Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pola-pola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pola-pola

  1. dzien dobry Mejb - z checia do klubu ufoludkow bym sie zapisala :D :P u mnie jest "powolutku az do skutku" mam nadzieje,ze jak skonczy 2 gi miesiac bede jadla jak czlowiek, aczkolwiek i tak nie jestem na scislej diecie. Poza tym jak czytam Twoje posty to mam nadzieje, ze nasze nastepne dziecko ( jak/jesli bedzie ) bedzie takie spokojne i zdrowe jak Pola :) gratuluje po raz kolejny corci :) JRR - hehee ja mialam tak samo, co chwalilam Natu to sie wszystko pierdzielilo. Jak jeszcze byla moja mama to zabronilam dzicka chwalic :P wyrodna matka ze mnie :P szczepienia - mam cala rozpiske obowiazkowych, do 12 miesiaca zycia i u nas chyba wszystko za darmo, a na pewno pneuokoki. Zreszta musze sie umowic na szczepienie na poczatku listopada. Lekarz przepisal nam tez plastry znieczulajace :) ciekawe czy dzialaja ?? anjelka - bedzie dobrze,zobaczysz nie przejmuj sie :) Joalik - U nas wieczorem Natu tak nie chce zasnac. Jak sie obudzi po 17 to zasypia ok 22 albo pozniej. ciezarowka - u nas odpadl 11 dnia po porodzie, i krew byla jeszcze przez kilka dni. Do przemywania dostalam specjanly spray dezynfekujacy do ran pooperacyjnych (na moja piske taki sam, jak sie wyrwaly, zeby do zakazenia nie doszlo). patinka - u nas stosujemu NUK i butelki i smoczek, ale Natu pieknie ssie i jak sie nie denerwuje to wszystkie butelki mu pasuja(smoczki od butelek). Moja szwagerka jest farmaceutka i jako pierwsza butelke przyslala nam wlasnie Nuk'a. Powiedziala, ze one maja taki krztalt, poniewaz NUK przeanalizowal podniebienie niemowlat i ich smoczki ponoc idealnie dostosowuja sie do jego krztaltu. Ta Twoje butla, moze i droga, ale czego sie nie robi , zeby dziecku pomoc!!!! trzymam kciuki, zeby sie udalo :) Sylwiaka- pewnie nie mialas czasu doczytac mojej przygody z modyfikowanym :/ pewnej pieknej nocy :/ stracilam pokarm o tym oczywiscie nie wiedzac. A wiec jak dziecko plakalo bo glodne z duma przystawialam do cyca i tak co godzine. Po kilku prubach z placzem stwierdzilam , ze moze Natu moze mojej piersi juz nie chce i postanowilam oddciagnac mleko i dac mu z butli. No i tu sie zorientowalam po 10 minutach odciagania z obydwu piersi , ze jest PUSTO. Na szczescie kilka dni wczesniej kupilam modyfikowane ( w razie czego , zeby w domu bylo) no to zrobilam, wypil krzywiac sie potwornie :P zasnal na rekach mojej mamy. Plakalam, ze nie mam pokarmu itd...po 10 minutach Natu zwymiotowal WSZYSTKO - az odrzut mial na 50 cm to byl szokujacy widok!!!!! Teraz nie wiem co mu jest , czasem odmawia piersi i robie mu butle i je :/ ale zauwazylam, ze pozniej ma lekkie problemy ze zrobieniem kupy. Takze zatwardzenie po modyfikowanym to nic dziwnego. Natomiast rozwolnienie mnie zdziwilo, koniecznie napisz co powiedzial pediatra!!!! U nas - wieczor jak zwykle, do 17 spioch, potem krzyk, kapiel, jedzonka, krzyk do 22 i spioch :) pobutka 2, 4:30 juz nie chcial spac, zaslal na chwilke kolo 5:30 ale o 6 wrzask o dziwo polozylam go na brzuchu i skubany zasnal w 2 minuty. Jeszcze dziwniejsze spal ze mna do 9:15 wooooow potem troche marudzil , wiec stwierdzilam ze pewnie glodny, troche zjadl ale zaczal plakac nie otwierajac oczu :O Moj m zabral go na dol, oczy otworzyl, ale marudny strasznie, myslalam malo zjadl dokarmie - eeee tam placz i wyrywanie sie, wiec go do lezaczka- eeeee tam nie da rady- znowu na plasko na brzuchu i co i spiiiiii. Tak sie zastanawiam czy to dobrze, ze tyle spi :O normalnie w tych godzinach jest obserwatorem , a spi od ok 12 do 14:30 i 15 do 17:30. Dzis mamy gosci, az sie zastanawiam co to bedzie :O Pytania : Jak oddychaja wasze pociechy??? - Ja mam schize totalna , bo moj jak gleboko zasnie to ani nie widze, zeby pluca sie ruszaly , ani go nie slysze !! musze czasem dotknac, zeby sie upewnic, ze zyje .Paranoja wiem .... Czy luszczy sie waszym malenstwom skora na glowie - na czubku ??? - nam jak wspominalam wytarly sie wlosy , tylk na czubku i dzis rano zauwazylam ze skora mu schodzi , tak sie luszczy. Posmarowalam kremem do nawilzania, ale nie wiem czy powinnam. Milogo dnia :) mam nadzieje, ze popoludniu uda mi sie zajrzec :)
  2. Mialam jakies pytania, ale z tego wszystkiego zapomnialam .. jak sobie przypomna to Was bede pytala :P Milego popoludnia, moze wieczorem uda mi sie zajrzec , ale watpie, bo u nas od 17 do .... min 21:30 Natu nie spi, wiec roboty jest sporo!!! buzka :)
  3. Podejscie nr 3, ale zapomnialam co juz pisalam ech... jakbym sie powtorzyla to przepraszam. she - gratuluje usmiechu!! u nas swiadomy usmiech Nathanka byl 16 pazdziernika !!! patrzyl na mnie tymi swoimi cudownymi oczetami , powiedzialam, ze go kocham a on taki usmiech strzelil, ze sie poplakalam ze szczescia!!! najpiekniejszy prezent na 1 szy miesiac zycia :D spanie - zauwazylam , ze nasze dzieciaczki maja bardzo podobny rytm dnia i nocek.Nawet jak przychodzi do dni gdzie sie wszystko chrzani to tez w podobny sposob! uszy - Natu urodzil sie z uszami jak przyklejone, ale jedno szybko zaczelo lekko odstawac i tesciowa mi raz cos wspomniala, zeby przykleic, to ja zjechalam, ze nic nie bede kleila i ze dziecko bedzie mialo takie uszy jakie Bozia dala!!! Jak na razie jest ok Wlosy - hehehe u nas smiesznie, wycieraja sie lekko ale uwaga tylko na gorze :P wyglada to przedziwnie :P kolki - u nas jak na razie nie stosuje nic za wyjatkiem herbatki z kopru, ale i tak nie codzinnie i pije jej moze 10 ml i tak polowe wypluwa... ale Bogu dzieki nie cierpi na tyle , zebym sie martwila. ulewanie- jest mniej ,ale nadal niestety ulewa i musze go dlugo trzymac , zeby nie plakal i nie ulewal. Czesto go klade dopiero jak zasnie :/ oby sie nie przyzwyczail... szwy - u mnie rozpusily sie te ktore byly w skorze, a reszta odpadla w czasei mycia lub toalety ( jeden zachowalam na pamiatke :P) jedzenie - jak czytam ile jedza Wasz maluchy to mnie zatyka. Jak karmie piersia to nie mam pojecia ile je, 2 razy zdarzylo sie , ze jadl 15 minut to pewnie jakies 100 ml bylo. Jak zdarza sie , ze odmawia cyca i daje butelke nie zje wiecej niz 40 do 60 ml... a Wasze po 120 i wiecej wcinaja :/ Nie martwie sie na zapas, bo czuje i widze, ze Natu przybiera na wadze i rosnie, ale dziwi mnie to. Moze moj je czesciej i mniej ... moze ... Nelli - 68 w pasie i chcesz jeszcze mniej :O kurcze ja chyba nigdy mniej niz 68 nie mialam :P cob - jedz wszystko co nie szkodzi Malenstwu i sie nie przejmuj opiniami co mozna co nie. Mozna jesc to co dziecko trawi bez problemu :) i co go nie uczula!!! Wlosy - nie wypadaja wiecej niz normalnie, kolor zrobilam z mama , ale maz nie lubi bo za ciemny ( a jest ciemny blond-szatyn) chce zebym blond pasemka zrobila - to mu powiedzialam zeby mi powiedzial KIEEEDYYY :O :P :D no i obciac by sie przydalo :/ paznokcie - ladniejsze niz w czasie ciazy :) ufff ufff
  4. z gory przepraszam, ale pisze lewa reka ,Natu zasnal mi na ramieniu... bianka - u mnie tez tak bywa niestety z wykolejaniem sie godzinowym :/ Na ujedrnianie - mustella dla matek karmiacych. mejb - zajecia - wstyd bo za wyjatkiem rozmawiania w 2 jezykach, spiewania, i pokazywania zabawek , kota itd niewiele robie :O kasiek - ty to masz zlotego meza :) Joalik - u nas bodziak z dl.rekawem, pajac/spiochy z tych grubszych, kocyk polarowy i lekka koluderka.Hmmm podduszenie, moj tak macha rekami ze chyba jakby sie nakryl to zacznie machac i wrzeszczec, wiec sie obudze. Z tym, ze jego lozeczko jest otwarte i na wysokosci mojej glowy wiec wystarczy, ze oko otwarze i widze!!! Seks- ochota bliskosci jest, ale zmeczenie wygrywa i libido raczej male :( ale jeszcze min 2 tygodnie ... she - ja na mojego meza tez warczalam , ale radzi sobie coraz lepiej, ale i tak obserwuje i pilnuje jak lwica !!!! no i dre sie na niego jak robi cos na opak po swojemu , bo to do dupy nie podobne ;( ale chce to juz cos. Szkoda, ze nie ma smykalki mojego brata ( urodzony ojciec!!) Moj ze mna w domu jest do 7 listopada. kg -mnie jeszcze zostalo 3 kg, ale diety zero, wprost przeciwnie to co moge jem a raczej wpierdzielam ile sie da :P wiec i tak sie dziwie. No i powoli wprowadzam jedzonko. herbatka na laktacje - stosuje i pomaga, a poza tym ma koper wiec dziecku na gazy pomaga. Jak Natu spi to tez prasuje, sprzatam, gotuje no i wczoraj nawet udalo mi sie nadrobic 7 me sezony moich seriali :P ech krzyk .... moze dokoncze za 3 cim podejsciem..
  5. Czesc Mamuski!!! Troche na wyrywki, bo malo czasu. Mejb - u nas z newusem jak dokladnie tak samo!!!!!!! zauwazylam, ze Natu tak reaguje jak ma dosyc i juz ie chce jesc,albo dlatego ze musi beknac. Zajelo mi to chyba 2 tygodnie , zeby go zrozumiec. Krzyk ... do pozniej mam nadzieje
  6. mejb - jesli chodzi o czaszczke to pytalam, (bo Natu sam sie obraca na prawy bok, nie chce na plechach zostac ) i lekarz powiedzial, ze jesli chodzi o krztalt glowy nie nalezy sie absolutnie przejmowac, poniewaz czaszka (mozg) sie rozwijaja i jak dziecko zacznie siadac i tak uklad kosci glowy sie zmieni i glowa zrobi sie bardziej foremna. Ale zgadzam sie z Toba, ze co lekarz to opinia. Jedna z poloznych w szpitalu mi powiedziala, ze i tak kazda matka wie co dla dziecka jest dobre. Jak sie kocha to automatycznie sie wyczuwa czego malec potrzebuje i jak reagowac. Wiadomo, ze sa wyjatki jak wszedzie .
  7. mejb - ale to, ze dzieci to uwielbiaja i im tak dobrze, absolutnie potwierdzil. Natu uwielbia i przestaje plakac itd, ale kurcze boje sie, co osoba to inna opinia :/ ale polozne i pediatrzy sa zgodni.
  8. mejb - wedlug mojego pediatry , badania z ktorymi on mial stycznosc ,potwierdzaja zwizek "smierci kolyskowej" ze spaniem na brzuchu i nie dotyczy to tylko nocy. Dziekuje :) dumna ze mnie mama :P paznokcie - obcinam mu co 3 dni :O dojarka - z jedej piersi mi sciagnela 100 ml w 4 minuty :P tyko ze w 2giej mam malo, bo w 10 min tylko 20 ;( ech no i mozecie sobie wyobrazic roznice w rozmiarze cycow. tak juz 2 gi tydzien niesymetryczna jestem :O nelli - wspolczuje wyjazdu mamy..... wiem co czujesz!!!! mejb ma racje, nie stresuj sie dasz rade , ja daje ;P
  9. dzien oby dobry mejb - ja sie wlasnie troche tym martwie, bo u mnie szwy puscily i mam wrazenie, ze nie do konca z zewnatrz zrosnieta jestem :( a wewnatrz nie wiem do konca bo przed porodem nie zagladalam, ale jedna rzecz rzucila mi sie w oczy. Kiedys mialam taka gulke w srodku jakies 5 cm wewnatrz a teraz pojawila sie przy wejsciu :O kilka dni temu poprosilam meza i musi mnie zobaczyc , to mi powie czy sie zmenilo i jak bardzo. Jesli chodzi o mocz nie mam problemu, prawie roznicy nie widze , ale to normalne bo Natu pchal na tylek, wiec pecherz mam praktycznie nienaruszony!!! Pewnie juz pisalam, ale u nas pediatra ZABRONIL kladzenia dziecka na brzuchu do spania, mozna polozyc na ok 15 min , aby cwiczyl glowe, ale kategorycznie powiedzial, zeby nie klasc do spania, a Natu tez uwielbia. nicety - hhheeheeee nie zle z tym slubem!!!! she - kurcze wspolczuje Ci, ze z mama tak wyszlo :/ mam nadzieje, ze szybko przejdzie !!! mirasia - pomysly co do rocznicy z Malym Brzdacem sa bardzo ograniczone.... ale za wczasu Wszystkiego naj , aoby bylo ich jak najwiecej !!!!! anna - o pasie nawet nie myslalam, niestety nie pomoge. parinka - ja od 2 grudnia mam rehabilitacje miesni pochwy, jak tylko bedziesz miala to urzadznie opisz wrazenia :/ trzymam kciuki, zeby obylo sie bez interwencji chirurga. U nas , Natu plakal wczoraj strasznie, albo chcial jesc co godzine poltorej , albo wieczorem odmawial... ale nie chcial tylk mojego, ani z cyca ani odciagnietego z butli nie chcial pic :( wkoncu kolo 20 zrobilam mu sztuczne i wypil :/ pomarudzil minimalnie i kolo 21 z minutami zasnal i tak doszedl do po 1 szej. W nocy juz zgodzil sie na mojego cyca, ale dospal do 4:18 no i potem po karmieniu wielki placz i nie chcial spac.... maz go zabral na dol do salonu, ja dospalam moze pol godzinki Natu ponoc tez i znowu do cyca przed 7. Teraz go jeszcze do lozeczka polozylam i spi, aaaa juz nie wlasnie swoimi oczetami sie na mnie patrzy :P i przeciaga machajac raczkami i puszcza baki :P ech dzieciaczki
  10. znalazlam kilka , ale jeszcze nie zdecydowalam sie na konkretne. Jak zobacze jakies godne polecenia wkleje link ;) Co do machania raczkami , moj nimi sam tak macha 20 na 24 godziny :P moja mama mowi, ze Natu rosnie, a dla mnie to tylko dobry znak, ze sparwne dziecie :)
  11. mejb - nie cwiczymy, ale zaczynam mu robic delikatne masaze - pediatra powiedzial, ze to go zrelaksuje i nie moze zaszkodzic. a o jakich cwiczeniach myslisz ??
  12. Dzien dobry Mamuski U nas bylo super, ale wczoaj mama pojechala i Natu sie troche rozregulowal :/ jakby czul ze Baba pojechala. Wiec nocka ciezka i troche na pysk padam :( 12 bylismy u pediatry i wszystko dobrze ;) moj skarb ma juz 55 cm i wazy 4610 gr :D Tyle nam wytlumaczyl i upewnil mnie , ze to co robie do tej pory jest ok, ze sie odstresowalam :P jedyne co, Natu sie dlawi , bo z lewej piersi mam "sikawke jak waz strazy pozarnej ;( " i czasem jak sie odsuwa to w oka , policzek, nas mu sika ... wiec mam przepisany odciagacz do mleka , ale to jest maszyna z 10 kg wazy , fotke wam wysle to sie usmiejecie :P no i przy karmieniu bede musiala odciagac... ech od dzis bedzie zabawa :O Spacery - chyba znalazlam sposob :) kupie sobie nosidelko ( nie chuste ) i wtedy mlody nie bedzie ulewal haahhhaaa tylko nie beda bardzo dlugie zeby kregoslupa nie nadwyrezac ( jego nie mojego :P). Mejb - juz polozna Ci doradzila, jedyne co moge dodac (albo zle doczytalam ) staraj sie Poluchny nie calowac, a poza tym powinno byc ok, to nie grypa tylko przeziebienie. Mam nadzieje ze Polus nic niezalapie!!!
  13. Dzien dobry Tym razem ja 1 sza ??!!!!! U nas nocka wyjatkowo dobrze :D chyba moj mezczyzna dorosleje :) jedzonko kolo 22, 1:30, 4:30, 7:30 . O tej piatej to ja go wzielam, bo troche stekal, moglam jeszcze przetrzymac, ale prawy cyc mnie bardzo bolal i nie chce doprowadzic do zapalenia a i tak by sie w ciagu pol godziny obudzil. Ranek za to marudny, oby u lekarza nie plakal , bo serce mi peknie :/ Pieluszki - jeszcze 1ki pampersa, potem 1ki huggins bo sa troszke wieksze od pampkow, Natek wazy ok 4,500 kg. karuzela - jeszcze nie mamy, ale dostalismy "muzycznego krolika" jest miluski, nakrecany i rusza glowa :) Natek go lubi, ale nie moge powiedziec, zeby byl zafascynowany. czarnaiwcia - wow 9 dni, ale ulga dla Was !!!! ale ten sok :/ masakra.... Karinka - dzielna kobitka z Ciebie!!!!
  14. Witam Was Kobitki Joalik - odezwalas sie kobieto :) super , ze u Was wszystko dobrze!!!! Fotki jak zawsze rewelacja :) Mejb - niestety bylismy na 2 spacerach, 1 u lekarza i 2 razy na zakupach. Tylko u lekarza jak mial 10 dni bylo super, a pozostale wyjscia czysta kata.... placze, robi sie glodny, wiec karmie, a jak juz jest po karmieniu to mu sie ulewa i 2 razy w aucie musial jechac na rekach a nie w foteliku ;( wiec za duzy strach. Na spacerze to samo, w wozku zaczyna mu sie ulewac , wiec go piecze, boli i jest placz ;( wiec zdarze zrobic rundke 10 minut moze.... a tak bardzo bym chciala.... Pola jest sliczna :) Twoje zdjecia rowniez uwielbiam :) Koty - masz do nich zaufanie??? bo ja pomimo, ze wiem , ze nasz kociak jest kochany , nigdy nie zostawie dziecka i kota w tym samym pomieszczeniu. Nasz kot tak czasem na niego patrzy, ze boje sie ze go za wiewiorke wezmie :P iwoziel - u mnie to norma, ze klade sie po wieczornym karmieniu Natka czyli ok 21:30 moze 22, bo bym nie ujechala a i tak czasem nie jestem w najlepszej formie. U nas natek zaczal wolac o cyca wiec lece !!!
  15. Witajcie kochane Zdjecia obejrzalam i te Wasz kruszynki sa sliczne!!!! Przepraszam ze nie odniose sie do kazdej z osobna, ale mialam zaleglosci i penie by zajelo mi to z 10 minut :P a wiecie, ze teraz na nadmiar czasu , zadna z nas nei narzeka :/ Kasiek - jeszcze nie bylismy do szczepienia mirasia - 22 do 4 marzy mi sie taka nocka ... Co do termomentru zgadzam sie, nie wolno bo to uzaleznia i potem dziecko kupy samo nie zrobi. strzyga - do 1 miesiaca dzicko powinno zjadac ok 90 ml 6 do 8 razy na dobe. Ja karmie piersia i nie mam pojecia ile moj jada, ale na pewno krzywda mu sie nie dzieje, bo tyje paczus w oczach :P U nas jest za to koszmar przy jedzeniu ;( moj Szkrab po jedzeniu jak mu sie odbekuje to potwornie placze. Dziecko jest cudowne az do momentu jak mu sie ulewa to jest krzyk, placz taki biedny jest :( we wtorek idziemy do pediatry i moze jakies badania zleci , bo boje sie , ze to refluks ;( modle sie , zeby do 5 tygodnia mu przeszlo!!!!!! U nas spacery sa niemozliwe ;( maly wiecznie ulewa i potem placze , wiec ewentualnie na taras go wystawiam. Zazdroszcze Wam kobitki , ze mozecie wychodzic ze swoimi Malenstwami. edzia i anna - trzymajcie sie , kurcze Ci faceci.... ja nie wiem co oni maja w glowie :/ Cale szczescie nie wszyscy !!! she - moj Szkrab umilowal sobie sen na prawym boku i na buniu. Na lewym polozenieni go graniczy z cudem,ale trzeba, zeby glowa nie byla plaska z jednej strony :/ no i na pleckach sie staram, ale z powodu wiecznego ulewania zaczyna plakac :/ na plecach sie czasem udaje , ale glowe zawsze ma albo na prawo albo na lewo zwrocona nigdy do gory . pepuszek - u nas bylo jeszcze troche krwi, ale juz jest piekny i zagojony . kupy - jest ich min 5 na dobe. anjelka- OLBRZYMIE GRATULACJE !!!!! Rodzinka - U mnie moja mama jest od 19 wrzesnia i gdyby nie ona to bym nie miala czasu "pierdnac" nie mowiac o jedzeniu, w ciagu dnia go brala zeby sie uspokoil oj pomoglooo . BOG mi ja zeslal , ale w srode wylatuje ;( ;( bedzie szkola zycia. Maz ze mna zostaje bo ma urlop "tacierzynski" a potem sa ferie , wiec 4 tygodnie ze mna bedzie , mam nadzieje, ze mi pomoze, jak nie to caly dzien w pijamie bede chodzila, nie umyta , obrzygana itd ... U nas po prawie kazdym karmieniu byla kupa, teraz jest mniej i jest to normalne, jesli w kupie sa grudnki. Nowa - witaj w klubie "brakujacych godzin" , trzymam kciuki za polepszenie!!!! Mnie tez na meza sie udalo juz "warczec" ale potem przeprosilam i powiedzialam, ze musi mi pomagac bo nie dam rady nerwowo z bezsilnosci. Noce- widze, ze u Was malenstwa tez steskaja, az mi lepiej sie zrobilo, bo sie balam , ze to moj tak cierpi, ale na szczescie nie jest wyjatkiem. Nathanek spi od 22 do 1 potem do 3 i od 3 juz steska wiec ja juz nie spie ;( czuwam, co mu jest itd... w miedzy czasie , przewijanie, karmienia... snuje sie na nogach ... Mejb - super , ze Poluchna ma sie dobrze :) Ogolnie gratuluje Ci takiego aniolka!!!! Moj znowu placze bo glodny i bedzie walka :/ biedaczek ;( Pozdrawiam Was wszystkie !!!
  16. Witam Was :) Dziekuje za odpowiedzi. Edzia - dzieki za artykul , bardzo fajny, uspokoil mnie !!! Nawet od tej nocy spowrotem mam mleko :) uuffuuuffff iggaa - Chrzest - ja slyszalam o tym zabobonie, tzn. bedac w ciazy nie mozna trzymac dziecka do chrztu bo chrzczone zabierze , cale szczescie i zdrowie temu co jest w buniu, albo co gorzej niby matka chrzestna moze stracic ciaze :/. Ja Chrzestna jestem, bylam w 6 miesiacu i wszystko jest ok. Poza tym teraz juz matka chrzestna nie trzyma dziecka tylko rodzice. Nowa- witaj spowrotem :) Sylwussska - noooo wreszcie !!!! witaj ponownie :) Gratulacje Dominiki !!!! Tygrysek - moj tez jak zly i placze to sie prezy i "drapie" i czerwony sie robi. Jak jest wsciekly to nawet bordowy - biedactwo- staram sie do takiego stanu nie doprowadzac, ale czasem niestety mu sie zdarza. Picie - nie pije coli, niczego gazowanego... mam straszna ochote na lampke wina i pediatry sie zapytam czy moge, bo sa rozne opinie!!! Patinka - serdecznie gratuluje certyfikatu i trzymam kciuki za dalsze etapy!!! nelli - no i Wam gratuluje kupichy :) kasiek - szczepienia- u nas sa listy szczepien obowiazkowych rozpisanych do 12 miesiaca maluszka, wiec nie pomoge. Hemoroidy - jedz duzo gotowanych warzyw (na miekka kupe ) i ja proponuje kupno masci z dozownikiem na wchlanianie sie hemoroidow. Beacisko - moj tez sie odgina, oglada swiat!!! duzo rusza glowa, ale i tak staram sie trzymac jak moge , boje sie ze jest jednak za slaby :( Nelli i She - ja pije bawarke i moze nie ona bezposrednio dziala, ale zauwazylam, ze jak zjem CIEPLY posilek lub jak sie napije czegos cieplego od razu mi mleko do piersi naplywa. Nie wiem, czy to moj przypadek , czy cos w tym jest, ale trzymanie piersi w cieple tez pomogla i mleko znowu jest. Wode rowniez pije, ale nie ma to jak ciepelko :) Kapiel - moj tez sie wydziera po wyjeciu z wody i nawet jak mu zimno to systematycznie mnie obsikuje :P No i jak juz pisalam sama kapie Nathanka, jakos moj tego nei lubi i sie nie chce zmusic :( moze jak Mlody zacznie widziec to sie zmieni. Cwiczenia - ja na razie nie cwicze, bo u nas nei wolno, az do czasu rehabilitacji miesni pochwy i pecherza. Mariusz - co za koles :( makabra :( Cob - ja myje chusteczkami, troche marudzi ale jest ok. W ziemie moze przerzuce sie na ciepla wode i waciki. U nas pampersy nie sa dobre, za suche , uzywam o dziwo marki carrefour i sa rewelacyjne! U nas bez zmian, nocka tak samo, tylko, ze kup jest mniej. Nathanek konczy dzis 3 tygodnie :) i kazdego dnia kocham go jeszcze bardziej. Mimo, ze mialam zastuj mleka, Mlody tyje w oczach :) Moj Paczek w masle :**** Dzien i nocki nam sie coraz bardziej normuja , wiec kto wie :D moze jak skonczy miesiac bedzie super :) trzymam za to kciuki :) zmykam , zajrze koniecznie w miedzy czasie na poczte :)
  17. Hej Dziewczyny konwalia- bidulko trzymaj sie :*** Mleko - no ja do przed wczoraj tylko na piersi lecialam. Mejb - ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona i pogodna, ale jak dziecko placze i widac , ze sie meczy to niestety nawet najwiekszy optymista nie utrzyma humoru. U mnie moze tez zmeczenie jest powodem braku mleka, albo poprostu chwilowy zanik bez powodu o jakim mi mowili w szpitalu. wkladki - J&J z rossmana, zmieniam raz na dzien, chyba , ze mleko tryska ta moze 2 na dobe. Spanie - u nas najdluzszy sen to ok ok 12 do 15, i 15:30 do 18 i 21:30 do 24/1. Beacisko - ja tez czasem myslalam zeby na butelke przejsc, ale uwielbiam te momenty jak Nathanek obraca glwoke i szuka cyca :D o butelce mysle tylko dlatego , ze dziecko sie meczy a tak jak pisalam w przypadku Joalik, nie ma sensu zeby sie meczylo dziecko i matka, nie ma to sensu!!! Ale u nas juz jest lepiej, mleko wraca, wiec trzymam kciuki.Butelka byla dana 2 razy. iggaa- ja 2 dni temu zrobilam w domu z mama farbe ;) az sie lepiej w lustro patrzy :) brzuch - u mnie jest coraz lepiej , ale i tak jest mala oponka :P ale przeciez po porodzie nie minelo 3 tygodnie , wiec nie mam parcia. W dodatku idzie zima, i z brzuchem na wierzchu nie bede paradowala :P she - super, ze kikutek odpadl :) nawet lepiej sie pieluchy przebiera :) chrzciny - u nas nie mam pojecia, bo Brat na Swieta nie moze, bo do tesciow idzie, a nawet nie wiem kto bedzie chrzestna :/ moze na moje urodziny w lutym.... U nas Nunu ma juz nawet i 3 ci podbodek :P wiec wiem, ze moje mleko jest odrzywcze - jak jest :/ ! Kupilam wage i jak go zwazylam, (tyle ze w spiochach i pieluszce ) to pokazala 4,480 jesli odjac troche bedzie ze 4 200 czyli przytyl od wyjscia ze szpitala 720 gr. :) moj grubasek :) Dzis dzien nam mija calkiem nie zle, byl spacerek i straszny placz, a teraz slodko spi od 13 :) jak na razie zmykam , moze uda sie jeszcze zajrzec wieczorem, piszcie piszcie, bo dobrze sie Was czyta :) AAA powiedzcie, czy Wy dzieci nie bierzecie na pionowo wogole, czy tylko jak sie krztusza??? bo ja mojebo przewieszam przez ramie na odbekniecie, bo na boku mu sie ulewa i placze. U nas dziala tylko pion :/ wiec mnie zmartwilyscie :/
  18. no i juz wiem czemu moj Nunu plakal od rana :( bo prawie nic pokarmu nie mam :( a wczoraj jeszcze strumieniami lecialo. Dziecko glodne od 7 rano no to i nie spal i plakal . Cale szczescie , ze w domu mam mleko. teraz zjadl ok 60 ml i zasnal :D
  19. mejb ma racje- HELO DZIEWCZYNY co u Was???? Moze monotematycznosc postow Was nudzi???? ale takie zycie, piszcie co u Was , bo dla mnie to kopalnia wiedzy i porownac jest milo i sie uspokoic, ze nie jestem osamotniona w "problemach" . My tez sie przejdziemy po obiedzie, ale ja skocze kupic kilka rzeczy bo rodzinka dzis przylatuje. Od wieczora beda 2 bobasy , kuzyni :) zobaczymy czy nie osiwiejemy w ciagu tego tygodnia, bo bedzie 2 razy wiecej krzykow, uspokajania heheheheee az sie boje :P
  20. czesc Mamuski i jeszcze Brzuchatki u nas noc standart!!! od rana Nunu marudzi, przy cycu, je , pije , placze ,beka.... ze 20 min sam lezal w bujaczku, ale potem wielki placz i znowu zjadl. Zobaczymy co dalej. Od 2 dni robie sobie kompot z jablek i kolki troche minely. Z mamuska zauwazylysmy , ze Nunu uwielbia lezec i spac na brzuszku. Nie bardzo dlugo, ale czasem na raczkach placze, na bujaku placze a na brzuszku sie uspokaja :) Kulciak - miesiac, wow jak to szybko minelo. :) Patinka - u Was juz 2 miesiace minal :) Jak tak pomyslec to naprawde czas tak szybko leci, ze nawet ja sa te kolki i placz, to trzeba korzystac z tego jak sa takie male nasze Szkraby, bo lada chwila beda juz gadaly, biegaly hehehee a ja uwielbiam tulic do siebie moje "miniBebe" :D Patinka- u mnie zauwazylam roznice po ok 20 godzinach. Tzn z jednago dnia na drugi, kolacje zjadlam lekka z koperkiem i kompocik, noc taka sobie, ale nastepnego dnia bylo juz lepiej. czarnaiwcia - kochana wspolczuje ! ale to , ze mniej je to moze dlatego , ze juz nabral cialka i mniej potrzebuje a Twoje mleko moze jest bardziej odrzywcze niz wczesniej. Co do kropelek nie pomoge, bo tata dopiero dzis mi je przywiezie. Prubowalas go na brzuszku polozyc, u nas dziala super :) wlasnie teraz tak po placzu lezy, i sie uspokoil i sam zasypia :) Co do dokarmiania, ja raz dalam butelke bo sie balam ze moje mleko nie jest dobre i wszystko zwymiotowal :P mirasia - ja mam takie dostawiane lozeczko do naszego , wiec spimy razem, ale kazdy ma swoje lozko. Jak tylko marudzi zapalam taka mini lampeczke (specjalna dla dzieci) i widze , czy to mu sie cos sni, czy jesc chce itd... ale spi sam,czasem go za raczke trzymam, ale chyba bardziej to dla mnie jest przyjemne niz jemu potrzebne :P Ech znowu bylo karmienie, teraz powinien zasnac bo nie spal od 7-30 do 9 i teraz od 10 . Chociaz wczoraj duzo spal i w nocy tez, wiec kiedys dziecko przeciez musi miec oczy otwarte!! juz chyba z godzine posta pisze :/ Wlosy - u nas byly ciemne a teraz jeasnieja, ale sie bardzo nie wycieraja ( na szczescie ) .
  21. iggaa - ale numer, moglabym zrobic "kopiuj wklej" Twojgo postu!!!! jedyne co Nathanek nie zlapal zadnego przeziebienia!!!!!!
  22. Nelli - swieta racja , ze nasza aktywnosc strasznie spadla :/ ale po sobie widze , ze pomimo, ze mama pomaga, to nie mam jakos czasu. My po spoacerku, ale moj M poszedl z nami i to on nadawal rytm, wiec chyba tylko 40 minut wyszlo... no ale byl z nami!! maly w miedzy czasie zaczal plakac, M sie wkurzyl jak zawsze, ze mamy zlosliwe dziecko, a biednemu jak go na rece wzielam sie po prostu odbilo. A potem spal juz pieknie. Ech Ci faceci!!! Ubrany w body, pajacyka, spiworek lekka czapeczka , zeby uszy ochronic przed wiatrem i lekko przykryty gora od becika , ale u nas jest 20 stopni . Ide sobie kolor zrobic bo odrosty niemilosierne , oby ladnie wyszlo :P
  23. witam was wieczorowa pora Nowa - GRATULACJE :) Wrzesniowko :) ;D U mnie wczoraj jak i dzisiaj ciezko.... Wczoraj wieczorem maly strasznie cierpial , placz i krzyk.... na noc sie troche uspokoil wiec spac poszlismy o 21.30 po karmieniu, o 24 ladnie zjadl i zasnal i o 3 zjadl i jaki wyk, az serce pelkalo ;( Po godzinie maz sie zreflektowal i zaczal mi pomagac i moglam sie troche przespac. Ale dzis od rana byl tylko placz i uzalanie sie ;( po poludniu troche spal i teraz znowu to samo. Juz nie wiem, czy to co jem mu szkodzi, a jem i tak nie duzo roznych rzeczy. Bratowa w poniedzialek przylatuje i przywiezie mi herbatki koperkowe, moze pomoga.... no i tata kropelki kupi w aptece. Jestem cala oglupiala bo kupki robi ladne, zolte i ok 6, 7 na dobe tylko te gazy go mecza, oby koperek i krople pomogly bo przyjdzie mi zwariowac z niemocy. Dzis jak w czasie karmienia zaczal tak strasznie plakac, stwierdzilam , ze to moj pokarm jest do d u p y i we lzach zrobilam butelke i mama mu dala. Zjadl ladnie bez marudzenia, przykro mi bylo, ze wlasnemu dziecku szkodze.... jak wrocilam po chwili do salonu mama z nim na kanapie siedziala spokojnie on spal i jak nagle zwymiotowal.... takie cisnienie mial , ze chlusnelo chyba na 50 cm i nawet przez nosek polecialo ;( ;( ;( a ten spal dalej !!!! troche komiczne to bylo. sylwiap83 - jesli okres byl bardzo regularny to mozliwe, ale nie bede robila Ci falszywej nadzji, bo u mnie okres byl super regularny a na 5 miesiecy przed zajsciem w ciaze totalny haos, miedzy 28 a 43 dni. Trzymam kciuki , aby Ci sie udalo ale najlepiej zrob test! Nelli - szczerze lacze sie z Toba w bolu!!!! zuzko - jesli chodzi o produkty mleczne ,ja pije troche mleka do kawy i herbaty i bialy serek jogurtowy i to by bylo na tyle, ale z serka od jutra zrezygnuje, zeby sprawdzic, czy to nie nabial mu szkodzi. Jestem juz wykonczona, zmykam nakarmic Nathanka i idziemy spac.Oby zasnal i dobrze w nocy spal .. ech... Wam zycze udanej nocki !!!!
  24. Dzien dobry Hemoroidy - mam juz od 7 miesiaca, dostalam masc i super sie wchlaniaja. Nic nie boli. U mnie krwawienie juz sie prawie skonczylo , az sie wczoraj zdziwilam. Tak sie zastanawiam kiedy okres przyjdzie, przy kermieniu piersia powinno go jeszcze troche nie byc!!! mirasia - bardzo fajny :) Mejb - moj czasem zasypia, jak przysypia to go po policzku miziam i ssie dalej. Do tej pory przebieralam po karmieniu, ale sie ulawalo, wiec teraz bede go przebieralo przed karmieniem, moze bedzie lepiej spal. Czasem karmie w lozku, jak wiem , ze nie bede przewijala i opieram sie o sciane, albo na bujaku z oparciem ( gdyby nie to , chyba plecy by mi odpadly) mlody az tyje w oczach, zamowilam wage , az sie nie moge doczekac, zeby go zwazyc :P Patinka - no to z tym karmieniem tak jak u mnie :P praktycznie co do minuty !!! Lece sie umyc, milego dnia dla Was i pociech :*
  25. Mejb - a wiec u nas karmienie nocne : - czekam az sie rozbudzi, jak placze, a nie skomla, ale czasem i tak ma zamkniete oczy. -Jak nie padam na pysk to wstaje i ide na bujak, zapalam mala lampke, albo tylko biore taka specjalna lampke dla dzieci, gdzie swiatlo jest, ale ledwo ledwo. Ta lampka bardziej ze wzgledu na meza , zeby nie obudzic niz na Nathanka. Swiatlo , chociazby minimalne musi byc, zeby dobrze sutka chwycil, jakby sie ulewalo itd.. -Na zupelnego spiocha nie karmie , bo wtedy by chcial jesc co godzine. -karmie zawsze w tej samej pozycji, glowka na przedramieniu, podpieram mu plecki i trzymam go nie na plasko tylko tyleczek troche nizej niz bunio, wtedy ladnie je i sie nie krztusi. -Czas aktywnego karmienia to ok 6-10 minut jak trwa krucej na odbekniecie go biore i do cyca znowu. -i staram sie go trzymac na odbekniecia ok 20 minut ( chyba , ze padam na pysk to krucej ) ale i tak zle wychodzi , bo potem jak sie klade to mu sie ulewa, wiec woe te 20 min poswiecic i potem spac spokojnie . Pieluchy - ABSOLUTNIE PAMPERSY!!!! kupilam duzo huggiens i przemakaja. Pampersy trzymaja wiecej, dziecko nie placze jak siku zrobi. Huggiens uzywam w ciagu dnia, jak wiem ,ze i tak czesto przebierac bede , ale na noc i wyjscia tylko pampersy. Beacisko - od szpitala lece na tabelce i na notowaniu tego co sie dzieje. U mnie bardzo fajnie sie sprawdza, bo dzieki temu widze, ze jest pewna zbierznosc w godzinach . Zauwazylam tez , ze czasem chce mu sie pic a nie jesc itd... ja moja tabelke bardzo lubie :) mysle ze ze swojej tez bedziesz zadowolona. Nelli - WSZYSKIEGO NAJ!!! Chciejka - moj swiszczy a nawet chrapie :P wdal sie w tatusia :) Oj Maly mi sie rozbudza musze zmykac :)
×