rojek86

:):):):):) nie! nie przesadzam! i nie podbudowywuje sie na forach. ehhehe smieszne:) paaa

do Precz z makiem od 1998 roku wiele sie zmienilo i nie uwazam ze musze dorosnac. a ty z całym szacunkiem jako ekspert od logistyki powinienes popracowac nad odmiana czasowników. pozdrawiam :)))))

do jaal dziekuje za wypowiedz nie jestesmy nieudacznikami tylko tylko potrafimy pracowac a nie tylko udawac

tak Ultraspeed ale żeby założyć ta Twoją działalność pracowałaś tam jednak na początku jedno wynika z drugiegi odłożyłas kase wiec założyłas firme.ok gratuluje ale nie różnicuj ludzi ze względu na wykształcenie jakie posiadaja. kierownikiem nie zostanie osoba po pdostawówce a uwierz mi ze jesli byłabys dobra napewno miała bys lepsze stanowisko. to przykre ze rekompensujesz sobie swoja złość wrzucając na ludzi którzy pracuja w Maku. Nie wszyscy chca sie tam zadomowic na całe zycie a pracuja czasowo jak zreszta ty kiedys nie? troche pokory i przemyśl cos zanim napiszesz :)) pozdrawiam

ja wogóle niewiem gdzie wy pracujecie? gdzie sa tacy managerowie którzy od własnego widzi mi sie uzależniaja wasze wyjście do toalety czy wydzieraja sie bez powodu. moze jest kilka takich okazów ale bez przesady. u nas w maku nie ma tak ze manager za przeproszeniem gnoi bez powodu. owszem ludzie maja rózne charaktery nie kazdy musi sie lubic ale nikt sie nie wyzywa na drugim. wbrew pozorom na głowie managera lezy równiez wizerunek restauracji i mozna po czesci rzec ze i ludzie którzy tam pracuja patrza na to jak sa traktowani wiec w czyim interesie lezy wzajemne niszczenie sie????nie wiem jakie wy brednie wymyslacie naprawde....

do Dorka cos tam- to mi przykro ze niestety w naszym kraju zyją osoby, które wiecej kombinuja a nic im nie wychodzi. owszem mogę iś c do Biedronki czy Tesco za duzo mniejsze pieniądze.Ale pytanie: czy pracują c 12H na kasie bez, przenosząc tony produktów w swoich rękach nie bedę sie upokarzać. Wielkie hipermarkety nie szanują praw kodeksu pracy w maku nie jest tak.Do pewnego limitu mozna dźwigać a jeśli ktos nie zna tych limitów to jego problem. Zal mi ludzi którzy wola siedziec i pisac na innych cieżko pracujących. A załoze sie ze połowa z tych osób wpada do Maka zeby cos zjesc. Do Stevenson- o ile wiem to chyba to jest mieszanka olejów rzeopakowy, słonecznikowy i jakis tam jeszcze ale moge sie mylic. Pozdrowionka dla Ciebie:)

do kolarowa! nic sie nie bój napewno bedziesz mogła miec taki etat od pon do pt od 10-20 np. pewnie to bedzie cały etat albo3/4. a niestety na umowie podpisujesz klauzure ze zobowiązujesz sie do podjecia pracy na kasie. system pracy jest rotacyjny wiec musisz stac na wszystkich stanowiskach ale nie bój sie wcale nie jest tak źle. co do nauki bedziesz miała obowiązkowe szkolenia w zakresie kazdego stanowiska. takze nic sie nie bó wszystko ci pokaza. przeciez z głowy nie weźmiesz:) głowa do góry!bedzie ok!witamy w szeregach mc swiata.i mc pracowników:)

popieram kolege Kube Sz, pozdro z łódki. równiez zapraszam do nas na Inowrocławska. jest miła atmosfera naprawde . nie słuchajcie nikoko kto nic nie wie o tym jak jest. zapraszam. Kuba sciagne po Tobie ,podaje maila rojek86 odpowiem na pytania. pomoge sie zaklimatyzowac. zapraszam:))

do omiatacza! i wcale nieprawda ze nie mozna zostac managerem bedac na 1/4 etatu i pracując w weekendy. ja jestem własnie swieżo upieczonym managerem. co prawda nie znam jeszcze wielu rzeczy i bez bicia przyznaje sie. nie dosiegam do piet innym managerom ale tu nie chodzi o to zeby jesc do woli, wozic sie w koszuli czy mieszac innych z błotem tylko dlatego ze maja inny stroj, mniejszy zasob wiedzy i mniejsza stawke. podzielam zdanie kolegi Lizaka:))inteligencja równiez nie swiadczy o tym czy ktos jest dobrym czy złym managerem. ludzie po zawodówkach to tez młode ambitne nie rzadko osoby które mogą lepiej dawac sobie rade na stanowisku mgr niz po studiach.a nie zamierzam nigdy nikogo dzielic na mgr z wykształceniem i bez. a osoby które pracuja na cały etat nie rzadko maja wykształcenie ale po prostu nie mogli chwilowo znaleźć pracy i po prostu za os musza zyc.wiadomo ze mało która osoba wiaze sie z makiem na stałe.jest to firma raczej zatrudniająca studentów. ps. ciekawi mnie omiataczu jakie ty masz albo miałes stanowisko skoro osmielasz sie tak krytykowac ludzi nie znajac ich. a moze ty tez jestes po zawodówce>ciekawe czy miło by ci było gdyby ktos na Ciebie tak jechał? pomysl czasem zanim napiszesz:)

podziel sie z nami swoja teorią Omiataczu!

czesc lizak!tez cie pozdrawiam. Na Inowrocławskiej mimo wszelkich negatywnych opinii o naszej restauracji jest fajnie. Zapraszamy wszystkich chetnych z Łodzi do pracy.Jest super!

siemanko alicka! widze ze dołaczyłas do naszego forum!

do norah; jesli jestes osoba ambitna nie boisz sie wyzwan i wiesz ze dasz rade łatwo nawiązujesz kontakty z innym to warto to nie jest tylko zwykłe maszynowe robienie kanapek ale równiez opiera sie na wzajemnym wspóldziałaniu kompetencji osób ze soba pracujacych zapraszam do łodzi do pracy

widocznie tak a nie powinno tak byc

owszem jest .podpisujesz oswiadczenie zacytuje ci\" oswiadczam ze w ramach systemu rotacyjnego zgadzam sie pełnic obowiązki kasjera i przyjmuje odpowiedzialnosc za mienie powierzone mi na tym stanowisku z obowiazkiem zwrotu albo wyliczenia sie.Za szkode w powierzonym mi mieniu odpowiadam w pełnej wysokosci\" tak jest na mojej umowie. niewiem jak na waszych byc moze was oszukano. albo w waszych makach jest inny system. niewiem