iza26

Hej, ja rzadko się odzywam, ale codziennie was podczytuję. Teraz waruję przy kompie, bo biorę udział w aukcji bluzeczki ciążowej na allegro. Lalicja, ty się dziewczyno nie pytaj czy banany tuczące! To nasza jedyna okazja żeby sobie pozwolić na wszystko na co mamy ochotę. Wcinaj, jeśli nie ma żadnych przeciwskazań. Po porodzie będziemy się odchudzać. Myszka, ty mnie kobieto weź na szkołę sprzątania, bo ja wczoraj cały dzień sprzątałam, nawet gdy się naprawdę streszczam to mi zajmuje to 5 godz. Najdłużej, bo 1,5 godz mycie paneli - na mokro, potem na sucho. Cholery można dostać. A ty już w sobotę przed południem wszystko na błysk. Zazdroszczę. Kamikami wypierz te ubranka, będziesz spokojniejsza. Kama, gdzie ten olbrzymi brzuch? Wczoraj pisałyście, że każda z nas ma jakieś dolegliwości ciążowe. To prawda. Ja w sumie całą ciążę znoszę super, od początku zero nudności, wymiotów, teraz zero twardnień brzucha, ale mam za to problem z sutkami. Robią mi się suche i cholernie swędzące. Mogłabym z nich skórę zedrzeć. Kupiłam krem Bepanten na pogryzione sutki i on mi trochę pomoga, ale jak tylko przestanę stosować to masakra. Poza tym mam jeszcze jeden problem. Moja Martunia jest poprzecznie ułożona. Już kiedys wam pisałam, że mam brzuch zaokrąglony tylko do pępka. Gin narazie mówi, że mam się nie przejmować, że jest jeszcze czas na zmianę pozycji, ale ja i tak jestem zmartwiona. Tym bardziej, że wczoraj przeczytałam, że poprzeczne ułożenie jest przeciwskazaniem do cięcia cesarskiego w tzw. \"uśmiech\". Buuuuuu Niedość, że grozi mi cięcie, to jeszcze od pępka w dół. Buuuuu

Myszka, ja miałam glukozę 64, ale po 120 min. Gin mi mówił, że norma jest do 140. Najlepiej zadzwoń i zapytaj. Renmanka, ja miałam taki problem z uzyskaniem skierowania na toksoplazmozę, ale jakoś się udało. Zyczę Ci powodzenia. Muszę przyznać, że nie podobało mi się Twoje zdanie o \"lasce, która pochodzi ze wsi, której na mapie nie ma\" a dostała skierowanie. Czy uważasz, że ona i jej dziecko są gorsi od mieszkających w wielkich miastach?! Dobrej nocy koleżanki. Do jutra.

hej, mnie też m-c nie było, ale chyba nikt nie zauważył... Mam teraz neta w domu więc mogę uczestniczyć. Obecnie jestem na l4 i tak już zostanie do końca. Co do testu tolerancji glukozy to ja mam sytuację odwrotną. Na czczo 50, potem 75 g glukozy 120 min i wynik 64. Lekarz się pyta czy nie jestem osłabiona i czy lubię słodycze. A ja mu na to, że codziennie jem coś słodkiego i stąd pewnie moje 11 kg na +. Naprawdę jestem już też wielka, czasem też mam tego dość. Szczególnie teraz wiosną, kiedy chciałoby się ubrać jakieś lżejsze fajne ciuszki, troszkę się wygrzać w solarium. Ostatnio zauważyłam, że już mi nawet w nogi włazi. Załamka. Ja nadal nic nie mam jeszcze dla mojej Martuni, ale teraz z mężem już ruszymy na zakupy. Do szkoły rodzenia chodzę już od dwóch tygodni i jestem bardzo zadowolona. Ponadto zmieniłam lekarza, bo zdecydowałam, że będę rodzić w Chełmży. Pozdrawiam Was serdecznie. Śpijcie smacznie!

Ja jestem, ale od poniedziałku idę na zwolnienie i muszę trochę spraw podokańczać w pracy. Także ja pewnie dopiero będę się odzywać pod koniec tygodnia, jak już będę miała neta w domu.

Klo, ja też nie mogę otwierać zdjęć. Jak będę miała neta w domu to będę podziwiać. A do tego, że czasem nikt nie odpowie na Twój wpis to niestety, ale musisz się przyzwyczaić ... To nie tylko Ty odnosisz takie wrażenie. Ale co tam, czasem poczytać przecież też jest fajnie. Co do upławów to raczej myślę, że masz jakiś stan zapalny. Także śmiało wal do gina i się nie martw.

Co do witamin, to teraz każda z nas będzie twierdzić, że bierze najlepsze ... Nika, trzeba było odpowiedzieć tej babie, że jakbyś miała przed sobą perspektywę 3-letniego wychowawczego i potem powrót na swoje stanowisko, a na dodatek stać by było męża na dostatnie utrzymanie 3-osobowej rodziny, to też byś chodziła do ostatniego miesiąca - jak kobiety kiedyś. Moja mama twierdzi, że kiedyś były inne czasy i kobiety też były silniejsze i teraz ciągle mnie się pyta kiedy w końcu zacznę odpoczywać i najlepiej by jeszcze koło mnie chodziła jak koło małego dzieciątka. Też mam kierowniczkę kobietę, ale na szczęście Naczelnikiem jest facet i jest super. Odnośnie przeżywania ciąży to każda z nas się cieszy, ale każda na swój sposób i to jest dobre, że nie jesteśmy takie same, bo nie byłoby o czym pisać.

Kasiaka, ja biorę Centrum Materna, kosztują ok 30 zł 30 szt. Teraz jeszcze oprócz tego muszę brać żelazo. A właśnie przed chwilą byłam u szefa poopowiadać mu trochę o moich dolegliwościach i wspomnieć, że wybieram się na zwolnienie, no i mi odpowiedział, że mam iść i się niczym nie martwić. Także od poniedziałku będę odpoczywać przez jakieś 2 tygodnie. Potem wrócę na chwilę aby nowej osobie przekazać obowiązki i już do końca będę odpoczywać.

Hej, witam z rana. Ja od razu z innej beczki. Orientujecie się może czy jest jeszcze w TP SA promocja na neta za 28 zł netto miesięcznie? Tak jak pisałam wczoraj wybieram się na zwolnienie. Z tych moich zmartwień boli mnie podbrzusze i naliczyłam wczoraj po południu chyba z sześć skórczy. Na razie piszę z pracy, ale nie wyobrażam teraz położyć się w domu i nie mieć dostępu do forum.

Ja się będę pomału żegnać, bo zaraz uciekam do domu. Wcześniej jeszcze małe zakupy i jadę przygotowywać obiadek. Jakoś mnie tak wszystko przygnębia ostatnio więc chyba dziś mimo wcześniejszym zapewnieniom też padnę przed 20.00. Do jutra! Pa!

Ja jak pójdę na zwolnienie to już chyba do końca. Może wrócę na początku marca żeby jeszcze dokończyć coniektóre sprawy. Ja też często jestem bardzo zmęczona, ale mam niską hemoglobinę 11,2 i biorę żelazo. Chociaż teraz jest już i tak o niebo lepiej niż jakiś m-c czy dwa temu. Wówczas kładłam się spać o 20.00. Teraz to już czasem nawet do 22.00 wytrzymam. Też czasem ćwiczę Kegla, ale jak mi się przypomni. Z innych sportów to preferuję rowerek stacjonarny i staram się codziennie pedałować przez 15 min. Kasia.e śliczna dzidzia.

Nika, ja też to czuję. Ale nie wiedziałam, że to dzidzia. Jeżeli Ty też to masz to musi być kopanie dzidzi. Używanego wózka też bym nie kupiła z obcych rąk. Poza tym moja teściowa się zadeklarowała, że kupi. W styczniu kupiła swojej córce, bo urodziła synka i nawet fajny. Ja bólu w okolicy pępka nie czuję, ale trochę pobolewa mnie podbrzusze. W ogóle ostatnio jakaś jestem nieswoja. Usg muszę powtórzyć, boli mnie podbrzusze, chyba wybiorę się na pare dni zwolnienia...

magda.r......Magda........23.....ok.Wawy........21...... .103.....10,5kg nika2006.....Monika.......26.....Warszawa.......22...... .93..........5,5kg zdziwiona...ewka.........26.....śląsk...............21.. .....86.............5kg. kama3........Barbara.....32.....podkarpackie....20...... .96.....8,5kg magua........Iwona........27.....Warszawa.......19...... .96........8kg Marzka.......Marzena......22.....Warszawa......21.....83 ..........4kg Jutka........Edyta........32.....małopolskie.......17... ....91..........1kg LilySnape....Aneta........29.....Sląsk...............19. .....90..............9kg bellugioni...Marta........20.....Centrum…......... 19/20.......88...........4kg ani00lek.....Anita....24.....ok. Zielonej Góry.....21.......84........6kg Mysz_ka....Patrycja.....28.....OstrówWlkp......20....... 98......10,5kg renmanka.....Celina.......26.....śląsk..............19.. ......95..............8kg hb...................26.....okol.leborka.............19. .......?..............3kg Iza26................26...........kuj-pom.............22........93........7kg

Pliszka, ja nie dostałam wydruku, bo jak pisałam wcześniej to miało być usg połówkowe, a że gin czegoś tam nie był w stanie pomierzyć to kazał mi przyjść za dwa tygodnie. Także teraz mam dwa tygodnie nerwówki. Zdziwona, ja też mam zamiar dla mojej dziewczynki kupić ubranka w różnych kolorach. A zresztą co się będziemy martwić, jak ma być dziewczynka a urodzi się chłopiec to najwyżej będzie chodzić przez pierwszy m-c na różowo. I tak szybko z tych ubranek wyrośnie. A pościel, kocyki, rożki kupię w takich neutralnych kolorach. Wszak przecież planuję też drugą dzidzię.

Wydaje mi się, że tak na 100% to ja też nie mogę być pewna. Ja już się oswoiłam z tą myślą, że to dziewuszka, ale dopiero jak urodzę to będę pewna na 100%, że mam córkę. Tym bardziej, że mój lekarz nie ma usg 3d i tak dokładnie to nic nie widać. Wyprawkę kupię trochę w różowym kolorze i trochę w takim neutralnym. W sumie to powiem Wam, że to oczekiwanie na płeć jest bardzo fajne, bo jest takie 50% na 50% czy to chłopak czy dziewczyna. Gdy już lekarz stwierdzi, to tak jakby coś się skończyło. Też macie takie odczucie?

Z tym brzuchem nisko to są różne opinie, bo w moim otoczeniu ludzie twierdzą, że jak nisko to chłopak. Moja szwagierka miała nisko brzuch, mniej więcej taki jak ja, a urodziła 29 stycznia ślicznego synka, a ja będę miała dziewuszkę. A co myślicie o rowerku stacjonarnym? Można jeździć w naszym stanie?

Zurka, mi lekarz powiedział, że na 100% dziewczynka. Choć nie ma najlepszego sprzętu, bo 2d, ale ten gin jest prawdopodobnie najlepszy w mojej okolicy. Także ja nastawiam się na dziewuszkę.

Magua, ja wybrałam imię Marta, bardzo mi się podobają zdrobnienia dla małej dziewuszki - Martusia, Martunia, a mojemu mężowi podoba się jeszcze imię Martynka. Chłopczyk miał być Szymon albo Kacper, ale do następnego dzidziusia może nam się jeszcze jakieś inne imię spodoba. Chociaż nie chciałabym za dużej różnicy między dzieci, tak od 2 do 4 lat max, bo chciałabym żeby się ze sobą bawiły. A co do naszych bliźniaczków, to myślę, że to będzie jednak parka.

Nika, Magua dzięki za gratulacje! Tobie Magua życzę w takim razie też dziewuszki. Moja dzidzia będzie miała wtedy koleżankę. A kiedy się wybierasz na usg?

Nick...........Imie......wiek.......miasto.......termin. ....plec dziecka.... imię ******************************************************** ************************************ 1.cintia..........Ewa......26.....Czestochowa...01.06... ............... 2.Inezzz........Asia.......28......Gdańsk..........01.06 ................. 3.kurczaczek77..Gosia...29.....Wlochy........01.06....CH L OPIEC .. 4.magda.r.......Magda....23......ok.Wawy.......01.06.... ............. 5.marta86.....Marta.....20.........st-ce......01.02.06.. ................ 6.Pliszka....................27......ok. wa-wy......01.06 dziewczynka? 7.roosa2...................25.........wlkp.........01. 06................... 8.Mysz_ka.............28.....Ostrów Wlkp......03.06....CHłOPIEC. Oskar 9.Martan…………Marta…..28R 30;…………Lubin……04. 06.Chłopiec Kacperek.............. 10.nika2006.....Monika...26.......Warszawa.....04.06.. CHŁOPIEC....Wiktorek 11.kasia.e..... Kasia.....33.....Tczew.............04.06....CHŁOPIEC... 12.cerruti........Ania......26 .......Gdańsk .......05.06.................... 13.Guśka1979 ..Agnieszka ..27 ...Białystok ......05.06................... 14.Kuleczka Mróweczka...Magda...27...Niemcy...05.06................. 15.Lorcia........Agnieszka...27....południe......5-7. 06................... 16.megan80.......Magda.....26.....Rzeszow.....07.06..... ..CHLO PIEC...Dawidek 17.LilySnape.....Aneta.....30..........Sląsk........7. 06.....DZIEWCZYNKA? 18.galicjanka1...Dorota...27........Mazury.......07.06.. ................. 19.hb.........................26....okolice leborka..07.06.................... 20.kammarol....Karola....25.....Dublin/Wawa....07.06.... ............... 21.zurka ...Asia...32.....lubelskie.......7.06....DZIEWUSZKA.....Ania 22.Marika ........Ela .......22.......Rzeszów.......08.06 ................. 23.Elunka........Ela........22......Rzeszów.........08.0 6................... 24.Misiolinka...Agnieszka...26.....Łódź...........09.06. 07..........?????? 25.ani00lek....Anita....24......ok. Zielonej Góry..11.06.................. 26.płomień......Kaśka ....26 .....Warszawa.......11.06................... 27.Kama3......Barbara....32....podkarpackie....11.06.... ............... 28.iza26.........Iza........26.......kuj.-pom.......13.0 6....dziewczynka...... ???? 29.Telewizorek..Magda ..24 .........Libiąż........13.06.................... 30.Bolca Bis……Dorota …..35……..Warszawa …….14.06.................... 31.Małżowinka...Agnieszka...33..Warszawa.....14.06...... chłopiec 32.renmanka...Celina....26...........śląsk...........14. 06................. 33.anita27.......Anita....26....Lubin kolo legnicy..17.06.................. 34.rudania27....Ania.....27.......Szczecinek.......18.06 ................. 35.Zdziwona.....ewka....26..........śląsk............18. 06................ 36.Marzka........Marzena...22.....Warszawa......19.06... ............. 37.Róża Herbaciana ..Justyna...25..kuj-pom......19.06.................. 38.aga1979.....Aga.......27.........NIemcy..........20.0 6................. 39.magua.......Iwona....27.......Warszawa.........21.06. ............... 40.Dorota30....Dorota....32.......Warszawa........22.06. .chłopiec... Mateusz 41.EwciaSz..........Ewa...27............Poznan.......... ..22.06 42.ewelajn.....Ewelina...29.........Gdynia...........23. 06................ 43.bellugioni....Marta....20.........Centrum..........23 .06...Synalek... 44.milla_21......Emilka....21....ok.Piotrkówa Tryb...25.06............... 45.klo............Klaudia...27......Gliwice............. ..26.06.......???....Pawełek/Zosia 46.myszulka06..magda..29.......ok krakowa........27.06................. 47.Jut_ka.......Edyta....32.......małopolskie........27. 06................ 48.lyżeczka....Asia......29.......Chrzanów.........28.06 ....... ........... 49.Schatzinha...Ania.... 22...Covilha/Portugalia...30.06................. 50.Joanna_......Joanna..27........Toruń.....druga II czerwca........... 51.Kasiaka.....Kasia......27........Poznań............?. 08.................. 52. makarona ...Dorota...25......Kędzierzyn.......23.06................ Nad imieniem się jeszcze zastanawiamy. Jak dziś powiedziałam w pracy koleżankom, że będzie dziewuszka to wszystkie się bardzo zdziwiły, bo obstawiałv na chłopaka. Zresztą nie tylko one i ja chyba też tak sobie wmówiłam. Jedna z nich to od razu powiedziała, że ona zna taki przypadek, że lekarz stwierdził, że będzie dziewuszka a był chłopak i, że nie mam się nastawiać tak do końca. A ja już chciałam kupować różowe śpioszki.

Uff..., ale miałam do nadrobienia, 4 dni. Widzę, że coraz więcej dziewczyn dowiaduje się o płci swoich Maleństw. Ja już też wiem, w piątek byłam na usg no i będzie .... dziewuszka. Po cichu liczyłam, że będzie synuś, ale gin mnie zaskoczył. Jakiś czas temu była mowa o imionach dla dzieci i podawałyście stronki w necie z imionkami. Może któraś z Was jeszcze pamięta jakie to były? My w sumie mieliśmy wybrane imiona i dla dziewczynki i dla chłopca, ale teraz jak gin stwierdził, że w 100% będzie dziewczynka to chciałabym się jeszcze skupić na typowo żeńskich. Ja też mam jakieś dziwne pobolewania w dole brzuch, w miejscu na jajniki, takie drobne kłucie. Nie wiem co to jest. Oprócz tego mam hemoglobinę 11,2 i muszę brać żelazo. W piątek miało być usg połówkowe ale gin stwierdził, że czegoś nie widzi (usg 2d) i, że mamy przyjść za 2 tyg. Nie chciał mi powiedzieć, bo stwierdził, że będę się denerwować, a on musi widzieć żołądek pełny, pęcherz itd. No i oczywiście cały weekend przeryczałam ... Co do ruchów dzidzi to ja czuję i to bardzo, zresztą nawet przez koszulkę widać jak mi brzuch podskakuje w momencie kopniaka. Wczoraj to nawet mi się wydawało, że dzidzia tak jakby koziołkuje, bo tak mi brzuch falował. Kopniaki czuję raczej na zewnątrz. Z sutkami też mam problem, ale zupełnie innej natury. Na otoczce sutka porobiły mi się takie suche place, które bardzo swędzą. Nawet zauważyłam, że wydobywają się z nich takie jakby małe kropelki wody. Nie wiem co to jest, bo z sutka nic mi nie wycieka. Tylko z otoczki i to właśnie z tych suchych placów. Bardzo mnie to męczy. Sutki mam strasznie twarde i bolące a otoczki z tymi swędzącymi placami. Nie wiem co to jest do stanika wkładam płatki nasączone oliwką, bo to tak jakby przynosiło ukojenie. Czy któraś z Was też to miała? Ale się rozpisałam, ale 4 dni nieobecności to dużo. Musiałam nadrobić.

Witam z rana! A ja dzisiaj wieczorem idę na usg i może się dowiem co pod sercem noszę. Narazie uciekam, bo mam dziś dużo roboty. Pa

Cześć po weekendzie. Przeżyłam jakoś imprezę urodzinową męża. Pocieszam się, że teraz to dopiero urządzę chrzciny, bo swoje urodziny mam w maju więc pewnie nie będę już w stanie krzątać się po kuchni. Przeraża mnie to co napisała Małżowinka - 27 kg od szóstego miesiąca?!!! Mój Boże, czyli jeszcze jest szansa, że przytyję jakieś 30 kg. Jutka, super, że jesteś znowu z nami. Cieszę się, że z Tobą i Maleństwem już ok.

A mi z tych wróżb wychodzi chłopiec 59%, dziewczynka 41%, z miesiąca poczęcia i liczby lat też chłopiec, ale moja dzidzia ma tętno 156 więc wskazywałoby na dziewczynkę. Z tyciem to różnie, raczej wszędzie równomiernie, ale brzuch mam nisko. Sama już nie wiem. Chciałabym synka, mój mąż pewnie też skrycie marzy o synku, no to pewnie będzie dziewuszka.

Cześć, jak tu pusto. Myszka super, że wszystko w porządku. Fajnie, że będziesz miała synka. Ja też bym chciała chłopczyka, ale u mnie to zazwyczaj dzieje się wszystko na odwrót. Cieszę się, że dziś piątek. W weekend czeka mnie przygotowanie imprezy urodzinowej dla mojego męża więc od dziś ostro gotuję i sprzątam. A z przyjemności to to, że wybieram się dziś na zakupki ciążowe. Kupię może jakieś spodenki i bluzeczkę. Miłego dzionka koleżanki!

Witam, po 2 dniach nieobecności. Roboty mi się tyle nazbierało, że nie wiem kiedy się wygrzebię. Zdziwona, nie przerażej mnie! Co to za wada? Czy dzieciątko żyje? Ja byłam wczoraj w Gdańsku, w Akademii Medycznej w sprawie mojego taty. Także teraz będzie się leczył w Gdańsku. Bardzo miło nas tam przyjęto. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Ja mam usg 02.02 jestem cała w strachu, bo to połówkowe. To teraz ja poopowiadam o swoich dolegliwościach. Ja mam w dalszym ciągu problem z sutkami. Wczoraj zauważyłam, że mam takie suche, łuszczące, swędzące plamy na sutkach, a jak się kąpię to robią się czerwone. Nie wiem co to jest. Swędzi jak diabli. Nie wiem czy nie obnażę się czasem przed ginem.