Kigana

Gofra ---> dzięki za życzenia :) Podejrzewam, że naszej Grażynce się nicki pomyliły i zapisała się pod innym. Ale pod apelem się podpisuję. A o naszym topicku chyba nikt jeszcze żadnego dzieła nie skomponował. To byłoby więc bardzo ciekawe :) Postrzeleniec ogląda tv, a ja zbieram się w sobie, by uprzątnąć górę naczyń, jaka się w kuchni piętrzy.

Też witam i miłego dnia życzę :)

Dziękuję bardzo za życzenia To chyba tego totka wyslę ... moze trafi się jakaś szósteczka :) Haba ---> maleństwo też pewnie będzie nocnym markiem, albo marką ;) Dziś już ze wstawaniem tak fajnie nie było :( A jadąc do pracy zastanawiałam się, czy aby dobrze jadę i tak naprawdę jaki to dzien tygodnia i od jakiej szkoły zaczynam. To juz jest straszne .... :o Z niecierpliwością czekam na koniec roku, a tu jeszcze matury trzeba przeżyć .... Na imieniny dostałam od Postrzeleńca storczyka :D Będę miała małą hodowlę :D

Lutek ---> no to teraz widzisz, ile wysiłku muszą włożyć uczniowie, by tych błędów nie robic ;) Biedactwa ...... :P Gosia ---> a dlaczego skończyło się Twoje leniuchowanie?? Czyżby zwerbowano Cię do jakiejś pracy? Dziś wstałam wcześnie, skoro świt i aż się zadziwiłam, że nie przysporzyło mi to zbytnio problemów. Z wiekiem człowiek chyba mniej snu potrzebuje, albo co .... sama już nie wiem. Pogoda u nas też piekna była, samochód mój ma uszkodzony tłumik, więc warczy jak po tuningu jakimś :D A co mi tam, małolaty tak jeżdżą, a ja nie moge sobie pojeździć z hałasem?? ;)

No nieee, gdzie wszyscy jesteście ?? :o

Grażyno ---> byki to Ci w redakcji poprawią :) Podziwiam osoby piszące wiersze, bo ja nigdy nic, prozaiczna jestem do bólu. A może jakiś wiersz nam tu przedstawisz?? Maść nagietkowa jest super :) dzięki jeszcze raz za tą radę Przeszłam dziś i wczoraj wylinkę i rączka jest gładziutka jak nowonarodzona;) Sama nie wiem, kiedy mam się spać położyc :o nie lubię tej zmiany czasu, moze uczniowie zaśpią jutro na pierwszą lekcję i nie przyjdą ?? Miłego poniedziałku

Aleście się rozpisały :) Paula ---> pomigdalisz sie jak wrócisz do Grudziądza ;) Co tam będziesz im żałować :) Meble z brw mam od 8 lat chyba, przeżyły przeprowadzkę i doskonale funkcjonują dalej. Nie są to oczywiście meble w stylu gdańskie szafy na wieki wieków, ale ok. Plusem jest to, że mozesz sobie sama je dobrać i usatwić w dowolny sposób, rozdzielić, przestawić, a mawet pozmieniać ułożenie półek, bo nie żal powiercić w nich wiertarką. Czekaj ---> a co takiego piszesz?? Ale, skoro Cię wena dopadła, to pewnie masz spory urobek na dziś. Jeśli chodzi o pieski, to są fajne, ale ja wolę kotki ..... niestety narazie żadnych zwierząt mieć nie będę. Jak się dorobię własnego domu, to wtedy pomyślimy. Pozdrawiam nowe Wodniczki, miłego wieczoru

Czekaj ----> reklama - pierwsza klasa :D:D:D:D ktoś chyba trochę przedobrzył w swym zapale ..... I świetnie, że pierścionek się znalazł :) U nas też pada, ale lepsze to niż wczorajszy śnieg - zwłaszcza w perspektywie jazdy samochodem :o No ale jakoś przeżyłam - samochód też :P

Kingo ---> nie płacz, kobieto, będziesz wpisana, tylko daj mi trochę czasu, bo mam problemy z kompem i tak od razu to się nie da :) A tabeleczka musi byc dopracowana z kolorkami itp. , a nie tak tylko wrzucona i juz. Haba ---> no, to niezła fucha :) A może będzie jeździł bez prawka, kto go sprawdzi teraz?? ;)

Dzięki za podzielenie się Waszymi przeżyciami dotyczącymi oparzeń. Z białkiem też gdzieś słyszałam, ale to chyba nie to - nie wiem zresztą. A maść nagietkowa - kupię, może prędzej się zagoi. Dotknąć tego już mogę, zaczerwienienie jeszcze jest, a skóra wygląda tak, jakby szykowała się do wylinki :P No cóż, pozyjemy, zobaczymy, mam nadzieję, że powoli wszystko zejdzie i będzie normalnie wyglądać. Nie moge straszyć uczniów moją dłonią :o A dziś jedna z uczennic się oparzyła, też w lewą rękę. Niosła jakiś kubek z zupka i inna zakładała plecak no i tak się zamachnęła, że tej zupka poleciała na rękę. Też nieciekawie. W podstawówce natomiast w klasie VI co chwilę ktoś łamie sobie nogę. W ciągu miesiąca 4 osoby. Nieźle, nie? Haba ---> wyobraziłam sobie Twojego Gąza z długimi włosami i na czubku głowy czapka :D:D:D To by ciekawie wyglądało :) A już ma jakiś przydział? Bo mój brat jest dzielnicowym. I to od samego początku służby. Co do tabelki, to przypominana jest w styczniu i lutym, kiedy mamy urodziny. Jesli ktoś jest z nami cały rok, to na pewno bedziemy pamietać w dniu urodzin. Się rozpisałam .... :P to znikam

Lutek ---> a co masz w apteczce na oparzenia? U mnie dalsza część zaczerwienienia schodzi, powoli bo powoli, ale zawsze. Gosia ---> ręce opadają na takie coś ..... :o Kawę sobie musi zrobic .... eh ....

No właśnie, ja też zwątpiłam rano, gdy odsłoniłam okna :o a do pracy prawie bym się spóźniła, mimo że wyjechałam jak zwykle - czyli z dość dużym zapasem czasowym .... ale już ma się poprawić, ta pogoda przebrzydła. Kozaczków nie wyniosłam do piwnicy i mimo, że ich nie nosiłam, to pewnei dlatego tak posypało :o Haba ----> nie, w żadnym wypadku masłem!! To bym sobie narobiła :o Ale moja mama też mi się od razu spytała, czy posmarowałam masłem. A ja naprawdę trudno posądzić o chęć szkodzenia mi. Kiedyś funkcjonowało takie przekonanie i nasi rodzice niestety o tym za bardzo pamietają. A Twój rasowiec jakie ma włosy? Tzn. jakiej długości?? Mój brat - też rasowiec co kilka tygodni, przelatuje swoją główkę maszynką i to ustawioną na pół milimetra niemalże. No ale w bójce nikt go za pióra nie chwyci;) Narazie znikam, miłego popołudnia

Hej Tygrysku i wodnicza rodzinko:) Jo ---> trudno mi sobie wyobrazić, co czujesz, pisząc o swoim barbapapowym wyglądzie. Tez bym chciała, żeby już był lipiec, bo będę miała wolne. A Twoja figura wiecznie taka mocno zaokrąglona nie będzie. Urodzisz, schudniesz a grubasy ważące mnóstwo kg. nie schudną :P Koliberku ---> problem z butami u mnie polega na tym, że mało co się mi podoba :o I tu jest problem. A skóra faktycznie powinna się rozciągnąć, więc moze nie będzie tak źle. No i mamy już wiosnę :D Odkrywcze to moze nie jest, ale bliżej już lata i ciepła - mam nadzieję. U nas dziś pada deszcz ze śniegiem, ale może niedługo przestanie. Niech żyje wiosna !!!!!

Paula ---> fajne określenie \" na pamiątkę\" :D A ręka - lewa, ja jestem praworęczna. Postrzeleniec od razu poszedł do apteki, dostał Panthenol, bo nic innego nie było. Cała noc rękę miałam w zimnej wodzie, bo tylko to mi przynosiło ulgę. Miskę miałam w łóżku i przestało mnie boleć. Teraz jedynie trochę pobolewa, ale jest dobrze już - prawie.

U nas lać przestało, a grzać grzeją - moje kaloryfery :P

Gofra ----> coś widocznie jest w powietrzu - jakiś ogólny brak weny. Co widać na naszym topiku ..... ale wiosna to chyba dziś przyjdzie ?? Muszę sprawdzić, o której i kiedy dokładnie.

Czekaj ---> moze pierścionek się jeszcze znajdzie ... święty Antoni jest dobry na różne zguby:) Moja dłoń wygląda jak buraczek :o - nie cała i powoli to zaczerwienienie złazi, ale jeszcze trochę pobolewa, rękaw od kurtki mnie uraża i muszę nosić rękawiczkę. Musi to wyglądać dość niecodziennie, bo w pracy dwie osoby na to zwróciły uwagę :P że ściągam najpierw kurtkę, a potem rękawiczki. Spostrzegawcze są te moje koleżanki :D W tej chwili u nas śnieg z deszczem pada .... jak zwykle na pierwszy dzień wiosny - jutro bedzie pewnie podobnie. Isa ----> no trudno, poczekamy na tę imprezkę.

Lutek ---> pamiętam :) Kłopoty z komputerem .... skąd ja to znam :P. Mój ostatnio działa jakies pół godziny, a potem musi odpocząć :o brak słów, jeszcze trochę i wywalę grata przez okno, tylko, że wtedy ktoś by po głowie może oberwać :o I będę miała problem ... Dobra, koncze, bo jeszcze chcę parę stronek obejrzeć, zanim mi sie paskud nie zawiesi ....

Isa ---> w dniu imienin życzę Tobie radości i zadowolenia. Wszystkiego dobrego Benia – Bernadeta .....................11 lutego Gofra – Małgorzata ....................22 lutego Gosia8 – Małgorzata .................. 22 lutego Lutek – Małgorzata ................... 22 lutego Polak_krk – Tomasz ................... 7 marca Koliberek – Beata ..................... 8 marca Sarkana – Beata ........................8 marca Isa – Iza .................................16 marca Kigana – Lidia ..........................27 marca Czekaj – Grazyna ...................... 1 kwietnia Alan_Pol – Jerzy .......................24 kwietnia Habanerka – Iwona ....................23 maja Jo* - Joanna ............................24 maja Tailitu – Paulina .........................26 maja Evergreen – Lucyna ................... 30 czerwca Siedemnastka lutowa – Anna ........ 26 lipca Diana24- Diana ......................... 13 sierpnia Szuwi – Ewa ................................ 24 grudnia

Haba ----> to Ci się złoty medal nalezy za to wyjasnienie pijawie co i jak, z kim i dlaczego :D To naprawdę trudne zadanie.... Czekaj ----> miłego porządkowania :) zresztą, moze już skończyłaś i upajasz sie swoją pracą i porządkiem ;) U nas nadal słoneczko przygrzewa, ale chyab będzie padać jutro, pojutrze, bo dzieciaki w szkole zaczęły wydawać z siebie takie piski \"deszczowe\" , czy \"opadowe\". Młodzież jednak trudniej wybadać pod tym względem - nadają na innych częstotliwościach. Ale bedę obserwować....

Paula ---> gratulacje A grzeczne dziewczynki to wiesz .... w kątku se płaczą i narzekają, że jakie to one są dobre, a każdy im na łeb włazi :P Dobrze, ze taka nie jesteś i tyle. Koliberku ---> oby tak dalej z tymi fajkami :) Pomysł ze świnką - skarbonką jest super. Może własnie za te oszczędzone pieniądze kupisz sobie jakieś fajne butki?? Ciekawe, kiedy Postrzeleniec taką decyzję podejmie ..... Do topiku o dochudzaniu też się przyłączę, chociaż w zyciu żadnej diety nie stosowałam. Ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia. No i odpowiednie nastawienie - pozytywne. Narazie mam problemy z komputerem, chyba się wkurzę i kupie nowego windowsa, bo już nie wiem, co mam robic :( Co tam, 3 stówy w tę czy wewte. Jak się na remont samochodu wydało trzy razy tyle .... W dodatku w perspektywie mamy kolejny blok przed nami i tylko niebo chyba będzie widać, bo wszedzie dookoła nas zabudują. Nie podoba się mi to Bardzo mi się to nie podoba :( To kiedy ten topik o odchudzaniu zakładamy ?? ;)

Ja już nie śpię. Wczoraj byłam na imprezie - panowie zorganizowali. Mam na mysli panów z pracy ... I znów wpadam w doły :( Musze w końcu coś z tym zrobić :o Miłej soboty

Elas ----> to kolejnych 13-stek z Twoim Bliźniakiem życzę :)

To wyżej byłam ja :P :D:D:D:D

No zgadza się, nasze dusze są wiecznie młode i stąd pewnie takie małe pomieszanie. A czas .... no cóż i tak biegnie, obojetnie czy jestesmy tym przerażeni czy nie. Ja już przestałam się nad tym zastanawiać - nad tym upływem czasu, rzecz jasna.