jolly

ja sie głodzilam przez weekend... dzisiaj z tym koniec;)

juz mialam cos napisac, ale sie zawstydzilam;)

Ola, pewnie jeszcze cieniutka;)

hahahhaaaaaaaaaaaaa babko juz nie moge

chyba kawki mi jeszcze trzeba...

hehe ciekawe co ;)

az panowie ucichli;)

ale my niegrzeczne jestesmy;)

Ola, to sciskaj tak mocno;)

w zamrazarce;)

a ja mam loda.. :)

o matko.. jednego;) z jabłkiem...

ze masz.. miało byc, to chyba z głodu haha

Ola ale napisałąs, z s z, a nie ze zjadłas;)

Oluś, z ketchupem czy musztarda;)

o to chodzi Rider.. aby mężowie nie zasypiali, oczywiscie to tez tyczy się zon, bo kobiety tez czasami za duzo z siebie nie dają:)

i tak to jest, zeby nas zauwazyli, zaczeli cos robic, to trzeba sie do takich sztuczek posuwac...

Rider, po to by go dobic ;) zartuje..

Ola i załoze taka najkrótsza spodnieczke, bo sobie fundnęłam:)

a gdzie nasza Julka:)

Kris, no kosmos mowi Ci.. ale chyba posłucham babki:) to w sumie jest jakies wyjscie.. nie dba o mnie, tzn o moje \"szalenstwa\", to musze sama o to zadbac;) a potem bede Wam tu płakac, ze spie na wycieraczce hahaha

Rider pewnie, ze uogulniac nie mozna.. tutaj własnie mamy takich facetów fajowych:)

wtedy pewnie zrobiłby mi afere;)

Dodatkowo mnie wkurza, ze jak mu mowie chodz pojdziemy na jakies balety, to ciezko go wyciagnac lenia jednego, a tam nie jest mu tak ciezko pojsc.. bo za darmo?.. Rider on tez mnie pusci na \"imprezke\" ale do kolezanek. a mi chodzi o to, ze jesli mi on zarzuca, ze mu nie ufam, to niech on mi zaufa puszczajac na balety:) On uwaza, ze na imprezie w pracy nie mozna sie posunac dalej, bo potem trzeba tam pracowac, a na baletch nkit nie zna i mozna duzo wiecej.. Jak mozna uzywac takiej broni jak zaufanie rozumiane w dwojaki sposób..

babko, ale do niego to nie trafia w ogole.. sam jest zazdrosny i sie głupio tłumaczy;) przeciez mi byłoby łatwiej go puszczac, gdybym sama gdzies poszła.. cholerka, ale tak ciezko mu to wytłumaczyc..