Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saszka

  1. kurcze, nawet sie nie mam jak teraz wytłumacztć, że to jest pół wpisu, bo mi telefony wpół zdania urwały dokończe, wytłumaczę, nia ostatnio nie robiętylko sie tłumacze, dzisiaj przestraszyłam jedną księgowąsapiąc w telefon.....
  2. jeszcze może byc geometra i geoida :) Gratulacje :) :) :) nam dzisiaj zdechła myszka, a tak to nie wiem co jeszcze. szłam dzisiaj z Tośką pod szkołę i do parku, Tośce powiedziało dzień dobry 10 osób a mnie tylko dwie :) . mam katar i zaraz umrę. mam przegwizdane.
  3. No mam taki młyn, że latem już było luźniej!!!!!!! nawet poczytać!!!! sie nie da!!!! nawet nie wiem co gdzie, nawet nie wiem co u mnie!!!!! Luknęłam tylko jednym okiem - Rokita wróciła z Toskanii i podpisała listę - Nina - potrzebny jest: cyc, pampers, mydło. bez reszty da się obejść. Przy każdym następnym dziecku miałam mniej, a przy czwartym - to się chyba ograniczę do tego co wyżej :) bo mnie wkurzają straszliwie te wszystkie ckliwe @$^3#. Do usłyszenia w lepszych czasach!
  4. zrobiłam dziecku omlet ale zapomnialam dodac mąki - stwierdził że nawet dobra ta jajecznica z dżemem. nie zdążyłam z połową rzeczy które miałam tragicznie pilnie zrobic dzisiaj. isa, pamiętam...
  5. dalej nic się nie odezwę, bo czasu niem a
  6. od wczoraj rano usiłuję coś do was skrobnąć i nie ma kiedy......
  7. Hi, hi, Isa, każda przez to przechodzi :) Jadę do Lwowa, jadę do Lwowa :)
  8. No nie mogę, nie zdążę przeczytać!!! tyle stron Gio, pewnie że to się leczy, łzy płyną, czas mija, i wten sposób samo się leczy.... czasem inaczej się nie da.... trzeba się wypłakać... :) Miecia - posiadania chyba - ale to strasznie brzmi: posiadać kogoś, zostańmy lepiej przy mieciu - czytam dalej i czytam że nic nowego nie wymyśliłam - więc następny wątek: chyba jestem wyrodną matką... i córką... i teściową... i ciotką... i bratanicą i co tam jeszcze... i zero gorlliwości. Moja malutka Alineczka poszła kiedyś sama do szkoły, tzn. ja nie wstałam rano po siedzeniu do późna - pytam co zjadła na śniadanie - płatki z mlekiem - a co w szkole - wiesz, mamusiu, nie chciałam cię budzić i zapakowałam sobie garść płatków do woreczka :) . Ale ja nie jestem reprezentatywną częścią społeczeństwa i na mnie nie należy broń Boże sięwzorować :) Kasiek, moje dziecko teższuka mieszkania we wrocku za rozsądną cene, tzn. nie mieszkania tylko pokoju... od października Nina, czy ja też mam w meilu przepis na ciasto? bo chce! Majorek, oczywiście że chce zdjęcia, obiecuję że ich nie będę wąchać
  9. Tak Majorku, to ja :) kategoryczny zakaz. Co ja poradzę, że lubię byc w ciąży :) i bym mogła miec cały czas takie małe - tylko mi nie mówcie że...
  10. Borewicz, to fajnie :D :D Ninka, wczoraj chciałam napisać od razu o zawijaniu, ale zrobiła to już Isa -właśnie to chciałam powiedzieć. noworodek jest przyzwyczajony do \"ścisku\" - w końcu całe dotychczasowe życie nie miał specjalnie wygodnie, więc jak się go teraz położy bez ogroniczeń to nie będzie wiedział o co chodzi i będzie mu nieswojo. Potem jak jest zawinięty to czuje się jakby był tulony, łatwiej zasypia. Chyba że jest podejrzenie o bioderka - wtedy trzeba wziąć pod uwagę że kolanka mają być rozstawione szeeeeeeeeeroko. ale to wcale nie jest taka częsta przypadłość i przeważnie jest pod kontrolą Nie mam czasuuuuuu...... Air, no i gdzie te zdjęcia????????
  11. 1. Air, nie mam zdjęc. 2. Ghana, możesz jeszcze liczyc na bociana, ale to wiosną :) swoją drogą to ostatnio koleżanka się zastanawiała - skoro boki roznoszą dzieci to choroby weneryczne też? Dawniej decydowanie nie było takie trudne bo środki antykoncepcyjne były słabsze 3.oko tośki do poprawki. znowu si e paprze ide dziecku poczytac - paziowie króla zygmunta - co ? mama? pedziowie? ziomowie? nie mogę...
  12. Niespodziewane ognisko mi się trafiło - urodziny znajomego w skałkach :) zadzwonili o 8 wieczorem, że mam przyjechać, więc wzięłam dzieci i Tośkę pod pachę, to znaczy w samochod i na imprezkę - tylko kto za mnie zrobi te cholerne faktury na jutro!!!! spaaaćććććć. Świt był piękny :), trudno, może i tym razem świat się nie zawali. Wróciłam koło drugiej, ale cięęężko mi idzie.
  13. obiadek, grzanki, mniamm.... dobre wyszły. Zupki chińskie się skończyły, ale piwo jeszcze jedno zostało :) . Zapytałam lekarza c o konkretnie, a on na to, że konkretnie to św Tadeusz albo Juda, dobrze nie pamięta, ale jemu (lekarzowi znaczy się) pomaga...
  14. A, to co innego :) to czemu my nie wiemy? a może przegapiłam, zresztą nieważne, sprawdzimy na zdjęciach :)
  15. Gio, to niesprawiedliwe, przecież dla Patusi miejsce zrobiła już ciotka...
  16. Szkoda że nie zdążyłam zdać relacji z Tośki oczka z początkiem tygodnia... Byłaby taka: antybiotyk, krople jedne, drugie, trzecie, witaminy, biostymina, co tydzień u lekarza, wrzód zaleczony, już dobrze wszystko ale oko dalej takie przymknięte. Lekarz kazał podjechać do kliniki, z psem na czczo, mówi będą szukać pod mikroskopem bo może się coś wbiło, czego tak nie widać... w zeszły czwartek uśpili psa, pooglądali, oddali mi Tośkę taką lecącą przez ręce, mętną, zakłopotany facet mówi - znależliśmy tylko taką maleńką rzęsę wrasrtającą, dokładnie w tym miejscu gdzie się paprze, wypaliliśmy i miejmy nadzieję że to było to... Wróciłyśmy do domu, Tośka się rzuciła na miskę, rano nie ten pies - obskakała wszystkich, wytarmosiła, rozradowana, nareszcie widać że okoma niebieskie... W środę zameldowałam weterynarzowi, że oko jest super, on zadowolony, ja też, Tośka też. No a dzisiaj bidulka znowu leży i łapą trze zamknięte oko. A, i srwis specjalny: dziewczyny mi rosną :) Tośce się zaczęła pierwsza cieczka, u Alinki też tylko patrzeć :)
  17. Tak, Kluseczko, chochlą, ale od góry, przez głowę :) :) :)
  18. Można, ja po każdym kolejnym porodzie uciekałam strzepując po cichu termometr, żeby mnie nie zatrzymali :) bo bez pomocy zewnętrznej nie poradziłabym sobie z zapaleniem piersi :), ale to nie ten kaliber problemu... ja tylko tak :)
  19. Tata odebrał wyniki z tomografu. Wyszły kółka na wątrobie. Nie chcę się przenosić na inny topik......................................................... nie mam sił y
  20. Ja się idę załamać, Isa, ty już jesteś ??????? a ja nawet na fakturę nie miałam czasu popartrzeć!!!!!! heeeeelp!!!!! dwa dni wolnego i tydzień w rozbudowie :) :) Tyle bym chciała napisać.... :) a tu nie ma kiedy :)
  21. Ninka, ogladałam wczoraj wieczorem wiadomości, i na regionalnej - wyglądało bardzo nieciekawie, to znaczy ciekawie, ale nie dla tych co tam mieszkają... jestem pod wrażeniem i nie zazdroszczę!!!! Gio - aż mi wstyd - w poniedziałek miałam czas i się snułam, nawet nie po Warszawie, siedziałam w domu do drugiej - a mogłam zrobić coś pożytecznego, tylko zapomniałam.... nie pomyślałam żeby podjechać do szpitala...
  22. Majorek, ale przeważnie to pierwsze wychodzą jednak jedynki ?
  23. Majorek, to czwóreczki, trójki wychodzą dużo później, tak samo potem z mleczakami, najpierw wypadają 4 :)
×