gienia1971

koobi ja pomarańczy i mandarynek jeszcze nie jadłam ale za to dzisiaj pochłonełam bigosiku z kapustki młodej i trochę się boję co to będzie. Dzisiaj dałam Adriankowi sinlac zjadł go z apetytem a teraz smacznie śpi

Cześc dziewczyny. Sylwka i inne dziewczyny powodzenia w przgotowaniach do chrzcin agnes nie załamuj się ja dzisiaj też gar przypaliłam z marchewką

Wiecie co cieszę się że jest te nasz kafe bo gdyby nie wy to może też bym tak cudowała z jedzeniem dla Adusia. A z facetami to tak już jest .Mój jak siedziw domu to z jednej strony jest fajnie bo pomoże a z drugiej to jego uwagi mnie dobijaja. Typu on już chyba się najadł a karmie go cycem i nie wiem skąd on to może wiedzic , a te body go nie cisną , a może on głodny jest itd.

Wiecie co muszę wam coś napisac . Koło mnie mieszka dziewczyna która ma synka o 2 miesiące starszego od mojego Adusia i dzisiaj poszli do szpitala.Mały dostał jakiegoś zatoru w jelitkach.W szpitalu zrobili mu lewatywę i kazali czekac. Po tym zabiegu jest już lepij ,naszczęście. Do czego zmierzm .Otórz może z3 dni temu z nią rozmiawiałam i się przeraziłam czym ona go karmi. Podał mu kaszkę na mleku KROWIM , danonki , zupki które sama gotowała.Tłumaczyłam jej ,ze powoli wprowadza się niwosci do menu dziecka ale chyba nie posluchała. A dzidziol był cały czas na cycu.

koobi na kolko to chyba za pózno a mój mały czasami też ma takigo nerwa ja to tak nazywam a szczególnie jak zasypia

koksinel fluidki dla Jagódki

Ollo no to kupię Sinlac bo po tych kaszkach moj Adrianek nie chce cyca moze dla tego że one są mleczno ryżowe . A co do karmienia łyżeczką to mamy tak samo Adrianek pięknie je i się nie cierpliwi jak za wolno mu daje a przy tym jest tak fajnie umorusany. Ola a soczki to też łyżeczką będziemy podawac? koksa Antoś śliczny. Agaif ja uwielbiam rafaello mniam udek nie jadłam w sezamie

Dzięki MAMA . To mam jeszcze jedno pytanko kaszkę podajesz w dzień czy tylko na noc . Ja daję dwa razy dziennie i jest problem z cycem , mały bardzo mało go ssie i dzisiaj kaszki nie dałam . Jak na razie to pomogło cycus poszedł w ruch

Czesc . Zdrowia szczęscia pomyślności dla wszystkich Piterów. Oj ale produkcja. Ja jak zwykle z doskoku, u mnie komp oblegany przez córę i męża . ale juz nie długo . Mąż jeszcze tydzień urlopu a młoda w środę na kolonie. oloo mam pytanko ten sinlack jest na mleczku czy nie . Sylwia my dalismy 50zł za chrzest.Jednorazowa nauczka tez była . Ja mojaj córci przekułam uszy po komuni czyli w drugiej klasie na jej własne życzenie .Takiemu malenstwu to chyba bym sie nie zdecydowała. Dzieki z umieszczenie naszych zdjęc w albumikach.

Ja czapeczki też nie zakladałam.

Co do proszku to tez juz prałam w vizirze sensitive i nic się nie działo

Oloo mój Adrian jak był na samym cycu to juz też spał od 22 do 4 a teraz to się budzi co 2 godz . A na samym cycku mało przybierał ale chyba się najadał jak spał . Nie wiem .

to ja mam sie z tego ciszyc no ładnie

Czesc dziewczyny . Widzę że temat M nareszcie zakończony ufffff. Ciesze się że poruszyłyscie temat dokarmiania .Ja jak wiecie bo już o tym pisałam zaczełam podawac mojemu małemu kaszkę ale mleczno ryzową łyzką bo tak jak u oloo butla nie wypaliła . I nie wiem co mam robic bo jak był na samym cycu to w nocy budził mi sie raz a teraz co dwie lub trzy godziny . Bo przez ta kaszkę to w dzien mniej pierś ciągnie a w nocy chyba nadrabia .Już sama nie wiem co mam robic.

No to jeszcze FOCH.

Dziewczyny topik nam się na pewn nie rozpadnie .Hej do jutra .

A co do dziąsełek to ma takie zgrubiałe nie wiem czy to dobrze ujełam.

A ja tez muszę uciekac .Córka ma wakacje i juz mi siedzi na plecach. Mamo kończ kończ.

A Adrianek tak się ślini że zakładam mu sliniaczek i kilka razy dziennie muszę go przebierac . Może to ząbki

A ogólnie to jestem taka zła Ze nie wiem. Dzisiaj dzwoniłam do poradni Zeby sie umówic na ciwiczenia (NDT) tak one się nazywają i pani mnie poinformowała że narazie nie ma wolnych miejsc i mam się dowiadywac.I co ja mam robic normalnie szok.

...no i z błedy to ja też przepraszam ojjjjj

Sikora jak to wszystko przeczytalam to mi się włosy na głowie zjeżyły .I kto tu na kogo nagonkę zrobil.

koobo ja mam ksiązeczkę ubezpiczeniowa rodzinna. Jak nie pracowałam to korzystałam z męża ubezpieczenia.W tej ksiązeczce jest wpisana moja córka a teraz i synek .

Dziewczyny ale się tu dzieje. Sikorka uwazaj bo na stosie spalą ty poprostu zła kobieta jesteś hi hi hi . Magda malutka śliczna. Kobitki a jak dokarmiac dziecko które nie chce butelki.

Cześc dziewczyny . DzEki za miłe słowa pod adresem mojego synka. Mam załegłości w forum. Moja córka w domu i komp zajęty a i jeszcze mąz bo ma urlop TRAGEDIA. Siedzą od poniedz a ja juz mam nerwa. oloo to ty chyba pisałas że mój Adrian to pulpecik a w rzeczywistości to on ma cały czas za niską wage . No i się już nasiedzialam mały się obudził. Narazie