jolly

no pewnie, bo nie wypada sie ograniczac zbytnio;):D

Julka, bo sie im ciezko pisze jak maja drzenie rąk;):D

na pewno byc sie cos znalazło czego bys nie lubił;):D

no jak jest wolna amerykanka, to moze byc wygodniej;), lepiej niz na podłodze;):P:D

eee, pewnie chce tylko sie nauczyc co nieco;):D

ja mogę powiedzieć, ze lubie rodeo:P

na ujezdzaniu ;) hhhaaaa

Julka, tak nas dzisiaj cały dzien sledzi ta pomaranczka;):D ale chyba nietaka grozna...

:D

figura, figura;):P

x.. ale nie wiesz czy gdyby kochanka była njapierw Twoją zona, czy nadal by była taka jak jest teraz ;):D

Kris wołaj Ole;):D

i mamy odpowiedz.. doceniajcie panie swoich meżów:).. i wzajemnie:D panowie.. i duzo kompomisów dla wszystkich:)

Julka, to jest taka gimnastyka poranna.. nic złego naprawde;):D:D mozesz wierzyc na słowo:D

ale jak Ty wyciagniesz do niej łapkę, to nie dosyc, ze Tobie ulzy, to i ona sie poprawi:) na pewno

napisz miłego eska żonie i od razu bedzie lepiej..:)

hahahahahahahaha.. ja juz chodze;):D:D hahahaaa

no tak, ale agresje mozna zwalczyc... rozładowac napiecie jakos inaczej;):D

Cesia, nie wiem czy cos przeoczyłam, ale czy bond nas opuscił na zawsze, czy po prostu gdzies wyjechał?, bo chyba sie zegnał ostatnio..

Ceska, on chciałby sie uspokoic pewnie, a Ty chcesz dolewac oliwy do ognia.. pomiziaj go za uchem lepiej;):D:D

o matko jak ktos brzydko to ujął:) zaraz bzykansko.... najpierw trzeba troche ze soba pochodzic;):D:D

Kris, mnie nie bij, bo jestem deliktana;):D:)

czesc bosski;):D Cesiu, ale ja mialam na mysli prawdziwy soczek, bo lubie cytrusy, a swieze z nich soczki sa super, a jesli jeszzce zrobiłby mi je osobiscie xyz, to co będe grymasic;):D:D:D

mnie nie denerwują... a jesli juz, to tylko wtedy jak ktos wpadnie i robi zamieszanie, jak mialo miejsce jakis tam czas temu..

oj x.. nie usuwaj sie :D JUlka, az mi smaka narobiłas.. tymi koktajlami.. taki schłodzony w oszronionym wysokim kileiszku:D:D