Freedom
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Freedom
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
hhehehee nawet nie zauwazyłam ze wpisałam sie 300- setnym postem. Ja mialam kolejną cieżką noc, zasnęłam może koło 5.00 :( wydaje mi sie ze to dlatego bo mój organizm ostatnio przyzwyczaił sie do nocnej zmiany bo pracowałam tak 2 tygodnie. Porażka. teraz jestem niewyspana, i nie do życia. Ale nie marudze, ucieszyło mnie ze świeci sloneczko i nie pada deszcz. Jeszcze dwa dni :D:D
-
Ja uwielbiam Warke strong :D moim zdaniem to najlepsze piwko. Ewentualnie Dog in the fog :P a wyjeżdzam juz w sobote ---> jupiiiiiii :D
-
co do mojego stopnia zaawansowania to na Świnice weszłam i to była narazie moje najwyższa wspinaczka. Oprócz tego byłam kiedyś na Pilsku, Baraniej Górze, na górze Żar........ to tyle co pamiętam. Dodam tylko że bardziej mnie fascynuje np. wspinanie się po skalach niż trasa np. Doliną Chochołowską. Podczas ostatniego dlugiego weekendu byłam właśnie w tej dolinie i było tak sobie, dopiero Świnica sprawiła ze pokochalam góry. :):)
-
Witajcie dzieczyny :)!!!!!!!!!!! bardzo sie ciesze, że znalazłam ten topik. Tak sie składa, że ja też uwielbiam Tatry. Tylko moja przygoda z nimi nie jest jeszcze w zaawansowanym stadium :D. Jestem ze śląska ale korzenie mam w połowie góralskie. W zeszły weekend byłam na Świnicy- super, jestem pod wielkim wrażeniem, zakochałam sie w Tatrach po raz kolejny. w sierpniu od 5-15 bede w Zakopanym i mam zamiar sobie powędrować. Myśle o Dolinie pięciu stawów, Czarnym Stawie, Giewoncie. No i może skorzystam z waszych rad odnośnie propozycji wycieczek. Kupiłam sobie buty trekingowe :) juz nie moge sie doczekać wyjazdu. Piszcie jaknajwięcej o miejscach gdzie jest fajnie :) pozdrawiam cieplutko
-
Hey!!!!!!!!! Mój piesio właśnie wczołgał sie pod łóżko, tam lubi sobie spać za dnia bo w nocy to oczywiście w łóżeczkach domowników lubi chrapać pod pierzynką albo wędruje ciągle i zmienia legowisko to na fotel to na dywan to w jeszcze inne miejsce. Chyba jest lunatykiem coś mi sie wydaje :D:D:D Za dnia jak jest pogoda to sobie wędruje przed domem albo leży gdzieś w cieniu. A dziś po raz pierwszy nie na żarty zaczął kota małego gonić i wszyscy sie przerazili bo kot miesiąc juz jest a dopiero teraz mu zaczął przeszkadzać. Niom to by było na tyle z opowieści dziwnej treści.papaty i pozdrowionka dla wszytskich właścicieli małych milusińskich
-
Ja dziś miałam ostatni egzamin, ale musze czekac na wyniki do 15 lipca a poza tym to wszystko mam zdane, to szok, mam szczęsie w tym semestrze. U moich zwierzaków nowość- kociak malutki. Nie jest mój tylko od sąsiada ale ciągle przechodzi pod siatką i siedzi u nas, mój pies nic mu nie robi bo kotek jak ma dojsc do czegoś to zrobi grzbiet napuszy sie i posyczy :D a Lucky ucieka i sie go boi. Bardzo śliczniutki jest taki kolor jak tygrys syberyjski. Jest bardzo żywiołowy i ciągle chce sie bawic i podjada Pedigree Luckiemu:D Nie wiem jak sprawa sie potoczy dalej pozdrowionka i miłego wieczorka
-
Cześć wszystkim!!!!!!!!! Nie było mnie tu dawno, a to za sprawią tego ze nie mialam netu a po drugie sesja :( Ale pocieszam sie tym ze został mi jeszcze jeden egzamin, a z 2 czekam na wyniki.Jeszcze tylko w sobote zaliczam a później to juz będzie czekanie na wyniki. A wy co studiujecie?????? Życzę powodzenie dla wszystkich studentów :P:P Moje zwierzaczki sie mają dobrze:D wszystko po staremu:D Miłego dnia, pozdrawiam wszystkiech bardzo, bardzo gorąca
-
Zwierzęta, które ja mialam kiedys: - 2 chomiki- jeden Kubuś a później był Gucio- to bylo dawno temu, w podstawówce. - papuzki faliste- jedna zielona druga niebieska - żółwie stepowe- 2 olbrzymie ale tylko na czas wakacji bo byly ze szkoły - sunia Łatka - Królik Puszek - Patyczaki (do teraz) - Rybki ( do teraz) - Piesek Lucky ( do teraz- bohater wczesniejszej opowieści) Troche się tego nazbierało przez te wszystkie lata :D:D
-
Moka, kroliki może w ten sposób dziekują, mój był tak oswojony że nawet lizał po twarzy i fajne to bylo uczucie ponieważ gilgotał tymy swoimi wąsikami po twarzy. Niestety juz nie zyje, zmarl w tym roku w styczniu, miał chyba jakis zawał. Miałam go od grudnia 1997. Całej rodzinie było bardzo przykro z tego powodu bo byliśmy z nim zżyci.
-
Cześć Moka, ja mialam krolika miniaturke 7 lat. Lubił zabawe rolka po ręcznikach papierowych, tak jak pisalas. Mial tez takie wapno w kostce i tym też rzucal a przy okazji jadł. Lubil sie bawic patykami z drzewek owocowych. Narazie tylko tyle mi przychodzi do glowy. Jak coś wymyśle to dopisze.
-
Witajcie wszyscy. Wczoraj byłam na długim spacerku z moim pieskiem i siostrą. Odkryłyśmy nową ,, trasę\" pomiedzy polami, takimi polnymi dróżkami. Najlepsze jest to że pierwszy raz nasz piesek szedł bez smyczy, wczesniej był młodziutki i glupiutki wiec nie wypuszczaliśmy go. No i ekseryment sie udał, szedł grzecznie. Na początki byl przed nami ale ja z trawy wyskoczył bażant to tak sie przestraszył ze w kilka sekund był przy nas. Inny motyw jest taki, że Lucky ciągle tropił jakies myszy polne. Wiecznie skakał( te jego skakanie wygląda jakby jakis kot drapiezny ). pozdrawiam naprawde wszystkich, nie bede wymieniac z osobna bo duzo by tego bylo.
-
Cześć dzieczynki, dawno mnie tu nie bylo. Nie mialam dostępu do internetu przez podad tydzień, myślałam ze umre z nudow w tym czasie. Ale ten net uzaleznia. Shirusia/ mam nadzieje ze z twoim pieskiem bedzie wszystko dobrze. Moj piesio w tamtym roku tez nałapał kleszczy i to w ogródku domowym!!!!!!!aż strach pomysleć, to paskudztwo jest teraz wszędzie. Ostatnio dostal ta oliwke na pchły i kleszcze, ale trzeba to powtórzyc za miesiąc znowu bo dziala to określony czas. Trzymam kciuki za twojego pupilka. ps.pozdrowionka dla wszystkich.
-
Królica/ nie sadze żeby patyczaki reagowaly na ludzki glos, ale przyzwyczajaja sie z czasem do tego ze bierze sie je aby godzily po ręce a na przykład :) wiadomo ze to nie jest to samo co piesek czy kotek czy krolik itp. ale mozna sie do nich przywiązac pod tym wzgledem ze czlowiek lubi je obserwowac, karmic, ( i ogolnie sie nimi zajmować)
-
No no, Emmi sądze że informacja o takiej ilości chomików napewno zaskoczyla kilka osób. Ja przed chwilą uporałam sie ze zmianą wody rybkom i czyszczeniem akwarium. Odwlekałam to juz od tygodnia, grunt to sie zabrac bo pożniej juz w połowie roboty to nie mozna zrezygnowac. Hehe teraz za to mam śliczniutkie akwarium :) Najwiecej czasu mi zajelo wyławianie rybek. A co do glonojadów to nie bylo wyławianie tylko raczej polowanie :D są takie zwinne że nieżle trzeba sie napocic zanim sie je złapie. pozdrowionka
-
przepraszam za bład mialo być hodowli
-
Elooooooooooooo U mnie po staremu, oprocz tego ze mam dwa malutkie glonojadki z chodowli od znajomej. Teraz bede obserwować jak szybko rosna:P pozdrowionka :)
-
Życzę wszystkim bywalcom topiku: [usta] Kolorowych jajeczek, wycinanych owieczek, rozkicanych króliczków, pyszności w koszyczku, a przede wszystkim udanego lania w mokrym dniu suchego ubrania.
-
hehhehehe jestem!!!!!!!!!! Moj piesio ma sie super, prowadzi beztroskie zycie, niczego mu nie brakuje. Czasami sobie mysle ze on to ma łatwiej w zyciu niz ja i mu zazdroszcze. Ostatnio otrzymal swoja zabawke- krolika z coca-coli :D i teraz juz tak sie do niego przyzwyczaił ze jak mu sie powie:,, gdzie jest kroliczek\" albo ,, szukaj króliczka\" to od razu go przynosi. Rybki. hymmmmmmmmmmm. Sa fajne, nie zabieraja duzo czasu, tylko jak sie wode wymienia to trzeba im poświecic wiecej czasu. co do patyczakow to ostatnio 10 sztuk poszlo do domu mojego znajomego bo chcial. Poza tym smutno mi bo niektore maja juz swoj wiek i umieraja, ale składaja jajka wiec jest pocieszenie ze przetrwaja potomkowie. Pozdrawiam wszystkich, milego dnia
-
Witam wszystkich w ten słoneczny poranek!!!!!!!!!!!!!!! Wczoraj tez siedzialam na zajeciach caly dzien, tak poza tym to tą najokropniejsza sesje mam w końcu za soba. hura!!!!!!!!!!!!!! Milego dzionka!!!!!!!!!!!!!pozdrowienia dla wszystkich a w szczególności dla Emmi
-
hejo!!!!!!!!!!!!!!! opisze wam pewna historyjke:P Mieszkam w domku z rodzicami a pod nami dziadkowie. Mam wielki ogród i sad.Moja babcia ma zwyczaj zbierania jabłek które zostały na jesień i przechowywania ich w zimnej piwnicy na zime. Czesc jablek ostatnio zaczela sie lekko psuc. Wpadlismy na pomysl zeby pare jabłek połozyc kolo karmika dla praków. Co tam sie dzialo, zlecialo sie chyba 10 kosów. Pozniej musialam rozrzucic je w różnych miejscach bo ptaki by sie pozabijały o nie. Fajnie tak popatrzec przez okno jak zajadają.pozdrowionka i dla wszystkich
-
Witaj Emmi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dawno mnie tu nie bylo, cale wieki!!!!!!!!!!mam okropna sesje, w dodatku zaczelam nowa prace i nie mam czasu na nic, mam nadzieje ze szybko mina te egzaminy bo jestem kłębkiem nerwow. Moj piesek ma sie dobrze, calymi dniami spi teraz zwinięty w kłębek bo takie mrozy wiec tylko zrobi siusiu i do domu jak wychodzi. Patyczaki tez ok sie maja. Pozdrawienia i wielkie buziaki dla wszystkich
-
Witam wszystkich goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!sorki ze mnie tyle nie bylo ale wiecie sesja, praca, wszystko to do kupy mi sie zebralo i dodatkowo mialam formatowany dysk :( Dzis mialam akcje ratunkową moich rybek. Jak wymienialm wode to akwarium mi pękło i nie ryzykowałam tam wlewac wody. Musialm szybko wykombinowac nowe bo rybki czekały w słoiku
-
Witam wszystkich goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!sorki ze mnie tyle nie bylo ale wiecie sesja, praca, wszystko to do kupy mi sie zebralo i dodatkowo mialam formatowany dysk :( Dzis mialam akcje ratunkową moich rybek. Jak wymienialm wode to akwarium mi pękło i nie ryzykowałam tam wlewac wody. Musialm szybko wykombinowac nowe bo rybki czekały w słoiku
-
Witam wszystkich goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!sorki ze mnie tyle nie bylo ale wiecie sesja, praca, wszystko to do kupy mi sie zebralo i dodatkowo mialam formatowany dysk :( Dzis mialam akcje ratunkową moich rybek. Jak wymienialm wode to akwarium mi pękło i nie ryzykowałam tam wlewac wody. Musialm szybko wykombinowac nowe bo rybki czekały w słoiku
-
Witam wszystkich goraco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!sorki ze mnie tyle nie bylo ale wiecie sesja, praca, wszystko to do kupy mi sie zebralo i dodatkowo mialam formatowany dysk :( Dzis mialam akcje ratunkową moich rybek. Jak wymienialm wode to akwarium mi pękło i nie ryzykowałam tam wlewac wody. Musialm szybko wykombinowac nowe bo rybki czekały w słoiku
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7