Dlaczego styczeń??? Bo czuję, że to już ten czas:) Nie mogę powiedzieć abym przepadała za dziećmi, ale od pewnego czasu oglądam się za wszystkimi dzieciątkami:) a szczególnie za małymi dziewczynkami, tak bardzo bym chciała mieć córeczkę:) A od około pół roku śnią mi się małe dzieci:) Myślę, że to już czas pod względem fizycznym i psychicznym, dorosłam do macierzyństwa. Chociaż ciągle we mnie jest lęk przed ciążą, a dokładniej samopoczuciem w trakcie, a jeszcze większy na myśl o porodzie :O
Dlaczego styczeń??? To też związane z pracą, ale nie będę się tu rozpisywać, to nie jest aż tak ważne;) Po za tym nie wiem czy się uda od razu, czy będziemy się musieli dłużej starać, więc nie ma na co czekać:D