jolly

hello:) ja tez juz wstałam, kawkę wypiłam u mnie pada i nie zanosi się by przestało..

uchachane śmieszki:)

no własnie Cesia, masz rację :)

Aranja, na niektorych stronach bylo o seksie, a nawet troche rozpusty;):D

no kocham tę naszą kafejkę... czytam i uśmiecham się do monitorka jak za dawnych czsaów:D Juz jakby przygasała troszeczkę.. a tu proszę na nowo \'zyje\'.. tylko brakuje Julki.. Julka odezwij koniecznie, jakby co to kozetka wolna ;) na razie:)

no ja Was opuszczam..lece do pracki.. za niedługo bede mogła czasami (nie za duzo);)cos naskrobc do was z pracy, bo teraz to nie za bardzo moge... milego dzionka:)

i wtedy kazdy ma swoje piec minut;);D:D

aa, zapomnielismy powiedziec Aranji o naszej kozetce;):D Aranjia, jak bedziesz miala problem jakis, to wskakujesz na kozetke, opowiadasz, a my Ciebie wspieramy;):D:D:D a nawet radzimy;):D

no ja mam dwoch chłopaków i jednego niestety meża;):D:D albo stety;):D

oj Iza, to ja Ci wspólczuje.. idz do sklepu kup pare słoikówi bedziesz miala z głowy;):D:D

lecę cos porobic.. ale jeszcze zajrze przed wyjściem..:)

Kris, nie badz taki sprytny;):D

Aranjo, to witaj w klubie.. my tu wszystkie jeszcze do wziecia;):P:P:D:D hihihi

Kris, Ty leniuchu, o masażu tez mowy nie ma?;):D:D?

Iza, to Ty masz nablizej do Inezki.:)

my jestesmy na diecie jak się przejemy, a na razie to my kawkę piłyśmy:)

z cebula... hmmm... Kris całowania nie bedzie;):P:D:D

ja ostanio zakupiłam sobie kilka ładnych krzewikow ozdobnych... ładnie wygladają nawet... a potem podkusiło mnie, by przesadzic juz stary krzew, ktory kwitnie teraz bujnymi kwiatami.. i cos mi sie wydaje, ze go zmarnowałą;):D taka ze mnie ogrodniczka niecierpliwa, bo powinnam poczekac z tym do jesieni..:)

a potem zrywac owoce Ci przyjdzie z tych drzewek.. hhehe bedziesz się musiał z pracy zwolnic i sad uprawiac;):D:D

Kris, ale ta działka to przy nowym domku jest tak?

Aranjo, a Ty z pracy tez bedziesz mogła z nami pisać?

ja tez mam swoj własny trawnik, na działce:) hehe

Kris, Ty to nie narzekaj.... my sie z \'wawką\' nie spotykamy, a Ty masz taką okazje;):D

u mnie tez wczoraj mokro było.. a wieczorkiem juz lało porządnie teraz jeszcze jest ok, ale wyglada na to, ze i dzisiaj popada.. no i wyszedł mi cały wpis o deszczu;):D:D

O Cesia, to chyba najblizej Ciebie:)