Kigana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kigana
-
Dobrze, że choć zimna jest .....
-
Ever ----> pewnei jak wicher przebiegłyscie pzrez Warszawę, żeby zdążyć wszystko zobaczyć ;) Gosia ---> i jakie wrażenia po wizycie?? Bo po tych buźkach trudno się zorientować :D
-
Gofro ---> piekny Twój post:) Tyle z niego bije pozytywnej energii Mam nadzieję, że rodziece wiedzą co czynią zapraszając Was z jamniczką i liczą się z tym, że ten ład może byc nie co zaburzony po jej wizycie :D I miłego użytkowania nowego nabytku :) Moi rodzice dziś wyruszyli do sanatorium do Krynicy Górskiej. Mieli wyjechać nad ranem, samochodem, żeby uniknąć dużego ruchu. I stwierdzili, że najwyżej pogranicznicy ukraińscy albo białoruscy, czt litewscy ich zatrzymają, jakby się zanadto rozpędzili.Od nas to kawał drogi jest, a dojazd pociągiem koszmarny:o Wczoraj w nocy u nas zagrzmiało i popadało a zbierało sie cały dzień. Co niektórzy ulegli jakiemuś szaleństwu - mam tu na mysli sąsiada z góry, który nawalony był juz w południe :P A wieczorem inna sąsiadka zrobiła imprezkę - sami faceci tam się kręcili. Śmialiśmy się z Postrzelencem, że casting sobie zrobiła, bo jej ostatniego faceta coś już nie widać. Pewnie się rozstali i brakuje jej męskiej ręki ;) w domu :D MIłej niedzieli życzę
-
Dyżuru ciąg dalszy ;) Będę miała dość duzo wolnego w tym roku - no tak się ten weekend ułożył. Może na parę dni wyjedziemy do lasu - zobaczymy. Jako środek lokomocji wybierzemy raczej pociąg :P Nie ufam mojemu samochodowi, że nas w całości te 200 km dowiezie :P Ale ..... dziś wieczorem ptaszek narobił mi na głowę :D:D:D:D Podobno przynosi to szczęście w sprawach finansowych ;) Uczucie było śmieszne - jakby mnie ktoś po włosach musnął. Przyszło mi do głowy, że ktoś do mnie strzelił czymś zza węgła. I tylko o włosy się otarło :o Dość dużo uczniów mieszka na moim osiedlu ... to są uroki pracy w szkole średniej ;) Życzę Wam miłego weekendu
-
Isa ----> co za banda brak słów .... Gofra ---> podzielam Twoje zdanie. Nareszcie pieknie, zielono, ciepło ... :D
-
Dzięki Wam dziewczyny za dotrzymanie towarzystwa na dyżurze ;) Paula ----> to Twoja pani prezes taka jakąs dziwna jest, ale ostatnio dużo takich ludzi widac. Wyłażą jak robactwo z dziury :P I niestety stanowisko uderza do głowy jak szampan - większości osób, niestety. Co do niewidzenia literek. Ostatnio mam wrażenie, że dopadła mnie jakaś wtórna dysleksja, czy raczej dysgrafia. Bo zastanawiam się nad podstawowymi słowami, jak je napisać :o Więc moze coś w powietrzu wisi ;) Przed chwilą wróciłam z pożegnania maturzystów. Było dziś ze względu na dwa budynki szkoły, oddalone od siebie całym miastem. Uroczystość była na dworze, absolwentów nie tak wielu ( 4 klasy) - taka kameralna impreza. Narazie tyle, miłego popołudnia
-
melduję się na dyżurze :P :D:D:D:D
-
Sarkana ---> otóz to własnie, najlepszych ;) Isa ---> niewinnych poklepywań zazdroszczą ... co za Raczki :P A takie podgrzewanie atmosfery na różnych forach to się nazywa trollizm, czy jakoś tak. Żeby mi się tak chciało jak się nie chce, to bym chyba autostradę wybudowała .... Miłego wieczoru
-
Święty :o aleś walnął z tym poklepywaniem ..... ale rozumiem, że miało to na celu sprowokowanie dyskusji ... to się też jakoś nazywa :P jak sobie przypomne to napiszę
-
Czekaj ----> do zobaczenia, trzymaj się w tych Włoszech Adorable ----> gratulacje z okazji narodzin maleństwa, bo to jeszcze maleństwo chyba jest Isa ---> no własnie. Ale w bloku takim jak mój pękają ściany, bo budynek pracuje, wokół teren budowy :o , ściany cieniuteńkie jak tekturka, brak mi przestrzeni, mimo, że starałam się ja maksymalnie powiększyć, rezygnując ze ściany między kuchnią a pokojem. Plus jest taki, że to moje mieszkanie. I mam duzy balkon :D Długo by można jeszcze o tym pisać. U nas piękna pogoda, Postzreleniec wyżywa sie w kuchni, przygotowując obiad, a ja już o 7 rano wstałam i poszłam do domu rodziców królika z klatki wypuścić .... zaraz pewnei pójde troche \"mleczu\" mu zerwać - jej znaczy się. Niech sobie stworzenie podje ;) Po południu wraca brat z rodzina i niech dalej się nią opiekują. Miłej niedzieli :)
-
Przeciągu robić nie będę, Isa chyba zrobiła dostateczny ;) Mam przy komputerze na nowo moja klawiaturę, która normalnie pisze .... ale coś mi ostatnio strajkują te mechanizmy, czyli komp i samochód :o Zagroziłam, że na Allegro wystawię, na części sprzedam, albo przez okno wyrzucę ... moze pomoże ..... Ostatnio znalazłam ciekawy topik, gdzie rozważana jest kwestia zamieszkania: dom, czy blok. Ja skłaniam się ku domowi. A Wy? Miłego wieczoru:) Grażyno ----> piekne szlaczki :)
-
Hej :) macham aby ;) kmp mi strajkuje, samchd też, ręce upadają d ziemi
-
Czekaj ----> szybkiego powrotu z dużą kasiorką, która pozwoli Ci zrealizować Twoje marzenia :) A kiedy tak konkretnie wyjeżdżasz? Isa ---> zboczone wizje ... dobre :D:D:D:D Z Postrzelencem też zmieniliśmy swój sposób odżywiania. I jest trochę lżej na żołądku - fakt, że w ten sposób nie ma szybkich efektów, ale nie o to przecież chodzi. Szybko to się pchły łapie, a nie odchudza :P Jutro jadę do stolicy - naszego województwa - się douczać i w niedzielę mam jakiś egzamin, który ma pokazać, czy umiem sprawdzać prace maturzystów :P Pozyjemy, zobaczymy. A bilety kolejowe znów podrożały, samochodem niestety nie opłaca się mi samej jechać. Miłego wieczoru
-
Isa ----> no to im odbierz tego tlena ;) Gosia ---> biedactwo ;) aż 4 dni bez netu :D Paula ---> no faktycznie, trochę się sklonowalaś :D ale to wystarczy moderatorów poprosic i wykasują. A tak w ogóle to na tlenie jakieś szuwarki działają ??
-
Widać, kto regularnie czatuje ;) bo ja hypnosa - byczka nie kojarzę :D Isa ---> powodzenia w odchudzaniu :) Z rozmiarówkami tak to juz jest, że są nierówne i trzeba przymierzać. W tej chwili mieszczę się w 38 lub 40 - zależy. Na odchudzanie się nie mam ochoty .... ani też nie czuje takiej potrzeby. No i narazie urwał się mi watek
-
Kasia Ever ----> miło Cię znów widzieć :) Co do rozmiarów - jak to fajnie tak dać się zaskoczyć :D Ja w 36 nigdy nie wejdę, zresztą nie dążę do tego, snu mi to z oczu nie spędza. Ani to, czy przy wzroście 168 mam ważyć 52 kg, bo jak więcej to katastrofa :P To takie kafeteryjne reminiscencje z wiodących topików ;) U nas wreszcie słońce, ale padac i tak będzie, bo dzieci darły się niesamowicie :o Jutro mają wolne, bo szóstoklasiści ( i piąta też u nas) piszą sprawdzian. Mnie też do komisji zaprosili :P No cóż .... Wczoraj poszliśmy z Postrzeleńcem i moim bratankiem na basen. Fajnie było .... tylko tak ciężko się wybrać .....
-
O dziwo posprzatałam wczoraj, okna umyłam i padłam na dzióbek. Duzo tego było jak na jeden raz. Komp dalej ma fochy, rozważamy kupno nowego ....dużo by o tym pisać zresztą. Paula ----> z mechanikami to już tak bywa - panowie świata :o Niedawno też mieliśmy nieprzyjemne zdarzenie z samochodem w roli głównej i fakt, że brat mi go naprawił, ale z mechanikami też miałam do czynienia.... bez komentarza ...... Miłej nocy wszystkim życzę
-
To tak dla przypomnienia imieninowa: Benia – Bernadeta .....................11 lutego Gofra – Małgorzata ....................22 lutego Gosia8 – Małgorzata .................. 22 lutego Lutek – Małgorzata ................... 22 lutego Polak_krk – Tomasz ................... 7 marca Koliberek – Beata ..................... 8 marca Sarkana – Beata ........................8 marca Isa – Iza .................................16 marca Kigana – Lidia ..........................27 marca Czekaj – Grazyna ...................... 1 kwietnia Alan_Pol – Jerzy .......................24 kwietnia Habanerka – Iwona ....................23 maja Jo* - Joanna ............................24 maja Tailitu – Paulina .........................26 maja Evergreen – Lucyna ................... 30 czerwca Siedemnastka lutowa – Anna ........ 26 lipca Diana24- Diana ......................... 13 sierpnia Szuwi – Ewa ................................ 24 grudnia
-
Kłopotów z kompem ciąg dalszy :( chyba grat już się nie nadaje do eksploatacji :(( Póki działa to piszę. Trzy dni byłam w Poznaniu i się szkoliłam na egzaminatora maturalnego. Jeszcze mam jechać po świętach na dwa dni i może się uda. Zajęcia bardzo intensywne ale czas jakoś na tyle szybko zleciał, że się nie dłużyło. Z radością jednak wróciłam do domu, do swojego łóżeczka .... :D Od dziś młodzież ma rekolekcje, idę za godzinę na kawę do proboszcza ( zaprasza wszystkich nauczycieli) a potem do kościoła dziatwy popilnować. Pogoda narazie piękna, w chacie sajgon, ale co tam, się posprząta :D:D:D:D Miłego dnia :)
-
Grażyno ----> wszystkiego dobrego w dniu imienin ( były wczoraj - wiem). Niech Ci się Twoje marzenia spełnią, a wena niegdy nie opuszcza
-
Grażyno ---> ale przed wyjazdem zajrzysz jeszcze do nas?? Nie wiedziałam, że taki topik istnieje, ale szczerze powiedziawszy nie szukałam czegoś z wierszami. Ale teraz poszukam :) U nas jeszcze nie wieje, jest piękna pogoda, szkoda tylko, że widoki za oknem takie piękne nie są :o Ale chyba przejadę się rowerkiem do sklepu, drogą przez park i jezioro ..... Co do nowości jedzeniowej, to w moim rodzinnym domu jest dokładnie to samo. Wielkie kręcenie nosem ... To temat rzeka zresztą. Postrzeleniec za to lubi próbować różnych nowości, nie unika przypraw wszelakich ..... ja od tej czynności odsunęłam się już na dobre, sporadycznie cos robię. Pewnie przez to marudzenie nie lubię gotować. Ale co tam ....
-
Gofra ---> dzięki za życzenia :) Podejrzewam, że naszej Grażynce się nicki pomyliły i zapisała się pod innym. Ale pod apelem się podpisuję. A o naszym topicku chyba nikt jeszcze żadnego dzieła nie skomponował. To byłoby więc bardzo ciekawe :) Postrzeleniec ogląda tv, a ja zbieram się w sobie, by uprzątnąć górę naczyń, jaka się w kuchni piętrzy.
-
Też witam i miłego dnia życzę :)
-
Dziękuję bardzo za życzenia To chyba tego totka wyslę ... moze trafi się jakaś szósteczka :) Haba ---> maleństwo też pewnie będzie nocnym markiem, albo marką ;) Dziś już ze wstawaniem tak fajnie nie było :( A jadąc do pracy zastanawiałam się, czy aby dobrze jadę i tak naprawdę jaki to dzien tygodnia i od jakiej szkoły zaczynam. To juz jest straszne .... :o Z niecierpliwością czekam na koniec roku, a tu jeszcze matury trzeba przeżyć .... Na imieniny dostałam od Postrzeleńca storczyka :D Będę miała małą hodowlę :D
-
Lutek ---> no to teraz widzisz, ile wysiłku muszą włożyć uczniowie, by tych błędów nie robic ;) Biedactwa ...... :P Gosia ---> a dlaczego skończyło się Twoje leniuchowanie?? Czyżby zwerbowano Cię do jakiejś pracy? Dziś wstałam wcześnie, skoro świt i aż się zadziwiłam, że nie przysporzyło mi to zbytnio problemów. Z wiekiem człowiek chyba mniej snu potrzebuje, albo co .... sama już nie wiem. Pogoda u nas też piekna była, samochód mój ma uszkodzony tłumik, więc warczy jak po tuningu jakimś :D A co mi tam, małolaty tak jeżdżą, a ja nie moge sobie pojeździć z hałasem?? ;)