Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kigana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kigana

  1. Co z tego, że egzaminów już nie mam, jak od dziś walczę z trzydziestką rozbrykanych dzieciaków :P Tak ze dwa dni miną, jak wejdą w odpowiednie koleiny ;), bo dzis to po prostu luz blus ;) musiałyśmy zagrozić, że wywalimy delikwenta z grupy i już. Mam nadzieję, że pomoże :D No dobra, macie tabelke, uważnie ją przeczytajcie i skorygujcie.... Szuwarku, pewnie wczoraj zabalowałaś a dziś umierasz, co ? ;) Jakaja ..........................22 stycznia, 35 lat, Warszawa Benia ........................... 25 stycznia, 34 lata, Śląsk Gofra ........................... 25 stycznia, 41 lat, woj. lubuskie – Zielona Góra Habanerka .....................28 stycznia, 31 lat, woj. śląskie Kigana .......................... 3 lutego, 35 lat, woj. wielkopolskie Koliberek ....................... 3 lutego, 38 lat, woj. małopolskie Wodniczka_3 ............ ...... 3 lutego, 23 lata, Elbląg Wodnik – szuwarek ........... 5 lutego, 21 lat, Lublin Socha ........................... 7 lutego, 31 lat, Warszawa Gosia8 .......................... 8 lutego, 32 lat, Płock Bartosh ........................ 10 lutego Ka ............................... 11 lutego, 21 lat, Kraków Nietoperz ...................... 12 lutego, 40 lat, woj. pomorskie – Gdańsk Paula Wodniczka .............13 lutego, 23 lata, woj.kujawsko – pomorskie - Grudziądz Isa ...............................16 lutego, 30 lat, Warszawa Enfanterrilbe .................. 17 lutego, 28 lat Evergreen .......................17 lutego, 21 lat, woj. wielkopolskie Sarkana .........................17 lutego, 33 lata, woj. zachodnio – pomorskie Siedemnastka lutowa ........ 17 lutego, 32 lata, woj. dolnośląskie Tabelka imieninowa: Enfanterrilbe – Sebastian ............ 20 stycznia Benia – Bernadeta .....................11 lutego Nietoperz – Katarzyna ................13 lutego Gofra – Małgorzata ....................22 lutego Gosia8 – Małgorzata .................. 22 lutego Koliberek – Beata ..................... 8 marca Sarkana – Beata ........................8 marca Isa – Iza .................................16 marca Kigana – Lidia ..........................27 marca Socha – Monika .........................4 maja Habanerka – Iwona ....................23 maja Paula – Paulina .........................26 maja Evergreen – Lucyna ................... 30 czerwca Siedemnastka lutowa – Anna ........ 26 lipca Jakaja – Katarzyna .................... 25 listopada Wodnik- szuwarek – Ewa ..............24 grudnia
  2. Kigana

    Optymiści-tutaj

    Ksandi ---> serdeczne gratulacje :) ...... No to luzik, masz to z głowy :) To jakie następne studia zaczynasz ? ;) Fredi ---> dzięki za kwiatuszka :) Miłego tygodnia Wam życzę, od jutra zaczynam prace na półkoloniach, oby tylko pogoda dopisała .... Miłych snów
  3. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    Sunny ---> co za przezycia :) Rewelacja :) Czekam na c.d. KK ----> od jutra zaczynam dopiero. Kimani ---> zajrzyj na poprzednia stronę, tam jest link do stronki z zarobkami nauczycieli, to sobie zobaczysz, ile dostaniesz. Od wrzesnia będę miała uzupełnienie etatu świetlicą - już się cieszę :( Miłego tygodnia
  4. No wreszcie mi forum chodzi, jak trzeba .... Ka ---> :) filozofia to chyba fajny kierunek, a co będzie z pracą to sama zobaczysz za te parę lat, kiedy skończysz te studia. A czemu czujesz sie staro w tym wieku ???? Bartosh ---> witaj :) Mój chrzesniak, na którego osiemnastce wczoraj byłam to też Bartosz. Naprawde fajny chłopak sie z niego zrobił, tzn. był zawsze fajny juz jako dziecko, ale teraz jest taki dojrzalszy, mimo że jak dziś stwierdził, że nie czuje się jak osiemnastolatek. No tak, żenić już się może, chociaz ja go poprosiłam, zeby poczekał parę lat, bo zbańczę ;) Obiecał, że poczeka :) Enfanterillbe ---> to światowy facet z Ciebie :) Nie mam pojęcia, jak jest w Brytanii, a możesz ten lot przesunąć o jakis czas jeszcze ?? A co do tego szczęścia i nieszczęścia po sobie następującego. Dziś jestem dość filozoficznie nastawiona i podczas wędrówek po \" moich\" stronach w necie znalazłam takie zdanie: Nie udaje sie nam, dopóki chcemy, żeby sie nam nie udawało. Co prawda, to zdanie zaniepokoiło parę osób, bo sobie je na gg jako opis wrzuciłam, ale coś w tym jest. Bo jeśli się nam coś udaje, to podświadomie jest strach, że za moment wszystko szlag trafi i już po szczęściu. No nie jest tak?? No i faktycznie, wystarczy chwila nieuwagi i wszystko sie wali, a my dostajemy po główce. Bo takie coś mnie niedawno spotkało i to z róznych stron. Stąd moje wczorajsze przygnebienie, jeszcze mnie trochę trzyma, ale musze to na nowo wyczyścić. Mentalnie wyczyścić oczywiście. No wystarczy tych filozofii na dzień dzisiejszy, jutro zaczynam pracę z półkolonistami, musze wczesniej wstać .... Ever, Nietoperku, Benia ----> Cała reszta .....
  5. A ja już po imprezie, wczesnie, nie ?? Ale nie gustuję w halasliwej muzyce, na całe szczęście moi też nie, więc pojechaliśmy do domu. Nawet dobrze, bo jest mi tak smutno, że chyba zaraz sie rozkleję. Ale upijać się nie będę, nie mam zamiaru rzygać cały następny dzień. Musze sie trochę nad sobą poużalać, ale mam powód, powody .... Pewnie sie pozbieram za jakiś czas, a moze i nie, za duzo tego wszystkiego się nałożyło :( Śpijcie dobrze, miłej niedzieli Wam zycze
  6. Paulo ----> przyjemności nad morzem :) Byłam kiedyś w Dąbkach, a Darłówko to miejsce moich dziecięcych wakacji ..... Dawno tam już nie byłam, tak sobie czasem dumam, że fajnie by było pojechac w taką podróz sentymentalną, zobaczyć co się pozmieniało ...... Alanie ----> gołębie pewnie same wrąbały te czereśnie, paskudy :P ;) A praca - wiadomo ... możesz zacząć jutro, chociaz godziny wstawania są porażające ;) Do wszystkiego można się przyzwyczaić zresztą. Evergreen ----> widać, że masz dużo czasu, bo Twoje pisarstwo staje się coraz bardziej dojrzałe, rozwinięte, pełne :) Tez masz zacięcie do pisania, marnujesz się na tej ekonomii ;) Jutro jade na 18-nastkę do mojego chrześniaka, oczywiście nie chce mi się - to zdanie jak refren powtarzam ostatnio non stop :P no ale pojadę, co mam robić. Żadne wymówki nie wchodzą w grę, odległość jest niewielka, jakieś 15 km, czas sprzyjający, bo sobota.... Eh .... A swoją drogą, to nie wiem, kiedy on stał się dorosły, niedawno w poduszce gościa trzymałam, potem taki mały mądralinski ;) do podstawówki chodził a tu wybujał się chłopak na 1,80 i dowód dostanie, i żenić też się może !!! Tylko mam nadzieję, ze z tym poczeka parę lat. Miłego wieczoru i do zobaczenia
  7. Ok, gołębie wysłane, tylko nie wiem, czy po drodze nie wysypią, bo to straszne szałaputy są ;) Albo szpaki nie obdzielą :D:D:D Koliberku ---> dobre to powiedzenie :D Szuwarku ---> dzieki za zdjęcia :) Posłałam swoje, mam nadzieję, że dotarły. Tak samo do Ciebie Alan, w końcu tlen przestał strajkować i się załączyły :) Obecnie zabrałam się za sprzątanie, narazie tak z zewnątrz, a potem trzeba będzie zabrać się za te szuflady, szafki, powyrzucać pozostałości po studiach ;) Póki mam chęci to sprzątam .... pa pa
  8. Cześć :) Witam nowe twarze :) a swoją drogą to te kropki lubia nasz topik, jak widać ;) Evergreen ---> podziwiam Twoją mamę z tym biwakiem, to trzeba mieć nie lada belferskie zacięcie, żeby w czasie wakacji i to trzy turnusy!! Mnie na to nie stać ;) No ale dzięki temu bedziecie mieli wolną chatę :) Koliberku ---> jeszcze a propos Twojego syneczka. Znasz pewnie takie powiedzenie, że kto ma księdza w rodzie, tego bieda nie ubodzie :D:D:D:D No chyba, że wybierze jakiś zakon ...... Chociaz i tam niektórzy potrafią się nieźle urządzić. Byleby do Afryki na misje nie wyjeżdżali :( Paula i Koliberku ---> dzieki Wam za zdjęcia, narazie coś ciężko się mi ściągają, do końca nie mogę ich otworzyć, ale będę próbować. Wczoraj walczyłam z czereśniami, brat przywiózł potworne ilości od rodzinki i trzeba było to przerobić, no więc robiliśmy do późnej nocki. I wiaderko na dziś jeszcze zostało ..... Może ktoś reflektuje ??? Podeślę gołębiem ;) Miłego dnia
  9. Hej :) Benia ---> to rewelacyjna wiadomość z tym netem :D:D:D:D:D Wodniczko ----> naprawdę big love z oczu wyziera ???? ;) Może, nie wiem ..... Ale , już to kiedyś pisałam, że z oczu Wodniczek to zamyslenie wygląda i to prawie każdej z nas, jak patrzę na zdjęcia :) Koliberku ---> wapno pijesz?? Strasznie to musi Cię swędzić :( Co za robale :P taka długa zima, a one gryzą w najlepsze .... Siedemnastko ---> miło Cię znów widzieć :) Ka ----> witaj :) możesz dołaczyć do rozmowy, oczywiście :) Ever ---> rozumiem, co Twoja mama czuła, ja też kiedyś straciłam wszystkie dokumenty, niestety nie udało się ich odzyskać :( A u mnie popadało, pewnie i do Ciebie doszło również, ale to wszystko mało .... Może jutro będzie więcej tego deszczu, bo na ogrodzie taka susza, ze coś strasznego :( Swoja droga, zastanawiam się, gdzie Ty mieszkasz, tak dokładnie, ale to Cię na czacie wypytam kiedyś ;) Oczywiście, jakiś pogląd na tą sprawę mam, w końcu jeździłam do Łodzi PKSem hihihihi. A te dwie godziny to pospiesznym, czy zwykłym?? ;) Gofra ---> oj, to Ci córka zmoknie w tym Chorzowie. Moja koleżanka też pojechała, ale co tam deszcz, nie ?? A nad morze zdążysz pojechać, za parę dni znów ma być ciepło. To narazie wszystko, pozdrowienia dla Was
  10. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    Pszczoło, Stella ---> gratulacje :) Moja koleżanka dziś się pociła przed komisją na mianowanego, oczywiście spokojnie zaliczyła, ale sobie przedtem pomarudziła, że pewnie nie zda to jej :D:D:D:D Takie to wszystko troszkę bez sensu, teczki, egzaminy, rozmowy, papierki, wyścig szczurów .... bardzo tak jakoś sceptycznie podchodze do tego wszystkiego. Bo tak naprawdę to nie służy weryfikacji nauczycieli, tylko nie wiem czemu tak naprawdę. No ale mamy wakacje, chociaż ja ich nie mam :( jak narazie . Miłego wypoczynku :)
  11. Kigana

    Optymiści-tutaj

    Cześć Wam :) Zabiegana jestem straszliwie z półkoloniami u nas w szkole :( Wiecie , ile to załatwiania jest ??!! W życiu bym nie powiedziała!! A gmina to tylko gesty potrafi robić, potem w sprawozdaniach napisać, że zorganizowalki itp., a kasy na autobusy jakieś to niechętnie, bo przecież dla nich by nie wystarczyło na premie i zagraniczne wojaże :P:P:P:P No ale, trzeba kroic ten materiał, ile jest i jaki jest. Nie będę przecież rąk zalamywać .... No i tyle u mnie, o wyjeździe to może w sierpniu pomyslę, bo narazie nie da rady. Pozdrowienia :)
  12. Witam od samego rana;) Benia ----> Postrzeleniec ma pupę jak sitko, ale jakoś chodzi i funkcjonuje :) Wczoraj byliśmy pół dnia na rowerkach, zniósł to dzielnie. A z tymi półkoloniami to chyba jest tak, jak piszesz, żebym się od dzieciaków nie odzwyczaiła .... Dziś byłam na spotkaniu w związku z półkoloniami, wszystko ładnie pięknie, ale kasy mało, bo chyba wszystkim się wydaje, że dla dzieci to wielka atrakcja przychodzić do szkoły w wakacje. Podstawa udanych półkolonii to przecież wyjazdy !!!!! Już mi się nawet mysleć o tym nie chce .... Paula ---> mam zdjęcie Asi, dwa mi przysłałaś :) Jestem teraz u Postrzeleńca, on się nad obiadkiem biedzi;) a ja czekam, aż mi przyniesie plon swoich starań. :D:D:D:D:D To narazie tyle, pozdrowienia dla Was wszystkich
  13. hej :) Haba ----> wyslij, prosze Alanowi moje zdjęcia, bo ja coś nie mogę swoich załaczać, tak mi ten internet chodzi, że ręcę mi opadają. Pisać mi się nie chce, nie mówiąc już o czatach :( Paula ---> miałabym do Ciebie taką samą prośbę, jesli chodzi o wysłanie zdjęć do Wodniczki Asi . Mam nadzieję, że nie wykasowałyście mnie ze swoich wodniczych zbiorów. Miłego wieczoru, coś mi smutno jest :( Pa
  14. Ale młodziez nasza zaszalała na topiku ;) No ale fajnie się Was czytało :) No może z wyjątkiem tych głupawych pomarańczowych wpisów :P Szuwarku ---> fajnie masz z tymi współlokatorami :) A ten z 7.07 to raczek. Ever ----> ze strzelcem ?? A gdzie Ty go wyhaczyłas, jesli wolno spytać ? ;) Ale strzelce są ok. :) Wokół mnie mnóstwo strzelców jest, potrafią też wkurzyć, co ostatnio udało się mojemu dyrektorowi :P Dziś miałam radę, trwała 4 godziny i nie pytajcie się mi, co takiego było omawiane przez te 4 godziny, bo ja nie wiem :( Ogólnie mój stan na dziś - zmęczona :( Paula ---> dzięki za zdjęcia, zaraz powysyłam komu trzeba, bo aż wstyd. Ale co na to poradzę, że mi się nie chce ???? To narazie
  15. Socha ---> chyba zdążył się przyzwyczaić :) Zresztą dziś przyznał mi się ;) , że zawsze był z lekka zakręcony, tylko tego nie zauważał. Dopiero przejrzał się we mnie jak w lusterku i zobaczył to całe zamotanie :D:D:D:D Ale się rozpisałam na jego temat :) Jutro jadę znów do szkoły :( na radę, ciekawe jak długo potrwa. Aż nie chce mi się o tym mysleć :( Wejdę na szuwary, może ktoś już będzie .... A jak nie, to mówię dobranoc Wam
  16. Hej :) Evergreen ---> też mi poczta nie działa, własnie wysłałam do nich zapytanie, co jest grane, bo mnie już to przestało bawić. Też chyba pójdę coś zjeść, tylko to mi pozostało :( Szuwarki lub szuwary to są nasze czaty, dziewczyny. Szuwarki na tlenie do południa, a szuwary na onecie wieczorem. Możecie zajrzeć, pogadamy .... Paaa - macham inteligentnie, jakkolwiek słabiutko. Aha, Paula ----> ja też poprosze zdjęcia Asi :)
  17. Kigana

    Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

    Hej :) Jotka ---> ano nasz dyr jest taki niepozbierany, że ostatnio to mam ochote go strzaskać, albo przynajmniej zbluzgać naprawdę. Wszyscy inni dyrektorzy siedzą w szkołach, bo wiadomo, koniec roku, początek wakacji to jest czas na różne sprawozdania, rozmowy itp. A ten lata, jakby go kto w tyłek czyms ostrym dźgał i jak jest potrzebny to go nie ma :P Bo tak było z załatwianiem tych papierków na półkolonie, duzo by mi ułatwiło, gdyby był w szkole, bo sam kiedyś to prowadził. A tak nieco pobładziłam, na szczęście dobrzy ludzie mi pomogli i jest ok. no i tak mi mijają najlepsze chwile wakacji :( Pszczoło ---> mam nadzieję, że wszystko poszło ok. :) Sunny ---> a gdzie wyjeżdżasz? Do Brytanii, tak jak planowałaś ?? Miłego popołudnia
  18. Benia ---> a czemu to miałoby Ci nas za miesiąc zabraknąć ???? Co ???
  19. No widzę, że następny Strzelec dotarł do naszego topiku ;) Mój Postrzeleniec stwierdził wczoraj, że odkąd jest ze mną, to jest bardzo ale to bardzo zamotany :D:D:D:D:D I martwił się biedak ;) , co byłoby, gdybysmy mieli dzieci i on by zapomniał odebrać je np. z przedszkola. Starałam się go uspokoić, ze ja na pewno nie zapomnę, bo pilnowanie dzieci to mam już we krwi ;) a poza tym, panie przedszkolanki dzwonią do rodzica, żeby po swoje dziecię przyszedł. Potem miał wizje zalanego mieszkania z ulatniającym się gazem :D:D:D:D , a to wszystko przez nasze roztargnienie. Oczywiście mnie się nigdy to nie zdarzyło, ale chyba tak do konca go nie przekonałam. Dobre, co ? :D:D:D:D:D Dziekuję za fotki od Pauli, Haby i Alana :) Asiu - Wodniczko ----> z tą stagnacją tak to bywa, są lata pełne energii, kiedy ciągle się coś dzieje i są lata, kiedy wszystko wydaje sie stać w miejscu. No i Ty jesteś zapewne w takim roku stagnacyjnym. Cierpliwości, zobaczysz, jak zawiruje Tobą od października :) Isa ----> no nieźle się zakręciłaś z tym wszystkim. Na szczęście masz aniołki, które czuwają nad tym, bys córkę w odpowiednim terminie na kolonie wysłała, czy przyszła na zakonczenie roku przedszkolnego ;) A ja dziś znowu w szkole :0 , ale wrzuciłam na luz, bo inaczej nie wyrobię do tych półkolonii. Tylko spokój mnie może uratować .... To narazie, trzymajcie się :)
  20. Pewnie to znacie, ale wklejam jeszcze raz, pośmiejcie się: http://www.spokorobi.prv.pl/ http://www.pasjans.pl/motylek.html
  21. Też mi poczta nie chodziła, zaraz sprawdze czy już działa. Haba ---> niezły ten tekst o tych krzywych nogach :P :D:D:D:D A chcieliśmy nową stronkę otworzyć, bo jakiś walniety :P skorpion nam tą poprzednia rozwalił :P:P:P:P:P A własciwie walnieta skorpionica :P No ale wspólnymi siłami doszlismy do porządku, jaki ma być ;) To narazie
  22. A teraz troszkę kwiatków, buziek, może strona przejdzie już na normalną :P
  23. I jeszcze się mi przypomniało. Byłam dziś w kinie na tym filmie o papieżu, warto iść na niego, bez względu na to, kto ma jaki stosunek do kościoła, bo tam przedstawiony jest kawał naszej historii. I tak mi się skojarzyło z Twoimi zdjęciami Iso. Bo tam w pewnym momencie, jeden z SS-manów skazanych na smierć, mówi do księdza, że umiera za jego Niemcy, w których można patrzeć na szeregi białych domów nad rzeką. A na jednym z Twoich zdjęć coś takiego chyba jest, lub podobny krajobraz z marzeń tego Niemca. Jakie to szczęście, że jest nam dane oglądać takie obrazy, niekoniecznie w Niemczech, bo w Polsce takich widoków też nie brakuje. Tak to dziś refleksyjnie mnie nastroiło to wszystko.
×