję kawkę, choć troszke późno, siedzę zawinięta w koc, bo paskudnie zimno mam w domu... Nie było mnie od wczoraj i pod moją nieobecność wiatr otworzył mi drzwi balkonowe:( Na szczęście żadnych strat w domu nie było:) Witaj Pepper:) Mam nadzieję że jesteś nie w pracy, a w domu? I mam nadzieję że dołki odeszły... Szarku!!! Napisz cokolwiek... Miłego wieczorku:)

Witajcie:) Piję kawkę, choć troszke późno, siedzę zawinięta w koc, bo paskudnie zimno mam w domu... Nie było mnie od wczoraj i pod moją nieobecność wiatr otworzył mi drzwi balkonowe:( Na szczęście żadnych strat w domu nie było:) Witaj Pepper:) Mam nadzieję że jesteś nie w pracy, a w domu? I mam nadzieję że dołki odeszły... Szarku!!! Napisz cokolwiek... Miłego wieczorku:)

Reinmar... Ależ my patrzymy z ufnoscią w przyszłość, co nie oznacza łatwowierności:P W jednym masz rację... Chcę poczuć się bezradna i malutka w ramionach faceta... Czy to dziwne?? Czy coś dziwnego jest w tym, że czasami mam serdecznie dość dźwigania zakupów, wynoszenia śmieci, odpowietrzania kaloryferów i gadania do telewizora;) A że jest jak jest to po części zasługa naszej osobowości, bo życiowe doświadczenie umacnia silne osoby, jednak słabe może po prostu złamać... Dzień dobry wszystkim:) Kawa na stole!!!! Zapraszam:)

Cieszę się:) A ja idę już spać... Od 6 jestem na nogach, a jeszcze to piwko... Jedno działa usypiająco... Do jutra... Dobranoc, kolorowych snów:)

Pepper:) Ja też do humanistek się nie zaliczam, nauki ścisłe to był od zawsze mój konik:) Zresztą pracuję w takim zawodzie gdzie mogę się wykazać;) Ja kiedyć wyczytałam taki tekst na innym topiku, gdzie właściwie napisałam może dwa razy... Cóż... Nie ma sie czym przejmować:) Trzeba przede wszystkim znać swoją wartość... Ja właśnie kończę piwko i słucham \"Stronger\" I nic mnie już nie złamie... Trzymaj się dzielnie!!

Pepper:) Ja też do humanistek się nie zaliczam, nauki ścisłe to był od zawsze mój konik:) Zresztą pracuję w takim zawodzie gdzie mogę się wykazać;) Ja kiedyć wyczytałam taki tekst na innym topiku, gdzie właściwie napisałam może dwa razy... Cóż... Nie ma sie czym przejmować:) Trzeba przede wszystkim znać swoją wartość... Ja właśnie kończę piwko i słucham \"Stronger\" I nic mnie już nie złamie... Trzymaj się dzielnie!!

Pepper... A jaki to kierunek? O ile mogę spytać:)

Pepper... Przykro mi bardzo... Powariowali w tej Polsce Robisz doktorat, będziesz miała (albo już masz) jakiś swój wkład w polską naukę, to tak się to docenia... Dobić... To jakaś paranoja:( Aż mi głupio... Widzisz... masz przynajmniej faceta, choć daleko... Nie smuć się, przyjdzie dzień, w którym będzie duzo lepiej i stwierdzisz, ze warto było na to czekać... Pozdrawiam Cię i mi.. i wszystkich obecnych i nieobecnych

Reinmar... Może nie masz pojęcia co to ironia, jednak napewno wiesz co to cynizm....Pozdrawiam

Witaj ewelinka:) Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać, kto się napije ze mną kawusi??:)

Reinmar... To jest dyskusja, każdy z nas ma prawo do wyrażenia własnego zdania, a jeśli to co pisze może pomóc innym, to nie widzę w tym nic złego... Czytelniku... Miło Cię czytać:) I widzieć u Nas... Będzie to rok Szczęścia Szczęścia dla Nas wszystkich napewno! Ja też zaczęłam ten rok pozytywnie i usmiech na mojej twarzy gości codziennie:) Pozdrawiam Cię cieplutko:) I całe nasze wciąż powiększające się \"Towarzystwo Wzajemnej Adoracji\";)

O ranki:) Co się z ta Kafe porobiło;) Sorki:) Szarku... Te kilka doświadczeń sprawiło że myślisz tak jak myslisz? Z jednej strony nie dziwię Ci się, miałeś akurat takie doswiadczenia z kobietami... Ale troszke mnie to dotknęło... Mam nadzieję że dasz jeszcze kiedyś szansę miłości i że wbrew wszystkiemu okaże się ona bezinteresowna Tego życzę Ci z całego serca Dziewczyny, witajcie:) Ja już naprawde uciekam lulu:)

Usłyszałam dziś słowa, po których zwątpiłam... Myśli kłębią mi się w głowie, na razie nie mogę nic sensownego napisać... Usłyszałam, że jestem wybredna jeśli chodzi o facetów (choć sama tak nie uważam), że bije ode mnie siła która może odstraszać... Od razu wspomniałam sobie słowa Biegnącego z jego pierwszej u nas wypowiedzi Ale ani nie jeżdżę Audi, ani nie ziwedzam świata, ani nie posiadam niewiadomo jakiej pozycji zawodowej... Czy coś złego jest w tym, że jeśli już kiedyś pojawi sie ktoś w moim życiu, to dobrze by było, żeby mi w pewnym sensie imponował, żeby był zawsze krok przede mną, żeby nie czuł sie przy mnie gorszy...? Rzeczywiście role się troche pomieszały, nie tylko mężczyźni nie potrafią sie w tym odnaleźć, my kobiety również mamy z tym problem... Ale takie jest teraz życie, a nasze oczekiwanie wobec niego wzrosły... A ja czekam na odważnego:) Dobranoc Moi Mili:)

Usłyszałam dziś słowa, po których zwątpiłam... Myśli kłębią mi się w głowie, na razie nie mogę nic sensownego napisać... Usłyszałam, że jestem wybredna jeśli chodzi o facetów (choć sama tak nie uważam), że bije ode mnie siła która może odstraszać... Od razu wspomniałam sobie słowa Biegnącego z jego pierwszej u nas wypowiedzi Ale ani nie jeżdżę Audi, ani nie ziwedzam świata, ani nie posiadam niewiadomo jakiej pozycji zawodowej... Czy coś złego jest w tym, że jeśli już kiedyś pojawi sie ktoś w moim życiu, to dobrze by było, żeby mi w pewnym sensie imponował, żeby był zawsze krok przede mną, żeby nie czuł sie przy mnie gorszy...? Rzeczywiście role się troche pomieszały, nie tylko mężczyźni nie potrafią sie w tym odnaleźć, my kobiety również mamy z tym problem... Ale takie jest teraz życie, a nasze oczekiwanie wobec niego wzrosły... A ja czekam na odważnego:) Dobranoc Moi Mili:)

Usłyszałam dziś słowa, po których zwątpiłam... Myśli kłębią mi się w głowie, na razie nie mogę nic sensownego napisać... Usłyszałam, że jestem wybredna jeśli chodzi o facetów (choć sama tak nie uważam), że bije ode mnie siła która może odstraszać... Od razu wspomniałam sobie słowa Biegnącego z jego pierwszej u nas wypowiedzi Ale ani nie jeżdżę Audi, ani nie ziwedzam świata, ani nie posiadam niewiadomo jakiej pozycji zawodowej... Czy coś złego jest w tym, że jeśli już kiedyś pojawi sie ktoś w moim życiu, to dobrze by było, żeby mi w pewnym sensie imponował, żeby był zawsze krok przede mną, żeby nie czuł sie przy mnie gorszy...? Rzeczywiście role się troche pomieszały, nie tylko mężczyźni nie potrafią sie w tym odnaleźć, my kobiety również mamy z tym problem... Ale takie jest teraz życie, a nasze oczekiwanie wobec niego wzrosły... A ja czekam na odważnego:) Dobranoc Moi Mili:)