emalka89
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez emalka89
-
hej kobietki! znalazłam sobie coś takiego, tylko nie wiem jak się to używa:) szukałam,ale nie znalazłam sposobu. Może któraś z Was to miała? albo chociaż zna sposób użycia-Kompleks odżywczy Saponics stymulujący wzrost włosów. Proszę o odpowiedż. Pozdrawiam!!
-
mogę sobie teraz dac nafte na końcówki, olejek na głowe i po 30 min umyć,a później jeszcze wax na godzinke? czy za dużo, jak na 1 raz?
-
West Coast -dziękuję za porady, już nie będę piła tyle skrzypu, zostanę przy płukankach oraz kupię tabletki :)
-
wiecie moze jak to jest z tym skrzypem??(to,co pisałam wcześniej) :)
-
Witam ponownie! mam pytanko-czy picie skrzypu polnego 2 razy dziennie i robienie płukanek po każdym myciu da tyle samo co tabletki z wyciągu ze skrzypu? Bo nie wiem czy jest sens kupować, i brać skrzyp w 3 formach:) czy już więcej nie.
-
a po myciu prostujesz znów,ze sie przetłuszczają czy jak?? bo mi się ogólnie włosy prostowane szybciej przetłuszczają, i to o wiele!!
-
Marioleczka-pisałaś to sama, przepisywałaś z jakiejś stronki czy kopiowałaś? Bo coś mi tu nie pasuje(jeżeli chodzi o te pory roku) \"Włosy szybciej rosną wiosna i latem, dwa razy wolniej zimą i latem.\" czyli jak to jest z tym latem :P szybciej czy wolniej:P ( nie jestem złośliwa,tylko ciekawa poprostu:) ) pozdrawiam!! :) :)
-
pandora89 to w takim razie zapuszczajmy je razem :) dzisiaj kupiłam sobie skrzyp(do zaparzania ) i już wypiłam 1 szklanke.Kupiłam też serum na końcówki z Joanny z czarnej rzepy, i muszę powiedzieć, że włoski ładnie pachną i są gładkie.Niedługo też chcę kupić sobie skrzyp ten z fioletową naklejką .Wczoraj nałożyłam maseczke z olejkiem rycynowym.Spodziewałam się jakiegoś smrodu:P bo tak czytałam, a jak dla mnie wcale nie śmierdzi!!
-
jeszcze jakoś 2,3 razy w tyg płuczę włosy rumiankiem, a jak się skońcy, to kupię skrzyp,eby robić płukanki
-
Witam!! od jakiś 2 tygodni codiennie pryglądam się temu topicowi i w końcu coś napisę sama. Od ponad 2 tygodni wiełam się poważnie za moje włosiska:) Zawsze po myciu używałam odżywki, a teraz stosuję napremiennie wax, nafte,maske ż ółtka cytryny nafty olejku rycynowego.Chcę zapuscić włoski(obecnie mam jakieś 5 cm a ramiona ,a chciałabym do połowy plecków.Ten temat jest już dość długi, więc wiem,że macie większe doświadczenia. Mam pytanie-używam waxa 1 w tygodniu, 1 w tygodniu maski z żółtka, cytryny, olejku i nafty, a przy myciu (jak nie mam czasu na to , co pisałam wyżej) przed nakładam samą naftę na jakieś 10min. Czy mimo,iż większość tych odywek jest naturalna, nie przeciążę włosów? Czy mogę je zniszczyć tymi zabiegami?Dodam,że włosy myję co 2 dzień, zdarza się,że muszę codiennie,ze względu na treningi. Dziękuję za każdą odpowiedź:D