jolly

Tim, nic nie stoi na przeszkodzie bys byla czarna;):D

Jula... :D

helllo milusinscy:D jak nas duzo tu.. Tim.. dawno Ciebie tu nie było... milo, ze jetes:D Powazne tematy na tapecie.. ja już nawet ostatnio sobie powiedzialam, ze nie będe sie zbytnio interesowac imprezami MM jesli takowe będą... niby nie mam powodów by sie martiwić, ale wolę dmuchac na zimne;) nastepne ale.... jak się czyta takie rzeczy to troszkę człowiekowi wyobraznia podpowiada, ze trzeba czuwac;)... Nieeee, zycie jest za krótkie, by sie ciągle zamartwiac i przejmowac:):D:D jestem zmęczona..........

a mnie obudzila burza.... jest cieplo, mokro i burzowo:) dzien dobry bardzo:D

will, to normalne, ze masz wymagania, kazdy powinien miec.. miec wymagania i samemu je seplniac, bo przeciez wlasnie na tym to polega ..., \'ze ja Tobie i Ty mi\' ;):D:D a Kmila, jesli dobrze pamietam pisala, ze ma 23 lata... wiec mloda kobietka:)

Ale się tu dzialo.. mimo upału...:) jestem wykonczona ta parówą.. Will, muszę przyznac, ze Twoje podejście do zycia bardzo mi się podoba, jestes konkretny, wies czego chcesz i myslę, ze Twoja partnerka będzie mogla byc o Ciebie spokojna :D Kamilko trzymam za Ciebie kciuki, jestes jeszcze młodziutka, tak krótko po slubie i zamiast sie cieszyć, ze jesteście razem, to niestety wyglada to delikatnie mowiąc nieciekawie... Ja jestem długo po slubie, ale nie wyobrazam sobie by MM nie chcial seksu min. dwa, trzy razy w tygodniu.. przyznaje ja się czasem wymiguje, bo zmeczona itp.;):), ale facet....? Weż się ostro za niego, niech poczuje, ze z Toba nie ma zartow, faccei lubia (chyba) ostre , pewne siebie kobiety... ten numer na imprezie, gdzie jakas babka Ciebie odpycha... no kurcze... brak słow.

dobra ide sobie juz... Kris, teraz Ty miej oko na nasz topik:):D:D:D na dobranoc

ja lodowki jakos przytulac nie chce;);D wezme soobie ogorka mlosolnego;):D

Kris, a co ty Gaji zrobiles?;):D

ja jak jestem w pracy zajeta, to moge caly dzien nie jesc.. i tak wlasnie bylo dzisiaj, a ze wyjatkowo pracowalam dlugo, to caly dzien nie jadlam.. sniadanie i kolacje:) i teraz chodza mi jakie smakolyki po glowie:)

no to masz fajnie.. ;) Gayaa sama ich zaprosilas czy wpadli nieproszeni?;):D

a dlaczego Gayaa?

zjadlabym co dobrego.. jakaś salatke.. malo jadlam dzisiaj...

Gayaa, jednym slowem zwariowany ten swiat;):D

Cesie, wezwały obowiązki:) Kris ma nocny dyzur na necie;):D Inez szykuje się na wesele.. Janka się pewnie pakuje..a moze juz wyjechala:)

no tak, pewnie bardziej normalny rozmowca;):D

no kobietki, co jest...?:D juz poszłyscie?

ja jestem starszak;):D.. prawie normalny;):P:D:D

Gayaa, obys się tylko nie zawiodła;):D:D

Gayaa, ja mam Twoja fotke zrobiona w lesie, bo potem inne slalas chyab:) ale ja oczyioscie tez chce te innne.. oczywiscie jak bedziesz miala czas itp:)

jestesmy prawie normalne;)

Gayaa, oczywiscie, ze mam, myslisz, ze bym sksowalo twoja fotke?:) jesli mi sie uda, to wyslę, bo mialam problem z wyslaniem swojej do Julki:)

Cesia, ukrywa sie tu kilku;):):D

ktory nasz jest;):D:D

widzialam Cie, wyłaz;):D