ammarylis

A czemu ja pomranczowa jestem,skoro od pół roku jestem czarna? Wszystko się tu spieprzyło.

RRenka nic Ci na pewno nie będzie. Nie mysl o tym.Gorzej gdyby te kanapki były z wędliną,a po żółtym serze nic Ci nie powinno być. Efka dzieki za fajne maile.Haha,doceniłam swojego małżonka ogladając tamtych pięknisiów ;-) a kotki są przezabawne ;-)

Zgredek a swoją foteczkę to Ty wysłałes hę? Czy tylko nasze tzn.babskie foteczki kolekcjonujesz? Witam wszystkich nerwusków starych i nowych Nic mi sie nie chce:-( :-( A do d.......wszystko :-( :-( Teraz jak w domu siedze to tylko gotuje,pieke i sprzątam.Co ja sprzataczka czy co :-( Tęśknię juz za szkołą,moja klasą,koleżankami i całym szkolnym zyciem.Mam nadzieję,że ta cholerna N (sorrki)pozwoli mi do pracy wrócić. Miłego dnia.

Cześć,tez podpisuję listę obecnośći.Dopiero wstałam,pije kawę i słucham wariującego psa.Biega jak oszalały z moim kapciem,rzuca go do góry i szczeka.Łeb mi pęka:-) Ratunkuuu!!!!!

MAGDZIAPEK również gratuluję,brawo jak to miło czytać o sukcesach :-) :-) Mam pytanko do ZGREDKA odnośnie zjazdu.Czy mozna zabrać ze sobą brzydszą połÓwkę heheh tzn.męza lub któres dziecko? ja sama w zyciu na tak daleką podróz sie nie odważę.Sama nie wytykam nosa poza Ostrów,a i z tym mam często kłopoty a gdzie do Krakowa :-( jest to dla mnie problem hmmmmm.MIłego dnia dziewczyny i chłopaki :) :)

Witanko :-) Kurczę wiem,ze kraków to piękne miasto,ale strasznie daleko ode mnie :-( Chyba trudno będzie ustalić miejsc aby wszyscy zadowoleni byli. Podrózniczko odpiszę Ci na maila,tylko więcej czasu znajdę,myslę o Tobie !!Pozdrawiam wszystkich

No widzisz Zgredek,ale się narobiło heheeh ignorek? Nie:-) Kto by ignorował takiego sympatycznego nerwuska :-)Coś tu dziś wielkie pustki panują,chyba wczoraj wszyscy za mocno poszaleli i teraz dochodzą do siebie :-) na czaciku tez pusto :-(

Bianka widzisz,ile niepotrzebnie nerwów straciłas?Wyobrażałas sobie wszystko co najgorsze łącznie z czerniakiem.Wyobraznia za mocna podziałała,ale wcale ci się nie dziwię,bo my nerwuski chyba wszyscy tak mamy. Fajnie,że to nie było nic groznego.Pozdrawiam gorąco

Marijke witaj,byłas bardzo dzielna,dobrze,że już jesteś razam z nami.na pewno jesteś zrelaksowana i wypoczęta :-) Podrózniczko witaj serdecznie! ja od 20 lat choruje na endometriozę.To paskudne,upierdliwe choróbsko chociaz nie złosliwe(mam na mysli nie rakowe) i nie boli.Na temat endometriozy mogę ksiązkę napisać.Nie jest to choroba do końca zbadana .Nie masz na pewno żadnego raka ,nie wmawiaj sobie takivch rzeczy.Jak coś o endometriozie chcesz się dowiedzieć pisz do mnie na maila fican@interia.pl bo nie chcę tu koleżanek zanudzać.ja też tak mam ,że co dzień mnie coś innego boli,staram się nie zwracac na to uwagi bo bym oszalała. Idę teraz na baaaardzo daleki spacer z mężem i moim psiakiem Toffim :-) Miłej niedzieli dla wszystkich :-)

Basiaijuz dzięki z fajne maile.Wysłałam ci zdjęcie,mam nadzieje,że nie zwróci poczta.Widzę,ze równolatkami jestesmy :-) ja w zadnym wypadku na swoje latka sie nie czuję. Pozdrawiam serdecznie.Nie mam weny dzis do pisania. Sprawdzcie poczte nerwuski :-)

rrrrrrrrrrrrrrr dobranoc zajmij się soba oki?

Liduszko no wreszcie doszło :-) serdeczne dzieki :-) masz bardzo ładn córunię,do mamusi podobną:-) Wyobraż sobie,że miałam żle Twój adres zapisany,zamiast liduszka miałam lidka pewno dlatego nie dochodziło.Jeszcze raz wysyłam zdjęcie.

Liduszka ja mam fican@interia.pl.Czekam cierpliwie na foteczkę Twoją.

Pomaarańczowy a co Cie to obchodzi własciwie?I co w tym dziwnego?Ty na tą kawę nam nie dajesz prawda? Więc daruj sobie :-(

Liduszka proszę jeszcze raz o twój mail. basiaijuż wszystkie maile które do ciebie wysłałam wczoraj wróciły,nie mam pojmy dlaczego. U mnie szaro,dżdzysto,ponuro.Pada paskudnie.Tylko m.oj psiak ma niesamowity humor jak zwykle zreszta.Mój przyszły zięć przezwał go,,kręcąca dupka\" bo od rana do wieczora merda obcietym ogonkiem,jest wciąz radosny,pogodny.Powinnam chyba brac z niego przyhład hahah.

Cieszę się bardzo,ze zagościł usmiech na waszych twarzach po otworzeniu linku.Ja też się posmiałam. iiyama cieszę się bardzo,że raffaello Ci sie udało i wam smakowało.Ja dzis zrobiłam po raz pierwszy tiramisu,to własciwie jest taki deser bez pieczenia,ale coś rzadki mi wyszedł i w lodówce siedzi.

http://100lat.pl/PoprawaNastroju Dziewczyny zapraszam,naduście na ten link!! murowana poprawa nastroju.100% Dobranoc :-)

Cześć dziewczynki- Walentynki Wiele z was mnie prosiło o przepis na raffaello.nie chce mi sie tyle razy pisać tego samego,więć piszę tu na ogólnym,dostępnym forum kto nie jest zainteresowany po prostu niech nie czyta :-) A więc po kolei.Najpierw należy upiec biszkopt ,mozna kupić też gotowy. Ja piekę tak: 6jaj (białka osobno ubić na sztywno) +25 dag cukru,+żółtka,+25 dag maki (ziemniaczaną i zwykłą pół na pół) + 1,5 łyżeczki proszku+3 łyzki ciepłej wody.Wymieszać i włożyc na blachę.Piec 15-20min na złoty kolor. Teraz krem :-)) O,5 l kremówki,2 śnieżki na mleko,1 paczka kokosowych wiórek,2 białe czekolady,śmietan -fix (usztywniacz smietany) Śmietanę zagotować z 1 czekoladą,odstawić do ochłodzenia.Jak ostygnieubijac mikserem,dodac sniezkę i na koniec wiórki kokosowe.masę wyłozyc na biszkopt i zetrzec na wierzch pół kostki czekolady,posypać. Ja biorę wszystkie składniki na krem podwójnie,wychodzi go na biszkopcie około 4 cm.W wersji którą podałam to na małą blaszkę.Smacznego.

Jak daleko gwiazdki świecą na niebie Tak daleko i my jesteśmy od siebie. Nie możemy dziś rozmawiać na słowa, Więc niech nas połączy ta stronka internetowa. TO DLA WAS KOCHANI ZA TO ZE JESTESCIE

ufffff ja też dopiero wstałam i siedzę przy kawce.Zazywam lek nasenny trudno mi się dobudzić.Wstaę o 6.00 rano z psem otwieram jedno oko ,a potem znów do wyrka wchodzę.Ola je tez zazywam seroxat prawie rok(bedzie w kwietniu)czuje sie lepiej,ale N jeszcze mi całkiem nie odpuściła ;-(PIPKU nie widziałam ze tez chcesz przepis na raffaello,piekłam 2 razy,bardzo nam smakował.na jutro robimy z córką tiramisu,ale nie wiem co wyjdzie ,bo to pierwszy raz :-) IŁEGO DNIA KOCHANE NERWUSKI!!!!!

Marijke Wypocywaj kochana,szalej ile się da! Przegoń na 4 wiatry tą paskudę!! Podziwiam,że na nartach jezdzisz,wstyd się przyznac,ale nawet ich nigdy na nogach nie miałam :-( liduszka nie wiem dlaczego zdjecia nie dochodzą ;-(

efka43,iiyama wysłałam wam przepis zgodnie z obietnicą.Liduszka swoje zdjęcie wysłałam po raz drugi.Czekam na Twoje :-) Miłego popłudnia dla wszystkich

Liduszka wyslę jeszcze raz,nie mam pojęcia czemu nie doszło. iiyama podam przepis na twój mail.MIŁEGO DZIONKA !!!!!

Pelasiu,kawka była super,choc tak na noc to niezdrowo hahaha. Efka43 chętnie Ci napiszę przepis na rafaello,prześlę go na twojego maila,bo tu na pewno nie wszyscy są zainteresowani.

http://www.historiazycia.1k.pl/ To jest fajna stronka,zapraszam,kto jej nie zna.Zaznaczam od razu,ze to nic o naszej paskudnej koleżance. LIDUSZKA zdjęcie wysłałam,czekam na Twoje. Miłej nocki wszystkim.Dobranoc.