Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hellga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez hellga

  1. przypuszczam ze ta karuzela bedzie sie krecila do konca swiata ale, ale jest swiatelko w tunelu posel PILKA bedzie walczyl z pornografia....mowiac szczerze przeraza mnie ten pomysl.
  2. ,,by się przekonać o pragnieniach swojego mężczyzny\"..hie hie hie musiala bym miec 175cm i blond wlosy do pasa...ale coz jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma, albo sie nic nie ma... Moze ja juz sie dzis zdecydowanie przestane lansowac na tym topiku.
  3. chcialam wtracic swoje trzy grosze, na temat wygladania super extra i wspominek na temat ,,a jak bylismy przed slubem to wygladalas jak sex-bomba a teraz zostala bomba\"... Moj szanowym malzonek tylko raz wyskoczyl mi z takim textem przypomniam mu w tedy ze nie musialam gotowac bo bylam zapraszana do restauracji, nie pralam jego ciuchow nie sprzatalam po nim (jest strasznym balaganiarzem) i forse wydawalam tylko na siebie. Stwierdzilam ze mozemy wrocic do takiego stanu przed malzenskiego mi to tez bedzie na reke. Maz oddalil sie z pola walki w podskokach z panika w oczach... Gwoli wyjasnienia nie jestem zaniedbana i nie wygladam jak ,,pani mgla\", a ze maz nazywa mnie hetera no coz...mam to w nosie:)
  4. Julia..miej litosc surowe zoltko....jezzzzuuuu. A jak bylo ? bylo tak ze dzis do pracy prowadzil mnie instynkt samozachowawczy.... kawe poprosze z cytryna.
  5. witam :)..dzis bede glownie czytala bo mam problemy natury kacowej.... wiec dla wszystkich kawa a dla mnie jeszcze alka seltzer i oklad na glowe.
  6. no kochani sciskam was w pasie i spadam szykowac sie na koncert nie moge byc gorsza od tych wszystkich dwudziestolatek...:):):)
  7. a teraz kawka popoludniowa ....jakobs zielony....
  8. alez zapraszam z nami jesli tylko lubicie szanty i piwo:)
  9. eeeeeeeee sory za literowki ale klikam z pracy na szybciocha.
  10. ooo u mnie to wglada tak: odydwoje zarazilismy sie swoimi pasjami tzn ja pokochalam szanty i tawerny a moj maz gry na PC. Na koncerty szantowe wpadamy raz w tygodniu, w sobote bylismy w Stodole dzis idziemy rowniez razem na koncert. Lubimy razem pograc na komputerze napic sie piwa czy spotkac ze znajomymi. Lubimy razem spedzac czas i lacza nas wspolne pasje i milosc do kotow.
  11. zadam wam dziewczyny pytanie czy wychodzicie ze swoimi mezczyznami gdzies razem? Czy macie czas tylko dla siebie dwojga? Czy dzielicie wspolne zainteresowania? Bardzo jestem ciekawa waszych odpowiedzi.
  12. w kazdym zwiazku sa upadki i wzloty nie znam zwiazkow idealnych. Raz kocha i zabiega bardziej jedna strona raz druga, moim zdaniem nie mozna dac sie zwariowac ja wiem ze milosc jest slepa ale postarajmy sie by byla slepa na jedno oko, a partner nie byl dla nas calym swiatem.
  13. mam specjalny kubek na kawe w pracy;)...pojemnosci wiadra;)
  14. witam ..no to kawka ....bo za oknem to tak raczej nie ciekawie , a ja dzis zbieram sily przed wieczornym koncertem szantowym... sciskam w pasie dziewczyny:)
  15. co do pracowitosci mezczyzn ..kiedy poskarzylam sie mojej niedoszlej tesciowej (matka mojego ex) ze jest lewiwy i mi nie pomaga uslyszam ..,,no wiesz przeciez kobieta ma wiecej obowiazkow\" i zrobila mi wyklad o obowiazkach kobiety w domu! Dodam ze oboje pracowalismy zawodowo a mojege ex w domu nie interesowalo prawie nic.
  16. witam ponownie, jestem juz w nowym zwiazku moj stary nie przetrzymal kilku burz i niedopowiedzen. Obecnie jestem mezatka od prawie 3 lat nie mam dzieci ale mam dwa koty :):). Teraz bogu dzieki pracujemy w takich firmach gdzie niema imprez firmowych i nikt nie ustala nam jak mamy spedzic wolny czas. A i tak namarginesie moj zwiazek zakonczylam definitywnie gdy okazalo sie ze w moje imieniny wypada szalona impreza integracyjna....nie musze dodac gdzie byl moj ex....
  17. jasne dziewczynyi chlopaki faworki dla wszystkich!!!!
  18. zapraszam na faworki dzis sobie zrobilam gruba srode:)
  19. witam dziewczyny, czytam wasz topik i postanowilam napisac imprezy integracyjne to zlo:)...ale tylko dla drugiej polowy rodziny badz zwiazku.Moj byly partner pracujac w firmie operatora sieci komorkowej imprezy mial raz na miesiac a takie nie formalne (w scislym gronie kierowniczo pracowniczym) dwa-razy w miesiacu. Bylam naprawde wsciekla gdyz na imprezy oczywiscie chodzilo sie bez drugiej polowy.... Kiedys zapytalam sie dlaczego na imprezy zaprasza sie tylko pracownikow wiedzac ze maja rodziny, dowiedzialam sie iz firma to nie Karitas i nie bedzie sponsorowala zabawy i jedzenia,,nie pracownikow\\\". W sumie te imprezy przyczynily sie po trosze do zakonczenia naszego zwiazku gdyz mialam dosyc siedzenia w weekndy sama. Moj ex stal sie entuzjasta takich imprez przy czym po skonczeniu jednej juz byly scisle ustalenie daty nastepnej.I jeszcze jedno w niektorych firmach te imprezy sa naprawde dobrowolnie-obowiazkowe u mojego ex szef skrupulatnie patrzyl kto jest, ten kogo nie bylo mial pogadanke o alienowaniu sie od zespolu i braku wyrazniej wspolpracy..jezu ale sie rozpisalam. Pozdrawiam dziewczyny! bede wpadala jak pozwolicie.
×