ammarylis
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ammarylis
-
Rrenka kochana co z Tobą? taka fajna,pełna optymizmu dziewczyna,zawsze innym słuzysz rada a dziś i Ciebie dopadło?Będzie lepiej zobaczysz ;-) Każdy ma jakieś wzloty i upadki tylko sie nie poddawac tej @. Pozdrówka serdeczne,dla wszystkich,dla Zgredka szczególnie ,bo wczoraj mi pomógł w bardo waznej rzeczy.
-
ZGREDZIU nA POMOC !!!!!!!!!!!!!!!
-
Zgredek zaraz się rozłoszczę i to porządnie;-0.Weszłam sobie zadowoloma do naszej galerii i zaczęłam oglądać zdjęcia.wszystko było oki.Zawołała mnie córka,więc wyłaczyłam.Teraz ponownie za nic nie moge wejśc buuuuuu,nawet nie zdążyłam dobrze nic obejrzec.po prostu nie chce się otworzyć.Co robić?
-
Zgredek wysłałam zdjęcie na Twój adres mam nadzieję,że dojdzie.Proszę o odpowiedz;-0
-
ZGREDEK jak mam zobaczyc galerię jak nie mam adresu i czacik ktosik mi też skasował...Plisss przyślij mi!!
-
Liduszko kochana ,wysyłałam Ci moje zdjecie !! Było zrobione na plaży razem zmęzem siedziałam na kocu,a parawan był w konie.Jestem pewna ,że je masz.Nowe dziewczyny heXa,maleństwo,słoneczko,diabeł prosze o zdjęcia.Zrewanzuję się oczywiście.Wy młode laseczki ,a ja stare babsko.......ale tam....córke mam w waszym wieku 25 letnia hihihi. Nie mam adresu na nasz czacik .mógłby mi ktos podac?Mój slubny mi skasował;-0
-
DIABEŁ NA OBCASACH (tak wogóle to masz świetny niczek)znałam kiedyś kogoś kto logował się Diabeł ,klikalismy 2 lata :-0 to była świetna znajomośc.No ale było i się skończyło..... Ale wracając do rzeczy.Diabełku też zażywam neurol.Kiedy po seroksacie mnie dalej telepie to zazywam neurol i wtedy bardzo szybciutko jest oki.On jest taki przeciwlekowy.Na szczęscie teraz biorę go sporadycznie.Ale zawsze noszę go w torebce ze sobą. Maleństwo kochane ,często jestem na GG tylko niewidoczna.Bo do mnie od razu mnóstwo ludzi zaczyna klikac i ja potem sie gubię.Moje kolezanki w szkole prawie wszyskie maja gg i jak nie pogadamy w szkole,to potem uprawiamy ploty w domu. A tak naprawdę to uciekam przed pewną osobą i nie chce zeby do mnie zagadywała;-( A gdzie to basiai już,marzenka,marska?
-
Maleństwo byłam ciekawa jak inni na ten seroxat reagowali;-) Fakt,że poczatki były mało ciekawe,ale wydaje mi się że ospałość występuje w większości brania takich leków a ja do tego brałam jeszcze sedan-typowo uspokajający lek.Więc nie wiadomo tak naprawdę po którym taka reakcja wystapiła. Hexa wszystkiego najlepszego dla Ciebiespełnienia najskrytdzych marzeń!! Mamajulki ale masz fajowo.Moze tam spotkasz moja kolezankę:-) Pozostałyn nerwuskom miłego dnia 725 1909 to moje gg,chetnie poklikam.
-
Hej,hej i ja witam słonecznie Malenstwo tak,warunki cyba są dobre,ale jak tam jest to sie dopiero okaze.Byc moze wytrzymam 2 dni i bede dzwoniła po męza zeby mnie zabrał.No zobaczymy......Na razie nie mam jeszcze skierowania bo mój lekarz jest za granicą. Przytłacza mnie jakos sama myśl,że ja i TAKI odział....hmmmm.Panikuję jak zwylke.
-
AAAAAAA gdyby ktos chciał poklikac na GG to z miłą chęcią zapraszam.Mój nr 725 19 09,maila znacie. Przeraza mnie ilośc nowych osób,nie mogę zapamietać o czym kto pisze.Ale witam serdecznie i zapraszam do wspólnej walki z nerwicą.
-
HEJKA;-) ;-) Ktos mnie pytał o Ośrodek leczenia nerwic.A więć miejscowośc ta to Wonieść koło Kościana i za jakis miesiąc tam będę.Najważniejsze,że tam nic się nie płaci,jest codzienna psychoterapia indywidualna i zbiorowa,sala gimnastyczna,basen,chodzi się w ciuchach nie pidzamach,masaże,muzykoterapia i wiele innych sposobow na pozbycie się tej @.To jest własciwie sanatorium.Mam nadzieję,że tam mi pomogą.Dziś dzwoniłam do mojego psychiatry a On za granicą sobie siedzi więc z nim nie pogadałam,chcę wiedzieć ,co On o tym wyjeżdzie mysli. Efka dzięki za fajne maile Pipku ja tez ładne buciki chcę i wygodne.Ja w moim wieku nie mogę nosić tych ze szpiczastymi czubkami-chociaż mi się bardzo podobają.Noga już nie taka jak kiedyś:-0 Ktos z moich domowników czacik nasz mi skasował buuu,chyba wiem kto!!Dobranoc.
-
Byłam na tej psychoterapii i nadal wałkowałysmy moje dzieciństwo,młodość i dorosłe życie.Oczywiście temat wyjazdu do sanatorium aktualny,jutro mam do niej zadzwonic aby w terminach się zorientować. Sprawdziłam na necie to jest piekny pałac malowniczo połozony,nic mi nie szkodzi spróbować...Moze to moja szansa na pozbycie sie tej @.jakos doktor Frinstone się nie odzywa,wystraszył się nas czy co? Dobranoc..
-
IIyama Tobie równiez bardzo dziękuję za cenne rady iwszystkim innym co sie na ten temat wypowiedzieli.Mąż jest zazdrosny o moich znajomych z netu bo fakt faktem mielismy z tym pewne bardzo przykre doświadczenie,a wszystko przez moją naiwność i za długi jęzorek.Nigdy tak do konca nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie( nie mówię rzecz jasna o Was moi Drodzy) Lista podpisana ide na spacerek z córką i psem,pa
-
LIDUSZKO ja sama nie wiedziałam,ze ammarulis to kwiat hihihi ;-) Nie musimy znac przeciez wszystkich kwiatków i to pewnie jeszcze egzotycznych. Kiedys czytałam piękną siążkę Danielle Stell-bohaterką była Ammarylis i stąd mój nick.Tak w realu to raczej bym się utozsamiła ze stokrotką(cicha,skromna) albo z mimozą (delikatna,łatwo ją zranić) EFKA dziękuję Ci kochana za miłe słowa.Otwarłaś mi trochę oczy na męski ród:-0A wogóle to uwielbiam Cię zawsze czytać.jeśteś świetną babeczką,dajesz trafne,doskonałe rady trafiające do mnie.Znasz dobrze życie i dzielisz się swoimi doświadczeniami.Dzięki :-) Dziś na 19.00 znów na psychoterapię idę,omówić sprawę tego nieszczęsnego pobytu na tym oddziale nerwic.Zobaczymy jak to ze skierowaniem będzie,kto mi je da.Cos mi się to wszystko przez ten tydzień przestało podobać. Pozdrówka serdeczne dla starych i nowych nerwusków,gubie się już e tych nickach,pamietam tylko te stare.
-
Oczywiście i tak będę tu wchodziła jak go nie bedzie.Nie mam 5 lat ,zeby mi rzadził co mam robic.Tam mało mam przyjemności w tym zyciu i jeszcze tego mi zabraniac!!! jestem wzburzona!!!
-
Hejka I u mnie zimno i to bardzo :-( Wiecie,mąż mnie wyzywał,że tu wchodzę do Was,powiedział,że potem przyswajam sobie choroby którye mam i których nie mam :-( jak On nic nie rozumie...sam mi pomóż nie potrafi bo nie wie jak,a nie rozumie,że rozmowa z wami mi pomaga;-( Przykro mi z tego powodu.On pewnie mysli,że ja udaję...
-
Punca i olabasia o ja maili nie dostałam buuuuu też chcę
-
No tak u Was pieknie słonecznie ,a u mnie ponuro i pada,słonca ani sladu.Ja dopiero wstałam wstyd;-p i od razu usłyszałam komentarz mamay ze,,kiedys tak długo nie spałas...\" No własnie KIEDYS...to wszystko było inaczej niż teraz ;-( i nie wiem ,czy to jeszcze sie unormuje.. Lista podpisana,pa!
-
Kakix witaj miło Olabasia to Ty naprawdę miałaś już tych badań spro,ale chociaz wiesz,ze zdrowa jesteś.Ja miałam Holtera,echo serca,eeg głowy i niezliczone ilości ekg.I też nic.A czuję się do d.....
-
Witajcie nerwuski Duzo myslałam o tym co napisała tutaj Bianka i stwierdziłam,że nie doceniam tego co mam.A najważniejsze ,że nie mieszkam z tesciową ,tylko z mamą,co prawda nadopiekunczą (pisałam wam o tym). Bianko,nie bardzo wiem jak Ci pomóz i co ci poradzić.To naprawdę trudna sytuacja.Każdy na Twoim miejscu miałby nerwicę. Pelasiu,a może Ty nie masz nerwicy?Nie zazywasz leków,podziwiam ja bez leków to bym wcale nie egzystowała.Ale Ty kochana młodziutka jestes,wszystko co dobre przed Tobą
-
A mówiłyscie ,ze wiek nie ma znaczemia,a teraz się żadna nie odzywa buuuuu.
-
BIEDAK ja płacę 60 zł za spotkanie.Seans trwał 60 minut.Była to bardzo swobodna rozmowa na temat mojego małżenstwa,domu,rodziny.Pisałam duzo o tym wczesniej.Pani mi zaproponowała 3 tygodniowy pobyt na oddziale leczenia nerwic(zapomniałam miejscowośc)
-
Bianka myslę ze lekarz dobrze zrobił,załatwiając Ci te spotkania z psyhoterapeuta.Ja sama byłam na jednym tylko spotkaniu,ale chciało mi sie przed ta pania mówić wszystko,nawet o naszych sprawach intymnych.Nie wiedziałam,ze tak długo się z tym diabelstwem meczysz.Tyle lat... Jak wyglada Bianko Twoje zycie na codzień jesli spytac można?Wychodzisz sama z domu?O Boże to straszne,że te leki Cie nie wyleczyły. Maleństwo,znów pojawił sie temat rodziców.Mama chce dla Ciebie jak najlepiej,ale Ty jesteś dorosła i masz pełne prawo decydowac sama o sobie.Uświadom jej to. To jest twoje życie i mama za Ciebie go nie przezyje. Och dziewczyny! Rodzice powinni byc dla nas wsparciem,a tymczasem seme widzimy jak to wyglada...Oczywiście nie generalizuję tego do wszystkich..Dobranoc
-
Bianka dołaczam się do koleżanek,aby Cie namówić na wizytę! Idż kochana! Nie rezygnuj! Może byc tylko lepiej,nie gorzej! I nie denerwuj się tak!On jest tam po to,aby Ci pomóz,nie aby stresowac.Buziaki.
-
Witam miło:-) Zgredziu i Jaco dzieki za zyczenia. Podobno to święto komunistyczne,ale dla nas kobietciagle bardzo miłe ;-) Dla mnie dzis kolejny ,ponury dzień bo słoneczko jak u Zgredka tez gdzies zniknęło.Zgredziu zazdroszczę Ci.Sam chodzisz gdzie chcesz,robisz to co lubisz...a dla mnie sukcesem jest ,że zaczęłm sama z domu wychodzic i to z psem.Chyba opuściła Cię nerwica? No i bardzo dobrze ;-)