

iza26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iza26
-
Hej, wróciłam po latach. Wróciłam w czwartek wieczorem i gdy dopadłam do kompa to okazało się, że internet zablokowany. No i wtedy sobie od razu przypomniałam o rachunku, który sobie spokojnie leży w szufladzie, ale już wszystko ok. Ja_saba, Klo, Nika Ja_saba jeszcze nie mam gg, nie mogę jakoś się zebrać, ale jak będę mieć to podam nr. Na szkoleniu było fajnie, hotelik też całkiem znośny. Trochę polatałam po Warszawie, ale nic nie kupiłam, bo rzeczywiście ceny trochę przerażają. Dziś w nocy nadrobiłam stronki i widzę, że wszystko u Was ok, Renmanka dziś wychodzi, więc po staremu. Wszystkie jesteśmy całe, to najważniejsze. Klo, jaki przewijak kupujesz? Ja bym chciała jakiś na podstawce, żeby go było można do kąpieli przetransportować do łazienki. Staniki, które któraś z Was prezentowała też mi się podobają. Muszę się w końcu na jakiś zdecydować. Tylko problem mam teraz z numeracją. Jaka to była stronka, gdzie można ustalić nr? Ja kupiłam pościel do wózka, a kosmetyki kompletuję z NIVEA. Magua, widzę, że Ty też jesteś bardzo zadowolona ze szkoły rodzenia. Ja też. Za tydzień już kończę. Babki są naprawdę super. Ja nawet ostatnio opowiedziałam o incydencie z parą z piekarnika i jedna z nich odpowiedziała, że wiadomo są to zabobony, ale każdy o tym myśli. Ona też miała taką sytuację, z tym, że z gazem. Odpalała płomień i tak jej buchnęło w twarz. Też się przestraszyła, mimo tego, że jest położną też miała pietra, ale mały nic na twarzy nie miał i mówiła, że nie mam się martwić. Fajna jest. No, ale w tym szpitalu nie będę rodzić i wczoraj byłam na drugich zajęciach tam gdzie z kolei będę chciała urodzić. Wariatka jestem co. Wiecie co, normalnie co kraj to obyczaj. Tu gdzie się dopiero zaczynają zajęcia jest bardziej sztywniacko. Ludzie jacyś tacy mało otwarci, chodzi mi o uczestników. W tej \"starej\" szkole było od razu kupę rzeczy o porodzie i noworodku, a tutaj pierwsze spotkanie z ordynatorem szpitala, drugie z anestezjologiem. Może się rozkręci. Nika, Ty kiedyś też pisałaś o jakimś fajnym staniku. Przypomnij go co. Spodenki też mi się podobają. Ja mam teraz 1.05 przyjęcie mojego siostrzeńca i chciałabym jakieś rybaczki, ale może jakieś lniane, tylko w ciemniejszym kolorku. Cieszę się, że mam neta, bo się za Wami stęskniłam
-
Hej, ja też wracam obżarta po świętach. Dziś byłam u gina, nie miałam usg, tylko przegląd. Szyja twarda i długa, serduszko ładnie miarowo puka, tylko dzidzia nie jest grzeczna, bo nie chce się odwrócić główką w dół. Także to co piszecie o problemach z zakładaniem skarpet to dla mnie nowość, bo ja nie mam tego problemu, bo dzidzia leży w poprzek... Niestety. Lily, mnie też dusi. Szczególnie w nocy. Nie mogę spać na wznak, tylko na bokach. Przez to budzę się z 10 razy, bo bolą mnie te kości miednicy po bokach i żebra. Klo, brzuszek i w 3 i w 7 zgrabniutki. Renmanka, śliczne żyrafki. Ja też mam takie do wózka. Na twardnienie brzucha gin kazał mi brać albo zwykłą nospę i jeszcze przepisał mi aspargin czyli magnez z potasem. Nika, Magua fajnie macie, że już wyprawki w kompletach. Ja jeszcze w polu. Saba, to sobie zasłużyłaś na super prezent. Naprawdę to bardzo miłe. Kamikami to macie normalnie miodowy tydzień. Super, ciesz się ile wlezie. Wiecie co ja od wczoraj nie mogę przestać myśleć o jednej sprawie. Byłam wczoraj u teściów i odgrzewałam w piekarniku mięso. W pewnym momencie chciałam sprawdzić i otworzyłam piekarnik. W tym momencie buchnęła na mnie para. Prosto w twarz, aż mi okulary zaparowały. Przestraszyłam się jak cholera. Nie złapałam się nigdzie ręką, ale wiecie napewno do czego zmierzam. Czy dzidzia nie będzie miała znamienia jakiegoś na twarzy tfu, tfu, tfu. Wiem, to zabobony z tym wystraszeniem, ale boję się jak diabli. Ja już na dziś będę kończyć, bo o 4 rano wyjeżdżam do Warszawy na szkolenie. Muszę być na ósmą na Trojdena. Jestem z kuj-pom. Także napiszę dopiero w piątek, choć i tak pewnie nikt nie zauważy ... Dobrej nocki. Pa
-
Hej dziewczyny! Ja też tylko na moment wpadłam. Już wszystko posprzątane i pogotowane więc udam się za chwilkę do łazienki żeby się przygotowywać na te chrzciny. Kasia.e robiłam dziś sałatkę kebabową i nie pamiętam czy w przepisie podałam, że trzeba dodać ogórki konserowowe pokrojone w kostkę. Na wszelki wypadek podam jeszcze raz wszystkie składniki. Kapusta pekińska wymieszana z wegetą Cebula podsmażona Ogórki konserwowe Mięso usmażone w przyprawie kebab Sos Kukurydza Saba to masz super prezent na święta. Dzidzia zdrowiutka i wszystko super No to wszystkiego naj, naj dziewczyny. Zebyśmy wszystkie tak cieplutko donosiły nasze dzidzie do czerwca. Wesołych świąt
-
Hej, ja też jestem, ale wpadłam tylko na chwilę żeby \"się pokazać\". Ja do szpitala biorę 2 koszule i piżamy. Jak będzie mało to mi Rafał przywiezie. Moja siostra mówiła, że przy porodzie się nie pobrudziła, bo miała wysoko podciągniętą koszulę, na a potem to bywa różnie. Także Lily nie martw się, że koszula Twojego męża krótka, bo i tak wszystkie będziemy leżeć z tyłkami na wierzchu i pewnie będzie nam to zwisać. Wczoraj też już zabrałam się za sprzątanie i za chwilę uciekam żeby dokończyć. Potem zabieram się za gotowanie. Jutro mamy chrzciny u szwagierki, w niedzielę do mamy, ale ja i tak zawsze coś robię. W tym roku gotuję żurek na śniadanie, robię śledzie w gorczycy z papryką, sałatkę kebabową i jedno ciasto kostkę alpejską. Także to pikuś. Wolę gotować niż sprzątać. Acha, na obiad zrobię naleśniki z twarogiem, bo mnie bardzo na nie wzięło. To uciekam dziewczyny, miłego dnia!
-
Klo, pewnie, że zdążymy Chociaż wiecie co przed chwilą się wystraszyłam jak cholera. Dostałam sms-a od siostry, że jej koleżanka urodziła. Termin miała na ...maj! Dzieciątko zdrowe, dziewczynka, waży 2700 (dużo jak na wcześniaka). Kurcze, Klo, musimy się sprężać. Kamikami, ja też dla mojej dziewczynki nie kupuję różowego. Kupuję raczej w takich neutralnych kolorkach. Na początku to tylko było białe, ecru, zielone, ale w końcu stwierdziłam, że przecież to dziewczynka i musi mieć coś różowego no i mam kilka rzeczy. Nawet jedną różową pościel. Wiecie co, ja będę kupować dopiero na 100% dziewczyńskie ubranka jak urodzę. Niby gin ma dobry sprzęt, ale dla mnie jest zawsze troszkę niepewności. Ostatnio kupiłam różową wyprawkę na 62 z taką pszczółką na czapeczce, śpiochach i kaftaniku i pomyślałam, że chłopaczek by wyglądał w tym śmiesznie. Co do leżenia na lewym boku to wiem, że wtedy jest lepszy przepływ krwi do dzidzi i dzidziuś lepiej dotleniony. Tylko ciężko wyleżeć na tym lewym boku. Ja teraz też ucieknę, idę się szykować, bo na chwilę do pracy muszę wpaść i skończyć obiad. Wpadnę wieczorem.
-
Klo, to jedziemy na jednym wozie Ja mam też dopiero łóżeczko, pościele do łóżeczka i wózka, trochę ubranek, pieluchy tetrowe bawełniane i pampersy. Wczoraj zamówiłam na allegro okrycia kąpielowe i większy kocyk 110*140. I to wsio. Acha, mam jeszcze 2 koszule i piżamy do karmienia. Także też nie mam jeszcze dużo rzeczy. Im dalej w las tym więcej drzew
-
Hej, ja już też nie śpię. Już jedna pralka mi się wyprała i zaraz idę na śniadanko. Klo, Ty masz niesamowite sny, ale takich jak dziś to lepiej nie miej. Małżowinka, czego się nie robi dla maluszka, no nie Później sobie odbijesz. Macie fajnie, że wyprawki już skompletowane. Ja jeszcze w polu. Właśnie teraz ucieknę na allegro, bo muszę jeszcze ręczniki oprócz okryć kupić i jakiś cienszy kocyk.
-
Trzy godziny spędziłam na allegro na poszukiwaniu okryć kąpielowych, kocyków, pieluch tetrowych i flanelowych. Kupiłam. Te zakupy mnie wykańczają a jeszcze tyle rzeczy przede mną. Klo, super, że nie masz problemu jeszcze z tym zębem. Renmanka, ja też nie leżę. Może to zmienimy? Tylko kiedy? Lily, brzuszek jak u każdej z nas, a poza tym zauważyłam, że chyba tylko w brzuszek Ci idzie. Pozazdrościć. Uciekam dziewczyny. Jestem padnięta. Do jutra.
-
Jutka, to jak możesz to wpisz jeszcze mój wiek 27 lat. Kasia, dzięki za przepis Lalicja, każda z nas musi obserwować siebie i zachowanie dziecka po tym co zjemy. Ja też się z tym zgadzam. Gerber, ja rożek dostałam razem z pościelą. Drugiego nie kupuję bo pościel do wózka też mam. To ja uciekam dziewczynki trochę posprzątać. Jakbyście pamiętały to napiszcie jakie macie okrycia kąpielowe, bo ja nigdzie nie mogę znaleźć takich większych 100*100 i z frotki, bo nie wiem czy są dobre te z termofrotki. Wpadnę wieczorkiem. Pa
-
Z racji tego, że mnie naszło na ogólną depilację całego ciała, ucieknę teraz. Jak będziecie słyszały krzyk, to będę ja!
-
Super, że już nie śpicie! Bellugioni, ja też życzę wszystkiego co naj Dziewczyny, pamiętajcie, że do tych serków należy wcisnąć ok 6-7 średnich ząbków czosnku, dodać majonez i pieprz. Mój mąż gdy pierwszy raz posmakował to mówi: \"o jakie delikat... o matko ale super\" bo poczuł najpierw słodycz a za chwilę ostry czosnek. No i należy wylać to na mięsko. Sałatka smakuje i z ciepłym mięskiem i z zimnym. Ja ten sosik czosnkowy robię także do pizzy. Kamikami, ja zamówiłam pościel z Darlandu na allegro. 11 elem. i 3 el na zmianę. Rozmiar 100*135. Wczoraj dostałam paczkę i jestem bardzo zadowolona. Wiecie co nie mogę znaleźć dużych okryć kąpielowych 100*100 z frotki. Wszystkie są z jakiejś termofrotki. Możecie coś doradzić? Wpisuję się do tabelki tutaj, bo na blogu nie wiem gdzie jest. NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.magda.r....01.06....... 30........16....... ok. Warszawy.........OLA 2.pliszka .....01.06........30........8.........ok.wawy.......dziewusz ka? 3.nika2006...04.06... ... 31........13...... Warszawa.........Wiktorek 4.kasia.e.....04.06....... 30....... 4.......... Tczew................Jakub 5.kuleczka .. 05.06....... 29.....11,5 ...... Niemcy..............chłopiec mróweczka 6.Myszka.....06.06....... 29....... 16,5..... Ostrów................ Oskar 7.LilySnape...07.06.......30...chrzanić kg .. Śląskie......chyba Marcin 8.Zurka...... 07.06....... 30...... 5 .......... lubelskie................ANIA 9. kammarol..07.06.......30.......7,5.....Dublin/Wawa.....dziew uszka! 10.hb...........07.06......29............... pomorskie....................... 11.megan80...07.06......30..... 8.......Rzeszów............ Dawidek 12.kamikami7...07.06....29......6......Mysłowice........ ..Antosia 13.gerber.......08.06.....30.....7.......podkarpackie... .Mikołaj Michał 14.ani00lek...11.06.......28...... 8,5..... ok.Ziel. Góry..............?????? 15.kama3.....11.06.......29......10,5......podkarpackie. .....Michałek 16. Płomień ....11.06.....29........3...... Warszawa ........... ZOSIA ? 17.Iwona.J... 12.06......29.......5..... ok. J. Góry ...... dziewczynka? 18.poznanianka..12.06..29......8.......Poznań.........Os karek (chyba) 19.lalicja.... 13.06.......28.......12... Bielsko - Biała.............Laura 20.Małżowinka 14.06....29.......9....Warszawa... syneczek Bartuś 21.renmanka...14.06....28.......12.... Świętochłowice........ dzidziuś 22.rudania27...18.06....28......9.... Szczecinek................ Maja 23.zdziwiona...18.06....28.................Śląsk....... dwie dziewczynki 24.Marzka......19.06....28...... 7,5......Warszawa...............synek 25.ewelina76...19.06....28...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 26.saalamandra..19.06...28.....4,8..ok.J.Góry..dziewczyn ka - Emilka 27.aga1979.... 20.06.....28...... 5...... Niemcy.....................Sara 28.magua........21.06....28.....13,8.....Warszawa.....sy nek Maurycy 29. maggus.....22.06.....27........4......wielkopolska.......... ..... Piotr 30.bellugioni.....23.06....27........7.......Centrum.... ..Kacper Oliwier 31.klo........... 26.06.... 29.......11...... Gliwice ...............Pawełek 32.Jut_ka.......27.06.....27......5........małopolskie .........Kacperek 33.łyżeczka....28.06.....27....koszmarek...Chrzanów..... Szymonek 34.ja_saba.... 02.07.....26........9........pomorskie........Tymoteusz 35.iza26........13.06.....30.......11.......kuj-pom...........Marta
-
Hej, widzę, że dziś jestem pierwsza. Chyba, że ktoś mnie wyprzedzi w trakcie pisania. Nie mogłam już spać, bo byłam strasznie głodna, a nie chciałam jeść w nocy. Teraz już po śniadanku i mogę zaczynać dzień. Kasia, Kama nie odpisałam wczoraj, bo mąż wypożyczył \"Świadka koronnego\" i uciekłam oglądać. Więc tak, ja daję jak najbardziej słodki serek wanioliowy i smakuje super. To chyba cały sęk w tym. Delikatny gdy zaczyna się go jeść i za chwilę ogień z czosnku. Mnie i mojej rodzinie baaaaaaardzo smakuje. Spróbujcie. Może być obojętnie jaki serek waniliowy np. Danio. Kasia, narobiłaś mi smaku tą rybką. Brzmi przepysznie, pod pierzynką. Poproszę o przepis. W tabelce kiedyś byłam, ale w lutym nie miałam dostępu do internetu i jakoś tak się stało, że zostałam z niej usunięta. W blogu nie wiem gdzie jest, bo narazie oglądałam Wasze zdjęcia. Sama jeszcze nic nie dłubałam. A tak w ogóle to gdzie ta tabelka? Lily, ja w pon na szkole rodzenia miałam 2 godz wykład o karmieniu piersią. I dowiedziałam się, że nie ma czegoś takiego jak mało wartościowy pokarm, bo jeżeli Ty będziesz jadła tylko chleb i piła wodę to Twój organizm pobierze wszystkie niezbędne składniki mineralne z Ciebie. Prawdopodobnie każda matka jest w stanie wykarmić swoje dziecko tylko nie można się poddawać. Nawet gdy wydaje się, że jest za mało pokarmu to trzeba po prostu często przystawiać. Kobitka mówiła, że 90% kobiet zaczyna karmić a po kilku tygodniach zostaje jakieś 45%. Latem nie należy przepajać, bo pokarm zmienia konsystencję. Inny jest w dzień, inny w nocy, inny latem a jeszcze inny zimą. Ograniczenia w jedzeniu występują przede wszystkim przy nietolerancji mleka krowiego, co nie oznacza, że trzeba zrezygnować z karmienia piersią. Wtedy należy odstawić wszystko to co zawiera mleko krowie, łącznie z chlebem, który zawiera serwatkę, zastąpić warzywami strączkowymi, soją, czerwonym mięsem i karmić dalej. Kobitka mówiła, że żyła tak przez 2 lata. Można jeść wszystko, oczywiście z umiarem. Jedną mandarynkę zamiast 10, jedną kostkę czekolady zamiast całej i przede wszystkim mieć oczy otwarte i obserwować. Łyżeczka, widzę, że jesteś następna uważana za okropnie grubą. Ja też, tylko, że przez rodzinę mojego męża.
-
Hej, wróciłam. Kupiłam znów trochę ubranek dla małej i prezenty na święta. Co do pieluch to chyba zamówię razem z ręcznikami na allegro, bo są tańsze niż w moim mieście. Kupiłam jeszcze pampersy w realu 98szt za 41 zł. No i byłam u spowiedzi wielkanocnej. Nika, dzięki za login i hasło Poszukam zdjęć i też coś wrzucę. Ja_saba widzisz, chłopu to trzeba jak dziecku wytłumaczyć, a najlepiej 2* żeby dobrze zrozumiał. Cieszę się, że doszliście do porozumienia, bo to duży plus, że potraficie rozmawiać o problemach. Lalicja, mnie też okna kuszą i wcale Ci się nie dziwię. Np wczoraj musiałam troszkę podpucować 2 dachowe, bo się troszkę już obkurzyły od poprzedniego tygodnia. Myszka, przykro mi ... Klo, widzisz, mały jak chce to bryka a jak nie to odpoczywa. Wszystko jest ok. Nie musimy codziennie czuć intensywnego kopania. Marzka, witaj Kasia podaję przepis na sałatkę. Wcześniej chyba nikt nie chciał, a może nie pamiętam. Zakręcona jestem. Składniki 1. Kapusta pekińska 2. Pierś kurczaka albo karkówka 3. Cebula 3-4 szt pokrojone i podsmażone na patelni 4. Ogórki konserwowe wg uznania pokrojone w kosteczkę 5. Kukurydza konserwowa 6. 2 serki homogenizowane waniliowe 7. Czosnek, ja daję ok 6-7 ząbków Kapustę pekińską pokroić i wymieszać z wegetą. Uważać żeby nie było za słone. Wyłożyć na dno naczynia. Na to podsmażoną cebulę i ogórki konserwowe. Mięso pokroić w kostkę i usmażyć w przyprawie kebab/gyros. Przyprawy dodać wg uznania. Wyłożyć jako kolejną warstwę. Na to sos czosnkowy: 2 serki homo, wciśnięty czosnek, z 2 łyżeczki majonezu, pieprz do smaku Wylać na mięsko, posypać po wierzchu kukurydzą. U mnie wszyscy uwielbiają tą sałatkę bo smakuje i na ciepło i na zimno. Fajna jest też na wieczór gdy wpadają goście, np do piwka, grilla itp. Ja ją przygotowuję na święta. Oprócz tego robimy jeszcze sałatkę z fetą. Też ją lubię. Dostałam dziś też paczkę z pościelami. Podobają mi się. Wiecie co ja też chciałam czekać z zakupami i żeby mąż kupował jak się dzidzia urodzi, ale w tym miesiącu się wzięłam i wcale nie żałuję, bo widzę, że Rafał stara się, ale nie wie za bardzo co kupować. Co do płci, to ja raczej staram się kupować wszystko w neutralnych kolorkach, mam tylko kilka ubranek różowych i jedną pościel na zmianę kremowo-różową. Ale jest fajnie. Najwyżej jak zamiast dziewczynki urodzi się chłopiec to kilka razy wyskoczy w bluzeczce z napisem girl, a co tam.
-
Dzięki Nika ir.tyburscy@poczta.onet.pl Słuchajcie, ja teraz uciekam, bo godz. 11,30 a ja jeszcze siedzę w piżamie. Idę się ogarnąć i coś porobić. Wpadnę wieczorem.
-
Tak, o tetrowe, bo nie wiem czy kupić 70*80 czy 80*80. A poza tym są jakieś grubsze i ciensze. Nie wiem, które lepsze.
-
Hej, nie wiem czy mogę napisać witam z rana, ale ja jeszcze w piżamie, za to już po konkretnym śniadanku. Lalicja, ja mam to samo. Normalnie są momenty, że najeść się nie mogę. Dziś rano zjadłam kanapki, serek homogenizowany i płatki na mleku i nie powiem z chęcią bym coś jeszcze przegryzła, a najlepiej to coś słodkiego, ale chciałam trochę ograniczyć. Kasia.e ja w sumie święta spędzam poza domem (sobota chrzciny u szwagierki, niedziela u mamy), ale zawsze do mamy coś przygotowuję i zabieram ze sobą. Teraz robię żurek na śniadanie, sałatkę kebabową i jedno ciasto - kostkę alpejską. Ja w sumie mam już prawie posprzątane, jedynie co to musiałabym kafle w łazience od sufitu do podłogi wyczyścić. Ja wczoraj też chciałam wklaić zdjęcia, czekałam cały dzień na hasło i login ... no i się nie doczekałam. Chciałam jeszcze Wam powiedzieć, że z moimi sutkami (a raczej otoczką) naprawdę coś się dzieje niedobrego. Jak będę u gina po świętach to niestety będzie musiał je obejrzeć. Mam takie drobne wykwity, które potem się łuszczą. Teraz to już myślę, że to chyba jakieś zapalenie skóry, albo grzybica! Cholera. Smarowanie maściami typu na pogryzione sutki kompletnie nic nie daje. Może, któraś ma już jakieś doświadczenie w tym temacie? Pewnie nie, bo by było słychać. Acha, napiszcie jakiego wymiaru macie pieluchy,ok? bo moje wczorajsze pytanie pozostało bez odzewu.
-
Hej, ja też poproszę hasło do bloga ir.tyburscy@poczta.onet.pl Klo, super, że z nami jesteś! Nika, że też jeszcze taki stres musiał Ci się przydażyć. Dobrze, że wszystko ok. Lily, wózeczek śliczny. Kamikami, powodzenia na targach. Bellugioni, trzymamy kciuki i wierzymy, że wszystko będzie dobrze. Myszka, to masz już luzik, wszystko przygotowane, teraz cierpliwie czekać. Mi dziś znów się załączył instynkt wicia gniazda i od rana mnie opętało ze sprzątaniem, gotowaniem ogórkowej, przesadzaniem kwiatów. Za chwilkę idę poprasować, ale teraz odpoczywam. Dostałam dziś paczkę z łóżeczkiem i z piżamkami. Koszulki superowe a łóżeczko jeszcze stoi nierozpakowane przed drzwiami i czeka na męża aż wróci. Słuchajcie, na jaki wymiar kupujecie pieluszki? Ile kupić? Chodzi mi o tetrowe i bawełniane. Oglądałam wczoraj w necie i chyba zamówię na allegro, bo w smyku zwykła tetrowa po 2,60. Myszka, Ty masz już komplet co możesz doradzić. I jeszcze jakie duże kupujecie okrycia kąpielowe i ręczniki? Wiecie co wczoraj byłam u teściów i wszyscy mieli radochę, przede wszystkim mój szwagier, jak to się roztyłam :p. Fakt przytyłam już 11 kg, do końca jeszcze przytyję, ale było mi bardzo przykro i od dziś zero słodyczy :( Teraz mam doła, a w sobotę chrzciny u szwagierki i nie mam co założyć. Po wczorajszym dniu czuję się jak świnka pigi :(
-
Weszłam... ale już wychodzę... nie mogę pisać.... Lily,
-
Kamikami, Renmanka odpoczywajcie! Ja tak do końca nie mogę wszystkiego zostawić mężowi, bo oprócz tego, że oboje pracujemy to jeszcze mamy działalność i teraz najwięcej pracy, ale i tak fajnie, że mi pomył te podłogi. Magda r, to naprawdę podnosi na duchu co napisałaś Tym bardziej, że 24 lata temu medycyna wiadomo nie była tak daleko posunięta jak dziś. Lily, jak będziesz miała możliwość to pozdrów tą dziewczynę co urodziła od Czerwcówek z Kafeterii, życz jej i dzieciątku zdrówka. Ja narazie ucieknę, bo jakiś obiadek idę zrobić. Dziś będą kotlety, ziemniaczki i mizeria. Odezwę się potem pa.
-
Hej dziewczyny. Ja po wczorajszych wieściach od Lily też trochę przystopowałam. No nie do końca, ale mąż odkurzył cały dom i umył podłogi :D A to już dużo, bo to mnie najbardziej zawsze męczy. Ja tylko kurze, kwiaty, łazienka i kuchnia, ale to już dla mnie pikuś. Dziś wieczorem mam gości, ale mam do zrobienia tylko jedno ciasto, sałatkę z fetą no i ubić kotlety. Teraz siedzę, piję kawkę i jem karpatkę, którą wczoraj upiekłam. Pycha. Ciasto musiałam robić dwa razy, bo mi góry nie chciały rosnąć. Tak w ogóle to ładny dzień dziś mamy. Ja_saba to naprawdę niewiele zapłaciłaś za taką kompleksówkę. Super, że wszystko oki i maluszek zdrowiutki To co słyszę o tych skracających szyjkach to normalnie koszmar. Aż się zaczynam zastanawiać czy u mnie wszystko ok. Czasem coś mnie zaboli, brzuch stwardnieje, ale na chwilę.
-
Masz rację Magua, muszę zwolnić. Kurcze nie wiem jak to zrobię. Jutro znów goście. Idę się kąpać dziewczyny i spać, ale chyba nie do sypialni, bo mój mąż tak chrapie, że go tu słyszę. Wpadnę choćby na chwilę jutro. Może Lily będzie miała wieści o tej dziewczynie i jej dzidziusiu. Trzymajcie się dzielnie Mam stracha jak ch..ra. Do jutra, pa.
-
Hej, nie było mnie cały dzień i jestem załamana tym co czytam :( Klo w szpitalu, Nika ma odpoczywać, dzidziuś taki malutki już na świecie. Szok! A ja znów cały dzień na nogach. Okna pomyte, karpatka i klopsiki po żydowsku zrobione. Jutro mam się brać za sprzątanie całej chaty. Jestem w kropce, ale chyba skoro mnie nic nie boli to jest ok, co? Czasem trochę mnie gdzieś zakłuje w dole brzucha, ale to nie jest codziennie. Jezu aż jestem w strachu, a wizyta u gina dopiero 10.04. Już nie pamiętam kiedy leżałam w ciągu dnia. Lily, co się działo z tą dziewczyną, że tak szybko urodziła? Ja nawet nie jestem jeszcze przygotowana. Łóżeczko, pościele, piżamki do szpitala co prawda zamówione, ale jeszcze nie przyszły. Mam nadzieję, że ja_saba przyniesie dobre wieści od gina.
-
Myszka, pokoik fajniutki. Super masz już wszystko zorganizowane. Ja jeszcze w polu. Lily, Ty to masz sny. Fajne, że złodziej mówi gdzie teraz będzie jechać :D Wczoraj pisałyści też o pępkach. Mój już zaczyna wyłazić Może dlatego, że kiedyś miałam 65 cm w pasie. Teraz już lepiej nie wspomnę. Czy ja jeszcze wrócę do figury takiej jak przed ciążą :o Renmanka, brzuszek pierwsza klasa! Lalicja, teraz może masz pył, ale za jakiś czas będziesz też miała wszystko zrobione i wtedy odetchniesz. Fajnie, że coś się dzieje.
-
Hej, dziewczyny. Wpadłam na chwilę żeby zobaczyć co u was słychać i widzę, że wczoraj rozmawiałyście o odliczeniach za net. Nie ma podstaw do tego żeby żądać faktury za komputer. Komputer możecie mieć sprzed lat 7, a obowiązek trzymania dokumentacji wynosi 5 lat. Do odliczeń niezbędne są imienne faktury za usługę. Ale... istnieje obawa, że zacznie się sprawdzanie pochodzenia oprogramowania do kompów i wtedy należałoby okazać się fakturą zakupu czy niby nie piractwo. Taka akcja jest dopiero w planach. To już zupełnie inna bajka, nie kwestia odliczenia czy PIT-37, bo o taki nam chodzi prawda. Jeżeli ktoś prowadzi dział. gosp. i wrzuci komp jako środek trwały to wtedy oczywiście musi dysponować fakturą. A teraz z innej beczki. O jakich wymiarach kupujecie pościel do łóżeczka 100*135 czy120*90? Ja mam łóżeczko 120*60 i nie wiem jaki rozmiar pasuje. A do wózka też kupujecie pościel?
-
Hej, to ja po jednodniowej nieobecności. Widzę, że wszystkie całe i zdrowe, to ok. Lalicja, ja mam w kuchni i łazience płytki, poza tym wszędzie panele, których nie polecam, bo każdy pyłek widać i trzeba się napracować przy myciu żeby nie było zacieków, polerować na sucho. Drewniane mam tylko schody z dębu i naprawdę polecam, bo umyjesz byle czym i byle jak i są zawsze ładne. Także jeżeli masz możliwość mieć czysto drewniane podłogi to ja bym się nie zastanawiała. Ja już teraz mówię, że przy następnym remoncie wszystko zmieniam na kafle.