jolly

czesc klikacze:)

no tak, bo xyz tak tu zakrecił towarzystwo, ze hoho.. a jednak kiełbaska;):D

Ola, moze chcesz suróweczki, mam taką z kapusty pekińskiej + rózne mozna rzec.. nowalijki.. Ceśka to lepiej zaśpiewaj;):D Przeglądajac wczesniej topik;).. zwróciłam uwagę, ze nikt nie przywitał nowego kolegi o imieniu Darek..a potem narzekamy, ze nas panowie nie odwiedzają;):D:D

no nie bosski.. ładnie to tak nic nie mówić, ze się wyjezdza;) a my tu wymyslamy rózne historie..:D i sie martwimy:) zeby to było ostatni raz;)

hej dziewczynki:D Gayaa, no nie mozesz tak pesymistycznie patrzeć dla Ciebie Iza, no brzuszki mają super co niektorzy;):P Moze babeczka tez do nas zajrzy:D

no to własnie napisałam, ze juz wiem, ze napisałas poglądowo:) U Krisa na bank coś nie tak.. bo by się pokazał...

ale teraz wnisokuję, ze napsiałaś taką wage poglądową, by pokzac jak Ci Twoja waga domowa szwankuje:D... no i wszystko jasne...bo przy takiej wadze czujesz sie najlepiej:D

Jednak mam dobra pamięc wzrokową:D:D, bo przez Ciebie zaczynałam watpic;).. ale niedługo nawet bond zacznie wątpic, gdzie mieszka hehe;):D:D

Ola, a Ty co masz na mysli?:D Wiesz co Ola, ja Ciebie udusze normalnie.. az przeszukałam kilka stron by Ci udowodnic, ze tak napsiałaś:D, ze tak Ci waga wskazuje- na str.356 g 10:53.. :D Juz myślałam, ze mi sie jednak cos przewidziało, ale jednak nie, no!:D:D:D

Ola, łatwiej dojsć;):D czy do 36 ;):D:D:D

hej Ola. To ja nie wiem jakie to ma byc 36:), przy wadze 50-53 jaka masz, to moim zdaniem jest juz 36, moze cos z tymi nuemrami jest nie tak;):D ja przy tej wadze byłam chudziutka bardzo... no chyba, ze niska jestes to inna sprawa:)

hej Mariana, pewnie, ze cieplutko:), niektorzy się nawet rozbieraja;) Ines, lepiej Ty sie rozbierz i pokaż wyniki tych brzuszków:) a moze poczekamy jak Ola dojdzie do 36 (moze juz doszła), niech się pochwali nam :D ps Mi jest zimno i rozbierac się nie będę, na razie;):D

Ines, no tak ale ja akurat mam zmrozonego i bez piórek;):D:D e tam piórka, załozy sie kusą spódniczke, stringi:P i wystarczy;):):):D.. no jakis staniczek tez, moze byc z kryształkami;):D:D

ale skąd tu wziąc teraz piórka;):D:D:D

Ceśka, a jak się przywołuje panów..?;):)

czekoladaaa, mmmm gorąca, mmm...:D

za wczesnie sie pocieszyłam, kafe siwruje niezle:( Julka, sex i taniec.. taniec i wyszupla i wysmukla i jest super... kto idzie ze mną np na salsę?:D

ja nie mogłam tez wejść przez chwilę, ale teraz się poprawiło..

Ines, ja się przymierzałam, ale na tym się skonczyło.. nie jest to lekkie do wykonywania... dużo zacietosci potrzeba..:)

jak to nie poznałaś;)..popiłaś czy co?;):)

Julka, Ty odsun to lusterko od kompa;):D

Cesia, ona jeszcze nie przeszła na następna strone;):D

Julka, a gdzie Ty uciekasz, jeszcze kawa nie wypita.. popatrz na boki, to nas zobaczysz no;):D... siedzimy przy drugim stoliku;)

No jak ja nie mam czasu , to tu gwarno..i ciekawe tematy sie toczą:)

no jednak miałaś rację Cesia, hasło kawa działa;):D Ineska, robiłaś 6 weidera?