*cornelia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *cornelia
-
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
*cornelia odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Zofijko , ja wzięlabym nadzieję ze sobą :) wszystko inne z czasem by przyszlo :) -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
*cornelia odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Demeter - piekny nick :) witaj -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
*cornelia odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Witaj Skolowana :D Co się stalo z panami na poziomie ? Czyżby pouciekali po za net? :D -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
*cornelia odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
zofijko , czytalam dlugo i wyprawę na wyspę też pamiętam :) Zastanawialam sie wtedy co ja wzięlabym ze sobą :) ale jakos nie mialam odwagi , zeby tu pisać :) Skoro Ty się pojawilas , to może i inni sciągną? :) -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
*cornelia odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
nie wierzę , że topik umarl - tak tu kiedys wesolo bylo ...:) Jest tu kto? :) -
To nie mialo być ze zmrużeniem oka!!!! Mialo być - :D
-
No to tylki mamy jednakowo twarde :P :D I tym oto optymistycznym akcentem - choć bardzo bym chciala jeszcze z Tobą porozmawiać - zwalniam Cię z obowiązku dotrzymania mi towarzystwa :D Miej sie dobrze Kluczu /strasznie lubię Cię tak nazywać/ :D No i - szczęsliwego Nowego Roku - niech Ci się wiedzie ;)
-
Pseudonimie , trudno jest pisać o tym co w duszy gra . Polubilam Cię i sekunduję Twoim poszukiwaniom :) i z calego serca życzę Ci bys znalazl kogos na resztę życia :) Ja swoją nadzieję muszę budować na nowo - a to jest bardzo trudne.
-
:D żeby bylo bardziej zjadliwe? :D
-
Pseudonimie - nie jestem wrożką ani czarodziejką :) , to co napisalam o Tobie wyniklo z uważnego czytania wszystkich wpisow :) , ale wcale nie musi być prawdą :) Ty sam najlepiej wiesz co tak naprawdę gra Ci w duszy i w rozumie :) Mnie przez moment wydawalo się , że czujesz się jak artysta stąpający na cienkiej linie ponad glowami widzow ... że rzuciles wyzwanie losowi , a teraz boisz się tego skutkow ... bo może być rożnie, prawda? Gdy dzieje sie cos, co może dotknąć Cię bezposrednio - zranić , uciekasz w skorupkę i udajesz slimaka :) Nie probujesz stawić temu czola. Pseudonimie - nie piszę o calym Twoim życiu - piszę o tych kilkunastu dniach , gdy czytam topik. I nie piszę tu o wszystkich sferach Twojego życia - piszę o uczuciach związanych z pragnieniem posiadania towarzyszki życia. Stąd ten największy niepokoj bije , tego boisz się najbardziej , ale niepotrzebnie :) Tylko proszę - nie doszukuj się żadnej magii , czy też wrożbiarstwa w tych moich uwagach - to tylko czyste przypuszczenia :) Jedno czego jestem pewna to to , że będąc takim czlowiekiem jak pokazales się na topiku , nie powinienies mieć żadnych problemow ze znalezieniem bliskiej Ci osoby. A może trzeba po prostu rozwiazać ten węzel gordyjski uczuć , ktore blokują przyszlosc? :)
-
Rybko , a ja wierzę , że nie odplyniesz zbyt daleko i na zbyt dlugo :) Pustki bys tu w sercach uczynila :D przynajmniej w jednym :D
-
O tym potem , ok?
-
Nie obrażaj się Kluczu - wiem , że masz poczucie humoru :D , a to , że Rybce i mnie wlochate mysli przyszly do glowy .... :P zdarza się najgrzeczniejszym :P hmmm . ile sztuk powiadasz/ :P
-
Nie wiem jak Pseudonim skomentuje te nasze wyobrażenia .... :P ale takiego wybuchu smiechu u siebie nie pamiętam :D:D:D Witaj Rybo :D
-
Rybko :D:D:D
-
pozdrawiam kluczu :)
-
Dziękuję Kluczu - rzadko kto mowi o madrosci przemysleń kobiety :) Zazwyczaj mowią , że jestem naiwna :(
-
Odpoczywaj Pseudonimie :) Wesolych Świąt