Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

muddle-along

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez muddle-along

  1. "Jaki jest lepszy laser na głębokie blizny fraxel repair czy fraxel re:store?" Ja a fraxelu to w zasadzie wiem tyle tylko co czytam. Jakis czasem temu byla tutaj dziewczyna, ktora miala mocny zabieg fraxelem repair i po nim zostaly jej przebarwienia. Ale prawdopodobnie i zabieg kazdym innym laserem moglby miec podobne konsekwencje bo ona miala ciemna karnacje. Ciemna karnacja moze niesc ze soba problemy chyba przy wielu tego typu zabiegach, szczegolnie laserowych. A Ty jaka masz karnacje?
  2. michalpisz, Używam kremu Soraya Kolagen + Elastyna I takiej drogiej maści za 50zł Cicaplast Pro-Recovery Skincare, którą miałem po jednym zabiegu, ale używam jej też jako kremu, bo bardzo mi służy. Ale używam ją w bardzo małych ilościach. Jeśli chodzi o zaczerwienienia to teraz już jakoś nie mam z tym problemu. Wcześniej często miałem na szyi mnóstwo krostek po myciu i goleniu, takie podrażnienia. Ale teraz do mycia twarzy używam szarego mydła Biały Jeleń:D i tak jak pisałem woda źródlana plus ręczniki papierowe + trochę dieta i jest spoko od podrażnień i od krost ogólnie.
  3. No i teraz jeszcze jedna zagwozdka. Może ktoś będzie chciał się dołączyć do testu:D Czasem chodzę na działkę i przypalam kiełbasę na ognisku. Siedzę w kapeluszu, twarzy nie wystawiam na słońce. Przychodzę do domu, patrzę w lustro i twarz wygląda jak nigdy! Tylko teraz pytanie dlaczego. Raczej nie jest to samo świeże powietrze... Moje dziwne podejrzenie jest, że to może przez ... ognisko, dym z niego, no nie wiem. Śmieszne to trochę.:D Ale naprawdę po takim wypadzie przez jakiś czas mam twarz gładszą bez porównania. Niestety, jak można się domyślic to trwa krótko, maks pewnie z 2h. Ale poprawa jest tak spektakularna, że mnie cały czas zastanawia skąd to się bierze. Więc może jest ktoś chętny słoneczny dzień zapalić ognisko i się przy nim pokrecić, zjeść kiełbase, wsadzić głowę w dym i podmuchać w ognisko.:D Nie żartuję.
  4. I znów powtórzę się w jeszcze jednej sprawie, bo może to też komuś pomoże. - Mycie twarzy wodą źródlaną albo mineralną. Np. przemycie taką wodą na sam koniec. - Wycieranie twarzy tylko ręcznikiem papierowym. Czyli jednorazowym. W diecie na pewno odrzucić CZEKOLADĘ!!!!! I wszelkiego rodzaju sosy. Czyli kebaba zamawiamy bez sosów:D No i też jednak pikantne rzeczy nie są ok. Z innymi pysznościami daję radę, ale i tak staram się stronić.
  5. Podsumowując, miałem 3 zabiegi dermabrazji mechanicznej z których jestem zadowolony, chociaż przyniosły efekt pewnie maks w połowie taki na jaki miałem nadzieję... Ciężko mi to oceniać w procentach. Jednak zawsze to jakiś krok na przód. Dermabrazja mechaniczna bardziej działa na wygładzenie konturów blizn i przez to poprawę wyglądu blizny kiedy pada na nią światło. W połączeniu z odstawieniem ciepłej wody daje to taki efekt, że mi po prostu sporo lepiej ze sobą i jakoś przyjemniej się patrzy w lustro, mimo że poprawa nie jest jakaś duża. Poza tym dla własnego zdrowia już dawno przestałem się wpatrywać w swoją twarz pod każdym możliwym kątem w każdym możliwym świetle. Jak wspominałem już dawno teraz mam zamiar przenieść się na fraxel, jednak to dopiero na jesień 2011 bo teraz daję sobię przerwę od zabiegów. Tylko jakoś tak przeczytałem ostatnie kilka postów i widzę, że fraxel nie zbiera ostatnio pochlebnych opinii. Muszę jeszcze doczytać wasze historie i doświadczenia. Ja cały czas mam przed oczami historię betty34 sprzed jakiegoś czasu, która miała bardzo pozytywne rezultaty. Betty34 jesteś tutaj jeszcze??!!
  6. Kiedyś już podnosiłem ten temat, że wypoczęta twarz wygląda zdecydowanie korzystniej. Blizny są zdecydowanie mniej widoczne. Wpływ chłodnej czy letniej (co najwyżej) wody na poczucie świeżości i odprężenia twarzy już tutaj poruszałem. Po tym doświadczeniu z kompletnym przemęczeniem, zastanawiałem się dlaczego moja "metoda" czasem trochę kuleje i doszedłem do wniosku, że ... biorąc kąpiel nie można używać ciepłej, a już tym bardziej gorącej wody do mycia ciała a dopiero na samą twarz chłodną! Trzeba zapomnieć o ciepłej i gorącej wodzie podczas kąpieli czy prysznica w ogóle! Nie wiem jak to dokładnie działa, że tak jest ale u mnie to się sprawdza naprawdę rewelacyjnie. Lekko CHLODNA maks LETNIA woda, masaż twarzy i delikatny bezzapachowy krem nawilżający chwilę po. ZAPOMNIEĆ O CIEPLEJ/GORĄCEJ WODZIE!!! Na mnie to działa bardzo dobrze. Jeśli ktoś z was tak nie robi, spróbujcie i podzielcie się spostrzeżeniami. Wiem jak przyjemna jest gorąca kąpiel, ale jednak wolę nie mieć tej przyjemności a widzieć ZDECYDOWANĄ różnicę na twarzy.
  7. Witam wszystkich, Fajnie że topik dalej żyje. Jestem po trzecim zabiegu dermabrazją mechaniczną. Tym razem po zabiegu czułem spory ból i byłem czerwony jak burak, ale nie miałem śladów krwi. Taki stan utrzymywał się przez kilka dni, a później dość szybko twarz się poprawiła i w zasadzie po tygodniu pod warstwą maści nie było za bardzo widać, że coś tam było robione. Chociaż oczywiście bez maści to wyglądało trochę inaczej. Po dwóch tygodniach od zabiegu wróciłem do pracy i miałem bardzo ciężki czas. Mnóstwo pracy i bardzo mało snu. Po takiej dawce "wyczerpania" moja twarz wyglądała bardzo źle. Przepracowanie i zmęczenie spowodowało, że twarz zapadła się i wszystkie blizny wyszły na wierzch ze zdwojoną siłą. Przez chwilę bałem się, że może tak mi zostanie a nie był to piękny widok i trochę się podłamałem w tym czasie ... jednak szczęśliwie wypoczynek pomógł. Jeszcze raz okazało się, jak świeżość jest ważna dla wyglądu naszej cery i blizn.
  8. Z tymi dermatologami to porazajace. Kiedy ja chodzilem do dermatologow leczac tradzik wizyty polegaly w zasadzie tylko i wylacznie na wypisywaniu recept na jakies specyfiki do smarowania itp. Nikt nigdy sie nawet nie zajaknal ani o bliznach, ani o jakichs innych rzeczach zwiazanych z pielegnacja czy czyms innym niezwiazanym bezposrednio z w/w smarowaniem a majacym wplyw na tradzik i blizny. Dramat. A finalem byla juz wspominana kiedys przeze mnie akcja pani dermatolog z pozostawieniem wielkiej dziury na srodku policzka. :(
  9. helabela12, Przykro mi:( Te przebarwienia pozapalne po laserze sa wynikiem zabiegu fraxelem repair, czy mialas na mysli jakis inny laser?
  10. rezakrk Swietnie, ze jestes kolejna osoba, ktora jest zadowolona z poprawy. Robilas zdjecia i na ich podstawie porownujesz, czy te pozostale 10% to jest tylko Twoje odczucie? Betty, A jesli chodzi o liczbe \"przejazdow\" to bylo podobnie jak u rezakrk? Czyli 8?
  11. I pytanie do wszystkich. Wiecie cos moze o tym fraxelu re:pair? Jest to juz w Polsce?
  12. lolka, Tak, zabieg mialem w Lublinie. Czyli w tym samym miejscu i u tego samego lekarza. A jesli chodzi o to znieczulenie, to faktycznie wyrazilem sie niejednoznacznie.:) Chodzilo mi o narkoze. Niemniej dermabrazje robi sie rowniez w znieczuleniu miejscowym. Betty34, Wlasnie tez mam takie przekonanie, ze zapominamy jak zle wygladalismy wczesniej. W sumie trudno zeby bylo inaczej, tym bardziej ze same zabiegi jakie by nie byly czy to przez opuchlizne czy przez inne sprawy sprawiaja, ze przynajmniej przez chwile wyglada sie naprawde dobrze w kontekscie blizn nawet kiedy jest to pod warstwa krwii czy czerwonej skorupy. Jesli chodzi o Nancy24 to tez ja doskonale pamietam i nawet gdzies mam jej zdjecie na kompie.:) Z tym, ze z nia jest o tyle sytuacja niejednoznaczna, ze nie widzielismy jak wygladala przed. Za to Ty jestes czystym przykladem na to, ze sie da! Wielkie dzieki, ze pokazalas zdjecia. Pisalas, ze robilas fraxel z najwyzsza moca. Czy to takze dotyczylo pierwszego zabiegu? Wszystkie od poczatku byly na full mocy? I robilas je tylko na obszar blizn czy bardziej na cale policzki?
  13. Ostatnia sprawa. Jakis czas temu podnioslem temat wypoczecia skory na wyglad cery i blizn. Kilka obserwacji poczynilem na swoim przykladzie jak zrobic zeby ta cera byla bardziej wypoczeta. Pewnie wiele/wielu z was tak robi o czym napisze, ale jesli nie to sprobujcie. Jestem ciekaw czy zauwazycie roznice. 1. Myc twarz bezposrednio przed snem. A najlepiej w ogole prysznic przed snem. Bezposrednio jest slowem kluczowym. Kladziecie sie spac ze swieza i rozluzniona twarza. 2. Kiedy myjecie twarz to zrobcie to troche dluzej. Chlapiac sie dluzej woda, pomasujcie troche twarz i rozluznijcie ja tym. Generalnie chodzi o to, zeby mycie to nie bylo jedno chlapniecia do nawilzenia i drugie do splukania tylko chwile dluzej, ale bez przesady. 3. Kwestia nawilzania twarzy. Po punkcie drugim czyli przemyciu wytrzec DOSC dokladnie, ale nie calkiem dokladnie. Zostawic troche odswiezajacej wilgoci na twarzy i poczekac kilka minut do nalozenia jakiegos kremu czy co tam uzywacie. Poczekac chwile, tak zeby cera wyschla z tej wilgosci ale zeby sie nie wysuszyla. Ja mam taka masc na regenracje po zabiegach dermatologicznych, ktora w zasadzie dostalem po tym jak musialem odlozyc masc nagietkowa, i chyba wyglada na to, ze bede ja stosowal dluzej i jako krem do twarzy dopoki nie znajde czegos lepszego, a to mi naprawde odopowiada. Impreza dosc droga bo prawie 50zl, nazywa sie cicaplast. Ale tubka mi wystarczyla na jakies 2 miesiace.
  14. Sorry, ze z takim ogromnym opoznieniem pisze... Jestem po drugim zabiegu dermabrazji mechanicznej. Tym razem duzo lagodniej wszystko przeszlo. Znieczulenie rewelacja, bol tez mniejszy. Chociaz sam zabieg mocny. To chyba wszystko kwestia nastawienia. Tym razem podszedlem do tego wszystkiego na luzie i nie mialem zadnych obaw, w przeciwniestwie do pierwszego zabiegu. Gojenie w sumie fajnie, ale mialem przez chwile niezla zagwozdke. Otoz dostalem potwornego (we wlasnym odczuciu) uczulenia na masc nagietkowa pod ktora mialem sie kurowac. Cala twarz czerwona w krostach, cos takiego jak tradzik. Szczesliwie po odlozeniu nagietka w ciagu tygodnia praktycznie wszystko zeszlo i nie zostawilo zadnego sladu za soba. Jesli chodzi o efekty to blizny sie zmniejszyly, splycily, sa lagodniejsze. O ile? No dla mnie w sumie wyraznie, w sensie ze widze poprawe. Z drugiej jednak strony chyba trudno mi by bylo to nazwac duza poprawa. Chociaz to sa wszystko takie odczucia na podstawie odbicia w lustrze. Wiadomo, stary obraz sie zamazuje. O zdjecia nie pytajcie, nadal nie mam odwagi na nie patrzec. I chyba dlugo nie bede mial. Przed pierwszym zabiegiem zalozylem sobie, ze wykonam trzy. Zostaje przy tym. Mimo, ze efektow nie ma rewelacyjnych to jednak sa. Prawie na pewno wykonam jeszcze jeden zabieg dermabrazji mechanicznej tak jak sobie to zalozylem i pozniej przejde w inne rejony, czyli sprobuje fraxela.
  15. Betty34, Rewelacjyjna poprawa. Naprawde az milo popatrzec, ze z takich blizn udalo Ci sie wyjsc na taka niesamowita poprawe. Dla mnie to tym bardziej pocieszajace, bo mam chyba jeszcze wieksze blizny.
  16. Oho, a tutaj cale polskie forum o tym. http://www.laboratoriumurody.pl/forum/23,t925.html?postdays=0&postorder=asc&start=660
  17. Blanca, Jesli chodzi o zdjecia to robilem przed zabiegiem. I mam zamiar zrobic w najblizszym jeszcze przed nastepnym. Dlatego nie mam w tej chwili zdjec do porownania. Zreszta z tych pierwszych nie jestem specjalnie zadowolony, bo nie widac na nich blizn za dobrze. Widac w szczegolnosci te wieksze a reszta tak sobie, ale z drugiej strony mam przynajmniej wszystkie dane do tego aby zrobic nastepne zdjecia dokladnie w takich samych warunkach, wiec mam nadzieje, ze bedzie sie dalo to porownac. Zobaczymy, na razie jednak odwlekam robienie zdjec bo dla mnie to nie takie latwe, bo jak patrze na swoje zdjecia w takich okolicznosciach mocno to przezywam... Jesli chodzi o sama dermabrazje to nie spodziewaj sie po niej niewiadomo czego. Chyba wiekszosc z nas tutaj jest juz swiadoma tego, ze nie ma latwej drogi wyjscia z naszego stanu, ale jest mozliwa tylko trzeba na to duzo czasu, kasy i zabiegow, wielu zabiegow... i z pewnie roznych zabiegow szczegolnie jak ktos ma naprawde duzy problem. Dlatego ja np robie teraz dermabrazje mechaniczna chociaz podejrzewam, ze przy fraxelu moglbym miec lepsze rezultaty. Ale zamierzam zrobic i dermabrazje i fraxel i pewnie jeszcze cos innego, to sie okaze czy cos bedzie itd. Z roznych powodow wybralem w tej chwili dermabrazje. Raz ze czas ktory potrzebny jest na rehabilitacje jest bardzo duzy a ja teraz mam takie mozliwosci zeby sie \"poswiecic\" nie wiem jak bedzie kiedys, dwa ze mam wrazenie, ze do jakiegos stopnia sie z niej juz powoli rezygnuje, z roznych powodow wcale nie dlatego ze jest zla, ale to wszystko moje przemyslenia, wrazenia, decyzje i moge sie mylic. Poza tym dla kazdego jego problem jest najwiekszy, jego blizny sa najokropniejsze i najglebsze, a w rzeczywistosci kazdy z nas to oddzielny przypadek i inny rezultat moglby ewentualnie wpisac w rubryce \"success story\" w walce z bliznami. Poza tym sa rozne typy blizn icepick, rolling, boxcar i na kazde inne zabiegi lepiej dzialaja, czytalem kiedys artykul o tym. Jak ktos zna angielski to moze sobie zajrzec np tutaj, http://acne.about.com/od/livingwithacne/tp/acnescartypes.htm ale kiedys natrafilem naprawde na porownanie na co lepiej dziala dermabrazja, na co fraxel itd, to jest do znalezienia. Ja to chyba znalazlem kiedys wpisujac haslo \"deep acne scars\" w goglach. Ta informacja jest pewnie o tyle malo istotna, ze jak ktos juz ma troche blizn to one sie nie ograniczaja do jednego rodzaju, tylko zwykle wszystkiego jest po troche. Ale mnie np to dalo o tyle do myslenia, ze jedna ze swoich najwiekszych blizn mam zamiar kiedys w przyszlosci potraktowac czyms co sie zwie \"Punch Excision with skin Graft\" co sie wydaje przynajmniej na papierze jakims rozwiazaniem, a jeszcze jakis czas temu myslalem, ze z nia to w ogole sie nie da nic zrobic. Czy tak bedzie to sie kiedys okaze. A na koniec chce wam wszystkich bardzo podziekowac, ze podtrzymujecie ten topik, udzielacie sie i pomagacie i przekazujecie wlasne doswiadczenia, bo zanim trafilem tutaj pierwszy raz kilka lat temu mialem wrazenie, ze jestem praktycznie sam ze swoim problemem a taki topik bardzo podtrzymuje na duchu i jest zrodlem bezcennych informacji. I chociaz ja sam nie zabieram juz za czesto udzialu w dyskusji tutaj to jest mi niezmiernie milo, ze ten topik zyje! Oczywiscie po swoim zabiegu opisze znow wszystko co i jak, bo wiem ze nie kazdemu chce sie przedzierac przez wszystkie 150 stron, poza tym zawsze najswiezsza informacja jest najistotniejsza. Trzymajcie sie i walczcie!:)
  18. Witam wszystkich! Nie wiem czy mnie ktoś tu jeszcze pamieta, bo sam nie zagladalem tutaj ladnych kilka miesiecy i nawet nie wiem jak sie tutaj maja sprawy. Tak jak zapowiadalem kiedys ide na drugi zabieg dermabrazji mechanicznej u Kuczynskiego. Za niecale 3 tygodnie bedzie. Poprzedni mialem prawie rok temu. W zasadzie mam w planie zrobic jeszcze 3 raz demrabrazje mechaniczna pod koniec tego roku. Ale jak to wyjdzie to zobaczymy. Pozniej pewnie bedzie fraksel. Nie chcialem wchodzic tutaj na forum, zeby nie rozgrzebywac caly czas tego problemu i nie chcialem zeby cos zmienialo moja decyzje odnosnie robienia dermabrazji mechanicznej, kiedy prawie wszyscy tutaj poszli w strone fraksela. A ja zdecydowalem, ze najpierw zabiore sie za to od jednej strony (dermabrazja) a pozniej od drugiej (fraksel). Teraz wpadlem tylko zeby sie dowiedziec czy ktos nie mial jakichs strasznych przejsc z dermabrazja mechaniczna albo Kuczynskim co mogloby mnie odwiesc od zabiegu. Tak jak pisalem wczesniej nie ma u mnie jakiejs duzej poprawy, ale dla mnie poprawa jest widoczna, do tego stopnia, ze duzo latwiej mi patrzec w lustro przy porannym goleniu i duuuuuuzo rzadziej mam kiepskie dni. Pytanie troche offtopic, czy zauwazyliscie ze sa takie dni kiedy wasza twarz wyglada zdecydowanie lepiej? U mnie to jest czesto rano, pewnie to kwestia w duzej czesci swiezosci. Ale chyba nie tylko, bo wypoczety jestem prawie zawsze z rana, a taka kombinacja swiezosci, sprezystosci a co za tym idzie duuuuuuzo bardziej gladkiej twarzy niz zwykle nie zdarza sie kazdego ranka. Czy ktos z was maja jakies swoje teorie na ten temat, albo sam tez widzi podobne zmiany u siebie? U mnie roznica nieraz jest taka duza, ze naprawde warto byloby to uchwycic i jakos bardziej okielznac...:) Teraz przypomnialem sobie jeszcze jedna rzecz odnosnie tego. Juz od kilku lat nie opalam twarzy w lecie, ale zauwazylem jedna rzecz. Kiedy w lecie ide na dzialke, profilaktycznie smaruje twarz kremem z duzym filtrem a pozniej i tak nie wystawiam twarzy do slonca. Siedzie tam z 2-3 godziny, troche posiedze przy ognisku i jak wracam do domu to az nie moge uwierzyc jak gladka twarz mi sie robi!!! Niestety nie trwa to pozniej do konca dnia, ale zawsze to cos:) A teraz zabieram sie za czytanie, bo mam takie zaleglosci, ze pewnie nie zdarze przeczytac tego przez nastepny miesiac. Wiec jak ktos bylby w stanie powiedziec mi cos na temat mojego czwartego akapitu, czyli cos co mogloby mnie ewentualnie odwiesc od tego zabiegu bylbym wdzieczny. Pozdrawiam!
  19. venji, Rozumiem, ze co jakis czas spotykasz te dziewczyny, ktorym udalo sie wyleczyc. Nie wiem dlaczego jestes w stanie zrobic tyle rzeczy, ale nie jestes w stanie podejsc, do ktorejkolwiek z nich i zapytac jakim sposobem potraktowaly te blizny. Przeciez to sa takie same osoby jak my tutaj, ktore sobie radza co robic itd. Ja rozumiem, ze mozna cos odebrac jako wscibstwo kiedy samemu nie jest sie czyms dotkniety, a pyta kogos, ale w takim przypadku? A teraz jeszcze na forum zasialas takie ziarno i nie zamierzasz nic z tym zrobic. Marsz dziewczyno i zapytaj te dziewczyny co zrobily, bo inaczej nie damy Ci spokoju!:) Chociaz wydaje sie malo prawdopodobne zeby robily cos co nie wyprobowal ktos z nas na topiku, ale tu chyba bardziej chodzi o to co i w jakiej ilosci.
  20. lolka, Nie wiem czy to jest najlepszy pomysl, zeby po takim zabiegu wracac do domu busem... bo do niego trzeba jeszcze dojechac itd itp, a tutaj przynajmniej u mnie kazdy ruch sprawial bol, a jeszcze trzeba bedzie wytrzymac spojrzenia innych ludzi... postaraj sie zrobic wszystko zeby ktos cie stamtad zabral samochodem. Jesli chodzi o zaczerwienienia, to u mnie jest tak, ze teraz skora jest bardzo wrazliwa i bardzo niewiele trzeba zeby sie zaczerwienila. A ten strup, to taki strup nie strup, bo caly czas sie jest w masci to nie tworzy sie do konca taki strup, bo to nie jest twarde, tylko wlasnie takie baardzo czerwone i to zeszlo po 10 dniach czy szybciej troche. Znajdz moj post z poczatku kwietnia to tam pisalem wszystko, bo teraz juz tak dokladnie nie pamietam jak to czasowo wygladalo. No i znowu jestli chodzi o ta poprawe, no to ciezko mi powiedziec w procentach o ile sie poprawilo, bo juz nie mam w pamieci do konca swojego wygladu sprzed, po prostu jak patrze na twarz to blizny wydaja sie lagodnieje, mniej kanciaste i plytsze, ale to nie jakos tak bardzo. Jesli mialbym powiedziec na sile to postawilbym na 20%. Niby nie tak duzo, ale zawsze. Moglbym w koncu zrobic to zdjecie po, ktore pewnie daloby pelniejsza odpowiedz, ale wzbraniam sie przed tym na razie i chyba szybko go nie zrobie. Dlatego, ze po pierwsze strasznego dola lapie jak ogladam swoje zdjecia, a po drugie taka odpowiedz nie jest mi teraz do konca potrzebna, bo ona w tej chwili i tak nic nie zmieni, bo i tak nie zrobie teraz zadnych innych zabiegow ani nie powtorze tego. Pewnie dopiero przed nastepnym zabiegiem zrobie zdjecie i wtedy bede sie ostatecznie zastanawial.
  21. lolka, Ja jestem na razie po jednym zabiegu dermabrazji, z ktorego jestem nawet zadowolony. Tak jak pisalem wczesniej, zadnych cudow nie ma. Poprawa jest srednia, ale jednak jest. Zawsze to cos do przodu. Mam zamiar zrobic maksymalnie jeszcze 2 takie zabiegi. Mysle, ze tu w zamiarach i w odczuciu jestem podobny do margaritki24. Nastepny zabieg bede robil chyba dopiero gdzies po roku, czyli na poczatku 2009. Na razie potrzebuje sie troche oderwac od tego tematu, przeniesc troche mysli na inne rzeczy, bo za bardzo sie zafiksowalem. Takie ciagle rozdrapywanie tematu i przegladanie sie w lustrze w kazdym mozliwym swietle z kazdego kata prowadzi w moim przypadku tylko do poglebiania sie dola. Dlatego teraz rzadko zagladam na ten temat, ale staram sie co jakis czas nadrobiac zaleglosci. A Ty lolka kiedy bedziesz robila ten zabieg dermabrazji mechanicznej?? Margaritka, Odezwij sie do mnie na maila, bo nie mam do Ciebie zadnych namiarow.
  22. A po za tym, to uwazam, ze taka dermabrazja jest jakims rozwiazaniem przede wszystkim dla tych osob co maja duzo blizn, na duzym obszarze. W innym przypadku chyba lepiej poszukac innego rozwiazania.
  23. ulcia, Faktycznie, najwieksza wada dermabrazji to jest ten dlugi czas kiedy trzeba pozostac w domu i sie wykurowac. Sam bol nie jest masakryczny, chociaz oczywiscie przyjemne to wszystko nie jest.
  24. margaritka, Napisz do mnie na maila, bo w ogole nie mam do Ciebie adresu, a nie chcialbym zebys mi sie gdzies "zapodziala";) tym bardziej, ze tez od jakiegos czasu jestes rzadko na forum. moj jest taki jak pseudo plus @tlen.pl
×