Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

***emi***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ***emi***

  1. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Jeszcze mam trochę siły, więc coś naskrobię. Smaruję się cały dzień i do tego tabletki biorę, ale jakoś nie za bardzo mi pomaga A cudze rączki, to niech z daleka się raczej trzymają, bo boli jak cholera :( Jak ja jutro przeżyję w pracy? Przecież niedawno miałam urlop, więc ponownego sobie zrobić nie mogę Idę się leczyć, chociaż już nie wiem jak mam sobie pomóc. Sama nie wiem, czy leżenie mi pomaga... Zaryzykowałabym nawet, że bardziej boli :O
  2. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    No to cześć :D Kurde, jacy wszyscy w weekend zajęci... ;) Nawet chwilki na wpadnięcie do Dołkowa prawie nikt nie ma ???? :( A ja jadę odwiedzić dziadków... :)
  3. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    HEJ! Czy wszyscy są zapracowani? Czy też leniuchują? ;) Ja swój plan zrealizowałam w całości, a teraz będę się relaksować :D W domu cisza jak makiem zasiał, bo pozbyłam się małego. Jakoś dziwnie się czuję, bo nic wokół się nie dzieje... No to miłego wypoczywania i balowania - co kto woli ;) ;) ;) Hej!
  4. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Jestem z Wami myślami cały czas :D :D :D I jeszcze mnie nie zasypało, ani nie zamarzłam :D Pocieszam się, że do wiosny coraz bliżej a ostatnio słyszę coraz częściej, że już w kwietniu będą upały! :D A reszta po staremu, na razie nic się ciekawego u mnie nie dzieje, ale jak znam życie zwali się wszystko na raz ;) Ania
  5. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Czytam i czytam... Śluby powiadacie? Wymazałabym najchętniej go z pamięci i całe 6 lat małżeństwa... :( Nie trafiłam na swoją drugą połówkę i tyle... Ale za to teraz w końcu szczęście mnie spotkało! :D :D :D Na podwórku średnio zimno, czasami trochę coś popada, ale w nocy jest niezły mróz :( Przebimbałam weekend, więc dziś muszę to nadrobić: pranie czeka, prasowanie się uśmiecha, a okruchy na dywanach kłują w nogi Nic tu po mnie :(
  6. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    A masz już jakieś konkretne miejsce? ;) Bo ja pod tym względem jestem wybredna... Ma być czysto, zielono, dużo kwiatów, a przede wszystkim GORĄCO ;)
  7. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    wszystkim U mnie wczoraj wieczorem i przez całą noc był śnieżny kataklizm :( Teraz świeci cudowne słońce, jest cieplutko i wszystko się topi :D Robalku możesz zabrać mnie na tę wyspę bezludną ;) bo ja coraz częściej mam ochotę rzucić wszystko i uciec na koniec świata :D Udanej niedzieli
  8. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Wcale mi nie przeszło... ani trochę... Ledwie zaczęła się szkoła... Na 5 dni - 3 uwagi i nagana od pedagoga szkolnego. A codziennie ma wykłady na temat zachowania! I do tego pała z klasówki, bo nie miał czasu na dokładne policzenie, bo śpieszył się do domu... Chyba go uduszę... Czemu ja nie mam córki??? Muszę chyba na czymś się wyżyć, bo samo pewnie mi nie przejdzie... :(
  9. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Wróciłam z zebrania rodziców i jedyne co mi pozostało to Jak mi przejdzie to się odezwę...
  10. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    No to hej po poludniu :) Inga to akutat nie moje oczko. Zdjęcie było robione u mojego dziadka na wsi, a tam rządzi ciotka i wujek, a to oczko to jego dzieło. Ja jeszcze nie mam oczka, ale usilnie zastanawiam się nad przerobieniem jednego skalniaka w wodospad. Na razie palnuję, maluję i mam 1000 koncepcji, bo budowa będzie latem. Moja działka też nie jest duża, bo cała ma 600m2, ale po odliczeniu domu, wjazdów, parkingu to na prawdziwy ogród niewiele zostało. A w tym roku muszę postawić garaż na mój samochód, więc jeszcze trochę mi go ubędzie. Właściwie całość mam już zagospodarowaną, a często coś przerabiam, bo ja jestem maniak ogrodowy i roslinny :D No i wymysliłam ten wodospad... ;) AA i marzy mi się jeszcze fontanna przed domem... ;) A mój misio to jeszcze nie mój mąż :( Sałatkę z kurczakiem i ananasem też robię: udka z kurczaka, puszka ananasa, kukurydza, groszek, papryka i ogórek konserwowy. Ja robię przważnie sałatki z mięsem - kurczak, szynka, jakaś wędlina, bo moje kochanie jest zdecydowanie mięsożerne ;) Milunia a szpinak jest w smaku podobny do szczawiu? Jeżeli nie - to do czego? Uczepiłam się tego szpinaku... :( Ale jakos nie daje mi to spokoju... ;) A pierwszy dzień w pracy po przerwie minął super szybko, chociaż bardzo pracowicie .
  11. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    & i dobrego tygodnia. Będę wieczorkiem, bo roboty full i nie wiem za co się brać. ogórek kiszony lub konserwowy do sałatki
  12. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    & i dobrego tygodnia. Będę wieczorkiem, bo roboty full i nie wiem za co się brać. ogórek kiszony lub konserwowy do sałatki
  13. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    AAAA i przepis na sałatkę z kurczaka: 2 udka (ćwiartki) z kurczaka ugotować i pokroić na drobne kawałeczki 3 duże marchewki i z 5 ziemniaków ugotować i pokroić w kostkę z 5 ogórków też pokroić w kostkę puszka kukurydzy Wszystko wrzucić do michy, dodać soli i pieprzu do smaku, 3 łyzki majonezu i wymieszać. Ot cała tajemnica, ale mój misio za nia przepada :D
  14. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Ja będę jeszcze przez minutkę, bo muszę zrobić zapasy na poniedziałek :( Wczoraj po 19 wysyłałam posta jak padł mi net, więc przepis na sałatke podeślę później. Mój dołek to już dół i coraz jest gorzej... :( Trzymajcie się i dobrej zabawy na ostatkach :D
  15. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    U mnie jest taka prawdziwa zima, jakiej dawno już nie było. Wszędzie leży pełno śniegu, obsypane są drzewa i dachy :D Dziś zrobiło się zimniej niż wczoraj i deczko sypie śnieg. Tej zimy jeszcze sanki nie były używane, więc pora je odkurzyć. A sałatkę robię z kurczaka gotowanego do tego gotowane ziemniaki i marchewka, ogórki konserwowe, kukurydza, przyprawy i majonez. Ale smakuje super. ;)
  16. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Wy tu o kanapkach a ja już po obiadku. O rany, jak ja rzadko gotuję obiad z dwóch dań, przeważnie coś na szybkiego, byle małego zapchać, a sama to na podgryzam cały czas coś ;) A dziś zrobiłam sałatkę z kurczaka (wielką michę, bo moje kochanie ją uwielbia, więc niech sobie poje ;) ), rosół i kotlety z kurczaka. I nawet szybko się uwinęłam :D A w międzyczasie zrobiłam wykład wychowawczy, bo ręce opadają - normalnie się popłakałam: bajzel w plecaku, wszystko pogubione, piórnik zalany tuszem a przede wszystkim pismo - kura pazurem ładniej pisze Jeszcze mam zamiar skoczyć do fryzjera, bo swoich kudłów już nie mogę opanować :O i na sanki, bo już tyle dni obiecuję a nie mogę się zmobilizować :(
  17. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    wszystkim! Wysłałam się już dla Ingi, a od miluni też dostałam e-mail bez zdjęć, więc proszę o powtórkę ;) Moje dziecko wyszło w badaniach zdrowe jak ryba, aż nawet za ... Lakarka pytała się czy serwuję mu jakąś specjalną dietę? Tak: najczęściej frytki i pizzę, a w tajemnicy przede mną dziecko serwuje sobie colę... I zdrowe jak ryba ;) :D :D :D A tak poza tym to powoli oswajam się z myślą powrotu do pracy Dostałam zdjęcia od Leti i Cleopatry - ale a Was laski dziewczyny :D Idę się grzać, bo w końcu się zmobilizowałam i odśnieżyłam swoje podwórko. Przez moment było mi nawet gorąco, ale już się oziębiłam ;)
  18. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Leti ja po Twoim nicku myślałam, że jesteś raczej blondynką ;) bez urazy oczywiście!!!! Chodzi mi wyłącznie o kolor włosów!!! I oczywiście powodzenia na egzaminach Ci życzę!!! :D :D :D
  19. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Wiecie co - jestem w szoku! Na outlooku pisze mi, że zdjęcia zostały wysłane... :O Sprawdzcie czy doszły, bo jakoś trudno mi w to uwierzyć... ;) Powinny dojść do: leti, cleopatry, elfika, madzik, miluni, a do sylvi poszły wcześniej. Mój mały miał robione badania kontrolne w związku z SNP, a że sporo tego się nazbierało lepiej było go położyć do szpitala niz robić w warunkach ambulatoryjnych.
  20. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Z niewielkimi przerwami walczę dziś z wysłaniem Wam zdjęć. I nic!!! Ze skrzynki onetu - miele, miele a na koniec pisze, że nie może wyswietlić strony Założyłam nawet nowe konto na tlenie - i też to samo - nie może wysłać Pokusiłam się już nawet o skonfigurowanie outlooka - i też nici - łączy sięz serwerem, łączy i nie może się połączyć,bo upływa czas, czy jakoś tam... Więc wybaczcie :O W przyszłym tygodniu ma nawiedzić mnie koleżanka z mężem-specem komputerowym, więc może on coś wymyśli :O No, chyba że ktoś z Was wie o co tu chodzi... ;)
  21. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    O,Jezu jeszcze umieram Chyba muszę się poleczyć... ;) >>>Sylvi aaa, już kapuję :) Jestem po finansach, ale typową księgową nie jestem. Za to prowadzę swoją taką małą firmę cateringową. Więc do czynienia z księgowością mam nawet zbyt dużo. :( A wczoraj musiałam złożyć już rozliczenie roczne, więc stąd ta biurokracja. A najlepszym sposobem na pozbycie się chandry są zakupy, więc sobie chyba dziś nie odpuszczę ;) chociaż ziąb niesamowity
  22. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Weźcie mi wyjaśnijcie,bo już nie kapuję: najpierw była pomarańczowa sylvi, potem czarna beev a teraz czarna sylvi. Czy to jest jedna osoba? Sorry bardzo, że marudzę, ale po całodziennej walce z górą dokumentów i #$%^&* biurokracją już nie kontaktuję... A mogę i ja prosić o zdjęcia na andziab34@op.pl :O A jak ktoś chce moje to proszę o e-mail :D Gratulacje za wszystkie zdane egzaminy i powodzenia na następnych :D :D :D
  23. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    wszystkim dołkowiczom ;) A u mnie jeszcze nie sypie :D chciaż tego co juz nasypało jest zbyt dużo :( Ale za to trzyma cały czas niekiepski mróz Moje dziecko idzie na badania do szpitala w niedzielę Ale musi być dobrze! ;) Ale za to znalazłam dziś rano złotą bransoletkę (chyba tak to się pisze...), którą posiałam w sierpniu zeszłego roku. A wiecie gdzie: w adidasie, w szafce na buty :O Sama nie wiem czy śmiać się czy płakać? I pojąć nie mogę jakim cudem tam się znalazła... ;)
  24. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    No to i ja powiem tylko dzieńdoberek i muszę niestety spadać :( Będę później :D
  25. ***emi***

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    wszystkim. Jeszcze żyję po tej wizycie u znachorów ;) ale jutro... Moje dziecię to 9-cioletni Kuba ;) SNP to wielohormonalna niedoczynność przysadki mózgowej. W wielkim skrócie - dziecko nie rośnie, więc hormon wzrostu dostaje codziennie domięśniowo. Madzik dla Efciusi to jeszcze przekaż żeby wpadła znowu na \" ziarnicę...\" Bo wpada, a za chwilę znika :( Potem znowu się pojawia i znika... :( A na skypie ANDZIAB34 to ja :D :D :D
×