pola-pola

patinka - Jaka ona jest sodka :) schrupac by sie chcialo! Co do piersi , wow 2 rozmiary :O ja sie przygotowalam ewentualnie na 1... no ale zobaczymy, kazda jest inna ! Powodzenia w sciaganiu mleka :) Czop - a wiec normalnie jest tak jak napisala Joalik, u mnie mialo zabarwienie zielonkawe. Nie wiem dlaczego, bo wyniki mam bardzo dobre, wiec pewnie taka moja uroda :/ Czesto pisza , ze nielugo po odejsciu czopu do 2 tygodni nastepuje porod, ale nie koniecznie. W wiekszosci u moich znajomych czop odszedl w dzien porodu z wodami. Nie wiem gdzie, ale wyczytalam, ze odejscie czopu jest spowodowane silnymi skurczami i rozszerzeniem szyjki macicy. Natomiast moj odszedl a rozwarcia nie mam. Takze nie ma reguly ....

Czesc Brzuchatki Joalik - no to witaj w klubie bez-czopowych- brzuchatek :) Zdjecia przesliczne !!!!! edzia - witaj spowrotem w 2-paku :) zazdroszcze Ci tych wakacji !!! czekamy na fotki. nowa - fajny kacik dla malej, bardzo praktyczny sie wydaje :) podziwiam, ze mialas sile sie firaneczka zajmowac, ktore bardzo fajnie wkompownowala sie w wystroj. Na buzi widac, ze jestes zmeczona, ale nadal sexy mamuska z Ciebie :) U mnie nawet spokojnie, ale jak zawsze budze sie kolo 5, cos tak czuje, ze to bedzie godzina karmienia Synka :P poznie i tak staram sie jeszcze polozyc i spie z godzinke. Skurcze sobie poszly w dal i dobrze mi z tym. Mlody sie bardzo wierci i przeciaga, musze koniecznie to nakrecic, ale on ma 6 zmysl, jak tylko lapie za ipoda automatycznie sie uspokaja :/ ale jak tylko tesciowie wyjada, to sie wezme za prawdziwe "polowanie" na ruchy :) bo to sie dzieje z buniem jest niesamowite :)

she - SOOORRRRIIIIII :P ja sie tez cala zaslinilam az sliniaczek od synka chcialam pozyczyc. W rezultacie wieczorem zrobiam makaron zapiekany z szynka, cebulka, pieczarkami w sosie pomidorowo-smietanowym z serem :) lece do stolu do rodzinki. Do jutra :)

z gory przepraszam, ale wiecie co ja bym zjadla KNEDLE ZE SLIWKAMI posypane buleczka tarta na masle z cukrem .....

Nie dziala wiec wklejam artykul : Rozwój dziecka - po co dzieciom rutyna? Rutyna. Nam, dorosłym, kojarzy się nie najlepiej. Dla maluchów ma ogromne znaczenie - stały plan dnia daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Noworodek, który dopiero co znalazł się na świecie, czuje się trochę zagubiony. Nie dość, że nie zna naszego języka, to jeszcze my często źle odczytujemy jego komunikaty, np. zabawiamy go, kiedy marudzi, podczas gdy on ma akurat ochotę na drzemkę. Niezależnie od temperamentu dzieci rozwijają się lepiej w warunkach spokoju, przewidywalności i ładu. Dlatego maluch będzie się czuł bezpieczniej, jeśli ustalimy rytm dnia. KAŻDE DZIECKO JEST INNE Uważnie obserwujcie dziecko. O której budzi się rano? Kiedy robi się senne, a kiedy jest aktywne i wyraźnie ma ochotę na zabawę? Ile razy śpi w ciągu dnia? Kiedy domaga się karmienia? Po kilku dniach będziecie umieli sobie odpowiedzieć na te pytania i łatwiej wam będzie zrozumieć malucha. Chodzi o to, by poznać naturalny rytm dziecka i starać się go w miarę możliwości uszanować. I wam, i maluchowi ułatwi to życie. Zły nastrój dziecka w zwykłej porze drzemki lub karmienia będzie jasnym komunikatem: "Chce mi się spać!" lub "Mamo, jestem głodny!". Gdy już poznacie naturalny rytm niemowlęcia, spróbujcie ułożyć sobie ramowy plan dnia. PORA NA JEDZENIE Żołądek malucha ma wielkość jego piąstki, a układ trawienny jest przystosowany do małych i częstych porcji. Noworodek nie jest w stanie zjeść zbyt dużo naraz, dlatego trzeba go karmić na żądanie. Jeśli karmicie dziecko mlekiem modyfikowanym, stopniowo wprowadzajcie w miarę stałe pory karmienia. Wkrótce dziecko przyzwyczai się, że np. po drzemce jest czas na jedzenie, i będzie się domagało karmienia właśnie wtedy. Dwu-, trzymiesięczne niemowlę karmione piersią zwykle domaga się ssania piersi co dwie, trzy godziny. Warto podtrzymywać ten stały rytm. Pamiętajcie też, że nie każdy płacz oznacza głód. Przyczyną niezadowolenia może być mokra pieluszka, chłód czy... tęsknota za rodzicami. Kiedy rozszerzamy już dietę niemowlęcia, starajmy się podawać posiłki mniej więcej o stałych porach, np. po spacerze czy po południowej drzemce. Dzięki temu maluch szybko się zorientuje, kiedy jest czas na obiad czy kolację. TERAZ NA SPACER! Znajdźcie czas na stałą porę spaceru. Byłoby dobrze, gdyby wypadała ona po karmieniu, tak by malec nie był głodny. Długość spaceru zależy od wytrzymałości dziecka i jego rodziców. Większość niemowląt na świeżym powietrzu zasypia pod wpływem kołysania w wózku. Jedne potrafią przespać tak trzy godziny, inne już po półtorej zaczynają odczuwać głód. I wtedy pora wracać do domu. RYTUAŁY WIECZORNE Kiedy dziecko przychodzi na świat, jego rytm snu i czuwania zupełnie nie pokrywa się z naszym. Maluch nie odróżnia dnia od nocy. Warto mu więc w tej nauce dopomóc, żeby wiedział, kiedy nadchodzi czas przeznaczony tylko i wyłącznie na sen. Łatwiej się w tym zorientuje, jeśli zadbamy o wieczorne rytuały. Późnym popołudniem unikajcie głośnej muzyki, hałasu, gości, zamieszania. To czas, kiedy dziecko powinno się wyciszyć. Przytulajcie malucha, przemawiajcie do niego łagodnie (treść jest tu obojętna, liczy się tembr głosu), śpiewajcie. Mniej więcej na godzinę przed kąpielą nakarmcie malca. Starajcie się zawsze kąpać go o tej samej porze - nie za późno, żeby nie był zbyt zmęczony. Niech mycie kojarzy mu się z miłym odprężeniem po dniu pełnym wrażeń. Pozwólcie dziecku trochę się popluskać, ale nie przedłużajcie zbytnio kąpieli - po kilku minutach odprężenie może przerodzić się w pobudzenie. Myjcie dziecko spokojnymi ruchami i delikatnie wytrzyjcie, a później pozwólcie mu przez chwilę pofikać na golasa na przewijaku (oczywiście cały czas je asekurując). Możecie też spróbować łagodnego masażu, który rozluźnia mięśnie, uspokaja i ułatwia zasypianie - przez kilka minut delikatnie gładźcie malucha w kierunku od głowy do stóp. Po kąpieli i masażu ubierzcie dziecko na noc - miękki bawełniany pajacyk lub piżamka z czasem zacznie mu się kojarzyć z porą snu. CZAS NA SEN Gdy podajesz maluchowi pierś lub butelkę, a potem wkładasz go do łóżeczka, zgaś górne światło. W zupełności wystarczy nocna lampka. Zadbajcie też o to, by w domu było w miarę cicho. Zwykła rozmowa albo szum pralki nie powinny dziecku przeszkadzać, ale przyciszcie telewizor czy radio. Cisza i ciemność ułatwią maluchowi zrozumienie, że nadeszła pora dłuższego snu. By pomóc dziecku odróżnić sen nocny od dziennych drzemek, możecie je w dzień układać w kojcu, a wieczorem w łóżeczku. W ciągu dnia nie zasłaniajcie okien i nie starajcie się zapewnić dziecku idealnej ciszy. Niech dochodzą do niego naturalne odgłosy domu. NOCNE POBUDKI Niemal połowa dzieci w pierwszych tygodniach budzi się w nocy co najmniej dwa razy. Przyczyną jest najczęściej głód. Mleko matki przyswaja się łatwiej niż mleko modyfikowane, więc dzieci karmione naturalnie budzą się częściej (co dwie, trzy godziny) niż dzieci "butelkowe" (co trzy, cztery godziny). W czasie nocnego karmienia starajcie się jednak nie rozbudzać dziecka. Powodem niespokojnego snu bywa też mokra pieluszka. Jeśli musicie je przewinąć, zróbcie to w półmroku i ciszy. Kłopoty ze snem może wywołać także każde naruszenie domowej rutyny: wizyta gości, świąteczne przyjęcie, wyjazd, rodzinna kłótnia, zły nastrój mamy. Małe dzieci często gorzej śpią także w okresie opanowywania nowej umiejętności (np. siadania). ZGODNIE Z PLANEM Wypracowanie rytmu dnia i trzymanie się go wymaga cierpliwości i obowiązkowości, ale gra jest warta świeczki. Gdy się to uda, będziecie szybciej odgadywać potrzeby dziecka. A maluch? Poczuje się lepiej i będzie spokojniejszy. WARTO BYĆ ELASTYCZNYM Rytm dziecka z czasem się zmienia. Drzemki stają się coraz krótsze, a czas aktywności się wydłuża. Niemowlę nabiera wprawy w ssaniu, więc karmienie trwa krócej i nie jest tak częste. Dlatego nawet jeśli ustali się maluchowi jakiś rytm dnia, traktujcie go elastycznie, dostosowując do zmieniających się potrzeb dziecka.

Nowa - buuuhahahaaaaa nie na teraz mimo, ze u nas kolo 19 stopni, przyjemnie ... ale nie bede tu sie rozpisywala bo wiem , ze w Pl ukrop !!!! Pijcie duzo dziewczyny :) mejb - oj tez bym sie napila ! Teraz nawet nie chce do sera winem popic, bo jak sie zacznie i do szpitala bym pojechala to by mi wstyd bylo, ze jakas alkoholiczka jestem i jak tu wytlumaczyc , ze moze raz na miesiac sie zdarzy maly lyczek wina... wiec jeszcze troche, jeszcze troche ... http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79404,8243463,Rozwoj_dziecka___po_co_dzieciom_rutyna_.html moze teraz zadziala :/ kasiek - kiedys juz to slyszalam, ze kobietom przed porodem zmienia sie buzia.... ale jak to nie mam pojecia, poszukam w necie moze cos znajde!!!

a zapomnialam , moze was zainteresuje artykul http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79404,8243463,Rozwoj_dziecka___po_co_dzieciom_rutyna_.html i poprawiam tabelke :) POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 30.08__Joalik___________29___37____12___Sophia_____Szwajcari a 2.09___Annaa__________25___38_____9___Aleksandra___pomors kie 4.09___mejb___________34___37____13,5___córa___Poznan 4.09___k_ulciak_________24___38____14___Judytka____Kołobrze g 4.09___MotorOla85_____24___37____11___Borys_____Lublin 6.09___Nescafe87_______22___37____10___synek_____Bytom 8.09___JRR_____________31___36____10___Igor___małopolsk ie 11.09__NELLI24_________25___36____12___Igorek___Podkarpac kie 11.09__ksemma_________34____35___15___syn____kuj-pomorski e 12.09__iwoziel__________27___36____15,5__Weronika___Warszawa 13.09__iggaa___________29___36____14___Adaś______podlask ie 13.09__edzia87_________23___36____6_____Laura___dolnoślaski e 13.09__mirasiaaa_______24___35____4___Igorek______pomorsk ie 14.09__konwaliaaa______26___36____7___Hanna_____dolnośląsi e 14.09__blondyna86______24___35____11___synuś_____lubuski e 16.09__Beacisko________24___36____11__Bartuś____świętokr zyskie 16.09__Pola___________28___36____12___chłopiec__Francja /Wa-Wa 17.09__Kamilka21_______23___34____1,5___Marika___Malbork 18.09__b_ianka_________28___34____11___Natalka___Poznań 20.09__kasiek1975______35___35____10___Bartuś______śląski e 20.09__Klaudik_________19___32____10___dziewczynka_Trójm iasto 21.09__Chciejka26_______27___32___12___Agnieszka___pomors kie 23.09__she83___________27___34____16___Synuś______Łódz kie 23.09__zuzko___________32___33____15___Antosia___Trójmia sto 24.09__coberrosa_______34___35____5___dziewczynka___Pozna ń 24.09__NowaTu24_______25___35____10___Patrycja___B-stok 24.09__radia___________28___33____10___Patrycja__dolnośl ąskie 24.09__strzyga_________25___31_____8___chłopiec___W-wa 25.09__sylwuśśśka______21____34____13__Dominika___Łę kawica 30.09__karinka1987_____23___33____15___niespodzianka___Pz n/uk 30.09__nicety__________24___33____12___Nadia_______Śląsk Rozpakowane: POR.___NICK________WIEK___IMIĘ______WG/WZR__PTP____MIAST O 31.07__SylwiaKa______28____Piotruś____2380/50___4.09___W awa 01.08__czarnaiwcia___26____Łukaszek__2560/49__2.09___IE- DL.ŚL 11.08__Patinka26____28_____córka_____3200/ ____5.09___UK

Jestem , tesciowa myje naczynia, maz i tesc rozpakowuja samochod z drewnem do kominka i winem do opijania o narodzinach mlodego a ja mam czas dla Was :) Dzis dostalam wyniki wymazu z pochw - jestem super zadowolona, wszystko ujemne za wyjatkie sladowych ilosci czegos tam, ale nie groznego, nie ma paciorkowca :) i w skali od 0-10 mam 1 i pisza , ze rewelacja :) takze juz sie nie boje ewentualnego niedotlenienia Synka :) A moj brzuch... wysadzilo gooooo i jak nisko juz jest :P Tesiowie powiedzieli, ze juz buzie mam typowo kobiety ktore bedzie rodzila - cokolwiek to znaczy :P Jak na razie zaciskam tylek i sie oszczedzam :) i wykorzystuje ostatnie chwile nierobstwa, bo powiedzmy sobie szczerze, ze po porodzie to my mamy najwiecej roboty!!!!!! Nowa - Bogu dzieki , ze masz refleks kobieto !!!! Ewusia 777 -witaj miedzy nami :) u nas z wrzesniowek mamy juz 1 licowke, 2 sierpniowki bo dziewczyny sie wczesniej rozpakowaly :D

dzien dobry kochane, do mnie wlasnie tesciowie przyjechali wiec na sekunde jestem !!! Konwalia - zrobisz jak uwazasz, ale pamieaj, ze na swiecie sa mezczyzni, ktorzy potrafia kochac i szanowac, zastanow sie nad tym !!!! Jestes mloda, jeszcze masz czas ulozyc sobie zycie !!!! Sciskam Cie mocno Bede zagladala jak tylko bede miala chwilke !!!

O maaaatkoooo Konwalia :( CO ZA DUPEK :( Moze teraz palnal a po narodzinach dziecka mu przejdzie i bedzie chcial wrocic !! TRZYMAJ SIE :*

Nelli - na tym etapie na 99% to z powodu seksu masz inne zabarwienie uplawow. Noce - ja rowniez sie zastanawiam co to bedzie , bo nawet na siku nie lubie wstawac a co dopiero co 2 godziny sie rozbudzac, na karmienie i przewijanie. Z drugiej strony trzeba myslec, ze to sa cudowne momenty , ktorych nigdy nie zapomnimy :)

Nowa - wiadomo, ze bez stresu, jedyne co , to jesli to by czop musisz bardziej uwazac na higiene , zeby nie doszlo do infekcji. Jesli lekarz powiedzial, zeby nie przychodzic to bierze za to odpowiedzialnosc. Natomiast nie chce straszyc, moglas zauwazyc tylko troszcze, bo reszta odeszla w toalecie albo w wannie.... Przestaje Cie straszyc bo nie ma czym :)

patinka - jestem w szoku, co za franca :/ masz racje i popieram zlozenie skargi !!!!!! My z mezem dlugo sie zastanawialismy co do imienia i jak juz wybralismy to takie, zeby dziecku "krzywda" sie nie dziala, zeby kazdy mogl normalnie wypowiedziec i napisac a szczegolnie moi rodzice i babcie :) ( imienia na razie nie zdradzamy , czekamy do porodu) Nowa - bylas u lekarza, z pytaniem co u Ciebie bylo z tym "uplawem" czy "czopem" czy zrezygnowalas ???

hela - dzis to samo mowilam mezowi :) bo nawet lepiej mi sie oddycha od 2 dni :)

karinka - u mnie o 19 to juz kolacja :) Ja Pl sluzby zdrowia nie znosze, nachodzilam sie do szpitala do babci i pradziadka... KOSZMAR!!! Babcia - w Krakowie - dopadl ja potwornie ciezki atak trzustki, byla miedzy zyciem i smiercia przez 3 tygodnie. Na szczescie wszystko sie dobrze skonczylo, ale to ja w czasie wakacji powiedzialam ze sie nia zajme. Lekarze mimo, ze dorosla bylam nie chcieli ze mna rozmawiac, olewali , mowili, ze nic nie wiedza, ze moze przezyc albo nie.... ;( jak juz bylo lepiej to w jej sali polozoli kobiete ze szpitala psychiatrycznego , ktora polykala wszystko co miala w rekach i byla wiecznie przywiazana. Zdrowiej tu w takich warunkach. Lazienka 1 na pietrze i leki do wykupienia w czasie pobytu w szpitalu :( We Fr ze szpitalem spotkalam sie raz, jak tesciu spadl z dachu na 3 tgodnie przed naszym slubem. Moze i szpital nie byl rewelacja, ale nic nie trzeba bylo samemu kupowac i jak sie lekarza pytalo, prosil do biura i tlumaczyl, a nie z tekstem "bedzie jak bedzie". Dobra koniec marudzenia, mam nadzieje , ze Wy traficie na super warunki, swietnych lekarzy i jeszcze milsze polozne i pielegniarki . Sama sonbie tez tego zycze :P

Te reklamy lumpeksu sa coraz bardziej denerwujace i cora wiecej miejsca zajmuja

JRR - mnie tez sie nic nie chce, ale na sczescie nic nie musze robic :) She - nie tylko robisz ochote na jedzenie, ale i na rzeczy dl amalenstwa :P dzis mame zagonilam i poszla mi kupic fasolke do karmienia i tato przywiezie !!!! A powaznie, dzieki za link do mathethood, bo ceny sa nieporownywlne w PL i FR. Jak tutaj poszukalam to musialbym zaplacic tyle w euro co w Pl mama zaplaci w zlotowkach :) wielkie dziekuje :*

hela - o rety :/ a przechodzilas juz ospe ??? Hmmm lakarz nie proponowal takiego rozwiazania a we FR macierzynski trwa 16 tygodni , 6 tyg przed planowanym porodem i 10 po . Tez bym wolala byc na zwolnieniu do konca,bo dluzej by w domu siedziala, ale nie chce przeginac, bo nie pracuje juz od kwietnia.

Ja na poczatku potwornie uwazalam, ale potem jak zobaczylam ze dzidzia rosnie cala i zdrowa troche sobie popuscilam tak jak wlasnie z -lodami -sledziami -kawe i herbata Najwazniejsze to nie pic alkoholu, nie palic, nie jesc surowego miesa i nie jesc serow z niepasteryzowanego mleka, a reszta z glowa!!! mejb - no to jesli kaszlem ja bedziesz musiala usypiac to nie bedzie Ci latwo!!! Majtki - na poczatku ciazy musialam juz kupic nowe , bo nosilam tylko stringi czasem bokserki, wiec od razu kupilam troche wieksze w razie tych dodatkowych kg.

annaa - u mnie w rodzinie mowimy, ze Panu Bogu 2 rzeczy nie wyszly : -starosc i - ZEBY :/ U mnie noc byla calkiem znosna, ale jakos mnie prawy jajnik boli i troche uplawow dzis rano mialam. SLEDZIE - niby nie mozna bo to surowa ryba (marynowana) ale powiedz kobiecie w ciazy , ze nie moze sledzia zjesc :P ja bym zabila ;P beacisko - no to sie nie stresuj, skoro jestes gotowa psychicznie , torbe spakowana to pozostaje Ci czekac :) Ja jeszcze bym nie chciala , niech sobie posiedzi ze 2 tygodnie!!!! Wlasnie, zapomnialam a DZIS zaczynam swoj URLOP MACIEZYNSKI ;D wiedzialam ze lubie piatek 13 :) Juz koniec z wysylaniem zwolnien i tlumaczeniem sie :D

Beacisko - zaciskaj nogi , chyba, ze nie sie nie boisz i chcesz sie rozpakowac :)

Sylwussska - WITAJ spowrotem :) Strasznie dlugo Cie nie bylo :/ ale jak juz lepiej to dobrze i pisz co u Ciebie. JRR napisala od ze od kilku stron, ja bym smiala powiedziec kilidziesieciu :P Trzymaj sie i nie daj :) Jak widzialas juz 3 sie rozpakowaly :) 31.07__SylwiaKa______28____Piotruś____2380/50___4.09___W awa 01.08__czarnaiwcia___26____Łukaszek__2560/49__2.09___IE- DL.ŚL 11.08__Patinka26____28_____córka_____3200/ ____5.09___UK o do Twojej nieobecnosci w tabelce, ni eodbieraj tego jako usuniecie. Dlugo z dziewczynami sie zastanawialysmy co zrobic, bo bylo nas bardzo duzo a uzupelnianiem tabelki tylko polowa sie interesowala. Dlatego dla przejzystosci zaczelysmy nowa i kazdy ma prawo sie wpisac. JRR - bez zlosliwosci - musialas sporo ominac, bo dziewczyny chyba ze 3 razy juz pisaly o sztucccach , kubkach itd, wkleilysmy chyba z 10 list plus na poczcie. Ale tak jak kiedys pisalam, czasem nie jestesmy w stanie za wszytkim nadazyc ;D Fajnie, ze Twoje malenstwo ma sie dobrze :) Ja tez mam wizyte 24 i tez bedzie 38 tydzien i juz sie doczekac nie moge !!! Ja UWIELBIAM 13 a tym bardziej piatek :) serio , moi rodzice mieszkaja pod 13 , 13 mialam zawsze dobre oceny nigdy nic zlego... za wyjatkiem smierci mojego dziadzia 11 lat temu ( w imieniny mojej babci) ale trzeba patrzec na dobra strone, ze po ciezkiej chorobie nie wyladowal w szpitalu , sparalizowany , chyba bylo by gorzej dla niego i babci, bo nie dala by rady sie nim zajac !!! no poza tym wydarzeniem 13 UWIELBIAM :) jak dzis nie urodze to moze 13 wrzesnia :P

dzien dobry Brzuszki :) Joalik, b_ianka - ja tak jak Wy, nie moge spac na lewym boku. Wczesniej uwielbialam i tylko na nim moglam spac, a teraz koszmar. Chyba tez dlatego, ze w lewym boku moj Synus ma stopki i raczke i jak zbyt ucisne, to go chyba denerwuje i zaczyna szalec, wiec wole prawy bok z jego pupka , wtedy "siedzi" i jest spokojny :) Sywiaka - No to trzeba sie napic jakiegos dobrego soku za odpadniecie pepke :) gratuluje :) czarnaiwcia - to , ze placzesz to normale :* glowa do gory :) Dzieci moga kupy nie robic do 4 dni , a potem 4 razy dziennie :P ponoc po 5 dniach nalezy sie dopiero martwic. Lukaszek tez musi sie do rytmu i ilosci przyzwyczaic . Trzymam kciuki i bedzie dobrze :) Psiak - bardzo z mezem bysmy chcieli, ale wiemy , ze pies to odpowiedzialnosc a nie poprostu zwierzatko. Nasz kot jest super samodzielny, jak ma ochote na pieszczoty to przychodzi a tak to go nie widzimy (chyba, ze jesc chce :P ) a tak to zalatwia sie w ogrodzie albo w lesie, mozemy go spokonie na 4, 5 dnisamego zostawic. Ma poslanie i jedzenie w garazu i swoje wejscie i tak odkad go mamy , a pies .... Trzeba wyprowadzic, mimo, ze 1300m ogrod, przeciez nie bedzi emi robil co 3 metry kupy, kto by sto sprzatal, na weekend do tesciow z psem , nie mowiac do PL bysmy juz nie mogli sie ruszyc bo do samolotu zabrac nie mozna, a nikogo tutaj nie mamy , zeby sie zajac zwierzakiem. Wiec chec jest checia, a strona praktyczna niestety mowi nie :/ Ide po kanapki , mniaaam

Kamilka - edzia jest jeszcze na wakacjach, Nelli ma jej poem strescic co sie dzialo :) bedize duzo roboty miala. Moj mlody szaleje od ponad godziny, a teraz z tego wszystkiego czkawke ma :P Jak tak pisalyscie o arbuzie i innych owocach to sie rzucilam na melona :) mniaaaammm :) pewnie w nocy wc odwiedze :/ ale byl pyszny, chyba warto bylo :) k_ulciak - bedziesz miala co robic w takim domu :) my mamy 115 i jak na razie na pietrze tylko goscie byli, wiec nie bylo codziennego sprzatania. Teraz jak mezulek robi i jeszcze tylko nasz pokoj zostal to tez mi prawdziwego sprzatania dojdzie. Ale skoro wlasne to nie marudze i Ciesze sie ,ze mam co sprzatac :) lece obejrzec fotki !

ech te inteligentki w aptekach :P u nas na szczescie, w wiekszosci sa sensowne i potrafia doradzic. Jesli chodzi o papierosy , az dziwne, pierwszy raz sie z tym spotykam, ale powiem ,ze tym lepiej :) Jak obronilam moja magisterke, podskoczylam kupic wodke, szampana i piwka, a Pani sprzedawczyni do mnie " ooo zdana mature bedzie Panna swietowac" :P