corula

ciąg dalszy;): Agaif - a co ty taka materiaistka jesteś;)? :):):) Krzyka - miej małą porządnie na oku (szczególnie w nocy i zwracaj uwagę na ciemiączko!), bo to może byc oznaka reakcji alerg. na szczepionkę. trzymam kciuki! Emdżi - śliczne fotki! fajnie mieć taką kochaną mamę/babcię:) Agnes - ty lepiej trzymaj chłopa krótko;)! widziałaś na filmach, co to się na takim kawalerskim wyrabia..??? Kasiunia - powrotu do zdrowia! GRATULACJE DLA SOLENIZANTÓW!!! 4 to oznacza, że my świętujemy już za 2 tyg!!! a na dolnym dziąsełku Mikula widać już dwa przecinki:)!

Bosze - właśnie wrąbałam 2 ( słownie DWIE!!!) miseczki koktajlu truskawkowego i zagryzłam (o zgrozo :O) 4 ( czyt. : CZTEREMA!!!) kromkami chleba ( dobrze, że chociaż ciemny, ale przy takich ilościach to już chyba nie rbi różnicy...) jak mi dobrze.. Koobi - to ja się przyłączam, ja też od jutra :):):)! Sulonda - co jest? w końcu po to tu jesteśmy, \"na dobre i na złe\" , no nie? Sylwka - ja też jestem uczuleniowcem i kiedyś po solarium obsypało mnie okropnie ( taka ropna pokrzywka). Powinnaś skonsultować dermatologa, bo może to reakcja jakiegoś kosmetyku w połączeniu ze słońcem? polecam okłady z czarnej herbaty. całuski dla księżniczki.

Kasiunia - a ja...?:(

Olooo - ty nasza Matko Tereso Z Kafeterii! Mam malutko czasu, więc tylko was narazie podczytuję, ale twój post poruszył mnie równie bardzo, jak artykuł o tych dzieciaczkach. Chylę czoła przed tobą ( no i twoim mężem!). SUPER! Pozdrawiam wszystkie maminki!!

Sikorka - no tak, ty nam tu przepisiki a sama się odchudzasz. węszę w tym jakiś podstęp;)! chyba, żeby porównanie lepiej wypadło!:) co do kupek, to problem u nas jak najbardziej na tapecie (męczymy się od 2go miesiąca). pediatra zalecił \"mierzenie temperaturki\", czyli termometr w pupkę i czekasz chwilę. jak Mikuś nie robi dłużej niż 5 dni, to mu w taki sposób pomagam. zwykle ta pierwsza kupka jest trochę gęstej konsystencji, dlatego maluchom trudno samym się opróżnić. jak ta pierwsza pójdzie, to zwykle idzie potem jeszcze 3 do 4 normalnych tego samego dnia. acha, no i oczywiście przy \"mierzeniu\" nóżki w górze i lekki masaż brzusia. u nas funkcjonuje zawsze. pozdrawiam! PS - karuzelka nadal aktualna:)

Aja - fajnego masz chłopa w domu;)! MAMA - znam to uczucie w obliczu takiej szczerości:):):)! u nas gorąco (hehe, Gingera, u was podobno jeszcze bardziej!), więc się zbieram do mojego kuzyna na kawuchę i na spacerek nad kanałem

Aja - szybkiego powrotu do zdrowia twojemu tacie ! ja zawsze powtarzam, że licho nie śpi i tylko czeka na takie okazje..

Olooo - dawaj przepis na ziemniaczki z ziołami w piekarniku, natychmiast!;) ładnie to tak na noc komuś apetytu narobić, kto i tak walczy jak może z kilogramami;)!

koobi - już od samego czytania można utyć;)! nie lubię/czyt. nie potrafię/ kuchcikować, ale chyba się skuszę Mikulek też dawał dzisiaj czadu:O - tolerował tylko noszenie na rękach i to w pozycji \"stojącej\". Inaczej ryk. Ok 15, kiedy w końcu usnęło mu się byłam w proszku... Pospał godzinkę i obudziło mi się już inne dziecko..(...?)

hehehe - a moje kurczczki już sie moczą w sosiku:) Agaif - sezamie przepisów podziel się plisss /moze na mailika?:)) oj, no co wy - my świętujemy w lipcu 7 lecie ślubu i (uwaga!) 15 lecie związku - czuję się jak weteranka..

Sikorka - ach, no bo wy macie filię mytoys na miejscu, szczęściaro! a może mogłabyś ewtl looknąć, czy jeszcze mają? chętnie bym kupiła za 19 / na droższą nie ma szans, bo jedną już mamy/

Koobi - !Mikulek trzyma główkę dokładnie tak samo jak Aluś! Aja - niestety nie mam namiaru na kwatery w Ulinii, bo zwykle robiliśmy tam wypady jednodniowe (ze wspomnianej Rumi właśnie). Może coś wyszperasz w necie? Sikorka - gdzie dawali karuzelki tiny love po 19Euro??? Pozdrawiam wszystkich! /te zacietrzewione też;)!/

Laski - no co wy??? ja mieszkałam parę lat w Rumi/k. Redy/ - co ja mam powiedzieć??? a jak myślicie, dlaczego jestem znowu w Hannoverze:p?hihihi Latem pewnie w Rumi znowu zawitam i jak zwykle potem powiem, że nigdy więcej;)! Potencjalnym wczasowiczkom nadmorskim polecam miejscowość ULINIA z najpiękniejszą plażą jaką znam!/ a znam parę/.Jedyny mankament to 1,5 km piechotą przez las do plaży, ale dzięki temu bardzo mało ludzi i spokój i cudownie!!! a tak wogóle to pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i donoszę,że mi sufit spada na łeb i mam lekkiego doła /mam nadzieję, że to tylko przejściowe/

nie, no laski tak nie można! nie było mnie raptem od wczoraj wieczora a tu 4 (czyt CZTERY!!!) STRONY! agaif - jaka słoma?

strasznie jest być \"słomianą\" - gary nie pozmywane, prasowanie stoi i nikogo, kto by powiedział \"kochanie, wyłącz już to cholerstwo..\" dobranoc babeczki i Tobie kochanie, jesśli podczytujesz w biurze..;)

Darka, ja jestem z tych co z szyną chodziły:)! Ze względu na to Mika musiał być badany kilkakrotnie, bo niby obciążenie genetyczne.. Mikuś ok, a ja jako dziecko ponoć znosiłam szynę bardzo dobrze (mimo upałów, bo nosiłam latem). Myśl tylko o tym, że oszczędzisz Niuni cierpienia w przyszłości. Ja tego nawet nie pamiętam, skutków ubocznych zero (a jakby nie było, to po 34 latach coś bym chyba już odczuła..?), no i nogi zgrabne (..były, przynajmniej do niedawna, tzn jakieś 10 kilo temu :):):)!) Koobi - ale Aluś zmęczony musiał być! to przyjemnej nocki wam życzę;)! Koksinel - głos oddany! ........to teraz ciemiączko..?

wrzucam filmik do stopki:)

hehe, kwestia papmersów u nas też w tej chwili na tapecie:)! ja pampersy orginalne zakładam na dzień (bo w nocy przeciekały), a na noc \"cosies\" z WalMart\'u. Tragedia, bo WalMart zamyka wszystkie sklepy w DE i nie mogę już tych pieluszek kupić:o Mam 3 kartony w piwnicy, ale co potem??? Synuś juz ubrany, czekamy na wujka i jedziemy na śniadanko do ikejki;). Nie chce mi się, słomianej wdowie, siedzieć w domu.. planuję rozejrzeć się dzisiaj za jakiąś rozkładaną do spania spaceróweczką/parasolką

Koksinel - wchodze na staropolanke, już sie zarejestrowałam, ale jak się oddaje głos???!!!

hej dziewuszki! przepraszam za milczenie..mam nadzieje, że ktos mnie jeszcze pamieta..?:) jesteśmy już po chrzcinach, było cudownie, relacja nastąpi! mam nadzieję na dniach nadrobić zaległości, ale narazie jest taka super pogoda, że ciągle jesteśmy na dworze! koobi - ! za tydzień mamy badania kontrolne i pierwsze szczepienia - już się boję..:( a oto Mika ubawiony: http://video.interia.pl/obejrzyj,film,62526,sortuj,sm,st,57503,pozycja,1,Mika_się_śmieje do jutra dziewuszki! dobranoc!

Sylwka – nic mi nie mów o wrażliwości ludzkiej – chamstwo się panoszy wszędzie! Też staram się z tym walczyć! Co do wyznań miłosnych po pijaku – mój Chłop też tak maJ! Silka2 – ale kawał chłopa z Boryska. PrzodownikJ! Agnes – Lenka prześliczna! Normalnie cukierek! Oj, będzie kawalerów;)! Onaioni – uśmiech młodego czarującyJ! Kasiunia – zbastuj, szczególnie że to twoja mama i pewnie nie zrobiła tego złośliwie tylko w odruchu, bo się stęskniła z malutkim.. Ja wiem, że jak Polak niewyspany to zły;)! Co do komórki, to moja córa smsuje cały czas ze swoimi koleżankami, a jak poproszę ją żeby zadzwoniła do taty, to pyta gdzie leży mój telefon(!) Aja – krzesełko rozkładane fajniejsze(to drugie)J Koksa – ja też już mam buty rozm 20!J! kupiłam jeszcze będąc w ciąży(!) na wyprzedaży zimowej w ZARA – boskie! Agawu – współczuję takich przeżyć! U nas samochód masakrowany jest zwykle przez właścicieli – czyli nas;)! Dobrze mieć znajomego rehabilitanta! Copa – super fotki! Dziewczyny – wy podajecie już kaszki??? Rany, a my na cycu jedziemy cały czas, młody nawet nie chce herbatki.. No, lecę na razie! Zajrzę jeszcze po powrocie. POZDRAWIAM WSZYSTKIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej dziewczynki! Piszę do was o poranku, bardzo za wami stęsknionaJ! Wczoraj wróciłam z Berlina, już w charakterze „słomianej wdowy”. Dobrze, że mój brat u mnie nocował, bo miałabym niezłą zwałkę..I tak długo nie mogłam zasnąć.. Mika ma dzisiaj swoje trzecie mini-urodzinkiJ! Jak ten czas leci.. Rośnie na podróżnika – wczorajszą drogę do domu przespał całą (280 km), więc mogłam jechać bez przystanków. Mieszkanko w Berlinie bardzo ładne i przytulne – po ustawieniu naszych gadżetów nawet poczułam się prawie jak u siebie.. Tylko to miasto nadal mnie przeraża – syf straszny! We wtorek zaliczyłam koncert z moją córką ( kto by pomyślał, że razem będziemy imprezować i na dodatek dobrze się razem bawićJ!). Zespół – „30 seconds to mars” z wokalistą/aktorem Jared’em Leto. Było całkiem miło, a szczególnie kiedy to frontman pozdrowił Polske(!) i zadedykował swoim polskim fanom ich najlepszy kawałek. Bardzo miłeJ! Mikulek na czas koncertu został z tatusiem i nawet ( z braku lakuJJJ ) wypił 100ml z buteleczki, po raz pierwszy w życiu! U nas kupki się unormowały ( wcześniej też cierpieliśmy na ich brak) – teraz „idą” przy każdym karmienu! Już nie wyrabiam z pampersamiJ! Na razie nadrobiłam tylko wczorajszy dzionek, więc nie bardzo wiem , co się wydarzyło.. Muszę przysiąść dzisiaj wieczorkiem. Za chwilkę jadę oglądać dzidziolka – moja koleżanka wczoraj urodziłaJ! oj, ile to wspomnień..

Sylwka - Agatka słodziutka! co za śmieszka! Sikorka - a jaką kupiłaś karuzelkę (model) i gdzie? Ja szukam tej z pilocikiem i są tylko na ebayu używane. Ja mam freestyl\'a comfort - polecam! leciutki stelaż, oparcie rozkładane na płasko, z poduszeczką(!), pałąkiem, podnoszonym podnóżkiem, pasami z ochroniaczami i , co najważniejsze, możliwość jazdy buzią do kierunku jazdy , ALBO do mamy! Po złożeniu miejsca zajmuje niewiele (wchodzi do bagażnika mazdy 121, czyli fiesty). My na razie, nie mamy co myśleć o kupnie czegokolwiek, bo męża praca w Berlinie przejściowa ( ma otwierać dla tej firmy biuro w Polsce), więc przeprowadzka do Polski to tylko kwestia czasu. Narazie staram się o tym nie myśleć.

Mona - Mika też ma uśmiech od ucha do ucha , jak widzi cyca! Dla mnie to znak, że rozpoznają powiązania -przyczyna/skutek;)! Agaif -helloł! ja jakos nie w nastoju na \'przeszkadzanie\'..:( Koksinel - strach siedzi w kościach po takim czymś, ale niedługo znów będziecie spać spokojnie. Ja , chociaż straumatyzowana, zaczęłam nad ranem zostawiać Mikulka u siebie w łóżku. Grubcia - może to dobrze, że dopiero teraz się dowiedziałaś o perypetiach twojego porodu.. Miałaś wolną głowę i mogłaś nacieszyć się twoją kruszynką w tym pierwszym okresie bycia razem. A tak byś się zamartwiała. Dostawiaj małego do cyca, chocby co godzinę - my też już to przerabialiśmy, a teraz mam znowu nawał! co do teletubisiów - cholera, ja uważam, że w każdej bajce powinien być chociaż jeden gay, albo przedstawiciel innej grupy marginesowej! Niech się dzieci uczą tolerancji i tego , że to nie żadna choroba! chcąca - kuruj się i wracaj szybko !

hej! u nas dzisiaj Święto i wolne, ale pada, więc i tak nic szczególnego z tego dnia nie będzie ( wsensie happeningów itp;) ). My pospaliśmy dzisiaj z Mikulem do 11.15! Poszedł spatku o 21, potem jadł chyba o 4tej (nie wiem dokładnie, bo oboje spaliśmy :)). Po nocnym karmieniu został już z nami w łóżku (po mojej stronie, chroniony od upadku poduszką do karmienia i stojącą obok łóżka kołyską) , zjadł na śpiąco (!) o ósmej i świadome śniadanko już o 11.15. CUD! Dawno się tak nie wyspałam. My z córą śniadanko (hm,hm :gofry z koktajlem truskawkowym) o 13.13, hihi, i zamiast zdjąć piżamkę siedzę tutaj z wami i piszę:)! Zapomniałam dodać, że mój syn znowu dzrzemie! Moja córka jest przehappy, bo właśnie załatwiłam bilety na koncert \"30 seconds to mars\" ( niedawno była w Hamburgu z tatą na \'my chemical romance\') 5 czerwca w Berlinie. Narazie jest opcja otwarta - czy idzie z znowu z tatą, czy ze mną. Wszystko zależy od Mikula;).