Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saszka

  1. Kaczyński oczywiście ani Lech ani J, tylko Bogusław :)
  2. Ninka, kochana, już dawno się zbieram, żeby Cię zdrowo opier...lić tylko nie umiem tego w słowa ubrać :) Słyszałać może dzisiaj w TV (albo w radiu) Kaczyńskiego po rehabilitacji po udarze?? albo którąś z wypowiedzi w radiu o czasie nie do nadrobienia? o tym że szkoda go na rzeczy które w danym momencie są najistotniejsze, a tak naprawdę to... Jak tylko będę się umiała wygadać, to się wygadam. Najpierw ochrzanię siebie, a zaraz potem ciebie... (znaczy przygani kocioł garnkowi)
  3. Rokita, no to teraz nie mam co napisać, to była moja kwestia!
  4. Tygysku drogi i przekochany, wszystkiego, wszystkiego co dla Ciebie najlepsze, przestrzeni, swobody, radości, twórczej ciekawej pracy, odpoczynku tyle mczącego co odlotowego priorytetów właściwych, łatwych do rozpoznania i drugiej połowy, ale nie za wszelką cenę i nie koniecznie, bo Tygrys Radosny ma być i Rozbrykany, a nie wpasowujący się w-nie-wiadomo-co.... a właściwie to życzę Ci, żeby fajni faceci nie okazali się gatunkiem tak zagrożonym jak Rozbrykane Tygrysy!!!!
  5. taaa... Gosika posanie postów i pisanie pistów :)
  6. dwóch? a po kiego? z jadną sobie mnie mogę dac rady!!!!
  7. O 19.30 w środę mamy byc na jakiś-spotkaniu-w - jakiejś-organizacji-w- Warszawie. A w czwartek targi poznańskie.
  8. Dobra, to ja popaczam jak spasz :)
  9. cynamonku :) jak ja cię rozumiem :) dzisiaj z dumą zauważyłam, że się przez cały dzień pichcenia nie oparzyłam (tylko ucięłąm)
  10. Eh, miejmy nadzieję, że to ostatni przejaw fachowości tej ekipy... żeby nawet wyborów nie umieć przeprowadzić...
  11. gadac mi sie nie chce... nic a nic... tylko pacze...
  12. nie masz po czym gadac? gadaj po kądzieli, bo to babskie forum
  13. mam - od piątku, ale mnie we łekend nie było= byłam we Lwowie (smyczy mi popuścili) ... i jakoś po odwyku myślę sobie, że się da życ bez uzależnień skoro nie umarłam... jakoś mi tak... dystansik? pażiwiom-uwidim
  14. widziałyście? Żeczywiście!! nieeeedoooobże.... Air, ja bym chętnie to moje autko pod czołg wsadziła, żeby z OC czołgu jakiś mejkap mojemu zrobic :P Tygrys, ale bez zdjęc też wpadaj, bo Rokita to nas tydzień trzymała bez wieści i się żurem lała, że z pustymi rękoma nie chce przychodzic :P
  15. Faktycznie, 3*p - tak, wiem co się dzieje, mam tego świadomośc, przepraszam że taka sytuacja ma miejsce ale jak pani mi dalej będzie blokowała linie to nigdzie z tego telefonu w pani sprawie nie dam rady zadzwonic - tak mniej więcej tylko mniej chamsko - raczej grzeczno-sarkastycznie - i działa na opieprzający słowotok -chwila ciszy - zastanowienia - a tak, żeczywiście, to ja się już wyłączam.
  16. Tak, Tygrysku - nie mogłyśmy się już doczekac słonecznych żywiołowych opowieści opowiesci! Czekamy na nie jak wyposzczone wampiry wampiry :P Ghana, wyobaź sobie, że właśnie przed chwilą kobitka cofając na parkingu wcofała mi w bok mojego mondziaka :D :D
  17. No i co? znowu ja? w sumie, zeby se ze sobą pogadać nie muszę tu wchodzić :) mogę to zrobić w łazience :) Ogłaszam u siebie tymczasowy koniec wariactwa. Teraz zostały mi już tylko pline i zaległe, z rzeczami tragicznie pilnymi się obrobiłam :D
  18. Ja mam barszczyk. Winiary. Dobry.
  19. Majorek - jakoś nie zauważyłam, że to nie w wekend wszystkie trzymamy kciuki! niech będzie jak najladniej :) Wiecie co? właśnie w kupie smiechu wietrzymy mieszkanie, bo mój kochany braciszek postawił czajnik na gazie. Czajnik srebrny-metalowy, czajnikokształtny, tyle że... elektyczny. Została mi się ino popdstawka z kabelkiem z mojego ulubionego czajnika :D :D
  20. Air, mnie to wygląda, że K wniosła węża w posagu :P
  21. moim zdaniem byłoby fajnie, jakby kafe wprowadziła słownik :) i by podkreślało :) niektóre tematy toby chyba ca le czerwone były :)
  22. :D wiedziałam :D tak mi się wydawało, że wygląda jak zespół :D ja nawet chwilę wcześniej napisałam \"durzo\"
  23. dalej nikogo? Air, komp ci się zepsół?
  24. nikogo??? udało mi się uratowac debecik, już mam kontusiu porządeczek! jszcze tylko muszę racjonalnie uporządkowac korekty/wpłaty po zeszłorocznej kontroli, bo coś mi się wydaje o dużo za dużo mi naliczyli podatku do zapłacenia... i... wracam do stanu sprzed tygodnia, czyli dalej urlopu nie widac. Generalnie jest nieźle. (nieźle nabałaganione).
×