jolly

Ola, konieczna jest rozmowa z TM.. spokojna rzeczowa rozmowa.. bo jesli do Ciebie dopiero dociera, ze cos jest nie tak, to pewnie on nie ma o problemie zielonego pojecia. Kolega otworzył Ci oczy, ale postaraj sie trzezwo pomyslec, ze on nie musi byc jednak tak idealny w zyciu jak moze wygladac po spotkaniu. Raczej zawsze dobrze pisałas o SM i bedziemy Ciebie troszeczkę pilnowali ;). Pisałas, ze przewaznie Ty organizujesz imprezki, ze on się na wszystko godzi.. moze robi to tez dlatego, bo widzi jak duzo czasu pochlania go praca, wiec w jakis sposób probuje Ci to wynagrodzic:)

normalnie dostać się na strone 92, to isnty cud...:)

czesc.. :) mam trudniejszy dostep do kompa dzisiaj:( Na sama mysl o tych imprezach sie wkurzam... ale zauwazcie kobietki jedno.. gdybysmy same chodziły, inaczej bysmy to widziały.. byłbysmy bardziej wyrozumiałe. A tak to dość trudne, nasi panowie powinni to spróbować tez zrozumieć. postawic sie w nasza sytuacje.

dzięki chłopakom ( w liczbie pojedynczej ) tez :)

dziewczyny ja to z Was nie mogę... cały dzien mam na wesoło dzięki Wam :) ten dziki zachód mnie rozwalił;)

głodnemu chleb na myśli..;) Witaj Gayaa :)

stara baba ... u mnie za oknem to troche jak wiosna:) a Ola, to już powoli moze sie szykowac na klapsy;)

takich rzeczy Olu,, to nie zawsze da sie zaplanowac;).. to tak na marginesie..:)

padnę dzisiaj przed tym kompem :)

hehe Kris zaprowadza porządek ;) Ola zaraz dostaniesz klapsa;)

o matko jaki ten poniedzialek goracy ...;)

Ola, tylko nie przesadzaj z tymi rozmowami, bo jak Twoj zacznie stosowac Twoją metodę.. ale odrobina zazdrosci oczywiscie wskazana:) a tak w ogole Ola, to jak Wy juz tyle spraw obgadaliście z kolegą, to co Wy będziecie robic hehe;)

Julka, ciekawe o czym był film?.. haha

Kris, jedym słowem zaznaczyłes swoje terytorium ;):)

Ola, tylko jak juz to sie nie opieraj o kotare;) hahahaha

Ola, tak pomyslałam, że w sumie niezła zagrywka z Twojej strony.. przy mężu się umawiać, wtedy kiedy on wyjezdza.. nawet mu do głowy nie przyjdzie gdzies chodzić na wyjezdzie, bo bedzie myslał co Ty tam robisz;) Mądra dziewczynka :)

Kolega mojego męża robił figle z dzieczyna na plazy.. na piasku.. i ten piaseczek narobił im troszke zatarc;) brrr

Moja koleznka mowiła, ze lepiej, wygodniej jej było w maluchu niz w wiekszym autku :), a jej małoznek był dosc wysoki ;).. wiec jak sie chce, to sie zmiesci. hehe

Ola Ty numerantko ;)

dzien dobry Ja widzę, ze niedziela była u wszystkich bardzo \"goraca\" przyznam, ze u mnie tez :) haha

Julka, dzieki za słoneczko...czekoladowe;) Tak sobie pomyslałam, ze moze dla odmiany popiszemy siebie o naszych panach cos miłego, dobrego.. co w nich nam się podoba, za co mozemy pochwalic, czego bysmy na pewno zmieniac nie chciały... tak na poprawe humorków :)

Iza dobrze, ze Ci przeszło :), a tak w ogóle nie można ciągle karać za sprawe już przedawnioną.. Po 1 - Było, minęło trzeba przebaczyć i zaczac o ile to mozliwe, zyc dalej z czystą kartką:).. Po 2 - w najgorszym przypadku zostawić wszystko w cholere.. a wiadomo, że nie jest łatwo, wiec zostaje nam punkt 1 :)

W Twoim przypadku Julka jest o tyle ciezej, ze on Ciebie naprawde zawiódł.. Ja mojemu zawsze powtarzałam, ze nie potrafiłabym zyc z nim gdyby się okazało, ze jest w stosunku do mnie nie fair, sama myśl, ze znalazłby kogos, kto byłby waznieszy ode mnie w danym czasie, sprawia,że ja bym sama zniszczyła takie małzenstwo, bo nie potrafiłabym w nim istniec, tak myśle i on to wie. Nie wiem co byłoby naprawde, gdyby sie \"to\" stało, jakbym sie zachowała i nie che tego wiedziec... ale mysle też, ze to jest jakis \"straszak\" na niego, ze nia dam sobie w kasze dmuchac ;) Smutne to troche Julka, że nie wierzysz za bardzo, ze moze byc dobrze.. ale za to jestem przekona, ze jezeli zacznie Ci sie układac ze strony zawodowej, to zmieni Ci sie albo punkt widzienia na pewne sprawy, albo on zacznie inaczej Ciebie postrzegac, zadowoloną, spełnoioną:)

Julka, tak sobie myślę ze to i tak dobrze, ze striptisu nie robiła kolezanka z pracy ;)..

a te zdjecia, to az takie wskazujace na cos złego.. czy niekoniecznie..? ja tez mam kilka fotek po imprezkach.. zwykle grupka stojacych ludzi... nic szczegolnego, mam jedno nawet jak tanczy:) ...