pola-pola

Tesciowie - hehheee wczoraj zagonilam ich do roboty :) tesciowej dalam prasowanie, a potem z tesciem poprosiam, zeby pomogli mi nosic rzeczy z lazienki , ktore M wsadzil remontujac nasz pokuj. Takze lazienka wkoncu pusta i dom nabiera wygladu :) Dzis tez musze im robote znalezs, ale moj M ma lekcje tylko do 10:30 wiec razem cos wymysla. Wczoraj po kolacji zdezerterowalam do naszej sypialni, a tak to siedze z nimi , gotuje :/ wrrrrr ale dzis sie zbuntuje u jej powiem, zeby ona ugotowala. Wyjezdzaja w niedziele , moze dlatego moj Synek sie nie spieszy :P czeka az pojada bouuuuhhhahhahhahhh :D

Nelli - mogl by sobie siedziec do 16, nie przeszkadza mi to , ale jestem zaniepokojona tym wszystkim co ze mnie w miedzy czasie wylatuje :( takie rozpakowywanie sie na raty nie jest dobre na nerwy...... U Ciebie super, bo pewnie wszystko bedzie na raz , ale do skutku :D

AAA wyprzedzilyscie mnie :P Iggaa , Nalli - no to czekamy.... ech.... jedyna "rzecz" na ktora jestem malo uodporniona to jest wlasnie czekanie, takie siedzenie na bombie..... ale wyboru raczej nie mam !!!!

Dzien dobry :) Ja nadal w 2 paku !!!! Noc wyjatkowo wysmienita :P obudzilam sie raz bo skurcz byl mega silny, ale bez konsekencji bo szybko zasnelam i tak do 6 dojechalam. Na dzisiejsza date tez sie raczej nie zalapie :P bo Mlody jednak sie postanowil zaczepic i mimo, molestowania meza nic z tego. Tak jak pisalam cieeeeezko bylo go namowic ;D ale sie udalo i bylo wyjatkowo super jak na akcje z brzucholem :) tyle, ze bez konsekwencji :P Iggaa - co u Ciebie ??? jak sie czujesz ???? moze Twoj postanowil jednak sie pokazac Swiatu ??? She - zazdroszcze Ci :) Osobiscie 13 jest dla mnie szczesliwa, a Ty juz wiesz, ze utulisz swoje malenstwo tego dnia. Z tego wszystkiego pewnie mnie wyprzedzisz. Trzymam kciuki i dobrze wykorzystaj weekend w mezem, bo to juz ostatni we 2 ke :P Beacisko - no to masz grzeczna pocieche !!!! pozazdroscoc :) Nowa-Pati - nie przejmuj sie , czasem sa dni , ze sie prawie kazdej po 2 razy wysyla , nieiedziec dlaczego.... a to ze torba spakoana tym lepiej, nie musisz myslec tylko zlapiecie i do auta :) Nelli - Tobie udalo sie dorwac mezusia wieczorem ???? ;D HHAAHAAA czyli jednak bedzie, tak sie mowi, ze do 2 fazy, miedzy 2 a 3 jak go za reke chwycisz to chlop nawet nie zdarzy wyjsc :P A to , ze sie denerwuje dobry znak :) Moj tez zaczyna miec lzy w oczach i taka troske widac jak do domu po pracy wchodzi :) Kamilka - Daj znac koniecznie, moze falszywy alarm, a moze wlasnie tak sie u Ciebie zaczyna. Moja kolezanka miala silne bole zoladka popoludniu a zaczela rodzic 2 dni pozniej. Trzymam kciuki :) Cob - ja tez taka jestem, ze mam ochote nawet na autostradzie sie zatrzymac jak widze jakies zwierzatko , ktore chce przejsc :( co jest oczywiscie nierealne, bo zostaje z niego placek..... zawsze mi jest potwornie smutno jak widze zwierzeta na poboczu, bo wiem co w wiekszosci je czeka, serce mi peka .....Wasza dobra akcja zaowocuje i cos dobrego Was spotka :D

Je tez jeszcze zapakowana ........ mam dosyc takiej niepewnosci i czekania :/ Zaraz biednego meza dorwe :P ciezko bedzie :P Iggaa - trzymam kciuki , bede sie smiala jak polowa dziewczyn nas wyprzedzi a my sie bedziemy jeszcze nosily przez kilka dni :P witaj nowa Pati :) Jakby cos sie dzialo to sie odezwe :) dobrej nocy :)

DZIEKUJE ZA KCIUKI ;* jak na razie bez zmian, czuje ze sie rozwarcire powieksza, ale to tyle...... Fotki : -beacisko - no kurcze Twoj bunio jest sliczny jak, nigdy bym nie powiedziala , ze jestes po porodzie . Ewentualnie krecha Cie zdradza , a ja przed ciaza moglabym miec taki brzuch :P No i Bratus slodziutki :) Kasiek - Twoj wyglada na takiego malutkiego !!!!! anna - bardzo ladnie wygladasz :) Wasze dzieciaczki daja ochote , zeby moj tez juz wyszedl, ale chyba lekki uparciuch jest i chce mnie pzetrzymac :P

:) mejb - skurcze nadal nieregularne, ale plecy zaczely bolec wiec do wanny wlazlam, umylam wlosy w razie czego sie ogolilam :P No i mam apetyt a zarazem mdlosci :/ dziwne uczucie. W toalecie na papierze caly czas pojawiaja sie brunatne slady krwi, coraz mniej ale sa.... Tak jak iggaa dzis sie troche poruszam, pochodze po schodach , ale z sexu nici , bo moj ukochany jakos sie boi :/ she - a co u Ciebie ????

iggaa - ja sie juz nawet nie sugeruje co mi lekarz mowi, tak jak pisalam, obserwuje i czekam. Wlasnei zaczal sie duzy bol podbrzusza allllaaaa.....

igga - dzieki za przekazanie wiesci :) edzia - WIELKIE GRATULACJE

Nelli - no cos sie dzieje, ale jak na razie wnie wszytko tylko lekko pobolewa wiec to "cos" moze jeszcze potrwac, nie panikuje, ale szczerze Ci powiem , ze wczoraj ze stesu sie poplakalam jak mezowi i tesciom powiedzialam, ze moze juz powoli sie zaczyna. Jeszcze niby ma kilka dni, ale wcale by mi nie przeszkadzalo jakby sie urodzil dzis, albo jutro , bo fajne daty :P

Udalo mi sie na chwile zasnac, ale juz na nogach. Mejb - zaraz odszukam Twoje posty , bo cos mi sie wydaje, ze u mnie sie troche to zaczyna jak u Ciebie :) Mezus zmyka do pracy, strasznie przejety jest i od 4 czuwa pomimo, ze mowie mu , ze moze spac i jak sie cos bedzie dzialo bede go budzila :P Ech niespokojna jestem..... nie lubie takiego czekania, wolalabym zeby bylo szybciej , albo konkretne skurcz, albo wody zeby odeszly. A tutaj troche pobolewa, troche mazi leci i trzeba czekac.... chyba boje sie , ze za pozno sie zorientuje , zeby do lekarza jechac :/

Zjadlam a teraz mi nie jest najlepiej :/ skurcze nieregularne i nadal bezbolesne ale coraz czestrze.... Ide sie polozyc moze jeszcze na chwile usne.

Kapcie do szpitala - ja sobie kupilam takei "cichobiegi" welurowe balerinki, a japonki bede miala pod prysznic. Joalik - jak moj po porodzie bedzie marudny to sie do Ciebie zglosze po mp3 suszarki :) moj Bratanek zasypia przy wentylatorze w lazience, albo przy pralce w czasei prania oczywiscie :P iggaa - kurcze, ze dowcipnie Cie lekarz nie zbadal :/ chociaz rozwarcie powinien byl sprawdzic.... no coz, no to czekamy :D Ja tez sie matrwie co bedzie z hemeroidami, bo nawet gin zauwazyl , ze mam "malego" a co bedzie po porodzie :O chyba masakra bedzie i tyle :( Nelli - Ty to sie trzymasz dziewczyno :) ani skurczy, ani boli, pewnie dopadnie Cie znienacka i wtedy to juz bedzie konkret :) Ostatnie usg troche dawno tez mialas, przycisnij lekarza, bo naprawde warto i powinno sie sprawdzic np ilosc wod, serduszko i ulozenie dziecka..a poza tym chyba w 8 miesiacu jest obowiazek zrobienia usg!!! Te 3 powinny sie rozkladac mniej wiecej 12 tydz, 22 tydz, 32tydz.hmmmmmm Co do wagi , podobno spada okolo 1 kg , 1,5 przed porodem :P nie stresuj sie, ale to juz lada moment :) she - bardzo sie ciesze, ze Twoje wyniki dobre!!! szkoda, ze nie wszystkie, ale chociaz czesc :) a bedzie coraz lepiej :) golenie - ja sie gole z lusterkiem, ale nie przez wstyd tylko, ze moj nie ma cierpliwosci do takich rzeczy. Jak go czasem prosze , zeby plecy mi umyl to sie krzywi :P bioko - GRATULACJE iwoziel - u mnie kicia tez wskakuje na lozeczko i za kazdym razem musze go przeganiac i mowic "nieeeeee" a ten patrzy i nie moze zrozumiec biedny, ze to cieple, miekkie miejsce nie dla niego :P ale nie popuszczam , bo potem jeszcze nie daj Boziu na dziecko syczal, ze jego poslanie mu zajal :/ Blondyna - GRATULACJE Nerwy w ciazy - Ja jestem (tak mi sie wydaje ) mega zeeeen, wiec mam nadzieje, ze Synek tez taki bedzie. U mojej Bratowej sie sprawdzilo, pogodna i usmiechnieta cala ciaze, moj Chrzesniak to "czlowiek dziaslo" non stop usmiechniety, radosny tylko czasem marudzi jak zasnac nie moze.... ja mam nadzieje, ze sie sprawdzi :) Karuzela - wydaje mi sie , ze na teraz nie potrzebna, wiec zostawiam znajomym jako ewentualny prezent do kupienia. Mejb - ja tez nakupowalam i dostalam duzo 62 cm, ale lepiej wieksze niz za male :P zawsze 62 przydadza Ci sie na pozniej :) Pola jest przesliczna :) cudnie razem wygladacie Tiramissu nie wolno to prawda bo sa surowe jajka , tak jak musu czekoladowego tez nie :( ( tak jak napisala mejb ) edzia - trzymam kciuki :) no to Ty wyrownujesz sklad tabelek :D No i dla mnie dzis sie zaczal 40 tydzien : POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 11.09__NELLI24_________25___40___13___Igorek___Podkarpack ie 11.09__ksemma_________34___39___15___syn______kuj-pomorskie 12.09__iwoziel_________27___40____20__Weronika___Warszawa 13.09__iggaa___________29___40____19___Adaś______podlaskie 13.09__edzia87_________23___40____8,5_____Laura___dolnoślą skie 14.09__hela z wesela____32___37____13____Bartek_____dolnośląskie 16.09__Pola___________28___40____15___Nathanek__Francja /Wa-Wa 17.09__Kamilka21_______23___39____5___Marika___Malbork 20.09__Klaudik_________19___32____10___dziewczynka_Trójm iasto 23.09__she83___________27___38____20___Synuś______Łódz kie 23.09__zuzko___________32___38____16___Antosia___Trójmia sto 24.09__coberrosa_______34___38____6,5___dziewczynka__Pozn an 24.09__NowaTu24_______25___38____11___Patrycja___B-stok 24.09__radia___________28___36____10___Patrycja__dolnośląs kie 24.09__strzyga_________25___38_____11___Piotruś???___W-w a 25.09__sylwusśśśka_____21____34____13__Dominika___Łękaw ica 29.09_gosienkaaa______23____37____14___Nicola______Londyn /UK 30.09__karinka1987_____23___36____15___niespodzianka___Pz n/u k 30.09__nicety__________24___35____12,5___Nadia_______Śl sk Rozpakowane: POR.___NICK________WIEK___IMIĘ______WG/WZR__PTP____MIAST O 31.07__SylwiaKa______28____Piotruś______2380/50___4.09__ _W awa 01.08__czarnaiwcia___26____Łukaszek____2560/49___2.09___ IE- DL.ŚL 11.08__Patinka26____28____Ayse,Emilly___3020/49 ___5.09____UK 19.08__mirasiaaa____24____Igorek________3350/55__13.09___ pomorskie 24.08__Annaa_______25____Aleksandra___3450/53____2.09___p om orskie 27.08__JRR_________31____Igor_________3250/55____8.09___m al opolskie 29.08__MotorOla85__24____Borys________3440/53____4.09___L ub lin 30.08__Joalik_______29___Sophie Marie ___3570/49___30.08___Swiss 31.08__Beacisko_____24____Bartuś_______3400/54___16.09__ _Swiętokrzyskie 01.09__Kasiek1975___35____Bartek_______3350/55___20.09___ sl askie 02.09__Mejb________34____Pola__________3220/52___4.09___Po znan 03.09__K_ulciak_____24____Judyta________2900/54___4.09___ Kołobrzeg 03.09__bioko1______25____Szymon_______3690/56___5.09___Ra cibórz 06.09__Chciejka26___27____Agnieszka_____3320/53___21.09__ K ołobrzeg 07.09___Nescafe87___ 22____Kacperek_____4090/58____6.09__Bytom 07.09___Konwaliaaa___26____Hanna________3300/55___14.09__ dolnośląskie 07.09____b_ianka_____28____Natalka_______4160/55___18.09_ _Poznan 08.09__blondyna86____24_____Syn____4260/56___14.09_____lu buski e

hej Ja tez nie spie. Z tym, ze u mnie teraz to norwowe. Wczoraj kolo 22 jak sie podcieralam to wylecialo mi sporo galaretowatej krwawej substancji :P a od 21 jakos takos mnie plecy pobolewaja. Skurcze sa , ale caly czas nieregularne i tylko lekki bol w podbrzuszu , wiec czekam....... Stwierdzilam , ze jesli mam rodzic to przynajmniej cos teraz zjem, bo nastepny posilek kto wie kiedy. Wiec siedze w kuchni , licze mniej wiecej skurcze i czekam..... A teraz na spokojnie doczytam co u Was i lukne na fotki :)

Dzien dobry :) GRATULAUJE dla Mamusiek Nescafe87 ,Konwaliaaa, B_ianka szybkiego powrotu do domu :) Ja nadal w 2-paku :) ale wedlug lekarza juz niedlugo :) Czyli odliczam dni :P Na usg z powodu skurczow nie mogl zrobic dokladnych pomiarow, wiec nie wierze w to co wyszlo, bo niby nagle zmalal :P bouuuhhahahaaaa wiec pozostaje mi czekac i zobacze w dzien porodu mojego Malego Olbrzyma. Dowiedzialam sie ciekawej rzeczy, mianowicie, myslalam, ze rozwarcie na palce mierza na szerokosc a tu sie okazuje, ze wcale nie, rozwarcie jest mierzone na wysokosc :D wczoraj gin mowi, ze mam piekne rozwarcie na jeden palec i na cala szerokosc szyjki od scianki do scianki !!! Mejb - dzieki za relacje, troche sie nacierpialas z tym bolem krzyza. Ale tak pieknie opisujesz porod , ze gdyby wszystkie tak przebiegaly to chyba zadna by sie nie stresowala :) Szkoda tylko, ze skoro trenowalysly i mamy dobrze wykrztalcone miesnie nie dziala to na nasza kozysc tylko wprost przeciwnie :/ ech :/ Nescafe - KOCHANA jestes , ze o mnie pomyslalas dziekuje za pocieszenie :) skoro Tobie sie udalo ja tez dam rade :D jeszcze raz GRATULUJE i czekm na zdjecia :) Pozrdawiam Was wszystkie , jak tylko bede miala chwilke bede zagladala!!!! W razie czego trzymam na zapas kciuki :D

Ja bym chciala mniaaaammmm

Nowa- ja sie dresow nanosilam przez lata trenowania i za wyjatkiem sprzatania ich nie lubie. Moj codzienny stoj to jeansy , t-shirt , sweterek. Z rana zawsze potrzebuje duzo czasu , zeby sie doprowadzic do stanu "uzywalnosci" mordka zapuchnieta, wlosy jak piorun w rabarbar i nam to nie przeszkadza :D wprost przeciwnie , on to uwielbia :) chodzi o ogolny stan podtrzymania atrakcyjnosci. A wulgarnego ubierania sie nienawidze!!!! co za duzo to nie zdrowo!!!

she - ale numer :) wiesz , ze jak teraz pomysle to prawda, ze czasem sie dziwilam , ze czkawka taka kruciutka a tu prosze bardzo moj w buniu mamy ma z czegos ubaw :D az mi sie usmiech na buzi pojawil jak o tym napisalas!!!!! super jest miec swiadomosc , ze dzidzia sie smieje i jest wesola :D

Nelli - nie zawsze :P moj jest ukochany i nawet jak wygladam jak 7 nieszczesc potrafi mi powiedziec, ze jestem piekna :D wiec jak tylko moge , to sie dla niego staram. Nie chodze w dresach, wlosy uczesane jak jestem blada to makijaz, jak sie opale nie potrzebuje , bo buzka sniada lepiej wyglada bez maski. Wydaje mi sie, ze ma to znaczenie w zwiazku , zeby nie odpuszczac sobie atrakcyjnosci, nalezy o siebie dbac i chciec pozostac pociagajacym dla naszej polowki :)

Wlasnie dzwonila tesciowa i w czasie rozmowy sie zrorientowalam , ze dzis jest moje ostatnie popoludnie jak jestem w domu sama. Od jutra do pazdziernika rodzinka , a potem bede miala ze soba dzidzie :D o kurcze :P dziwne uczucie !!!

annaa - nie chce zle doradzic, ale ja bede sie starala jesc w miare normalnie i bede obserwowala . Moim zdaniem pozesz spokojnie wrocic do karmienia, jesli dzis sie boisz to jutro bedzie juz jedzonko przetrawione. Twoje menu nie wydaje mi sie az tak fatalne dla krmiacej. Jesli sie myle, niech dziewczyny szybko wyprostuja !!!!

Tak Was czytam i cos te choroby chodza po Was i pociechach, wspolczuje :/ jak rozmawialam z moja rodzinka to Brat i Mama tez juz chorzy :P kurcze musze na siebie uwazac, bo nie wyobrazam sobie rodzic z katarem , czy kaszlem :O

Nowa - Wszystkiego Naj z okazji urodzin :) Ja tez sie wkoncu z wyrka zwleklam, zjadlam sniadanie i zastanawiam co dalej..... Nicety - trzymaj sie .... szpital bleeee... ale moze wkoncu znajda co Ci jest !!!! Zgadzam sie, ze ogladajac Wasze zdjecia chce sie juz tulic wlasnego Synka :P

Dzien dobry :) Joalik - dzieki za wiesci :) tak sie zastanawialam jak sie udal powrot do domu !!! ciesze, sie , ze bol minal :) Smile - GRATULACJE :) U mnie dzis lekka masakra, noc jak to noc bez zmian, pobudka o 3 , 2 godziny meczenia sie , ale potem udalo sie zamknac oczy do 6 kiedy to mezulek mnie obudzil szykujac sie do pracy, ale potem znowu w kimono. Jak sie obudzilam kolo 8 , kooooobiiitki brzuch boli, ale nie porodowo :/ Moj Synek juz nie mam miejsca :( wiec glowka wbija sie w moja pupe i pecherz a pupa blokuje zebra ;( mam jak zwykle skurcze, wiec na szerokosc tez sie nie moze ulozyc ... aaalllllaaaa boli :( Nescafe - no to czekam na rozwoj sytuacji :) moze Cie chwyci :P jakby co to pisz koniecznie :) iggaa - koniecznie napisz jutro co Ci lekarz powiedzial :) Juz sie nie moge doczekac usg zeby zobaczyc jak sie rozwinal w ciagu 2 tygodni :) U mnie sie nawet nie zastanawiam nad dyzurem lekarza , bo we fr to polozne odbieraja porod, jak cos sie dzieje, przychodzi najpierw stazysta a w razie prawdziwego problemu lekarz.

Nowa - Ja Ciebie i Nelli podziwiam, ze dajecie rade mieszka razem z tesciami!!!!!! Ja bym nie potrafila , oszalala bym nie mowiac, ze jeszcze u nich :O Dziewczyny Twarde jestescie :)