emma78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez emma78
-
tulipany to moje ulubione pozdrawiam wszystkie kobietki Garni - mysle, że jestes nadopiekuńcza i tyle. dziecko musi miec troche swobody, puść go do świata! :P Groszku -
-
Groszku wiem, że to boli, kurczę..tak bym chciała, żeby to nie było prawdą, żeby prawdą było to wszystko w co wierzyłaś i żeby to co się dzieje było tylko złym snem, z którego można się obudzić i odetchnąć...i coś w tym jest, tyle, że odwrtotnie, bo Ty się obudziłaś ze złego snu właśnie, jeszcze jesteś spocona, jeszcze go pamiętasz i nie możesz przestac myśleć, jeszcze sie trochę wahasz i nie do końca wierzysz że to nie jest prawdą, ale Twój koszmar sie już skończył! najgorsze co mogło Ci się przytrafić już masz za sobą - życie w kłamstwie, te gorzkie słowa na koniec, to wszystko było jak zły sen z którego na szczęście już się obudziłaś! teraz możesz żyć prawdziwie, spokojnie, szczęśliwie, znajdziesz miłość po której nie będziesz nigdy płakać bo prawdziwa miłość nigdy nie odchodzi, nigdy nie rani tak, żeby pozwolic odejść a to co właśnie odeszło było tylko głupią, nic nie wartą namiastką..nie wartą żeby o niej pamiętać, tak jak nie warte pamięci są złe sny
-
piosenka, juz słucham :) ale zdjęć jeszcze nie ma poczekać?
-
do mnie coś idzie brykne sprawdzić ;)
-
a ja dzisiaj cały dzień śpię..ale to straaasznie! dziecko już bym ze dwa razy połknęła jakby sie rękami nie zaparło
-
Groszku, masz @ Nesca, ja też pominięta...najpierw \"Tygrysku, Tygrysku\" a teraz nic
-
Nesca ja też nie dostałam zdjęć Anouk właśnie przeczytałam o żłobkach, świetny pomysł! pyszny! chyba wrócę ;)
-
Garni jak się czujesz? bardzo dzielna jesteś! Serduszko nic nie nakręciłam, psychologiem nie jestem :) filologiem z doświadczeniem pedagogicznym z racji zawodu- chwilowo nie wykonywanego ale pomimo gówniarskiego wyglądu sporo juz w życiu przeyżyłam, czasem myślę, że za sporo i byłam w różnych sytuacjach, więc wielu rzeczy nie muszę sobie nawet wyobrażać, tylko wystarczy jak je sobie...przypomnę Groszku smutno mi razem z Tobą ale wiesz, że to minie. to zawsze mija...
-
Groszku bardzo mi przykro. na prawdę. serce Ci teraz pęka, świat się zatrzymał, a Ty najchętniej pewnie byś się położyła i zastygła w bezruchu puszczając GROCHOWE łzy jako znak krwawiącego serca..nie staraj się robić nic na siłę, nie staraj się już od razu wszystkiego zapominać i uzdrawiać, pewne etapy trzeba przejść, żeby wszystko się zagoiło ale zagoi się, zobaczysz, nawet nie musisz w to wierzyć ani o tym myślec, samo się zagoi tak jak samo zaczęło nieproszenie krwawić pewnego dnia obudzisz się z zapuchnietymi oczami, z wypisanym na twarzy doświadczeniem i mądrością i poczujesz spokój wyjdziesz do świata a świat się do Ciebie uśmiechnie, tak poprostu poczujesz na twarzy promienie słońca, zobaczysz przyjazne spojrzenia obcych ludzi, usłyszysz zapomniane odgłosy gołębi czy wróbli i będziesz sie czuła dobrze, poprostu DOBRZE a jak już się otworzysz na świat na nowo i otrząśniesz z czegoś co Cię tylko wzmocni, to pomimo wszelkich swoich postanowień jakie za chwilę zaczniesz podejmować i pomimo tych wszystkich barier, które wokół siebie zbudujesz, spotkasz kiedyś w tłumie TE oczy, które Cię zauważą i pokochają jak żadne oczy wcześniej, które jednym spojrzeniem zapewnią Cię o całej miłości noszonej w sercu i sprawią, że to wszystko co przeżywasz teraz będzie tylko nic nie znaczącą fraszką, małym potknięciem, które tylko uświadomi Ci później wagę tego prawdziwego uczucia i sprawi, że bedziesz umiała docenić je jeszcze bardziej i cieszyć się z niego podwójnie, uczucia odwzajemnionego, pełnegospokoju i ryzyka, wolnego od niepewności i niedomówień, uczucia nie-wyproszonego, nie- podlanego łzami tylko kwitnącego w uśmiechu i ciągle na nowo podsycanego, zasłużonego! Groszku, tak będzie, Ty wiesz, że tak będzie chociaż na razie sie na to jeszcze nie zgadzasz, nie chcesz o tym nawet jeszcze mysleć ale gdzieś w głębi siebie wiesz, że właśnie taka będzie ta Twoja miłość, bo taką sobie ją wymarzyłaś, TY sama, Twoją miłość....
-
good point, Anouk, bo proces, jak sama nazwa wskazuje toczy się o stwierdzenie nieważności małżeństwa, więc jak nie było nigdy ważne to żoną nigdy nie była więc i nie powinna byc żoną nie żona określana
-
Celi zdrówko zdecydowanie lepiej, dziękuję :) pewne objawy jeszcze pozostały ale już dziś urzędujemy z Córkiem same
-
czerwone jagody :) ale Cię nie byłooooo Garniś tylko nie wypadnij ze szmatą na zewnątrz! może akwarium umyj lepiej, spore jest to sie zmęczysz jak przy oknach a na pewno bezpieczniej no i rybki się ucieszą, bo potem to już trzeba bedzie chyba glonojada kupić ;)
-
Groszku dziewczyny słusznie mówią, że będzie dobrze, cokolwiek postanowisz potraktuj to jak kolejny etap, początek nowego - z nim lub bez niego - Twojego życia i pamietaj, że Ty na tej lekcji możesz jedynie zyskać obojętnie jak się ona nie skończy, on natomisat może też stracić, stracić Ciebie i Twoją miłość, więc to on podejmuje ryzyko i to On będzie sobie najwyżej pluł w brodę patrząc jak Ty promieniejesz u boku innego... pozdrawiam
-
i zmęczona nauką poszła spać.. dobranoc Celi dobranoc dziewczyny
-
na coś jeszcze mi sie przydał stary topik :) umiem kwiatuszki wstawiać!
-
ja jestem Celi czasem tylko mi oczy siadaja i nie moge zbyt długo czytać
-
Whim jak znam życie to tak sobie tę dobę rozplanujesz, że się będziesz jeszcze w wolnym czasie bigosu uczyć robic! ;)
-
Celi jakbyś napisała, że jest brzydka i gruba, ma krzywe nogi, nierówne zęby (te dwa które ma) i tępy wyraz twarzy to pewnie bym się obruszyła, ale że z małej literki? eeetam.. :)
-
Celi nie żartuj z tymi literkami, jasne że sie nie gniewam :) a swoją drogą ta Niunia się z nas trzyma najlepiej i żadne wirusy jej nie tykają Groszku faceci są ciężcy. może daj mu trochę czasu? nie wiem na co, ale oni często tego czasu potrzebują... a czego Ty byś chciała? i czy ON wie czego byś chciała i kiedy? bo oni często właśnie nie wiedzą...wydaje im się, że jak rzucą hasło "ślub" czy "dzieci" to juz wszystko ustalone i nas rozgryźli i dalej niczego już właściwie planować nie trzeba i jakoś cała "reszta" im umyka...może ON się zastanowił i zaczyna tę "resztę" ustalać z samym sobą i próbuje się w tych swoich planach odnaleźć zanim się nimi z Tobą podzieli? wiem, to dziwne, ale faceci są ciężcy. nie podejmuj sama żadnych decyzji, nie wyprowadzaj się, nie spiesz się, poczekaj na niego może mu sie poukłada wszystko i jeszcze Cię zaskoczy? na odejście zawsze bedziesz miała czas teraz daj sobie czas, żeby to wszystko jeszcze raz poukładać i zrozumieć a jeśli postanowisz, że czas odejść to zawsze możesz to przecież zrobić, prawda? lepiej dwa razy się zastanowić i podjąć właściwą decyzję niż zareagować emocjonalnie i potem zastanawiać się jeszcze raz.. łatwiej naprawić to co się jeszcze nie rozpadło niż sklejać na nowo tak myślę. trzymaj się
-
Garni, pokażże tego Kubusia! chcemy zobaczyć w końcu, no! :)
-
Augmentin znam - przez ostatnie kilka lat miałam przepisywany bez względu na chorobę, mój tata zreszta też chyba lekarz miał umowę podpisaną z producentem, może jakieś wycieczki atrakcyjne cy co? tez nie brałam :)
-
Serduszko na razie obejrzałam tylko kotki, oczy mnie bolą więc odpiszę inną razą... Celi dzieki za zdjęcia pozdrawiam wszystkie Panie i uciekam swoje zdjęcia wyślę jak sie wychoruję i bedę się w stanie na nich rozpoznać, póki co wszystko mi sie zlewa...
-
Serduszko byłam u lekarza, ale nic nie wykrył i kazał mi brać paracetamol, 2 razy co 4 godziny - ot taka porada lekarska, po 5 latach studiów medycznych, może nawet po specjalizacji..:)
-
Nesca Tygryskiem mogę być, co mi tam! wszystkich od Puchatka lubię jednakowo chyba, niedawno obejrzałam Hefalumpy i kupiłam sobie zeszycik z nimi, póki Amelka nie dorośnie będe sobie w nim pisać chyba muszę sie połozyć znowu..:( a ktoś z pomarańczowym nickiem ma według mnie pokrętna filozofię z tym nieujawnianiem się, licząc, że łatwiej zaufamy komuś nieznanemu a na \"swojego\" naskoczymy..i nie wiem jak można kogoś rozliczać z takich datków? zreszta ja się i tak w Polsze nie rozliczam...