Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saszka

  1. wrzuta wrzutą ale o co chodzi?????? jak sie to robi???? wieeeemmmm, szmata i do porzadków a nie tam filmiki wrrrrrrr
  2. http://www.wrzuta.pl/added_files.php
  3. Airku, masz poarchiwizowane? poczta, ulubione, dane? bo kicha jak padnie, potem jak bez ręki
  4. Baśka na stepie... a Wołodyjowski wąsikami rusza :) Tygrys oszczędza mięśnie brzucha Czy wiecie jak się daje filmiki do netu? chciałam wam powysłać jeszcze ze dwa, ale za duże, nie chcą sięzaładować. Ela, nie masz czasem gdzieś jeszcze mojego hasła do dogo? po awariach kompa nie umiem sobie poradzić :(
  5. stopkę miałam dawno zmienić ale nie mam czasu :D
  6. kasiek, spoko, jeżeli nie musisz w tym czasie jescze przewijać młodszego, odrabiać lekcji ze starszym i wypisywać faktur, to się da! Krem - glicerynowy cytrynowy, zwykły albo z avonu
  7. Melduję że wróciłam, zdążyłam się wykąpać i lecę na targi na stoisko... ze spalonym nosem i spierzchniętymi wargami, wizytówka firmy :P wieczorem może będzie chwilka czasu dla siebie :) w końcu jetem po urlopie, nie?
  8. No nie, laski, przesada! Place 4,5 euro zapol godziny netu i musze przeorac 15 stron zeby nas znalezc!!! jak sie staracie jak mnie nie ma! Melduje, ze gory przeogromne i odjazdowe, sniegu masa, slonko prazy, dzieciaki mam przefantastyczne! z przyjemnoscia na nie patrze i mysle sobie, ze juz moge isc na emeryture! a do tego w ostatnim nomencie dolaczyl braciszek sie zdecydowal rano ze jexzie na narty! grupa milutka i bezstresowa, tylko agencja niezwroci kasy za puste pokoje i jestem jakies 2000 euro na tym wyjezdzie wplecy. Gdyby nie to , bylabym przeszczesliwa, a tak to jakos nie bardzo umiem sie tym wyjazdem cieszyc; ale ta klawiatura francuska jest porypana! te gory sa tak ogromne, ze nawet zdjec nie mam ochoty robic, bo to nijak nie oddarzeczywistosci; nogi bola,oczy pieka - tak jak ma byc!!! duza buzka !!!!!!!
  9. wróciliśmy od lekarza, pani poddala w wątpliwość szkarlatynowość szkarlatyny i pozwoliła jechaćna narty. idę sie pakować. do zobaczenia za tydzień. jakby ktoś chciał, to mam jeszcze 10 miwjsc wolnych na jutro, wyjazd o 16.
  10. Bartek ma dzisiaj urodziny. Jest taki smutny. Z bladziutkiej twarzy tylko duże smutne oczy widać. Na urodziny chciałby tylko wyzdrowieć.
  11. Wczoraj wieczorem wprawne oko pani w szpitalu dostrzegło wysypeczke- szkarlatyneczke, to by wyjaśniało jego dziwne zachowanie :p - gorączka nie do opanowania i piiićććććć... jak antybiotyk zaskoczy powinna spaść. Skoczę jeszcze z nim do poradni, bo mi sie zdaje, że augmentin tośmy już tej zimy przerabiały i nie pomagał... może się przesila, bo teraz ma tylko 37, spi odkopany z kroplami potu na skórze i uśmiecha się przez sen... sapie jak lokomotywa. przykryłam ręcznikiem, niech śpi. A na brdzie jest strup-gigant i przez niego zarost wystaje, bo to u tego najstarszego dziecka :)
  12. Ja. wrocław leży w kręgu moich zainteresowań. jest tam jeden smpatyczny kameleon :)
  13. zjadło posta drugi raz więc jeszcze raz, jeszcze krócej : D Bartek w wannie, spadło o 2 stopnie do 37. Wyciągnęliśmy z brody 6 szwów w piątek, nie miałam neomycyny więc posmarowałam to tribioticiem z saszetki. Zrobiła się skorupa jak panierka z kotleta schabowego, paskudna bura i kostropata. co z tym zrobić?
  14. po paracetamolu i wannie spadło do 37,3 zobaczymy na jak długo. Tylko ile dni to może tak się ciągnąć? to już trzecia nocka... dziecko słabnie w oczach...
  15. Czy msze św. gregoriańskie odprawia się w pakietach po 30 ? a może potrzeba 30 księży do odprawienia?
  16. my tu strony całe tłuczemy, jak to baby gaduły, a przyjdzie Borewicz i w jednym zdaniu zrobi summaary proste, lakoniczne i trafne - nie ma jak spojrzenie z dystansu :p
  17. a, bo mama zapomniała hydrocortizonu z domu... Jak remonty Gio? była połamana przedwczoraj, bo cały blok wykleiła cokolikiem dookoła, kuuupa roboty! :D
  18. u nas dzisiaj znowu 40, były już okłady, było nacieranie wodą z octem , pyralgina bez efektu, ibuprom trochę, o 1 stopień, najbardziej pomogło pływanie w wannie aż do kompletnego wychłodzenia wody... spadło z 40,3 d 37,5. Teraz poszedł paracetamol, a jak nie pomoże to znowu wanna... Przywiozłam teściową, bo miało mnie tu nie byc, ale nie miała odwagi dziecka zostawić... jakby jakie pogotwie, albo co... Bartek nie śpi, bo mu mega katar zamurował nos, ja nie śpię bo on pojękuje, mama nie śpi o ona w ogóle nie sypia
  19. Rokitko, dostrałaś maila? Nigdzie go nie widze, zaczęłam pisać wczoraj o 9.15, wysłałam koło 20... może nieświeży był i wp nie przyjęła ????
  20. a ryż kupje mi znajoma w 5kg workach jaśminowy w sklepach dla źółtych koło stadionu - pycha!!
  21. Rokitko, spróbuję dokończyć meila, może się uda.. jakby nie to dzięki wam za troskę
  22. ghana, nie dziwie sie ze na nie zachorowałaś, piekne są, będziesz w nich wygladać - klasa! jeżeli umiesz chodzić na takich obcasach - ale ja w ciebie wierzę ! sama bym takie chciała - ale na mniejszym obcasie, a to już nie ten efekt :) miałam w podobnm kształcie ale Tocha zjadła, i obcas miały malutki Brzusia, to teraz rozumiem! dobrze że dobrze Zbijamy gorączkę, znowu urosła. Równo 40. chłodny prysznic i leci przez ręce. płakać mi się chce. tylko gorączka, nic więcej. przedtem był tylko kaszel, ale taki do wykaszlania wnętrznści.
  23. W pracy straszliwy młyn, a będzie w najbliższym czasie jeszcze gęściej... dzieci i psa chyba w kosmos wysłać trzeba będzie na jakiś czas... masakra. bartek znowu chory, 38,7 i kaszle. A już był dwa razy na basenie. I słaby jest, męczy się, zaległości w szkole nie umie nadrobić, miga mi się - dzisiaj znowu rozmawiałam z nauczycielką, bo negocjował nie pójście do szkoły z powodu 2 sprawdzianów. A jutro od nowa lekarz... Mam jeszcze 6 miejsc wolnych na narty do Francji na 24.03 na tdzien, lasta zrobiłam i nic, cisza... prawie trzy tysiące zł na autobusie w plecy jak nie sprzedam... taka robota głupia :( Dobra, spać idę, bo jutro/dzisiaj dalej walczyć trzeba...
  24. Cynamonku, a ta praca napisana to na jakm kierunku? Ja (z perspektyey czasu) jednak myślę, że kończyć trzeba bo nigdy nie wiadomo - a jak się tyle pracy włożyło to szkoda nie mieć tego mgr... docenia się d opiero jak się nie ma (i wtedy można sobie spokojnie pluć, że nic nie wartr e). Gio, dałam przypał? tylko trochę się przypaliło ( obiad). Masz rację, że powariowały, kto jest w stanie tyle czytac? w rbocie mam to samo, szef nam daje do sprawdzenia strony tekstw (umów, ofert), my na to, że nie mamy czasu tyle czytać - a on, że musi mieć czas to wszstko pisać... 15 marca w piasku się dzieci bawią? To już tak ciepło na świecie? Ninka, mówiłysmy ci ze to mądra osoba, teraz możesz mieć do dziwnych historii porodówkwych dstans - czujesz jak ona się musiała gryźć w język, żeby ci tego wcześniej nie popowiadać? (myślę, że wszyscyśmy ją bardzo polubiły, prawda?) Swoją obrączkę zgubiłam szybcutko na sali gimnastycznej, przeszkadzała mi na drabinkach, więc schowałam do kieszonki - i tyle (nigdy nie nosiłam pierścionków, więc nie miałam odtuchu ściągania przed wfem) O niemożności złapania tchu jak przycisną okoliczności coś wiem, zapytajciee Rokity, wczraj mnie ratowała jak się zgubiłam w lesie. Na szczęście szybko się znalazłam, ale tak się zziajałam,że dzisiaj ledwie rano się z łóżka zwlokłam, bolą mnie mięśnie tyłka od uszu po pięty :) Wy to macie dobrze, sobie w domu możecie pogadać - ja sie czaję - i Alina tylko kiedyś zainterweniowala w żartach, żebym jej bloga zostawiła w spokoju, bo mi tu wejdzie :). o kurcze, miałam blga podczytać, bo coś ostatnio niesoja chodzi, i na gg jakieś takie niemrawośi w opisie... Zgadzam się z Szam - Bułgaria jest bardzo dobra na rodzinne wakacje! Piasek i stosunkowo tanie knajpki - nie trzeba się trzymać za kieszń z każdymi lodami, frytkmi itp. Tygrys, mam do ciebie prośbę podam ci gg, a ty się wypytaj o bułgarie - przy okazji zrobimy test na jakość obsługi klienta w naszej firmie - powiesz mi potem jak było - ryzykuję, ale co tam :p (masz gg w robocie? nie pamitam komu zabrali kmputer) A o Lwowie ci opowiem, oczywiście, tylko muszę wziąć baaardzo głęboki oddech. przede wszystkim - ile macie czasu? bo do tego się trzeba wpasować.. Ze służbą zdrowia w Irlandii to dlarego, że tyle naszych lekarzy tam pojechało? Durnowaty żart, wcale tak nie myślę :) a tata, jak tylko przy nim zaczya się nalatywać na lekarzy (przecież to temat dyżurny obsmarować co komu się strasznego prez kogo stało) mówi: wcale się nie dziwię, bo wszyscy dobrzy lekarze od roku się mnązajmują, ja nie narzekam :) (ostatnio coś przycichł jak mu te chemie cofnęli)
  25. ..... wchodzimy z diabłami na normalne obroty. Wykipiało i sie przypaliło. Przez was....
×