Oj dziewczyny ja się od tego forum chyba nigdy nie uwolnię... Faktycznie uzależnia, no i oczywiście grzybica ciągle wraca. Teraz (po prawie trzech miesiącach spokoju) chyba znów mam nawrót. Swędzi mnie czasem i bez wkładek też się nie moge obejść. A jakie ja wygibasy robiłam przez te 3 miesiące: papierowe ręczniki do wycierania, podmywanie tylko wodą i mydełkiem Bambino, śpię bez majtek, przemywam się Borasolem, biorę Lacibios Femina i po seksiku Lactovaginal, biorę witanminę C i B Complex, tabletki czosnek Forte , unikam słodyczy , nawet herbatę przestałam słodzić.....itd. itp. No i co.. znów trzeba sie umawiać do gina, bo chociaż nie dokucza mi bardzo , to mam wrażenie że to znów ta cholerna Candida.