Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kigana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kigana

  1. Cześć :) Wczoraj net mi padł, dziś już jest ok., więc wracam do stawu ;) Ze zjazdem jeszcze się zastanawiam, tylko, powtórzę za Gofrą - czemu tak daleko ?? :( Zobaczymy zreszta ..... Narazie ciężko pracuję ;) , wymysliłam sobie staż na dyplomowanego, ale chyba z niego zrezygnuję, boś koncepcji mi brakuje odnośnie papierkowej roboty, czyli tzw. planu rozwoju zawodowego. Bo może być i tak, że po wyborach przyjdzie jakaś oszołomiona nowa władza i znów namiesza w oświacie tak, że nie będziemy mogli się pozbierać. Ech, same niewiadome i takie uczucie zawieszenia ..... Trzymajcie się ciepło, do miłego
  2. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    KK ---> jak się przenosiłam, a właściwie mnie przenieśli, to nie pisałam żadnego sprawozdania. Tylko takie końcowe po skończeniu stażu. I to napisałam wg. wymagań na podstawie tego rozporządzenia i co wykonałam odnośnie tego wymagania. Co prawda, miałam plan rozwoju sferami napisany, ale wtedy zrobiłam sobie taką tabelkę - moge Ci na maila przesłać. Załączników żadnych nei dawałam, bo o tym nie ma mowy w rozporządzeniu, tylko wszystko ładowałam do sprawozdania, tzn. np. miałam dwa konspekty zajęć, czy prace uczniów na komputerze, więc to moje sprawozdanie miało dość duzo stron i takie mogło byc, jak najbardziej. Powodzenia w tym Wrocławiu :) Jesli coś jeszcze chcesz wiedziec, to pytaj :)
  3. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    No i po rozpoczęciu roku szkolnego .... Wybrałam sobie dziennik z granatową okładką i przymierzam się do jego wypełnienia - co tam, będe miała już z głowy. Życze miłego dnia, własciwie już pół dnia ;)
  4. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    Cześć :) Zleciały te wakacje, nie ma co. Dziś mieliśmy radę, jutro oczywiście rozpoczecie roku i ech, Pszczoło zazdroszczę Ci tego entuzjazmu. Tez tak miałam, będąc młodą nauczycielką. Może przez te zawirowania, likwidację szkoły, przetasowania czuję się tak, jak się czuję??? Nie mam pojęcia. Co do dodatku na zagospodarowanie - w tej chwili nauczyciel sam musi złożyć wniosek do dyrektora, ten dodatek to dwukrotność pensji i nie czekajcie, bo przepadnie, bo to chyba w ciągu dwóch lat od rozpoczecia pracy sie nalezy - tak coś dziś na tej radzie u nas była mowa. No i jedna mała iskierka w mroku dziś mi błysnęła. Byłam w pizzerii z moim facetem, gdy płacilismy przy wyjściu już, pojawiła się moja była uczennica, która tam pracuje i w tym roku zdawała maturę. Oczywiście spytałam się, jak matura - ona, że zdała i będzie studiowac matematykę. No to jej pogratulowałam, a ona do mnie: musze się pani pochwalić, ze na maturze to mi najlepiej niemiecki poszedł :) Może w tym jakaś i moja mała zasługa, nie pomijając oczywiście nauczycieli z gimnazjum i liceum, ale miło to było usłyszeć. Fecettt ----> jak słusznie zauwazyłes, to nie forum erotyczne. Przyjemnego jutrzejszego dnia Wam zycze :)
  5. Hej :) Tylko Wam macham na dobranoc, bo na więcej nie mam siły. Na radzie wyszły niezłe jaja z ta nawiedzoną katechetką, ale to moze jutro opiszę, w ogóle niezłe jaja wychodzą w moim zyciu ostatnimi dniami, do tego stopnia, ze jak to mowi moja koleżanka, że rzygam tematem, a własciwie tematami. No ale, moze jak już się wyrzygam to mi ulży - sorki za słownictwo. Kraków - fajne miasto, fakt że daleko ode mnie, no ale ..... pozyjemy, zobaczymy. Miłych snów jeszcze raz zycze
  6. Cześc Wam :) Wróciłam dzis wieczorem z tych moich wakacji, zmęczona jestem strasznie, ale na forum jeszcze zajrzałam. Gofra ---> no widzisz, mogłyśmy zaszaleć razem, ale może jeszcze okazja będzie. Do Rewala to ja w sumie tylko na imprezki wpadałam, bo docelowo zacumowalam w Mrzeżynie. Jak co roku zresztą. Wracalam pociągiem, wyjechalam stamtąd o 10.00, w domu byłam koło 19-stej. I narazie nie jestem w stanie przeczytać wszystkich wpisów. Jutro mam rade w szkole, musze duchowo się nastawić, no i czas zejść na ziemię.... A wczoraj jeszcze na plazy leżałam, było tak wspaniale ciepło ..... No cóż .... Dobranoc Wodniki, do zobaczenia
  7. No hej :) Znów siedze przy kompie w kafejce, bo od rana mnie w związku z tymi półkoloniami ścigają :P Miałam mianowicie napisać pismo wyjasniające, dlaczego tyle kasy wydałam na przewozy autokarem. Zniesmaczyło mnie to i pofolgowałam sobie w uzyciu róznych takich tam ciekawych zwrotów - górnolotnych, bo mnie wkurzyli Szuwarku ----> podwójne gratulacje !!!! Haba ---> ja tez mam faceta dla twojej małej ;) Ma osiem lat i teksty tez niezłe :D:D:D To mój bratanek. Koliberku ---> jak trawniczek ?? Może siostrę zorganizujesz do pomocy ?? ;) Nietoperku ----> ojej, to niezłe tempo zycia nabierasz. Czyli wszyscy sie wyprowadzacie ?? Może to i będzie lepiej, takie mieszkanie razem ma obok pewnych plusów, wiele minusów - wiem co mówię. Ale mam nadzieje wyprowadzić sie do końca roku. Jestem jeszcze nad morzem, zjarana na mahon prawie, aż jestem zdziwiona, bo nie przepadam za opalaniem. Ale jakoś tak wyszło ;) Wczoraj to sie nawet kąpałam w morzu !!!! Czyli była ciepła woda :) To pozdrawiam Was ciepło, trochę mi smutno, bo Postrzeleniec pojechał już wczoraj do domu, na pewno przeczyta niedługo te moje wypociny, moze i cos wpisze ..... Trzymajcie sie, pa
  8. No to ja też się pożegnam na jakiś czas z Wami :) Jutro rano skoro świt wyjeżdżam i mam nadzieję wrócić pod koniec sierpnia. Jesli dorwę gdzieś kafejkę to na pewno coś napiszę. Życzę Wam miłego wypoczynku, czy tez przyjemnej pracy i do zobaczenia :) Mam nadzieję, ze nie zapomnicie o mnie ;)
  9. Cześć :) Ever ---> oj to zaszalalaś z tymi zakupami hihihi ....ale czasem tak trzeba :) Isa ---> aż tak źle było ??? Szkoda tych wszystkich roślinek i drzewek wyrośniętych. Ale może coś innego tam posadzisz i też będzie ladnie ?? Nie sądziłam, że u Ciebie takie tornada, jak nie przymierzając na Florydzie .... Jak masz tylk ogrzywkę do obcięcia, to może jakaś koleżanka Ci obetnie? ;) Albo znajoma fryzjerka do domu przyjdzie ? Bo najwyraźniej masz jakieś traumatyczne pzreżycia i dlatego nie lubisz - też to miałam, co było powodem zapuszczenia włosów paręnaście lat temu. Potem trafiłam na sensowną fryzjerkę i jest ok. U mnie też wiało, ale na szczęście nie aż tak, żeby drzewa łamać. A dzis całą noc padało. No to narazie znikam, bo idę na spacerek, trzeba się dotlenić w rzeczywisty sposób po tylu stresach i je odreagować :) Miłego popołudnia
  10. I porcelanowe filiżaneczki :) to się mi podoba, tylko u nas nie ma takiego pchlego targu w pobliżu, niestety. Pewnie bym musiała do Poznania jechać, ale oczywiście nie chce mi się :P Tzn. chce mi się, ale nie w tym celu. Może kiedyś :) Wodniczko z 17 lutego ---> zaglądac mozesz i wpisywac sie też :) Tylko moze sobie jakiegoś nicka wybierz :) A ja dziś bardzo pracowicie ;) spędzilam dzień, bo umyłam samochód:D:D:D:D Z zewnatrz i troszkę odkurzyłam od środka, na więcej już mi checi nie wystarczyło. I odkryłam, że prawy kołpak jest porysowany :P :-o ciekawe kto to mógł zrobić i kiedy ..... to chyba nie ja byłam, a nie tylko ja jeżdżę tym samochodem. Ale wnikac nie będę , bo aż tak drobiazgowa nie jestem:) No to miłego wieczoru
  11. Nie przynudzasz Nietoperku :) Też nie lubię tłumów, zatłoczonej plazy, dlatego takie ekskluzywne miejsca ;) jak np. Międzyzdroje to nie dla mnie. I na tej plazy mamy takie miejsce, gdzie nie ma za dużo ludzi, tylek przy tyłku nie lezy... Mieszkam niedaleko jezior i tam też można znaleźć miejsca, gdzie są problemy z wpasowaniem sie na plażę - tam oczywiście już nie jeżdżę, no i są miejsca gdzie jest trochę luzu.Dla każdego coś dobrego ;) A na ten jarmark chodzisz Nietoperku ??
  12. Ever ---> a gdzie konkretnie sie wybierasz nad to morze ?? W jakie rejony ?? Bo ja będę niedaleko Kołobrzegu :)
  13. Cześć :) U mnie upały iście letnie :) No ale w końcu jest lato, jakby padało non stop i było zimno, to ludzie by narzekali, że zimno i gdzie to lato, bo kiedys to było lato, nie to co teraz ...... :P Haba ---> narazie wzięlam sie za lekturę ezoteryczną, w końcu chyba będę miała czas, by to rozpracować ;) A Postrzelencowi kupiłam książke o Słowianach. W przyszłym tygodniu może sie w końcu wybiorę nad morze, czekam na to z utesknieniem, bo tu już mam wszystkiego dość .... :( Miłej soboty zyczę, pluskajcie sie w jeziorkach, oczkach wodnych, basenach itp. morzach, pa
  14. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    Dlatego proponuję zorganizowac manifestację ;) hihihi A tak naprawde, to myslę że nad tą sprawą to jeszcze dyskusja będzie trwać. W tej chwili trzeba mieć 30 lat pracy w ogóle, z tego 20 lat z kredą przy tablicy. W efekcie można iść na emeryturę w wieku nawet i 50 lat, zalezy kto kiedy zaczął pracować i ile ma tych lat wypracowanych. Tilia ---> fajnie ma Twoja mama :)
  15. Cześć :) Koliberku ---> jesteś niesamowita :) z tymi pierogami i sprzątaniem domu :) Gofra ---> fajnie,że zdobyłas sie na dłuższą wypowiedź :) Ja też myślę, ze duchy funkcjonuja i w naszym świecie, no i są rzeczy które nie śniły się nawet filozofom, a zwlaszcza im. Nietoperku --> no kto jak kto, ale Ty na hodowli królic to sie znasz :) Benia ---> na temat zycia z Bykiem to Socha może Ci poopowiadać, bo jej mąż jest spod tego znaku. Ale, jak słusznie Nietoperek zauważyła, ten znak zodiaku może w pewnym momencie nie mieć znaczenia. Dziś byłam w Poznaniu, wybrałam sie w końcu do pani dentystki, żeby sie na mnie nie obraziła i nie zapomniała. Podłubała mi w buźce, skasowała za pracę pewną sumkę i mam nadzieję mieć spokój w tym temacie. Oczywiście musiałam zaopatrzyć sie w parasol, którego to nie wzięłam z domu, bo nie padało. Na szczęście na dworcu funkcjonuje Rossmann i tam dokonałam zakupu, który umozliwił mi przemieszczanie sie po mieście. Przy okazji znalazłam przyjemną ksiegarenkę z przyjemnymi książkami i magicznymi akcesoriami i w niej również nabyłam 3 książki, z których jedną sprezentowałam Postrzeleńcowi. No i strasznie zmęczona wróciłam do domu i pewnie zaraz spac sie położę. Miłych snów życzę :)
  16. A jeszcze coś dzisiaj ciekawego zrobiłam :) Mój bratanek skończył pierwszą klase, ale dopiero niedawno zaczęła sie mu ruszać jedynka na dole. Od kilkunastu dni ją tam buja jęzkiem i paluszkami i dziś jadł kolację i mówi mi, że ten ząb to mu prawie poziomo się wykrzywia. Otworzył buźkę, zadmenonstrował, a ja mu mówię, że ten ząb to już ledwo sie trzyma i chyba dziś wyleci. Mały nie miał chyba przekonania do tego, żeby chwycić ząbek i go wyciągnąć, więc ja wzięłam chusteczkę i juz :) Pierwsze koty za płoty :) A w dzieciństwie sama sobie mleczaki wyrywałam, więc teraz dla mnie to nic nowego, tylko małemu chyab trochę przykro było rozstawać sie z mleczakami. Ale ja też taka byłam, że płakałam na samą myśl o stracie jedynek...... Pomijam fakt, ze jutro sie do dentysty wybieram :D
  17. Isa ---> dwie odpowiedzialne Wodniczki ;) chyba to, że porządnie obgadałyście swoich mężów spowodowało, że winko Wam raz dwa wywietrzało :) I co dziś sobie wymysliłas do roboty ?? :) Ja właściwie nic nie robiłam, a zmeczona byłam potwornie. Poszliśmy z Postrzeleńcem do pizzerii i ledwo doszliśmy do mojego domu, smiać mi się chciało z nas - dwoje staruszków razem kustykających :D:D:D:D Aha, włosy podcięłam :) Nietoperku ---> psy jak psy, ale Yeti na głowie to ho ho .... ;) biedaczko. Paula ---> witaj o boska :) Wczoraj goniłam królicę po ogrodzie ( ale nie Twoją Nietoperku :) ) Wyskoczyła paskuda z ogrodzenia, chyba jej sie nie spodobało i kicała sobie po ogrodzie. A ja akurat tam wyszłam i patrzę, zajączek sobie zielone pogryza :P Gdyby przeszła przez szczebelki płotu do sąsiada to koniec, tam psy by się nią zajęły :( Zwabiłam ją do siebie za pomoca listków mleczu, wzięłam na ręce, zaniosłam do klatki i zamknęłam zarazę. Efekt polowania: króliczka w klatce a ja 4 rany drapane. No ale .... się zagoi, chyba. Miłego wieczoru i nocy
  18. Szkoda tylko, że ten ktoś na pomarańczowo i zdawkowo ;) Evergreen ---> no to Ci ladną niespodziankę rodziciele sprawili :0 , ale rozumiem, ze tęsknota za syneczkiem ich przygnała wczesniej. Chociaz w tej chwili rok słuzby - co to jest. A od niedawna jeszcze bardziej skrócona .....Postrzeleniec był dwa lata, a co niektórzy i na trzy się załapywali, jak mieli pecha trafić chyba do marynarki wojennej. Biedaki .... Siedemnastko ---> najważniejsze, że impreza się udała :) a życzenia jak najbardziej szczere są :) Koliberku ---> no masz rację z tym przyzwyczajaniem się, nie ma co losu kusić. A maila spróbuję Ci dziś wysłać, bo wczoraj miałam problemy z tym :( Miłego dnia życzę, dziś wybieram się do fryzjera podciąć włosy.
  19. Siedemnastko ----> nie masz pojęcia, jak się mi przykro zrobiło, że nie przypomniałam o Twoim swięcie ...... :( To dla Ciebie ..... i dużo .... i zdrówka i w życiu :) To może przypomne, ze następna jest Kasia w listopadzie, ale nie wiem, czy sie nie wypisała już z naszej bandy ;) bo dawno jej nie było. Koliberku ---> to może tego przystojniaka byś zatrudniła do koszenia?? Albo daj ogłoszenie do gazety, może ktoś sie chętny zgłosi, kto lubi kosić trawę. Wyslę Ci tę prezentację, moze ta sie otworzy - skoro tak bardzo chcesz przezyć ten dreszczyk emocji ;) Isa ---> jak piwko ? Zimne było ? :) Dziś rozliczyłam się z pieniędzy półkolonijnych, mam nadzieję, że wszystko będzie ok. z kasą, bo z dziecmi raczej wszystko w porządku jest :) A i tak rano musiałam jechać na wieś, gdzie pracuję i gdzie te półkolonie były, bo pani w sklepie nie przybiła mi pieczątki na fakturze. Zdarza sie ..... a ja zostawiłam klucze w drzwiach i całą noc sobie tam tkwiły. Anioł Stróz pilnował tych drzwi i dobrze ich pilnował :) chwała mu za to :) I jestem zmęczona, ale to standard ostatnio u mnie, więc zyczę miłego wieczoru i do zobaczenia
  20. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    A co do kursów, to nie wszystko trzeba ładowac do teczki i o wszystkim pisac. Delfin ---> a dokad jedziesz ? :)
  21. Benia ---> trudno jest człowieka z takim problemem pocieszyć, więc się silić nie będe na cokolwiek. Na pewno ten stan minie, prędzej czy później i wena też wróci. A jak chcesz pogadać, to zawsze ktoś się znajdzie :) Ja tez :) Ale prezentacja o duchach jest niezła. Aż mi ciarki po plecach przeleciały :O ..... I nie da sie ukryć, że mnóstwo takich zbłakanych duszyczek się placze, ale nie będę się na ten temat rozpisywac. Spokojnych snów wszystkim zyczę :)
  22. Niniejszym informuję, że od dwóch godzin mam wolne !!!!!!!!!! Koniec, naprawde koniec z półkoloniami :D:D:D:D:D i wszelką działalnością zawodową ;) Oczywiście, jeszcze musze się rozliczyć z faktur, ale już nie mam dzieci na karku :P I chyba za nimi nie zatęsknie Koliberku :):):):):) Paula ---> byłas dziś niezmordowana :) Widać, że ciężko pracujesz ;) :D:D:D:D Nietoperku ---> jesteś naprawde genialna :) Chociaz mój Postrzeleniec też jest niezły w tej dziedzinie ( no nie tylko w tej hihihi ). Jego imię i nazwisko to 21 liter a z drugim imieniem to tylko 26 literek. Moje imiona i nazwisko to tylko 15 liter, po 5 na każdy wyraz, więc w kazdym druku urzędowym się zmieszczę :P Isa ---> i jak ciasto ?? :) U mnie dziś nieźle popadało, śmiałyśmy sie z koleżanką, że to z powodu zakończenia półkolonii niebo się smuci, ale to tylko niebo, my wręcz przeciwnie :) Miłego popołudnia życzę , pa
  23. Isa ---> na szczęście wszystko dobrze sie skończyło. Dzieci są już takie, nigdy nie wiesz z czym wyskoczą i co w tych swoich komputerkach ;) przerabiają. Mój bratanek lubi sobie np. popłakac i to w sytuacjach, jakby się mogło wydawac już oswojonych... I co z takim zrobić ? Kosmos! No własnie, nie mogłam sobie przypomnieć tej drugiej nazwy :) A przekopywac topiku tym bardziej sie mi nie chciało. I coś jeszcze z \"anielskiej\" strony: http://www.adonai.pl/index.php?id=humor/g8.htm&choice=1~
  24. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    Cześć :) Jutro ostatni dzień na półkoloniach :D:D:D:D:D I w końcu wolne :) Kimani ---> dostaniesz opiekuna stażu i ta osoba na pewno będzie Ci pomocna w pisaniu różnych planów itp. A co do pani pedagog i jej zajęć, to przecież możecie nawiązac współpracę, wcale nei musisz wchodzić w jej kompetencje, tylko Twoje zajęcia moga być uzupełnieniem jej zajęć. Co do zakupu pomocy - no to jak najbardziej musisz iść z tym do dyrektorki z prośbą o fundusze. Przecież nie będziesz ze swoich kupować :P No i tylko spokój może Cie uratować, tylko to i nic więcej :) a wszystko się ułozy. Sunny ---> a jak tam z ciastem sprawa ? ;) Z tymi tubkami lukru to Majka miała dobry pomysł. Możesz napisac jakieś wyznanie, czy życzenia na polewie i będzie dobrze :) Majka ---> przyjemności na Mazurach :) Pewnie już tam jesteś :) Przyjemnego wieczoru :)
  25. O, no prosze, jak ladnie nową stronkę zaczęłam, szkoda tylko, ze w takim elegijnym ;) tonie :D
×