Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kigana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kigana

  1. Hej :) Haba ---> nie mam pojecia, gdzie się załatwia takie sprawy, ale może w sądzie pracy by jej powiedzieli co i jak? A z tabliczka mnożenia to najwazniejsze, że są postępy :) A ja dziś znowu jeździłam niczym oszołom w bejcy po mieście :D:D:D:D Zaliczyłam dwa sklepy, a potem czekałam aż mi płytki przywioza do domu - zajęło mi to chyba ( to czekanie) ze 3 godziny.Ale co tam .... Lutek ---> kosmodram ? E, nie będzie tak źle ... Wodniczko ---> bądź cierpliwa, może i doczekasz tej 35 rocznicy i następnych. Jeszcze znajdziesz swoje szczęście, chociaż wydaje Ci sie to nierealne w tej chwili. Pozdrawiam Miłego wieczoru
  2. Hej :) Wczoraj wieczorem nie chciało mnie wpuścić na kafe. Pisało, że brak dostępu i mam za chwile spróbować. Oczywiście, że już nie próbowałam bo już się mi nie chciało. Haba ---> powodzenia Ci życze w uczeniu pijawki tej tabliczki. Pamiętam, ze ja tez miałam opory w swoim czasie, ale w końcu się jej nauczyłam. Było mi głupio przed klasą, ze nie umiem - ja niby wzorowa uczennica :P Ale to były inne czasy.... U nas panie z nauczania początkowego rozprowadzały taką grę, która ma ułatwić matołkom;) nauczenie sie tej tabliczki. To jakiś system palcowy jest. Tylko, ze później takie liczenie na palcach śmiesznie wygląda - w starszych klasach mam na mysli. Humor trochę lepszy - niczym pogoda. Zaczęliśmy z Postrzeleńcem urządzać mieszkanie. Dziś 2 godzinki spędziliśmy na odwiedzaniu sklepów z wyposażeniem wnetrz. Efekt - jak widze płytki to mnie odrzuca :P Na resztę nie mam jeszcze odruchu paniki i ucieczki. Dziwne, nie ? Ten sklepowy rajd to już trwa parę dni oczywiście. Ale coś za coś. Życie moje nabrało rozpędu po okresie stagnacji. Benia, co ma lenia ;) ---> też mogę Ci Twój ascendent zdradzić. Do daty urodzenia potrzebna jest jeszcze godzina i miejscowość urodzenia. I możesz ode mnie dostać cały kosmogram, bo program mi go wykreśli :) Pozdrawia Was Kigana, od rana już zaganiana :)
  3. Lutek ---> gratuluję :) Ever ---> dlatego ja na grypę szczepic się nie mam zamiaru :) Po co kusić los ;) A co Twoja mama tak zawzięcie na tym kompie pisze?? Ma kobieta zdrowie ... ja wolę w necie sobie posiedzieć. Miłych snów
  4. Cześć :) Niestety nie mam najlepszego humoru ostatnio i cóz zrobić ?? Ascendent, droga Beniu jest to, najogólniej mówiąc takie miejsce w kosmogramie ( horoskopie), na podstawie którego pokazujemy się światu, jacy jesteśmy w codziennym zyciu. Ja np. mam ascendent w Wodniku. Isa ---> mam nadzieję, że dojdziesz do ładu ze swoim ślubnym i znów zaczniesz się usmiechać. Haba ---> a to ci promocja :P Koncze, bo pewien mały stwór chce sie dopchać do mojego kompa w celu wgrania wyścigowej gry. Niech mu tam bedzie :) Miłego wieczoru
  5. Wodniczko ---> czy ja się wyżywam na Jarusiu ?? Napisałam, co myslę, a Haba i tak zrobi, co jej serce dyktuje. I tyle. Miłego wieczoru
  6. Widzę, ze nikt się nie przejął, że chora byłam :( Ani jednego marnego słówka pociechy :( Ale mówi się trudno .... Sporóbuję się po tym ciosie pozbierać, jakoś .... Koliberku ---> miłego pobytu w ciepłym kraju Ci zycze :) Haba ---> popieram Cię w pełnej rozciągłości odnośnie kary wymierzonej młodemu. Z tego co piszesz dziecię sobie już jawnie bimbało z wszystkich i wszystkiego, Twoja cierpliwość się skończyła i trzeba było zastosować drastyczniejsze rozwiązanie. Bo kiedy masz go wziąć w karby jak nie teraz ? W gimnazjum będzie już za późno, żeby drzewko zgiąć. Teraz to chyba jest trendy :P olewanie sobie nauki, nauczycieli, coś wiem na ten temat, łapy po prostu opadają. Miłego wieczoru
  7. Jestem .... a na pisanie nie miałam sił, bo przyplatały się do mnie problemy żołądkowe. I tak dwa dni, dziś jest dobrze i mam nadzieję, że to koniec moich problemów. Wszystko zaczęło się w czwartek, a właściwie w piatek nad ranem, gdy wróciłam z imprezy. Od razu mówię, że nic procentowego nie piłam, bo pojechałam tam swoim samochodem - ktoś w końcu musiał być trzeźwy i towarzystwo do domu zawieźć ;) Imprezka była super, dawno się tak dobrze nie bawiłam - mimo braku \"dopalaczy\" w moim przypadku, ale coś z jedzenia mi zaszkodziło :( To było straszne :( Ever ---> nikogo nie przestraszyłaś, wierszyk jest piekny :) Ech, kochany ;) uniwerek z tym całym bałaganem na początku roku. Dobrze, że już nie biorę w tym udziału :D Muszę, co prawda do Łodzi się wybrać, w celu zawiezienia zdjęć na dyplom i załatwienia obiegówki, ale narazie jakoś nie chce mi się .... Nie chce mi sie rano wstawać skoro świt i gnać na PKS. Miłej niedzieli życzę :) U mnie nie pada, ale się zachmurzyło i wieje wiatr - jeszcze na dworze nie byłam.
  8. A morał z tego taki : uważajcie na Joego dzieciaki :D:D:D Wierszyk super, nadał by się nawet na przedstawienie przy święcie nauczyciela i edukacji narodowej zresztą ;) , bez tego \"srał to pies\" moze ;) Wodniczko --->wersja z rzucaniem facetów na kolana bardzo sie mi podoba :) ale narazie nikogo nie rzuciłam, moze Postrzeleńca tak trochę ;) Odespałam nieco rajdowe szaleństwa, ale nie powiem, żebym z radością dzis do pracy leciała :P Może jeszcze tej chęci nabiorę ... ;) Miłego wieczoru
  9. Wodniczko ---> rewelacyjny wierszyk :D No moze ja nago nie biegam, bo mi zimno rano ostatnio. Więc ten element odpada :D:D:D A ja jutro jadę na rajd z dziećmi, niedaleko co prawda, ale za to na trzy dni. Pomyslcie o mnie ciepło, będę z dziećmi przez las się przedzierać, mam nadzieje, że tam nie zostaniemy ;) To żegnam Was do niedzieli, miłego weekendu życze
  10. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    Cześć :) Sunny ---> jasne, że lepiej dac sobie luz z mieszkaniem na takiej wsi i w sąsiedztwie takich miłych :o koleżanek. Kimani ---> niestety świetlica jest męczącym zajęciem, ale moze w przyszłym roku znajdziesz sobie inne zajęcie, bardzie spokojne ?? A co do wścibstwa uczniów - pogadają i przestaną. Jesteś nowa to wzbudzasz pewną sensację :) Pozdrowienia, narazie
  11. O, nie przypuszczałam że dziś dzień otworzę :) Witajcie zatem drogie Wodniki i inne osobniki ;) Miłego dnia zyczę. Lutek ---> no to podwójna dawka ziółek dla Ciebie . Tyle, ze ziółka dzialają wolniej, więc na efekty będziesz musiała troszkę poczekać :) Coś nam topik zamiera, czyżby wszyscy szykowali sie do snu zimowego ?? Mnie też się chce spać, ale jakoś się trzymam ;) Pa
  12. Zaczęłam nowa stronkę !! Chyba w coś zagram jutro :D:D:D:D
  13. Wodniczko ---> co Cię tak na wierszyki zebrało ?? Bo mnie wczoraj, a efekty produkcji moich szarych komórek można przeczytać na dwóch topikach :D:D:D:D jesli jeszcze istnieją. Nie sprawdzałam jeszcze, bo zaczynam kafe od naszego wodnikowego. Ale sie z Waszymi pracami porobiło !! Jednakze jesteście mądre, elokwentne, sprytne i w ogóle naj Wodniczki to sobie rade dacie :) A jak dobrze pójdzie to ja za pare miechów też pracę zmienię hahaha. Isa ---> podziwiam Cie z tymi dietkami, ja nie potrafię i nie chcę sie tak katować. No to by było na tyle, narazie, pa
  14. Dobranoc Wodniczki i inne stwory płci obojga ;)
  15. No i nie dokonczyłam zdania, co było jak studiowałam - to też miałam jakieś dziwne zajęcia z ekonomii, ekonomiki i rachunkowości :P fuj, jakie obrzydlistwo ....
  16. hej :) Własnie niedawno usłyszałam w radiu Zet, że nauczyciele non stop się dokształcają i jakaś mądralińska z dolnośląskiego chyba kuratorium stwierdziła, że ci, którzy się dokształcają są lepszymi nauczycielami. A ja się nie dokształcam, bo mam dosyć, z ową panią się też nie zgadzam, bo te podyplomówki to czasem taki pic na wodę, tylko chodzi o wyciśnięcie kasy, a nie o przekazanie jakiejś konkretnej wiedzy. No może jakiś krótki kursik bym zrobiła, ale na dzień dzisiejszy też mi sie nie chce :D:D:D To są efekty dokształcania sie przez ileś tam lat. Koniec, kropka, więcej już nie mogę. Gofra ---> dokładnie Cię rozumiem, że padłaś ....bo mam to samo ostatnio z niewielkimi przerwami na aktywność. Tailtiu ---> jesteś mądra, wykształcona, bystra laska to i pracę sobie znajdziesz, taką jaka Ci będzie odpowiadała. A do tego czasu możesz rozpracować gościa od marketingu, będzie leżał u Twych stóp i błagał o jedno Twoje spojrzenie ;) Zgadzam sie z twierdzeniem, że marketingowcy to świry, dawno co prawda, bo na początku lat 90-tych, gdy studiowałam bynajmniej nie ekonomię, tylko rolnictwo, a przez kraj przetaczały sie zmiany gospodarcze i ideologiczne .... Od tego czasu na pewno sie jeszcze bardziej rozbujali i w dumę wbili :P paskudy :P Może narazie wystarczy tej mojej radosnej twórczości ;) Lutek ---> zdrowia życzę - ziółka przesyłam ;)
  17. Benia ---> na pewno bedzie lepiej :) zwłaszcza, jak mała nie bedzie z Tobą spać :D:D:D:D Też powoli zbieram sie do spania, studentkom i studentom powodzenia w studiowaniu :) ... jak ja sie cieszę, że studia mam już za sobą !! Dobranoc Wam
  18. Graza ---> myslę, że jednak żyć będziesz :D:D:D:D troszkę poboli to ranne wstawanie i przestanie. A ta nieludzka ;) pora to tylko jutro, czy tak przez cały tydzień ?? Lutek --> już wolę nie mysleć, co się urodzi przez te 9 m-cy, czy też raczej za 9-mcy. Ale tak jakoś się mi lżej na duszy zrobiło, jak to przeczytałam. To takie jakieś pocieszające jest :D:D:D W przyszłym tygodniu mam jeden dzień wolniejszy, tj. piątek zwany Dniem Nauczyciela. Z tymi swiętami to faktycznie trzeba poważnie pomyśleć ;) Choćby tylko pomysleć :D:D:D
  19. Isa ---> no, no, ja myslę że czymś go mocno wystraszyłaś, albo urok rzuciłas, że chłop sie stara niczym zakochany po raz pierwszy młodzieniec ;) Ale gratuluję, jestem pełna podziwu dla Ciebie, cokolwiek byś nie zrobiła, efekt przechodzi wszelkie pojęcie :D:D:D:D
  20. Chyba wszyscy są dziś mocno zapracowani ;) jak to widac po ilości wpisach .... ale cóż... sama za bardzo nie mam pomysłu na wpis do naszego pamiętnika. Może to wszystko przez to zaćmienie słońca ?? Tylko obrączkowe co prawda, ale zaćmienie. Wczoraj otrzymałam prezentację, ale narazie nie otwierałam jej, bo na moje prędkości potrzeba na to trochę czasu. Może za chwilkę spróbuję sie z tym zmierzyć :) To byłoby tyle w celu podciągnięcia topiku do góry, narazie , pa :D:D:D:D
  21. Benia, Ty szczęściaro :D:D:D:D Dobranoc wszystkim czytajacym, do jutra
  22. No ładny dzień był, poszłam sobie w końcu do miasta, chociaż nie przepadam w soboty chodzić po sklepach. Ale cóż robić, kontemplowałam uważnie różnego rodzaju kafelki, ciężka sprawa z wyborem ... Musze w tygodniu Postrzeleńca do sklepów zaciągnąć :) Krzywda się mu nie będzie działa, bo on to lubi. Nalezy do tego niewielkiego procenta facetów, którzy nie dostają białej gorączki przy zakupach. Lutek ---> Twój wykład też fajny :) Miłego wieczoru i uważajcie na drogach, bo ostatnio coś za dużo tragicznych wypadków się zdarza.
  23. Wybaczcie, że nie dotrzymam Wam kroku w tym filozofowaniu, bo nie jestem w stanie :( Wczoraj starsznie bolała mnie głowa, że niestety nie byłam sprawna umysłowo, każda próba myślenia wywoływała kolejny ból :( Dziś już jest lepiej, lecz w ramach rekonwalescencji moich szarych komórek dam sobie spokój z filozofią ;) Koliberku ---> nie spotykają Cię takie rzeczy jak np. kierowca z doktoratem, bo nie jeździsz moze państwowymi kolejami czy też autobusami ? Ja co prawda jeździłam PKSami, nie spotkałam filozofa - kierowcę, ale za to miałam możliwości obserwować cały wachlarz ludzkich zachowań. Czasem było to bardzo interesujące. Ever --> gratuluję zdanego egzaminu:) A co wykombinowałaś o 21.17 bodajże ?? Jak już tyle napisałas, to moze dokończ ten wątek i nie katuj nas takimi półsłówkami ? Dzownica ---> oczywiście, że mozesz dołaczyć, dziecko drogie ;) A z tym szczęściem w miłości to już tak czasem jest .... że go nie ma, a potem się pojawia nagle. Siedemnastko ---> miło Cię widzieć po przerwie :) Isa ---> myślę, że Gązo ma bardzo dobry pomysł na to, co zrobić z Twoim szpiegiem :) Miłego popołudnia, znikam. Pa
  24. Koliberku ---> w takiej sytuacji to trzeba Gamonia przycisnąć, nie ma rady ;) Niech siedzi i tę fizę stuka, matmę też. Ja myslałam, ze dziecko ;) jest przestraszone, biedne takie po zmianie szkoły, ale widze że nie jest źle :) Sprawdzałam na mapie, gdzie będziesz ( najpierw oczywiście odpisałam Ci maila), to jest równe 40 km ode mnie, a po drugiej stronie drogi, patrząc na prawo ( na mapie), w Żerkowie, Postrzeleniec ma liczną rodzinę. Haba ---> no to jak w totaka nie wygrasz, to może zaczniesz kokosy zarabiać i na jedno wyjdzie? :D:D:D:D Życzę Ci tego z calego serca, jak Wodniczka Wodniczce :) Przyjemnego popołudnia, pa
×