jolly

acha i zrobcie mi porzadki w miedzyczasie;):D

Gayaa, dopkóki będe zapakowana, to siedzę, ale potem, to różnie moze byc;), moze być tez tak, ze mnie nkit nie rozpakuje i sami piwo wypijecie;):D

oj, moze byc ciasno, ale jak przyjemnie;):D

Kris, Gayaa kiedys napisała, ze się moze wymienić fotkami;):D slij;):D

Gayaa, pokaż sie, bo mi Kris nie wybaczy;):)

sorrki Kris nie chciałam;) :D

oj tam Kris.. nie mozesz chodzic w roznych skarpetkach...;):D?

Gayaa, a Ty teraz w pracy jestes? czy w domu pracujesz?

ale piwo w niej nie stoi co? i nie ma w niej Krisa;):D

ale, ze jestescie wysocy, to radze klapnąc na tyłku, bo przykurczem grozi ;):D

no ja mam duża szafe w przedpokoju, ze można sobie w niej nawet postac:D

Gaya zaraz nagiej... jakaś bielizna moze byc ;):D

no kurcze jak tak ładnie prosisz, to nie smiem odmówić;):D

hmm trudne pytanie...;):P

hahah zcipowana... :D

juz wymyslliłam.. będzie ciepłe;)

o Ty...;)

hahahha no nie Kris jestes bardzo przewidujący.. zrobię Ci miłe miejsce w szafie w takim razie.. i jakies piwo Ci zostawie na wszelki wypadek, gdyby sie jednak nie wkurzył;) ahahah

Kris, ale nie pomyślałeś, ze podczas tak długiego rozpakowywania, moze starcic cieprpliowosć i powie .. sama sie rozpakuj... albo tam siedz;):D

Kris, przy Tobie się można nabawić kupę zmarszczek ze śmiechu...:D:D

hahahahahahahahahaahhah

ale nie w stylu, uwaga szkło;) haha

Kris, czemu nie... nie jest w sumie tak latwo sie ładnie zapakować;)

Cesia, zapakuje się w papier ozdobny;), zwiążę kokardką, a w zębach będę miala rózę, bez kolców;) haha i niech robi z \'tym\' prezentem co chce;):D:D:D

powiem Ci Cesia, ze ja niedługo tez mam rocznice slubu i powiedziałam sobie, ze ten dzien postaram sie trakotwac jak normlany dzien, nie chce niczego oczekiwac, bo nie chce sie rozczarowac:)