Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fisiowna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fisiowna

  1. miejsce stresu zajmie pustka i poczucie bezsensu
  2. bede zimna jak ryba...a potem sie rozbecze:o
  3. dzwonie na domowy wiec najpierw odbierze pewnie jego mama...nie wiem zapytam jak sie czuje, przeprosze za wczesniejsze razy (mimo, ze wyslalam te ciacha to jednak czuje ze jestem jej winna przeprosiny), a jego poprosze zeby wszedl na skype...teraz jest tam prawie 7 nie wiem o ktorej najlepiej zadzwonic...kolo 9??10??
  4. heh co to za milosc...no dobra laskawie pozwalam na jeczenie:)
  5. hmmm nie wiem, no ale skoro nie masz nic do jedzenia to chyba nie masz wyjscia co
  6. baloniku on dostal tego maila...ale teraz zachowuje sie jak urazona primadonna...bo co??bo sie postawilam
  7. no, ale jeszcze nie teraz...tam jest dopiero 5:30 nad ranem
  8. powiedziala mi ze on z nikim sie nie spotyka, ale coci co ona moze wiedziec??teraz jeszcze jest za wczesnie ale pozniej zadzwonie...przykro mi ale nie pozwole sie tak traktowac
  9. nie pozwolilyscie mi dzwonic do jego mamy...
  10. jakis czas temu...moze poznal kogos...szkoda tylko, ze nie zasluguje na szczerosc
  11. rhyme ja tez bym sie nie zastanawiala...zrob to dla siebie
  12. coci sluchaj, nie odpisuje na sms, zadnego maila od poniedzialku..zadnego kontaktu...tak sie nie zachowuje ktos komu zalezy...gdzie jest jak mi smutno??jak go potrzebuje??dlaczego nie rozumie, ze tesknie i nie potrafie sobie z tym poradzic??oczekuje ode mnie jakiejs nadludzkiej sily...przepraszam, tesknie, przepraszam kocham, przepraszam nie daje sobie z tym rady...chyba w koncu czas spojrzec prawdzie w oczy prawda??widocznie pomylilam sie sadzac ze to Ten Jedyny...
  13. rhyme wybacz nie mam jak dostac sie do stanow i nie mam zamiaru czekac ze moze kiedys pojade...sprobuje zadzwonic...
  14. nie...wrocilam z pracy i juz mi sie nie chcialo...zreszta co mi to da
  15. hehehe...wiem ze nudno...mi tez...do tego milion mysli...gdybym wiedziala, ze tak to bedzie nigdy nie zdecydowalabym sie na ten zwiazek
  16. coci wiesz rok temu mowilam, ze dzieci, nie dziekuje...teraz juz bym chciala...i jest mi cholernie przykro kiedy widze swoje kolezanki, albo dziewczyny mlodsze, czasem duzo mlodsze ode mnie z dziecmi...poprostu im zazdroszcze
×