Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ammarylis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ammarylis

  1. ammarylis

    Moja nerwica...

    Zgredek jestem z Wielkopolski,więcej boję się napisać ,co będzie jak mnie ktoś rozpozna przypadkiem.Nie jestem wtajemniczona,nie znam czacika twojego :-(
  2. ammarylis

    Moja nerwica...

    iijam stronka mariusza nie chce mi sie otworzyc...to mój mail fican@interia.pl.Odezwij się ,a ja Ci go po prostu wyslę,bo nie mam innego pomysłu.Zastrzegam,ze najszybciej w poniedziałek,bo jutro idę na bal do zamku :-) i......zamiast się cieszyć to się boję,denerwuję,ze pani N się odezwie i wszystko mi zepsuje.
  3. ammarylis

    Moja nerwica...

    Marzena ,ale ja nie wiej jaka jest jej przyczyna :-( Nie mam własciwie żadnych powodów do takiego choróbska.dzieciństwo szczęsliwe,praca którą lubię,udana rodzina,dobry mąż bez nałogów,dzieci po studiach,kontakt z nimi dobry.Wiec skąd to g........O? iiyama mam bardzo dobry przepis na pizzę,wypróbowany i czesto robiony.Pozdrawiam.
  4. ammarylis

    Moja nerwica...

    iiyama narobiłas mi wielkiego apetytu na fasolkę,bo ja uwielbiam :-) a że potem hmmmmmmm to inna sprawa :-)
  5. ammarylis

    Moja nerwica...

    Czytam Was codziennie moi kochani,ale nie chce mi się jakos pisać.Widzę,że i panów nerwiczka męczy,a myslałam,że panowie są na nią bardziej odporni :-) Zastanawiam się czy ja się z tego paskudztwa wyleczę?Prawie rok biorę seroxat i lekarz mi go nie odstawia.Chodzę sama po mieście,robię zakupy,a kiedys tylko w obrębie domu czułam sie bezpiecznie i to nie sama,tylko wciaz ktos ze mna musiał byc.Jest lepiej,ale..... no własnie ale.Kiedy to sie skonczy?Co myslicie? Pozdrówka.
  6. ammarylis

    Moja nerwica...

    Wika 29 podziwiam Cię z całego serca!! Tak trzymać!!
  7. ammarylis

    Moja nerwica...

    Pipek chciałaś dla Loli 777 jak najlepiej. Ja to rozumiem.Ale jak dopadnie nas nasza kolezanka N to ,,wzięcie się w garść nie jest możliwe chocby się bardzo chciało.Co za paskudztwo!! Rżądzi nami,naszym ciałem ,umysłem,duszą,zyciem!!! Cholerstwo jedno!!Wiem,że są gorsze choroby,ale ta jest upierdliwa,nie mozna z nią normalnie egzystować.Zwykłe czynności dnia codziennego jak wyjście po zakupy urasta do rangi wielkiego problemu.Zgroza!! ja miałam bardzo szczęsliwe dzieciństwo,nie wiem gdzie się tego nabawiłam.Rodzinę mam udaną,w miarę zgodną,chociaż mnie nie rozumiejącąnajgorsze to jest to,że córcia sknczyła Akadenię Medyczną,zna pprzebieg pani N i też nie rozumie,albo nie chce rozumieć!!Posądza mnie o udawanie!!To ze nogi mi się trzęsą i nie mogę oddychać a serce wali jak szalone to jest udawanie?Dobrze,że chociaż Wy kochane mnie rozumiecie :)Uciekam spać,oczywiście bez sedanu nie zasnę :( Dobranoc.
×