Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kigana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kigana

  1. Fiolkah, oczywiście że możesz dołączyć :)
  2. Hej :) Nietoperzu, podziwiam :D ja się zabrać do sprzatania nie mogę ... A jadę niedaleko Kołobrzegu :D Dziś cały dzień byłam na wyjeździe, idę spac
  3. Hej :) Lutek, ja mam dokładnie ten sam objaw :o z przerażeniem patrzę na kalendarz, dni uciekają tak strasznie szybko, a mi nie chce się wracać do pracy :( Musze chyba popracowac nad jakąś motywacją ;) Co do Twojego samochodu i drzwi do garażu - to nieładnie, że się tak nie moga dogadac ;) musisz chyba je opierdzielić i przemówić do rozumu. Moze pojadę wcześniej na morze :D pojawiła się na horyzoncie taka mała gwiazdeczka nadziei i mozliwości :D byłoby super :D Pozdrawiam wszystkie Wodniczki :)
  4. Marketa ---> :) A na dziś - podlane :D
  5. Hej :) Nietoperzu, czasem jest tak pusto, czasem towarzystwo się rozgaduje .... co zrobic ;) Szkoda, że z koncertem nie wypaliło ... bywa i tak. Ale bym sobie już pojechała ..... nad morze .... tam tak fajnie wieje :D
  6. Witam :) Zaiste ciekawe pytanie o te Węgry .... może owa blondi żyje w świecie Cesarstwa Austro-Węgierskiego, dlatego trudno przyjąć jej do wiadomości istnienie odrębnego państwa o nazwie Węgry, do którego w dodatku, swobodnie podróżuje polska nastolatka. Ale cóż, jeszcze parę lat i znajomość geografii w narodzie będzie naprawdę szczątkowa. Jak Twoje dziąsło, Iso ? Szczerze współczuję, bo wiem co znaczy ból zębów i problemy z nimi związane :( Nie dalej , jak w zeszłym roku cierpiałam straszliwie z powodu tylnego zęba :o na szczęście cudem odnalazłam moją dentystkę, która zmnieniła pracę i niestety nie wszystkich zdołała o tym fakcie powiadomić. No ale Poznań to nie Kalkuta, czy inny Meksyk, żeby nie można było odnaleźć człowieka :D Jak się chce. Zrobiłam sobie wczoraj wypad do Poznania i wróciłam tak zmęczona, jakbym w polu dniówkę przerobiła. Podróże są jednak meczące, nawet tak bliskie, jak ta moja wczorajsza ;) To narazie, miłego dnia życzę
  7. Hej :) Nietoperzu, super że masz w końcu własnego kompa :) Pewnie cały czas przed nim siedzisz ;) a w przerwach idziesz do pracy ;) Dziś przejrzeliśmy sklepy pod kątem zmywarek. Może macie jakieś doświadczenia w tej mierze?? Znaleźliśmy Boscha, bo nie moze mieć elektroniki - ma ją obsługiwac moja mama, poza tym niedroga, oszczędna - hehe, taka zmywarka dla Poznaniaków :D:D:D Wiem, że na kafe były topiki z tym tematem, zaraz będę szukac. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
  8. Haba i co zrobiłaś z pijawą i jej irokezem?? ;) Nietoperzu ---> witaj :D:D:D miło Cię znów widzieć :) Mam nadzieję, że się pozytywnie skończyło to \"dzianie\" się ... Wczoraj zaprawiałyśmy z moją bratową ogórki :o ilości potworne. Ale dobrym pomysłem było powkładanie ich do butelek 5-cio litrowych po wodzie mineralnej. Szybciej poszło opanowanie tej sterty. Słoików też parę poszło i narazie spokój. Do następnego razu ;) Chmury jakieś zbierają się nad miastem ... czyżby miało padać i grzmieć?? Miłego wieczoru w każdym razie życzę :)
  9. Gosia, dobrze czy nie i tak musisz z tym zyć :D Ale witaj w klubie wodniczo-koziorożcowym, bo ja mam Księżyc w Koziorożcu, Asc. w Wodniku .... Koziorożce są ciężkie w obejściu - tak wynika z moich obserwacji, ale sama pewne elementy widze u siebie, więc nie ma innego wyjścia, jak tylko to zaakceptować i nauczyć się z tym żyć. Bo Koziorożec ma wiele pozytywnych cech, jak każdy zresztą znak, a my jestesmy mieszanką róznych znaków - czasem wybuchową ;) Cała sztuka polega na tym, żeby żyć świadomie - tak się mi przynajmniej wydaje.
  10. Witam:) Oj, Gofra, no to Cię nieźle pokręciło :o Oby jak najszybciej sobie poszło. A byłaś z tym u lekarza? Ania, możesz sprawdzić, czy jesteś Rybką, czy Wodniczką np. na www.astro.com strona nie jest po polsku, ale jesli znasz jakiś obcy język to sobie poradzisz:) Miłej niedzieli życzę
  11. Hej - macham, bo spadamy ;)
  12. Witam:) Haba, niech Majka szybko wyzdrowieje :) Prawdziwa śląska, twarda dziołucha ;) Ci rośnie :D:D:D U nas też padało np. dziś rano, a teraz świeci piekne słońce .... Miłego dnia wszystkim życzę :)
  13. Isa, tak sobie przeglądam topiki, moze ten o pozytywnym mysleniu wydobędzie Cię z tego dołka ?? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=408761&start=0 nieodmiennie go polecam :D
  14. Ło matko :o no nie muszę, faktycznie .....
  15. Jak są napisy, to ok. :) Tyle, że Skorpiony nie rozumieją naszej wodniczej potrzeby wolności, ani jakiejkolwiek innej - niestety .... w większości oczywiście. Skorpionowi trzeba dać wolność, ale w druga stronę to już nie działa - sprawdzone na kilku przykładach znajomych :o
  16. Witam w słoneczny poranek :) Wstaliśmy tak wcześnie rano, bo miał zjawić się pan od internetu, jadą na dyżur do Poznania. Pana póki co nie ma, ale net chodzi :D cuda jakowes hehe ..... Benia :) oczom wlasnym nie wierzę :D:D:D czyżby wpis owego Skorpiona tak Cię zainspirował?? Może częściej będziesz tu wpadać? A Skorpionkowi - cóż, nic Ci nie zrobimy :P zignorujemy :P Swoją drogą też stawiam na Tygrysa :D Isa, to zaszalalaś, Kobieto :) Podboje, podbojami, ale wyobraź sobie takiego pana np. w listopadzie?? Nieopalony, mięśnie zwiotczałe, podkoszulek w stylu Ferdka K., otoczony gromadką dzieci, zaniedbaną kobietą, która ich wszystkich musi utrzymywać ?? Gosia, jeszcze nei oglądałam tego filmiku, mam niestety uszkodxzoną kartę dźwiękową i z netu nie słyszę żadnych dźwięków :( Czas na wymianę kompa - chyba ..... Miłej niedzieli życzę, odpoczynku zapracowanym
  17. Moja mama, jak była w sanatorium, to miała specjalne zajęcia z nordicu. Co drugi dzień chodzili sobie z kijakami po Kudowie. Powolutku i u nas stają się popularne, chociaż w górach, jesli kogoś widzieliśmy z kijkami to byli to najczęściej Niemcy lub Czesi. Polaków niewielu, póki co. Wańkę -wstańkę też miałam, jeszcze do niedawna była na domowym wyposażeniu, niemniej dorwał się do niej mój bratanek - jak był mniejszy, rzecz jasna no i już jej nie ma :o Pamiętam, że ojciec przywiózł mi i mojemu bratu z wycieczki do ZSRR w latach 70-tych. Brat swoją bardzo szybko rozbroił :D:D:D:D
  18. Gofra, nie uczyłam się specjalnej techniki chodzenia, tylko tak na wyczucie. Jak było w miarę płasko, to szłam w jakimś rytmie, lewy kijek, prawa noga, jak pod górkę to podobnie, tylko wolniej. A jak musiałam się wspiąć po kamieniach, to się nimi podpierałam, albo przy schodzeniu z kamieni - podobnie. Tez się podpierałam. Najważniejsze chyba, żeby spełniły swoją rolę. U siebie też sobie obiecujemy, że będziemy chodzić - się okaże ;) wkrótce. Skoro już mieśnie przyzwyczaiły się do wysiłku .... :D Kojo
  19. No widzisz Lutku, trzeba częściej tu zaglądać ;) Wszystko ładnie i szybko poschło, bo wiał dość silny wiatr i na balkonie po południu było prawie 40 stopni. Pamiętam te studenckie wyprowadzki .... Dawno temu i nieprawda ;) Czekaj, tak to już bywa z pracą. Moja bratowa też długi czas nie pracowała, dostała prace parę miechów temu i niestety w wakacje urlopu nie będzie za bardzo .... może trochę .... zalezy od szefostwa.
  20. Wróciłam i było pięknie :) Bardziej się mi podobało w Szklarskiej niż w Karpaczu. Przede wszystkim nie tak stromo :D:D:D Rozruszaliśmy sobie mięśnie nóg ( i nie tylko zresztą :) ), obeszliśmy parę łatwiejszych i trudniejszych tras, a nogi na czwarty dzien przestały mnie boleć :D:D:D Bardzo dobrym pomysłem było wzięcie kijków do nordicu, bo nie wysiadł mi kręgosłup i kolana też nie bolały, co normalnie miałoby miejsce. A jutro chyba znów przeniosę się do mojego domu rodzinnego, bo część rodziny wyjeżdża, część pracuje do 17-stej, a koty trzeba oprzątnąć ;) i zabawić :P Chyba naukowo dowiedziono, że inteligencję dziedziczy się po matce. No więc dziwne nie jest, że macie genialne dzieci :D I oczywiście gratuluję Wam Waszych wspaniałych pociech i ich osiągnięć, których by nie było bez zapewne Waszego ogromnego wysiłku i motywowania :) Miłej pracy wszystkim życzę lub udanego wypoczynku. Ja dziś piorę
  21. A dziś imieninki naszej Lucynki :D Mnóstwa kolorowych motyli, znalezienia wspaniałej pracy i napisania tej magisterskiej i wszystkiego co najlepsze :)
×