Kigana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kigana
-
Gosia, no byle ....... A skąd wiadomo, że to chore kleszcze?? U weta były? ;) hehe, żartuję. Ale zobaczyłam oczyma wyobraźni, jak kleszcze znad Wisły ustawiają sie w kolejce do weterynarza, a ten je bada na okoliczność boreliozy, czy innej wścieklizny :D:D:D:D Ever, domyslam się, że pracę piszesz i piszesz, nocki zarywasz ..... dobrze, że już nie musze studiować, chociaz nie jest to do końca takie pewne :o na dzień dzisiejszy nie chcę i nie muszę, jak fajnie :) Poniedziałek minął, jeszcze dwa dni i trochę wolnego :) chcemy z Postrzelencem wyjechać, mam nadzieję, ze się uda, bo jak się nie uda, to nie wiem .... Miłego wtorku życze
-
:) Czekaj ---> zdrówka życzę, weekend się zbliża, więc nie czas na chorowanie ;) Haba ----> kotek ma mięciutkie futerko, czasem pomruczy, to się małej podoba :) no a ogon, uszy i wąsy to aż się proszą, by je potarmosić :D:D:D zawsze moze zwiać przed nią ;) Dzisiaj miałam zebranie z rodzicami. Za bardzo nie miałam sił, by je prowadzić, załatwiłam w 20 minut. Zresztą, co ja będę gadać. Jutro pewnie będzie padac, bo \"barometry\" już od wczoraj na to wskazują :P a ja pewnei za chwilę położę się do łóżka. Pa
-
Witam:) Gofra, my też taką mieszankę mamy i chyba trzeba ją w końcu zrobić :) Dziś miałam tak ciężki dzień, że po jednej lekcji w głowie się mi kręciło- myślałam, ze się przewrócę. Masakra. Czekam już na to wolne, chociaż parę dni. A w maju w szkołach średnich jest małe szaleństwo z powodu matur. Jedni nauczyciele idą na pisemne do komisji, po południu ( jak u nas) na ustne, reszte trzeba łatać zastępstwami, świetlicami itp. Ale to tylko maj. Potem wystawianie ocen w czerwcu i nie mam sił, by się cieszyć wakacjami :o Tak wygląda rzeczywistość. Haba, a od czego małżonek w psiarni, żeby Cię wybronić w razie kontroli?? ;) :D:D:D Majka pewnie w końcu i Ciebie też zauważy poza porami karmienia, przewijania i usypiania, potrzeba trochę czasu ;) A z kotem to jak to jest? Kici uwielbia Majkę, czy Majka kota?? Uwielbienie ze strony Pijawy i tatusia było widoczne na zdjęciach z chrztu :) Jakie kroki podjęłas co do Twojej bezsenności? Nigdy nie miałam takich problemów .... Pozdrawiam słonecznie :)
-
Hej :) Gofra, a wg. jakiego przepisu piekliście? Czy z takiej gotowej mieszanki moze? Jestem padnięta :o wiem, ostatnio to stan chroniczny u mnie, ale są przebłyski \"niepadnięcia\" :P czego również wszystkim serdecznie życzę :)
-
Koliberku, to może dalej udawaj, że masz te uszy zatkane ;) Pewnie, każdy kij ma dwa końce, jak nie jest to przedmiot maturalny, to wchodzi klasa i mówi, że przecież oni tego nie zdają, wobec powyższego, czy moga pograć sobie w karty :P :D:D:D Ale ( ci u nas) nie chodzą również na lekcje z przedmiotów, które zdają na maturze. Być moze w szkole Twojego syna jest inaczej, szkoda że nauczyciele olewają, językowcy np. moga pracować w zasadzie do końca. U nas niebo zachmurzone, coś tam przez nie przebija, może się rozjaśni do popołudnia. Zobaczymy. Miłego dnia życze
-
Witam :) Koliberku, mam nadzieję, ze wyniki okażą się w porządku i będziesz mogła zamartwiać się zatkanymi uszami no i cieszyć się z radości młodego, który maturę pewnie zda śpiewająco. A tak a propos matur. Czy u Was też maturzyści już nie chodzą do szkoły, wychodząc z założenia, że oceny są już wystawione a oni wszystko umieją? Lutek, a jak jest u Ciebie w szkole? To normalnie jakaś plaga jest :o w młodszych klasach też zresztą, ale to wszystko za wiedzą i przyzwoleniem rodziców :o ileż te biedne dzieci mają pilnych wyjazdów!! Ileż wizyt u lekarza !!Biedaki :P Pogoda u nas też obrzydliwa, jesień normalnie jest, a nie wiosna :o Zimno .... Trzymajcie sie ciepło :)
-
Gofra, to trzymam kciuki, zeby wyniki były ok. :)
-
No i zaczęło obiecująco grzmieć :) i pieknie się zachmurzyło :o Lutek, są z Tobą tak mocno związane, a Ty w nie nożyczkami ?? Toz to ze strachu będą się mocniej trzymac :D:D:D:D
-
Sprawdza się Gofro :) dziś póki co nie pada, ale ta dzieciowa ;) prognoza działa do dwóch dni. Zresztą to dopiero ranek. To faktycznie zakręciło Cię nieźle :) Mam nadzieję, ze ten szpital to nic powaznego, a reszta to same przyjemnosci, zwlaszcza te 5 kg mniej .... Chyba trzeba się trochę wspomóc suplementami, wczoraj miałam sobie kupic, ale okazało się, że nei wzięłam pieniędzy do miasta :o karty też nie miałam :( to chyba czas wielki, by coś z tym zrobic. Kupię dzisiaj, może pomoże :P Pozdrawiam słonecznie wszystkich
-
Gosia - powodzenia :) ze zmianą pracy :) Bedzie padać, bo dzieciaki wrzeszczą :o a dziś tak ładnie już było .... Ostatnio intensywnie myślę, co mogłabym robić zawodowo i jak wymyslę, to też prace zmienię. Nie będę się na nic oglądać. Na dzień dzisiejszy MAM DOŚĆ :o
-
Lepiej coś piszcie, a nie tylko machajcie :P Zwariowany nieco tydzień, sama nie wiem, kiedy przeleciał. U nas też zimno, pół dnia padało, współczucie wszystkim, co np. ślubowali. Byłam na ślubie koleżanki, dobrze, że nie padało, ale trochę wymarzli niestety. Ja załozyłam zimowy płaszcz i kozaki, a co tam, inaczej zamieniłabym się w sopel lodu :o Za tydzień też się na ślub wybieram, do Poznania, do mojej kuzynki, jej przyszłego też zresztą znam. Nigdy przedtem nie było takiego natężenia ślubów w moim otoczeniu :) Miłego wieczoru i machnę też, a co mi
-
Pytając o samochód mam na myśli czy się nadaje jeszcze do naprawy, czy kompletnie skasowany ....
-
Sarkano, chyba że tak można. Prawko zdawałam w tak zamierzchłych czasach, że aż się czasem sama dziwię, że to tak dawno było ;) Gosia, a dlaczego dopiero na czerwiec?? Haba , ale nic Ci się nie stało? A co z samochodem? Naprawdę szczerze Ci współczuję, bo sama rok temu już ponad miałam podobnie - masakra :o U nas też dzisiaj pogoda nieciekawa, nic się nie chce, a w szczególności iść jutro do pracy :o
-
Czekaj, to smutne co piszesz ..... pewnie się dowiecie, co było powodem, że ten chłopak sięgnął po takie rozwiązanie. Niestety w tym wieku ma się takie depresyjne nastroje i dla części młodych ludzi tak się to kończy. No cóż, u nas pogoda się poprawiła, zaraz wszystko lepiej wygląda. Miłego popołudnia :)
-
Czekaj ---> to podziwiam :) Cię z tą głodówką .... Sarkano ---> gratulacje :) jedna część za Tobą. Szkoda tylko, że od razu nie miałas egzaminu z jazdy i musisz czekać miesiąc. Czy to teraz tak jest?? Może i przesilenie, u nas od dwóch dni pada, albo jest zimno :o straszne, nie lubię takiej pogody. A w środe padało, o czym wiedziałam w poniedziałek, jak te bachory mordy darły pod oknem i mam powody, by pisac bachory. Tak się czasem zastanawiam, jak na nie patrzę, czy normalne dzieci to teraz jakas mniejszość??
-
Ever --> dzięki za życzenia:) No wiem, jak wygląda rozkopana Łódź i w deszczu na dodatek :P Same przyjemne widoczki :P U nas tez słonce - póki co ;) i nie chce mi się w pracy siedzieć, ale co zrobic ..... zaraz konczy się mi okienko i dwie lekcje i moge iść do domu, albo dokąd kolwiek chcę :P .... no powiedzmy ..... Miłego dnia zatem życzę
-
Gosia, no wlasnie i grupę krwi też od razu napisza, jaką masz. Dziś padam na buźkę, bo wstałam po piątej :o , czyli wg. czasu zimowego .... nawet nie chce mi się myśleć o której :D Ale za to wiem, jak fajnie ptaszki śpiewają przed szóstą :D Wesele minęło szybciutko. Było nieźle, jedzonko pyszne i urozmaicone, muzyka trochę gorsza, ale wszystko się zblilansowało ;) Mam nadzieję, ze teraz już je odeśpie jak trzeba. Co do pogody, to u nas będzie padać. Jutro, albo pojutrze, bo dzieciaki przed blokiem darły te dzióby jak głupie. Młodziez też taka nadaktywna była - zobaczymy hehe .... Miłych snów
-
Podnosze, bo zaginiemy :o
-
Hej :) Dziękuję za życzenia Jutro jedziemy na wesele ..... a dziś cały dzień bieganie, a to samochód umyć, a to fryzurę zrobić ..... szaleństwo :) Czekaj, moze Twój syn dostaje więcej czekolad, bo jest większy?? Przychówek macie niezły, a prowadzicie jakąś dokumentację?? Gosia ---> podziwiam :) a czekolady możesz zawsze oddać potrzebującym ;) Koliberku ---> nie umieraj ....
-
Dziękuję za życzenia Szczególnie za te, by w szkole było miło hehe ..... Czekaj, a Twoja siostra też dziś obchodzi imieniny? To dla niej - nawet, jesli ich nie ma :)
-
http://oblej.pl/46627
-
To ja podnoszę dzisiaj :) Postrzeleniec mnie dziś woda popsikał :D szkoda, że nie jest cieplej i nie mamy ogródka z wężem do polewania, bo wtedy by się działo :D:D:D Pamiętam, jakie w akademiku było szaleństwo - łazienki całe pozalewane hehe ....
-
Ale dużo życzeń :) Też się przyłączam i życzę Wam spokojnych i radosnych Świąt. Odpoczynku, wypoczynku, relaksu i wszystkiego dobrego Gosia ---> i chociaż Cię nie kłamie ?? ;)
-
Witam! Vejone :) Reklam oglądać nie będe - mam ich dość w tv :o U nas też zimno, szaro, buro i ponuro, chociaż słońce trochę wyjrzało - ale na krótko niestety. Ale .... umyłam okna !! Jak na mnie to wyczyn nie lada :D I na tym narazie poprzestałam - nie ma się co nadwyrężać hehe ... Miłego wieczoru
-
Kiedyś czytałam ten topik - dobry jest :) Haba ---> mam nadzieję, że przewalczysz w końcu te bakterie, porządki w domu robisz to je pogonisz. Taki to już czas na przednówku, człowiek osłabiony jest, nawet po tak łagodnej zimie i łapie różne badziewia :o Gofra ---> nie mam pojęcia jak to przewalczyć. Tak jak pisałam wcześniej mam to samo, pewnie, że minie, ale chyba na to potrzeba czasu :( Raz jest lepiej, raz gorzej .... chyba trzeba to przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, dać na luz i tyle. Sama to próbuje z różnym skutkiem. No cóż, miłej niedzieli :)