Spodobał mi się w szkole pewien chłopak.....wkońcu gdy odważyła się do niego napisać na gg to w trakcie rozmowy okazało się że podoba mu się moja kumpela z klasy. Pomyślałam trudno...i zachęcałam go by do niej zagadał...on się jej też podoba ale ona ma chłopaka i jest jej z nim dobrze,ale i tak widzę w szkole jak ślini się i biega za moim obiektem westchnień;( nadal piszę z nim na gg, świetnie się dogadujemy ale chyba nie na tyle by zagadał do mnie w szkole.....nie wiem co zrobić... podoba mi się i chcę go zdobyć..ale jak...ciągle na drodze stoi ta typiara....na dodatek specjalnie przy mnie o nim rozmawia...co zrobić by zainteresował się mną,a może nie warto się angażować? pomóżcie