Kigana

Czekaj ---> to będzie dopiero w lutym :) Ale nutki zrobiłas perfekcyjne :) Co trzeba nacisnąć ? Bo już nie pamietam ....

I co tak wszyscy zacichli?? :P Ever ---> widać nie był Ci pisany ten sylwestrowy bliźniak. A niech zniknie w mroku niczym rozprysniety fajerwerk - jesli na to zasłużył. Nie ten, to będzie inny, bylebyś nie poddawała się presji rodzinki, że ..... bo inne już ..... Inne to inne, a Ty jesteś wolna Wodniczka i już. A jak ktoś nie umie tego docenić, to niech spada. U nas dziś trochę przymroziło!! Ale jest przez to o wiele przyjemniej na dworze. Postrzeleniec kombinuje jakiś obiadek, a ja rozkoszuję się wolnym. Tylko dlaczego denerwuję się już, ze w poniedziałek do pracy?? Ot, pokrętna logika podświadomości :P

Cos nie wyszło, robię jeszcze raz ....

Zmieniłam stopkę - robię próbę :) A poza tym się u nas rozpadało, zagrzmiało i we wtorek mamy kolędę...

Witam :) U nas świeci słońce - jak narazie, ale nocka była ciężka. Postrzeleniec musiał pracować w nocy, przemókł biedaczek, paliwa im w samochodzie zabrakło, bo poprzednik zapomniał powiedzieć, że trzeba zatankować, a do rana na przejeździe siedział, bo jacyś debile rogatkę ukradli :o Na co komu rogatka?? Co za bydło Do domu przyszedł dopiero przed dziewiątą i spi Czekaj ---> tekst niezły :D:D:D:D Jak tak wszyscy studenci się wieszają, to ich niedługo we Wrocławiu zabraknie :D:D:D:D U nas kino jest, ale na premiery trzeba chwilę poczekać. Teraz grają ten horror Gibsona o Majach. Na pewno się na to NIE wybiorę :P Swoją drogą, skąd mu się takie pomysły biorą - na takie krwawe filmy?? Dziwny człowiek.... Miłej niedzieli wszystkim

Jaka znowu zima ?? :o

Jo ---> na 50% bedzie na pewno Michalina :)

Parę dowcipów, znalezionych na kafe :) Naukowcy udowodnili, że gusta kobiet co do wyglądu mężczyzny zmieniają się w zależności od pory cyklu, w której się znajdują. I tak, kobietom podczas owulacji podobają się mężczyźni umięśnieni z wyrazistymi rysami twarzy. kobiety przed okresem natomiast, wolałyby patrzeć na mężczyzn z obitą i poparzoną napalmem twarzą, skręconym karkiem, zmiażdżonymi dłońmi i piłą łańcuchową tkwiącą w dupie. Piękny ranek w polskich Tatrach. W toalecie typu sławojka stojącej za chałupą siedzi baca i (delikatnie mówiąc) walczy z porannym stolcem. Drzwi otwarte bo baca podziwia piękno przyrody. Przebiegającym obok bacówki szlakiem idzie młoda turystka i widząc tą sytuację, oburzona mówi: - Baco drzwi byście zamykali. Na to baca: - Łoj pani, a po co? Co tu mozna ukraść? Wigilia. Stół zastawiony \"jadłem wszelakiem\", rodzice śpiewają kolędy, choinka pięknie świeci lampeczkami, a dziecko jak to dziecko - niecierpliwie czeka na prezenty. W końcu dzwonek do drzwi. - To Święty Mikołaj! - radośnie krzyczy mały chłopczyk - Prezenty przyniósł! Rzuca się do drzwi, otwiera i... Do mieszkania rzeczywiście wtoczył się św. Mikołaj, ale tak pijany, że ledwo mógł na nogach ustać. Walnął się na kanapę i powiódł mętnym wzrokiem po biesiadnikach. Chłopczyk wcale nie zrażony tą sytuacją podbiegł do niego, szarpie go za rękaw i woła: - Ja chcę taki duży, czerwony samochód strażacki z syreną!!! - Aaaa, proszszę cieebie barcco - wybełkotał Święty Mikołaj i podpalił mieszkanie. Nowe hasło wyborcze Samoobrony: WSTĄP DO NAS - WEŹMIEMY CIĘ NA CZŁONKA!

Jo ----> przyjmuję zaproszenie, chociaż pewnie Ty swoją herbatkę dawno już wypiłaś :) Moja koleżanka z pracy jest mniej więcej na tym samym etapie co Ty - jeśli chodzi o ciążę i już jej delikatnie brzuszek wyszedł. Co do wniosku o laptop dla Haby, to moze podpiszemy wspólnie jakąś petycję i wyślemy ordynatorowi?? A ja niedawno wstałam - aż się sama zadziwiłam, że tak długo potrafię spać. I sama nie wiem, za co mam się zabrać. Jeden wielki chaos, a moze nic nie będę robić?? Narazie coś zjadłam i włączyłam tv i kompa. Ale musze pzrełączyć tv na coś innego - co za głupoty tam gadają - jakiś hamerykański program :o Włączyłam discovery- coś o samolotach mówią, takich z 1918 roku....

Lutek ----> taaa, a ministerstwo tzw. zdrowia powie ci gdzie masz rodzić. Czytałyscie o limitach na porody ?? Skandal :o

Haba ---> trzymaj się Gosia ----> mnie też się ta zima podoba :) Chociaż dziś pada deszcz, a za tym już nie przepadam :o Ja czas mam, zaraz idę na aerobic, bo nasz wuefistka postanowiła i w czasie ferii działac. A przyda się, przyda :) Miłego dnia wszystkim życzę

No to przypominam tabelke: Benia ........................... 25 stycznia, 35 lat, Śląsk Gofra ........................... 25 stycznia, 41 lat, woj. lubuskie – Zielona Góra Diana24 ........................ 26 stycznia, 24 lata, woj. warm. – maz. {cool] Habanerka .....................28 stycznia, 32 lata, woj. śląskie Polak_krk ..................... 31 stycznia, Kraków Kigana .......................... 3 lutego, 36 lat, woj. wielkopolskie Koliberek ....................... 3 lutego, 39 lat, woj. małopolskie Jo*............ ............ ...... 3 lutego, 27 lat, Elbląg Czekaj ...........................3 lutego, 42 lata, Dolny Śląsk Szuwi ........................... 5 lutego, 23 lata, Lublin Alan_Pol .........................6 lutego, 38 lat, woj. lubuskie Gosia8 .......................... 8 lutego, 33 lata, Płock Lutek ........................... 12 lutego, woj. kujawsko – pomorskie Tailitu..........................13 lutego, 24 lata, Grudziądz Isa ...............................16 lutego, 32 lata, Warszawa Evergreen .......................17 lutego, 22 lata, woj. wielkopolskie Sarkana .........................17 lutego, 34 lata, woj. zachodnio – pomorskie Siedemnastka lutowa ........ 17 lutego, 33 lata, woj. dolnosląskie

Cześć :) Wróciłam już :( Szkodaaaa, tak było pieknie ..... Na jazdę na nartach w Karpaczu nie ma za bardzo co liczyc, ale my z Postrzeleńcem nie liczylismy, tylko poszliśmy sobie m.in. na Śnieżke. Tam - jak sama nazwa wskazuje był śnieg, miejscami szlak mocno oblodzony, ale co tam. Weszliśmy i szczęśliwie zeszliśmy i niech będą pochwalone łańcuchy, dzięki którym te manewry były tak w ogóle możliwe. Bo inaczej byłoby nieciekawie. Pięknie było ..... I z tym rozmarzeniem narazie zostaję ....

Hej :) Wróciłam ze studniówki .... Była bardziej udana niż moja :D ale spać się nie kładę, bo za dwie godziny wyjeżdżamy z Postrzelencem do Karpacza. Na parę dni tylko, ale zawsze :) Isa ---> dzieki za przypomnienie :D będę miała wolne to sobie ze spokojem powysyłam. Bo my juz mamy ferie - tak wczesnie w tym roku. Wichry nadal u nas wieją, gęsi latają i przy moim tegorocznym trybie pracy taka zima egoistycznie mi odpowiada. Nie lubię tylko, jak tak pada straszliwie :o Życzę miłego weekendu wszystkim i do zobaczenia

Haba :) Diana ---> a może Ty wielebnego przepytasz?? Ile on pamieta ze swoich studiów ?? :D A poza tym niech Ci głowy nie zawraca, bo Ty masz inne sprawy, a nie jakieś jego dziwne pytania :P Wiatr u nas dziś straszliwy - ale mnie narazie chyba nie zawieje ;) Tak a propos dzieci. Wczoraj moja rodzicielkapoinformowała mnie, że mój kolega z ulicy doczekał się drugiego potomka - jego ojciec skomentował tak, że nadrabia teraz zaległości. Kumpel ów ślubował jakieś dwa lata temu - niecałe, żona była już w ciąży i urodziła dziecko parę mies. po ślubie i teraz drugie. No faktycznie, tempo mają zawrotne - kolega starszy ode mnie 2 lata. Tak się później z Postrzeleńcem zastanawialiśmy, czy to jakas aluzyjka była???? Dziś poszłam do fryzjerki zrobic sobie porządek na głowie - na tyle, na ile jest to u mnie możliwe ;) A wczoraj szaleństwo na basenie, przez co nie miałam siły usiąść przy kompie. To narazie, cieszcie się dziewczyny swoimi ciążami, nie słuchajcie głupot - nawet jesli to lekarz gada, bo może nie mieć racji. Pa A, czytałyście o chłopczyku, który urodził się wczoraj w Szczecinie i miał 7 kg na wejściu ;) ?? Nieźle, nie?

Czekaj ----> niemieckiego. Chyba mi też smutno, ale ze zmęczenia :(

Diano ----> gratulacje :D:D:D:D Ten topik chyba dobrze wpływa na chcących mieć potomstwo :) Jo ---> co taka smutna mina?? Gosia ---> księżulo taktem nie błysnął, oj nie. Mogłaś go rzucić czymś w ten zakuty łeb - np. kropidłem, to by mu może te głupie gadki z główki wyleciały, albo zwoje się ochłodziły :o Dziś mam niespodziewane okienko w pracy, więc wykorzystuje to do siedzenia w necie :) W piatek ide na studniówkę !! Oczywiscie nie moją, tylko tegorocznych maturzystów :) Na swojej byłam - w swoim czasie i totalnie sie nie udała :o Ale mam nadzieję, ze teraz będzie lepiej - zresztą tamtej Kigany już nie ma. Rozpłyneła się w mroku dziejów ;) Pa :)

Czekaj ---> to ten Twój generał to jakiś Lew ?? Bo nie pamietam - może pisałaś. Do tego majestatyczny i leniwy :P To oczywiście daleko idące uproszczenie, ale coś w tym jest. U nas dziś znowu pada, nie chce się wychodzić z domu. Ale wyjdę, bo pójdę na obiad do mojej rodzicielki. Miłego dnia wszystkim :)

Czekaj ---> masz jeszcze jakieś opowiadanka?? To jest super :D:D:D:D Myszka widocznie taka słodka była, że Tom się kompletnie w niej zatracił ;) czy też z nią się zatracił ... hihihi Musze Postrzeleńcowi to pokazać, na pewno też się mu spodoba - opowiadanie ;) Gofra ---> doszłam do tych samych wniosków, co Ty. Jak rwanie to do szczękowego, nie ma co się oglądać. A wczoraj zajechałam ( razem z Postrzeleńcem :) ) do dentystki i się okazało na miejscu, że tej \"mojej\" już nie ma, na jej miejsce jest inna, której powierzyłam moje uzębienie. Narazie dobrze, pani dość sprawnie sprzętem operowała, a boleć nie bolało, bo zażyczyłam sobie znieczulenie. Jak zawsze zresztą :P Diana ---> ja też się lubię uczyć, ale ostatnio mi się nie chce. Chyba narazie się przeuczyłam i do momentu skonczenia studiów, jakieś 1,5 roku temu nie robię nic - jesli chodzi o jeżdżenie na kursy, czy inne formy doszkalania. Po prostu nie chce mi się. Widocznie jeszcze trochę czasu musi upłynąć, by mi się zachciało. Kiedyś też miałam pomysł studiowania teologii, był czas, że poznałam owo środowisko dość dobrze - pielgrzymki, oazy i dziś pewnie niewiele się zmieniło w mentalności i postępowaniu przedstawicieli tegoż środowiska - oczywiście nie generalizuję. I też ostatnio zamiast duchownych wolę osoby duchowe :) Lutek ---> mam to samo - wychodzę z domu do pracy i się zastanawiam, czy aby na pewno jest po siódmej rano .... Ale chyba jest, bo inni też wychodza i w radiu mówią, że jest siódma, a nie dziewiętnasta. To sobie popisałam :) Narazie

Isa ---> dla Ciebie miejsce zawsze się znajdzie :D:D:D:D Gofra ---> dobre z tą kolędą :D Te zarazy wszystko piszą - kto był, kogo nie było, kto do spowiedzi nie chodzi :O :P:P:P:P - bo u nas są debilne kartki \"zapraszające do spowiedzi wielkanocnej \" :P Ale ja to od ładnych paru lat olewam szerokim łukiem. Przed ślubem musielismy z Postrzelencem iść dwa razy. Ale spoko. Podeszliśmy do tego metodycznie, wybralismy jakieś grzechy, które popełniliśmy i już. Poza tym wybraliśmy odpowiedniego księdza i nie bolało. W tym roku po raz pierwszy mamy razem koledę w tym mieszkaniu. Diana ---> to co Ty studiujesz? Jakąś filozofię, że księża tam są na wydziale z Tobą? A zaliczenie - no cóż, zdasz nastepnym razem i już :) Jutro mam wizyte u dentysty :o Czasem trzeba jechać. Też już pisałam, że jeżdżę do Poznania, a dziś koleżanka z parcy opowiedziała mi mrożącą historię o tym, jak dentystka u nas wyrywała jej ząb. Koszmar i horror :o Stwierdzam po raz kolejny, że dobrze zrobiłam, nie chcąc dalej korzystać z usług tych patałachów :o Napisze tylko, że usuwanie trwało 1,5 godziny, krew się lała strumieniem, a pani miała stwierdzić, że nie wie, czy sobie z tym zębem poradzi :o Kurde, to po jaką ...... się za to zabierała ?? Znikam, narazie, pa

Isa ---> jakaś niedowartościowana ta Twoja skorpionia znajoma :o Ale co tam, nie będziemy się nią zajmowac. Dostałam takiego linka od mojej kuzynki, odnośnie alarmujacych wiadomości na gg. Co Wy na to ?? http://www.arcabit.pl/infobase.html?show=description&id=1006

Koliberku ---> he, he dobry ten skrót :D:D:D Polak ----> co Ty taki roztargniony jesteś, że wszystko gubisz?? ;) No w sumie Wodnik .... A w ramach roztargnień. Postrzeleniec wczoraj wyszedł do pracy na nockę i po godzinie wrócił. Okazało się, że nockę to on ma ( ze mną ;) ) ale dziś. Ale zazdroszczę Ci tej włoskiej Francji... ciepełko, słoneczko .... :) Isa ---> i to jest kolejny dowód na wodniczo - skorpionie antagonizmy :D:D:D Swoją drogą to ciekawe, czyżbyscie z Habą były na jednej imprezie ??

Wrednykot ----> Ladny masz nick :) Benia ----> oczywiście zrobisz, co zechcesz z pojawianiem się na forum bądź nie. Tylko jedna refleksja - dla kogo jest ten topik? Chyba dla nas, a nie dla podszywających się dzieciaków. Zawsze można ich skasowac. A poza nami, pewnie podczytuje nas grupka sympatyków :) I fajnie, bo ja też czytam niektóre topiki, ale się na nich nie wypowiadam. A czytam, bo mi się podobają. Gofra ---> Norbi był, moim zdaniem nieciekawy. Trochę go w TV obejrzałam :o Podziwiam Cię, że tyle godzin wystałaś na tym rynku. Mnie by się nie chciało - zaraz by mnie nogi rozbolały .... im jestem starsza tym bardziej leniwa ... i dobrze mi z tym :P Pogoda też jesienna z wiosennymi przebłyskami. Zimy pewnie zbyt wielkiej nie będzie, bo krety kopce poryły i chyba się to sprawdza. Miłych snów wszystkim

Koliberku ----> pewnie, ze nie mozna generalizować. I w moim życiu Skorpiony się zdarzały, z którymi się lubilismy. Rzadkie to przypadki, ale były - chyba ze 2, moze 3. A NOT ----> Naczelna Organizacja Techników ???? Czy coś w tym stylu ??

Haba :) boś widocznie czarownica :D:D:D:D Jasne, coś w tym jest, jak tak się zastanowić. I z tymi Skorpionami i Wodnikami też coś \"na rzeczy\" jest. A obie mamy te zdoloności wyczuwania skorpioniego rodu na odległość :P Bez obrazy :)