Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

duszkasek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez duszkasek

  1. no właśnie,a wy teraz musicie cierpieć.cóż ja ci mogę życzyć oprócz rychłego powrotu do zdrowia?chyba tyle,żeby ta choroba do świąt was puściła.zdrówka,zdrówka i zdrówka.duuużo. mi trochę emocje przeszły ale jeszcze chwilę wcześnie się popłakałam.Zostawiłam męża z dziećmi i wyszłam do sklepu(na pół godziny)malutki(8miesięcy)spał na kanapie.wracam,on go nosi-usypia.okazało się,że malutki spadł z kanapy,ja patrzę,mążma krew na ramieniu,zaczęłam oglądać szkraba i okazało sie,że ma krew w buzi,boże tak się wystraszyłam!-on ,,tylko,, rozciął sobie usta-ale samym upadkiem,bo ząbków jeszcze niema.ufff...co za wieczór.
  2. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    no właśnie niewiem co się dzieje z naszymi odchudzaczkami.ja się mocowałam z kompem.synek mi dolazł i narozrabiał.Już ok. przechlapał sobie.dziś komputera nie dostanie.
  3. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    poprawka:biodra ze 121-na 120
  4. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    przyszłam się pochwalić a cha.. stanęłam na wagę-pomierzyłam się i co? od 10.12.: biust ze 121-na120 pas ze 116-na 114 biodra ze 120-na 120 udo z69-na 67 waga ze 102-na 97!hura!!!(-5kg!w9dni)-a jednak można. dzisiaj wzięłam pierwszą meridię-ale te 5kg. straty zawdzięczam sobie-no i oczywiście wam-podtrzymywaczki dusz! niektórzy mówią,że się teraz odchudzamy i niema sensu się w święta głodzić ale ja w tej chwili ścisnęłam żoładek tak,że duużego jabółka nie jestem w stanie zjeść na raz. a wogóle jak ktoś po takiej diecie jak ja pozwoliłby sobie na świąteczną wyżerkę to mogłoby się to skończyć conajmniej zatruciem lub nawet szpitalem. jody-jo. Ja też nabieram innych nawyków. Wczoraj złapałam się na tym,że zaczęłam kontrolować męża i synka. mimo tego,że nie mają nawet nadwagi.syn o 22 chciał jeść-nie dostał-dałam my 2 suszone morele,a gdy zobaczyłam o23,że mąż ,,próbuje,,śledziki,które robiłam,zaczęłam go ,,ochrzaniać,,,żeby spojrzał na zegarek..zaczął się ze mnie śmiać,że nie długo po 20-stej będę zakładać łańcuch i kłudkę na lodówkę. Myślę,że nie. Buziaki.
  5. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    ja też płakałam -.od cebuli.
  6. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    no.śledzie zrobione,a wino poczeka.dzieci spać trzeba najpierw położyć.piszę do was a tu kołyszę szkraba.
  7. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    będę wpadać z doskoku.
  8. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    dzięki dodziu. i kachablacha. Ja o meridii to wiem b. dużo bo przecież brałam. a na topiku o M..też byłam.właśnie jestem w trakcie robienia śledzików w pomidorach i rozlewamy winko-mniam...ja się niestety obędę smakiem.sami robiliśmy wino-już 4 raz!(raz w roku robimy)chodziło 4miesiące-bez dwóch dni.
  9. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    niewiem czy kogoś to obchodzi,ale właśnie wróciłam z apteki z moją Meridią15.wiecie ile zapłaciłam?-85.50zł.!!-taką cenę już można ,,przełknąć!,,.
  10. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    ta guarana to raczej dla mojego męża-on jest często nie do życia a kawę to pije taką mocno,że ja to się bym pewnie przewróciła.
  11. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    dodzia. nie narzekaj-zobacz,jest kilka wpisów z dzisiaj.na innych forach bywa gorzej.a bywam na 17-stu..
  12. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    napisz lady coś więcej o tej guaranie.a cena?wiem tylko,że ona jest składnikiem herbatek i gumy,którą kiedyż żułam.
  13. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    dodzia. na pewno poklikamy tylko niewiem o której.jak mój ślubny wróci to muszę do miasta pojechać,ale nie na długo.wiesz...ta apteka.
  14. duszkasek

    Z rozmiaru 48 na 42

    no,no,popatrz na moje błędy!!!
  15. Witajcie kobietki. Nitka!ja znalazłam kreację na sylwestra dla siebie.rozmiar 56i więcej-duże matrymonialne prześcieradełko + szampan+ kochający facet=szczęście.hm...tylko,że ja ten szampan zastąpię czerwoną herbatą pewnie.(mi już x-ów zabrakło)-będzie lepiej.już od 10-12.12 spadło mi 4 kg. jutro znów wchodzę na wagę.
  16. dodzia. znalazłam cie przypadkiem.to teraz wiem gdzie jesteś jak ciebie niema TAM.pozdrowionka dla wszystkich.
  17. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    cieszę się gruba baba,że się odezwałaś,i wszystkie kobietki tez.jak będzieszmiała ochotę popisać to powiedz dam ci GG.my z dodzią sobie piszemy.pozdrawiam. witam hejhejhej.
  18. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    o...wszystko mi się skasowało co naklikałam.dodziu,skarbie wejdź na forum,,przekroczyłam wszystkie granice niechlujstwa...,,-tam wczoraj opisałam co mnie gryzie. Goszczę kochane na kilku forum,ale ciągle pod tym samym nikiem.
  19. za dużego mam doła,żeby z wami pisać dzisiaj.mały zasnął(młodszy) chyba posłucham muzyki i wypiję herbatkę.jak nie będę mogła spać to odwiedzę was w nocy.
  20. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    no ja sobie nie kupię.z restą właśnie się wyżaliłam na forum
  21. wiele rzeczy byłoby prostrzych gdyby człowiek miał więcej pieniędzy-nawet diety.J na przykład wykreśliłam z listy zakupów wiele rzeczy na świąteczny stól,żeby usłyszeć od synka ,,mamo!zobacz, mikołaj o mnie nie zapomniał!,,-a przeznaczyłam jemu na prezent zaledwie 70zł. Sory.chyba leżało mi to na sercu. nie dawno wróciliśmy od teściów,a to oni mnie tak nastroili bo pytali czy wybieramy się do mojej mamy a mąż powiedział,że nie bo w listopadzie skończył nam się przegląd,na co teściowa:,,to jak wy żyjecie?!kto to słyszał bez przeglądu tyle czasu!zrobic trzeba!.Ale ona ma w nosie,że nie mieliśmy za co,jakbym zrobiła przegląd to nie starczyło by na kaszki, mleko i pampersy dla małego. aoni nam nie dadzą nawet 20zł.-mimo,że stać ich.nie dawno kupili samochód za gotówę za bagatela 60000zł.!!!!a jak chcieliśmy pożyczyć na leki to mówiła,,a co wy już nie macie?to jak wy przeżyjecie do końca miesiąca?pożyczyła nam te 50zł.ale ja jeszcze tego samego dnia pożyczyłam od sąsiadki i im oddałam.Przepraszam kobietki.chyba się wyżaliłam.możecie nie czytać.
  22. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    Oj.Eulalio.mamy ten sam problem.my z mężem też się ścigamy do kompa-jak tylko dzieci pozwolą to czychamy,jak on pójdzie do łazienki to ja już zalogowana... idziemy na spacer.
  23. JODYJO-ta kuracja z tą babeczką jest trochę dlamnie za droga. ona mi napisała,że miesięczny koszt będzie nie mniejszy niż 300zł.miesięcznie.Możesz napisać ile tobie wychodzi?gdybym się na to pisała,musiąłabym zagłodzic dzieci albo nie opłacać czynszu.Pozdrawiam was wszystkie laseczki-na pewno przyszłe laseczki.i życzę,żebyście wytrzymały te zapachy płynące z potraw świątecznych.
  24. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    dodziu.kogo pytałaś o gg?
  25. duszkasek

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    Oj laski.My to mamy,,lekki,,żywot... Narobiłam się przy tych garnkach,a kwasy żołądkowe ruszyły,ruszyły,no ale nie uległam.wypiłam herbatkę odchudzającą-mandarykową,duuuuży kubek. dzisiejszy dzień: 9.-kawa 15.20-plaster chudego mięska+1pomidor+1ogórek kiszony+1liść kapusty pekińskiej 16-kawa 18.15-5 różyczek brokułow(ok.4cmśrednica)odgotowane.+ 1jajko.(to wszystko smażone na 1łyżce mleka z odrobiną jarzynki) 19-1 małe jabłko 22.30-herbatka mandarynkowa.
×