

JALEK
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez JALEK
-
Dziś \"zdobyłem\" kolejne 6 pkt... Mam już 13! - w tym roku! Jak tak dalej pójdzie... to z wami dziewczyny jeszcze będę zdawał egzamin ;-) Żeby było jasne, żaden ze mnie pirat drogowy! Pozdrawiam i pomyślności ;-)
-
Był Salmopol, była Równica... Było pięknie ;-) Jeśli kogoś minąłem lub nie zauważyłem... przepraszam. W domyśle - Maksa ;-) Widzę, że zaczynam śmigać coraz szybciej... Choć dziś trzech jeźdźców minęło mnie z prawej strony (jechali po środkowej linii - między dwoma pasami) tak, że mnie przestraszyli... Ja jechałem jakieś 120km/h. Ile oni gnali? Dodam, że ja wymijałem w tym momencie kilka samochodów... No ale cóż, najważniejsze to nie stracić głowy ;-) No, Rybko piękna ta bestia ;-) Indianka* spoko, spoko jeszcze się najeździsz ;-) Na wszystko jest czas i pora. Powodzenia na jazdach! Motolalo jak maleństwo? Pochwal się swoją wisienką ;-) atma666, kiedy to? Tak się składa, że prawdopodobnie będę na majówce w Poznaniu... Pozdrawiam wszystkich! Tymczasem ;-)
-
Rzeczywiście motocykli jest teraz mnóstwo... ;-) ..gdzie się nie obejrzysz zobaczysz jakiegoś motobrata czy motosiostrę... Chociaż tych ostatnich jest jak na lekarstwo :-( no chyba że ja ślepy jestem... , albo jeżdżę opłotkami... ;-) Przy okazji pozdrowienia dla motolali :-) Maksa znowu byłem na Salmopolu ;-) ...a Ciebie tam nie było przypadkiem w niedzielę? Rybko, moje gorące życzenia noworoczne! Rozumiem, że nowy rok zaczęłaś w poniedziałek 16.04 ;-) No chyba, że 12.03 co mi bardziej do rybki pasuje :-) Wszystkiego najlepszego! Powodzenia i spełnienia marzeń! Byczek 30 ;-) Kolejny ciepły weekend w trakcie, więc wielu setek km szczęśliwie przejechanych wszystkim życzę. Uwaga na wiatr! Mnie on bardzo dokucza, ale widzę wielu motobraci, którzy tną powietrze bez zważenia na boczny wiatr... Ja jutro chyba znowu pojadę szukać maksy ;-)
-
Cześć, Po ponad dwu tygodniowej delegacji [ i braku dostępu do netu :-( ] wróciłem do domu na święta. Święta, święta i po świętach... Mimo to, życzę wszystkim wszystkiego najlepszego i żeby ta rodzinna atmosfera świąt nie gościła w naszych domach jedynie od święta... ;-) Mam też nadzieję, że wszystkie Panie, jak tradycja nakazuje zostały solidnie polane, tak żeby się wam dobrze darzyło w tym sezonie ;-) Maksa, być może gdzieś się tam minęliśmy na Salmopolu ;-) ...albo jeszcze się spotkamy ;-) jeśli to wasza częsta trasa. Ja też podróżuję turystykiem, tyle że z przed lat... Yamaha FJ 1100 z roku 1985. Motorek z zacięciem sportowym [ 20 lat temu ;-) ] Na moje oczekiwania aż nad to. Co się tyczy płci pięknej za kierownicą motocykla, czy też tego co się wyssie z mlekiem matki.... uważam, że nie ma reguł: znam facetów, którzy boją się wsiąść na moto, którzy nie rozumieją tej pasji i takich którzy nawet jeśli już jeżdżą - nigdy nie \"ryzykują\". Na szczęście różnimy się - każdy z \"człowieków\" jest inny, a różnica płci niewiele tutaj wnosi. Mam tylko nadzieję, że będzie Was przybywać ;-) Bo kobieta i motocykl to marzenie niejednego z nas... Synonim wolności i niezależności. Krakers, jak wypieki? Pozdrawiam
-
No, ciekawe czy prędzej spotkamy się na stoku narciarskim, czy na jakimś moto zlocie... W zeszłym roku \"też\" długo nie można było pojeździć na wiosnę... Pamiętam, bo moto kupiłem w lutym i tak mi się niemiłosiernie dłużyło.. ;-) Obym nie miał racji z tym śniegiem w maju... No proszę, atma taka drobna rzecz... fajnie, że dałaś sobie z tym sama radę, gratuluje sukcesu :-) Rybko, dużo ciepła i fajnej fuchy, abyś czym prędzej mogła odkurzyć to prawko... ;-) Generalnie miło wiedzieć, że coraz więcej Pań kocha to co my kochamy... Pozdrawiam
-
Cześć, niniejszym, komunikuję że rozpocząłem dziś nowy sezon;-) Zrobiłem około 200km traskę przez Salmopol. Na Skrzycznem oczywiście można jeszcze pojeździć na nartach. Trasy są co prawda sztucznie dośnieżane, ale na przełęczy przejazd między zwałami śniegu na poboczach nie należy do rzadkości. Było pięknie... Nieco chłodno, ale to nic;-) Pozdrawiam p.s. atma, jak twój wierzchowiec?
-
Cześć, atmo, mam kilka pytań uzupełniających: 1) rozumiem, że silnik kręci, lecz nie zapala - czy jest iskra? 2) jeśli jest iskra, akumulator naładowany - to musi być brak paliwa, może ssania nie ma lub filtr jest zatkany... Czy kiedy czyściłaś świece były one mokre? Może go poprostu zalałaś? Paliłaś może na pych? Wybacz, że tak o wszystko pytam, nawet o oczywiste sprawy, ale nie wiem, czy się w tym orientujesz i co dla ciebie znaczy poważny problem. Moim zdaniem, jeśli moto paliło do końca sezonu i nie było problemów to nie powinno być nic poważnego. Ostatnio przydarzyło mi się, ze moja FJ nie paliła z akumulatora, mimo, że ten kręcił rozrusznikiem. Po zimie akumulator siada i prąd daje bardzo niski - nie wystarczający do wyzwolenia odpowiednio dobrej iskry. Wystarczyło, że mnie kolega pchnął i motor palił od razu (nie do końca, bo był lekko zalany). Prąd alternatora motocyklowego jest dużo wyższy. Daj aku na prostownik na kilka godzin. Głowa do góry;-) Będzie dobrze! Daj znać, czy coś pomogły moje wypociny..;-) Pozdrawiam
-
Witam, Powodzenia Rybko:-) Trochę zazdroszczę tego dreszczyku emocji... niewiadomej. Wspominałem kiedyś, że przeżyłem coś podobnego. Więc chyba troszkę Cię rozumiem. Życzę wszystkiego dobrego i trzymam kciuki za pracę, remont lokum i GS\'a;-)) MOJE DROGIE PANIE! W DNIU WASZEGO ŚWIĘTA, ŻYCZĘ ABY U BOKU KAŻDEJ Z WAS ZNALAZŁ SIĘ TAKI PRAWDZIWY FACET, KTÓRY POTRAFIŁBY DOSTRZEC I DOCENIĆ WASZĄ URODĘ I PIĘKNO, MĄDROŚĆ I WRAŻLIWOŚĆ, SEKSAPIL I ZMYSŁOWOŚĆ, DZIECIĘCTWO I KOBIECOŚĆ... Pozdrawiam, Jarek
-
Witajcie po dłuższej chwili;-) Rybko, ty już pewnie spakowana czekasz na walizkach.... Jeśli mogę zapytać.. dlaczego właściwie wyjeżdżasz? Miłość? Chleb? ..a może walc angielski? ;-) Ja wolę wiedeński;-) a i na narty do Austrii bym pojechał... U nas już wszystko ku lepszemu idzie: gospodarka się rozwija, szpitale się oddłużają, emeryci zapomogi dostaną, uczniowie - mundurki (sobie kupią), no i raport już opublikowany - nie ma się czego obawiać... A ty krakers już pewnie po sesji jesteś. I testy wkuwasz, a przy takiej zimie w kratkę to prawko zrobisz jeszcze przed sezonem;-) Moje Panie, może warto się już za moto jakimś obejrzeć kto nie ma... Polecam tanie monstra w rodzaju mojej FJ. Rewelacyjne i długowieczne maszyny. Trzeba też dodać, że nie najmłodsze, ale to bez znaczenia jeśli w grę wchodzi uczucie... Proszę spojrzeć: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M359284 http://www.allegro.pl/item164605717_yamaha_fj_1200_w_idealnym_stanie.html#photo a ja mam podobną do tej: http://www.allegro.pl/item165630937_yamaha_fj_1200_stan_idealny_okazja_.html Pozdrawiam waszystkich! Cześć
-
Widzę, że skoro spadł śnieg wszyscy śmigają na sankach zamiast zaglądnąć na forum;-) Ci, kórzy jeszcze kikla dni temu zamarzyli o przejażdżce na 2-ch kołach dziś muszą te plany odłożyć do maja;-) Pozdrawiam
-
Cześć! Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku! Dziękuję Rybko za wszystkie informacje na temat textyliów. Moja kurtka była w użyciu niemal do połowy grudnia, co uważam za ewenement;-) ... tzn. normalnie używam kurtek w grudniu - lecz nie motocyklowych. Niestety nie miałem ostatnio zbyt wiele czasu by zająć się podobnymi przyjemnościami ale w sobotę jak pogoda dopisze zagrzeję maszynkę, może nawet strzelę rundkę pod garażem, albo gdzie dalej... a potem wymienię wreszcie olej i filtr oleju. Potem wyjmę aku i pozwolę zanąć maleńkiej w sen zimowy. No, o ile zima w ogóle przyjdzie... ...a potem zrobię pranie;-) Pozdrawiam
-
Wesołych Świąt! ciepłych i rodzinnych... Takich z furą prezentów, albo z prezentem - furą;-) Powodzenia i spełnienia marzeń w Nowym 2007 Roku! Obyśmy wreszcie wszyscy mieli nasze wymarzone maszyny! ...i mogli się spotkać np. w geometrycznym środku Polski, i popalić gumę;-) i pościgać się...;-D i pośpiewać kolędy, szanty, whatever - serio;-) napić mleka prosto z gwinta, zrobić tatuaże kto jeszcze nie ma, itd. itp. Pozdrawiam wszystkich. Jarek p.s. Sorki za te szanty - troszkę mnie poniosło;-)
-
Zdrastfujtie! Nu Rybkuo tiebia nie moożna dyrdymałymi głowy frasować! Sztoby twoje dyrdyduże były to ja by paniał, a że dyrdymałe masz - to ja nie rozumiem;-) ...a mówiąc po ludzku: Ktoś już kiedyś napisał, że przecież życie jest pełne niespodzianek..! Dzięki za wskazówkę o artykułach Gofrownicy, już kiedyś czytałem, ale dawno temu - zawsze warto przypmnieć sobie parę faktów. Dziękuję Rybko za podjęcie tekstylnego tematu;-) Pozdrawiam, i notopa malcziki i diewoczki;-)
-
Witam, jak ten czas leci... już tylko tydzień do świąt:-) Po odstawieniu motorku, postanowiłem odświerzyć odzież;-) ..jakkolwiek to brzmi. Czy wiecie jak czyścić i konserwować kurtki tekstylne? Może znacie jakieś dobre środki do tego celu? Miłej niedzieli! Pozdrawiam;-)
-
No, jedloga masz niezłego problema... Ja na ten przykład nienawidzę brukselki i wszystkich kalarepek. Z tym, że ja już z tego powoli wychodzę - to dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół. Przepraszam Rybko musiałem to z siebie wyrzucić..;-) W sob. 9 grudnia zakończyłem sezon, odstawilem moto i z utesknieniem czekam wiosny... żeby nie powiedzieć, że nienawidzę zimy i wszystkich bałwanów... Pozdrawiam WSZYSTKICH, cześć;-)