marijka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marijka
-
Hej wszystkim! Na SB schudlam 4 lata temu 14 kilo (w 6 m-cy) i w sumie to bardziej byl juz tryb zycia niz dieta. Niestety przeprowadzka i stres spowodowaly ze od diety odeszlam, na szczescie bez efektu jo-jo. Pare dni temu wpadla mi w rece \"SB Turbo\" i musze powiedziec ze z przyjemnoscia od poniedzialku wrocilam do tego sposobu zywienia. Mimo ze zaczelam od II fazy to i tak jest juz 2 kilo mniej :) Mam pytanie - czy ktoras z was cwiczy te cwiczenia z ksiazki? Ja musze przyznac ze po paru dniach mam regularne zakwasy - a cwiczenia wydaja sie latwe i nie wymagajace wysilku.... Pozdrawiam!
-
och jak ja lubię takie uogólnienia... facet jest jak jabłko... hehehe... uśmiałam się... a poza tym 40 latek to nie staruch (no chyba że sama masz15) i nie rozumiem czemu to 40 latek ma \"dorównywać\" 20 latkowi... co za bzdura - przecież za to kochamy 40 latków że nie są dziecinnymi 20-latkami... simple as that
-
hehe - od razu mi się humor poprawił - zaczęłam 66 stronę (66 to w numerologi liczba sprzyjająca miłości ;) )
-
piękny dzień, słońce świeci a mi trochę smutno bo moje kochanie nie może się ze mną spotkać w ten weekend... chlip... dopiero za tydzień... może jakoś przeżyję :(
-
\"po co\" miało być oczywiście oddzielnie :(
-
o mamusiu... się porobiło... aż stwierdziłam że nie będę się wypowiadać na temat bo poco dolewać oliwy do ognia :) W związku z czym Dziewczyny - nie przejmujta się i miłego, słonecznego dnia! Lovely Eyes - nie znikaj, pusto tu bez Ciebie będzie...
-
ja też trzymam :)
-
hmmmm.... widzę że topic przymiera - szkoda że tak mało jest gotów na cafe... :( a zmieniając temat - wybiera się ktoś na DM party 2 czerwca w Krakowie?
-
co z tym dzieciakiem?? ;) Lovely - oczywiście że też trzymam za Ciebie kciuki!!! Daj znać jak Ci poszło
-
Po dwóch dniach \"wygnania\" :) do Lublina jestem z powrotem i nadrabiam zaległości w czytaniu... a\' propos posiadania przyjaciół to ten problem nas nie dotyczy - oboje zajmujemy się zawodowo bardzo wąską specjalizacją i większość znajomych i przyjaciół mamy wspólnych, z tego samego kręgu :) Bijoux - pozdrawiam mocniutko i strasznie mi przykro że tak Ci się nie poukładało... Lovely - na pewno zdałaś!!!
-
Hej wszystkim! Taki ładny dzień dzisiaj że aż nie chce mi się pracować :) Wild wind - naprawdę jesteś szalona :) ja bym się nie potrafiła zdobyć na oświadczyny... nawet głupie \"kocham Cię\" nie może mi przejść przez gardło :( La female 18 - mam nadzieję że już dzisiaj nie masz dołeczka i wszystko jest OK Bijoux - TRZYMAJ SIĘ!!! i nie miewaj głupich myśli o ex- teraz już z nią nie jest a w gazetach piszą głupoty - jakby faktycznie stara miłość nie rdzewiała to nadal wzdychałabym to takiego jednego kretyna (na szczęście mi przeszło...) :) dla wszystkich!
-
Cleo - no pewnie, że damy :) Ja byłam na weekend (niestety nie ten długi tylko 3 dni) a teraz to dopiero za 3 tygodnie (chlip) nie wiem jak przeżyję ( i w aśnie żeby się czymś zająć postanowiam poświęcić te 3 tygodnie zadbaniu o siebie :) ) Ech ale faktycznie dla motylków mogę ten 1000 jeździć w te i spowrotem.... A u Ciebie jak z następnym \"widzeniem\" (fajne określenie :) ) ?
-
CLEO!!! witaj! jak fajnie Cię słyszeć no właśnie, czasami to ludzie tak ci włażą z butami w twaoje życie jakby nie mieli własnych problemów... coraz częściej muszę zwalczać w sobie odruch pt. \"nie znoszę ludzi\" :)
-
to ja... strasznie długo mnie nie było... ciekawe czy w ogóle ktoś mnie jeszcze pamięta ;) u mnie w porządku, życie biegnie swoim torem - kochanie u siebie w Niemczech ja u siebie w wawie a jednak mimo tych 1000 km iskrzy i to mocno :) Bijoux - czasem to jakbym siebie słyszała, też tak mam że na jedno skinienie bym wszystko rzuciła, a przecież jestem trzeźwo myślącą osobą... A jak często się spotykacie? Stokrotka - jak tam dzidziuś???? Lovely Eyes - oczywiście, że trzymam za Ciebie kciuki! i chyba też zabieram się do odchudzania.... tak ze 2 - 3 kilo byłoby super (w końcu sezon bikini nadchodzi;) )
-
a tak zmieniając trochę temat - gdzie poza gothic dream można kupić demonie ??? może ktoś wie? marzą mi się takie ładne....
-
Bijoux - nie daj się!!! mocno, mocno trzymam za was kciuki! może ta ex ułożyła już sobie życie i kogoś ma a spotykają się z twoim facetem tylko na gruncie towarzyskim? Może to wszystko tak źle nie wygląda.... uszka do góry!
-
kolosalna - wiem, że Ci ciężko i wydaje się że wszyscy są przeciwko wam, ale tak naprawdę najważniejsze jest to co czujesz... czy wyobrażasz sobie resztę życia bez Niego - jeśli nie to walcz, bo warto. Między nami jest mniejsza różnica - ja 27 on 46 - ale też czasami mnie dopadają czarne myśli. Prawda jest taka, że to jest twoje życie i twoje decyzje - akceptacja innych jest ważna ale nie najważniejsza. Dzieci też nie zawsze mają oboje rodziców - czasami któreś z nich umiera w młodym wieku... trzymam kciuki {kwiatek]
-
Witam o poranku :) Paproszek - moja siostra też ma chłopaka starszego o 8 lat, i też zaczynali jak ona była w liceum, więc mogę sobie doskonale wyobrazić twoją sytuację - cieszę się że nadal jesteście razem i wszystko się układa! :) Maleńka - masz całkowitą rację - trzeba wierzyć, że się uda !!! Też mi czasem ciężko jak sobie pomyślę co będzie za 2, 5, 10 lat, czasem wręcz wydaje mi się nierealne, że teraz jesteśmy razem :) ale potem moje Kochanie uśmiecha się do mnie i wiem że będzie dobrze... :) Lorinka - co by te ze chwile szybko wam minęły!!! trzymam kciuki
-
Ravenna - całkowicie się z tobą zgadzam! Też nie chodzio mi o ubieranie się w lateksy od góry do dołu ale jakiś element wkomponowany w całość. Szczerze mówiąc klimaty elektro zawsze mnie ciągnęły (pozdrawiam klub \"Uwaga\" :) ) i często zdaża mi się na jakąś imprezkę wdziać lackowe spodnie. Na co dzień, jako że niestety z pracy by mnie wyrzucili wypracowałam sobie styl - czarna krótka marynarka, fajna koszula (np. z żabotem ;) ) i czarna spódnica do kolan, z pełnego koła podszyta białą koronką - wyglądam tak że się nie można przyczepić, ale \"po mojemu\" :) natomiast strasznie żałuję że w Polsce ciężko dostać fajniejsze ciuchy - byłam raz w Glasgow, w takim fajnym sklepie to nie wiedziałam nawet na czym wzrok zawiesić bo taki był wybór...
-
Priekrasnaja - ja tez czasami chodze w plastikach (wlasnie z sexshopu :) ) i swietnie sie w tym czuje - czasem mnie dopada taki klimat... zwlaszcza jak sie mam z moim kochaniem spotkac ;) mmmm... :) :) jakoś nie czuję tandetna - a jak wpadniesz na krakowskie elektroperversion party to zobaczysz jak można się niesamowicie i cakowicie nieszablonowo ubrać w lateksy i plastiki :)
-
a ja się nie czuję gotką, metalówą, pankówą czy czym tam jeszcze... po prostu uwielbiam czarne ubrania, skórę, koronki, czerwone aksamine gorsety, długie płaszcze, wysoookie szpilki; słucham głównie DM, Deine Lakaien czy Dream Theater; mam czarne, długie, kręcone włosy - naturalne, ciemne oczy nie jestem gotką jestem sobą
-
o mamo, ale sie poprzyczepiało krytykantów... Jeszcze raz - jak ktoś tu juz powiedział - w większości przypadków na tym forum chodzi o facetów którzy NIE MAJA ŻON!!! wrrrrr.... a jeśli chodzi o moje kochanie to nie zamieniłabym go za żadne skarby świata na młodszego.... stokrotka
-
hmmm... coś widzę że temat nam wygasa :( ... odezwijcie się dziewczyny ...
-
Całkowicie tak jest - dla mnie każdy sms od niego jest ważny, czekam na niego i cieszę się jak dostanę parę miłych snów a on... potrafi mieć wyłączoną komórkę godzinami (bo konferencja, spotkanie, prezentacja - właściwe skreślić). Ufam mu i wiem że układa się między nami ale czasem ten brak komunikacji mnie dobija... Mój kochany ma 46 lat (ja 27) i jest Niemcem. Niby niedaleko ale i tak rzadko się spotykamy...
-
Bijoux => Też tak mam !!! on jest za granicą, ja mu piszę kilometrowe esy i dostaję (następnego dnia) \"też tęsknię\"... ręce załamać... :(