jolly

kurna spałam;):D

babko ja pozniej juz sapałam;)

niektorzy dosć pózno poszli spac;) prawda will:)..

Kris tak w ogóle to wszyscy spalismy;)

babako a jak u Ciebie:D :P te sprawy...?

kwiatka i całusa;) :D

babko:)

nawias kwadratowykwiatnawiaskwardatowy :)

och tak daleko ta imprezka... az skwasniałam;)

dzień dobry. :) Maciek :) zyczę Ci dużo radosci :D i słodyczy;):) U mnie od rana pada deszcz i nie zanosi się by miało przestac.. wyglada mi to na jesien;) Mam słaby dostęp do kompa, wiec tez bedzie mi trudno uczestniczyć we wszystkich punktach naszego codziennego klikania:) a dopiero najlepszy sie zacznie;) ale będę zagladać oczywiście.:) pozdrawiam kilkacze:D:D

musze zmykac smacznego:D :D;)

no tak masz racje.. nie ma nic złego w jedzeniu zelkow:D, no chyba ze ktos dba o linie;) mozna zelki jeszcze podgryzac, mietosić;):P

myslisz, ze ja taka słodka zawsze jestem o nie!;)

Ceśka :D czesc czesc

Oluś, nie jestes głodna?:)

a jeszcze wracając do mojego nicka, to jesli się nie mylę oznacza radosny, wesoły :D a tak w ogóle to brzmi prawie jak moje imię:) ale żelek mi się nawet podoba... jest taki hmm... wesoły ;):)

doszedł nowy punkt rozmów;)... kawały:) no coś trzeba robic pod nieobecnosć innych;)

no to rzeczywiscie masz powód by być wesołym.. hmm zelek powiadasz, no cóz.. zelek jest słodki jak ja;):P ale tez kojarzyć się moze z pulchnościa, to nie ja:D will nic się nie stało.. ot po prostu dopadł mnie dziwny nastrój i próbuje się rozweselić..

no to widze, ze nie byłam odosobnionym przypadkiem ;) z tym komunikatem:) trzeba sie jakoś ratowac ale jak? najlepiej na mnie dziala wesołe towarzystwo:) jest tu ktoś wesoły..?:D moze włącze sobie jakąś muzyczkę....

Kris w sumie nic się nie stało.. mam chyba zespól napiecia;):D Ola dobre składniki, wszystkie lubie:), ale tego sosu nie próbowałam. hej will widze, ze kazdy kucharzy:) a tak w ogole nie mogłam wejśc tutaj:(

zaczęła sie pora na kulinaria... musze odkopac Twoj przepis na te zapiekanke, ktora Julce nie wyszła;) ja dla pewnosci jednak makaron bym podgotowała al dente, aby nie było niespodzianek.. tam był sos 4 smaki i co jeszcze...?

a ja jestem jakaś niezadowolona :( moze ktos coś weosłego napisze:) Julka do miłego... :D acha ja robiłam te nalesniczki, dobre i syte. juz kiedyś podobne robiłam, tylko nie wrzucałam wszystkiego do ciasta jak zalecała Julka.. a teraz zrobiłam wg jej pomysłu i jest szybciej:) czas na pomysł Gai czyli rybka, moze nie dzisiaj bo brak mi natchnienia;) Gayaa pochwal sie swoim dziełem..

Janina

Julkaaa nie zapomij się pozegnac...:) musimy Ci zyczyć połamania nart czy cuś...;)

własnie Ola.. przeprosinki były? a potem duuuuze szaleństwo?