Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saszka

  1. Brawo, Asia, ale... czy ktoś ma inny pomysł?? poczekamy aż się nam pani mgr zjawi, może ona cośdoda... :) :) Opłakaliśmy już chłopców z Placu Broni - Lektur szkolnych ciąg dalszy : mamo, jaki jest Latarnik? krótki to dobrze :)
  2. Chodził za mną ten blusik od kilku dni, po filmie w TV1, film pt. Angelus, w zapowiedziach - aż żałuję, że sobie nie zapisałam - o sekcie działającej na przełomie lat 50/60 na terenie śląska - z zapowiedzi wynikałoże to coś na kształt dokumentu/reortazu będzie. A to bardzo melacholijne i nastrojowe było. Ciekawe, czy ktoś z was widział? i czy dialogi dla ludzi spoza Śląska były na tyle zrozumiałe, żeby oddać treść filmu? Więc ten blusik został napisany przez jednego z naszych znajomych , co go sto lat nie widziałam i zobaczyłam na tym filmie, dlatego mi się przypomniał. Tekst ściągnęłam z netu i nie bardzo mi pasuje do tego co znałakm kedyś, ale jak się ma taką sklerozę to trzeba się zadowolić wspomaganiem z internetu a nie marudzić :) I jeszcze gościu miał fajnązagadkę: w zdaniu "miłe złego początki lecz koniec żałosny" znależć podmiot i orzeczenie
  3. Dla krojcoków: (tekst z internetu - za błędy nie odpowiadam) Gelynder blues Teroz bydzie śpiywka napisano na kawie ogródków działkowych imieniym \"Różyn Gardyn\" i stawianych nowoczesnego osiedla wieżowców pt. \"Rożanka Gelynder Blues\". Dlo niezorientowanych, co gelynder: je to taki dinks kierego się trza trzymać co by ze schodów na zbity pysk niy slecieć. Jo sie miyszkom na krojcoku, Kole gruby wedle hałd. W trzy-sztokowym familoku Mój rodzinny dom Tam jo se ze szlojdra trzaskoł Jakech jeszcze bajtlym boł Z trzeciego sztoku po gelyndrze Sjyżdżoł na som dół. ref: Jo wom godom idźcie do dom Jakeście gorole som A jak niy to posłuchejcie Mój gelynder, gelynder blus ( pa pa pa ) Gelynder fajn, maj biutiful Jak se ponim sjada na dół Czuja się jak król Niech się inksze chopcy gapcą Baby niych klachają durś Trzecie - parter po gelyndrze Tam a nazod durch Na banchowie w Katowicach Elektryczne schody są We wieżowcach szwedzkie windy Automatik full Ani mnie to ziębi, parzy Jo mom w rzici te wygody Styknie mi gelynder własny Trzeci sztok i chuzia na som dół Przyjechali sam chachary Mój familok zbulić chcą I padają na tym placu Stanie komfortowy dom I zarozki kupa larma I po wszystkim koniec, szlus Skuli tego mi się łostoł Ino tyn gelynder blus ref: Jo wom godom jakeście gorole są ( Stop! Gorole się mogą łostoć byle byli oswojone ) A jak niy to posłuchejcie......
  4. Nie zabieram głosu, temat mi nie leży, zaciskam zęby (ale nie za mocno ) i spadam. Powiem tylko,że mój mąż w zartach wszystkim radzi, żeby narzeczonej przed slubem zajżeli w zęby bo... może się okazac, że będzie kosztowna :) :) :)
  5. A jak tam z duszą? W porządku? Mam nadzieję... Meila wczoraj wypatrzłam... tylko muszę dojrzeć
  6. Kai, jak widzisz, puchy takie, że nie ma cię kto pogonić :D
  7. W ananasie co wczoraj spadł w południowy słoneczny cień jak łezka pestka tkwi jak łezka pestka tkwi tajemnice ma mech i rydz a w gruszkach nie ma nic a w gruszkach nie ma nic W tych okętach co płyną w dal z kolorowych dalekich stron zmęczony motor gra zmęczony motor gra Tyle pamiętam, i tu taśma w stare szpuli 20 lat temu się urwała - moze wiesz co dalej? i kto to wymyślił?
  8. Majorek, to dla ciebie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=362781&start=17460 tak mniej więcej w połowie strony jest, że Małgosia jest chłopakiem :) :)
  9. Kluseczko, gozej to tylko jak człowieka boli dawno wyrwany.....
  10. Ninka, Tygrysku, dajcie znać, może ja w ramach prezentu na Mikołaja zafunduję małm wyjazd do kuzynostwa w Warszawie... wtedy miałabym popoludnie wolne (jak ich kuzynce sprzedam) i samochód... I poznałabym tych, którzy od roku podrzucaja mi slońca....
  11. hejeczka! A u nas słoneczko, błyszczy że aż po oczach bije. Pozdrowionka z pracy. Młody dalej ma gorączkę i nic więcej. Przypomniało mi się że isnieje takie coś nazywa się gorączka trzydniowa, chyba odmiana różyczki :) więc czekam cierpliwie dzisiaj do wieczora a od jutra zaczynam się martwić :( Lecę sporawdzać sklrzynkę, a jak tam od was nic nie bdzie, to będzie mi bardzo smutno....
  12. 6000! aleś się załapała :) ja nie widzę numerków bo wchodzę przez ulubione, normalnie ta kafeteria to.... brrrr, przejść przez ten spis treści to praedziwe bohaterstwo - trzeba wziąć głęboki oddech, zatkać nos... Szczurków z ulicy raczej nie, strach że coś mają Rokowe radio
  13. Gdzie wy???? Co jest? Oglądaliście Pana Tadeusza? Fajny jak zawsze... tylko jak Robak odmawia modlitwę przy stole to za każdym razem wydaje mi się że na końcu będzie \"qwa\" :) też macie takie wrażenie?
  14. Nowe Roxy-fm: Bydgoszcz Warszawa Wrocław Kraków Poznań Ślask i Zagłębie, czy jakoś tak, u nas 74,5 fm, reklam jescze nie nachytali więc ich póki co nie ma i gitarki ta pięknie chodzą.... Ujęli mie, nie da się ukryć, tym że nie Katowice a Śląsk i Zagłębie :) Air, rozumiem Twój żal co do niemożności posiadania szczura, bo ja bym chiała, ale reszta domu nie bardzo... :( Dzieci wypatrzyły latem szczurą rodzinkę mieszkającą pod krzakiem na skwerku, w ruchliwym miejscu miasta, pełno psów, dzieci, ale tak zrobione gniazdo pod korzeniami dużego krzaka, że młode nie do upolowania. Łaciata, biała rodzinka. Ciekawe co będąrobić zimą?
  15. A straszyki i patyczaki to się oczywiście klują (z jajek) a nie kują :) tak to jest jak się pisze jedną ręką :)
  16. Aaa, czy wiecie, że Gio ma niespełnione ambicje piercingowe? :D :D :D
  17. Gio, wytłumaczyłam mamie, żeby sobie ziółka odpuściła, że bezpieczniejszy dla niej żeń szeń, a ona mi na to, że żeń szeń już dawno przestała brać z tych samych powodów (ciśnienie itp, i jeszcze mi coś tłumaczyła o przebudowie tkanek? komórek? nie pamiętam, że jej to już niepotrzebne bo za stara). W związku z tym sama je piję i nie wiem, czy to autosugestia, czy działa, ale, kurna, przestało mi być wszystko jedno, chdzę wkurzona i podjarana od kilku dni, wpychając sie w korek wjechałam facetowi w tyłek, klnę i nie umiem sobie miejsca znaleźć. I przestałam zasypiać w każdym miejscu i każdej pozycji. Dzisiaj rano pożarłam się z chłopem, potem się rozłakałam - bo póki jestem cicho to jest spokój... Ale chyba jednak lepsze to niż dotychczasowa apatia...
  18. Każde radio mnie wkurza, to w domu, to w pracy i to w samochodzie!!!! :). A właściwie to kilka dni temu chciałam wam powiedzieć, że jest nowa fajna stacja, roxy-fm, strasznie fajnie grają... tylko żeby się ten september skończył bo już mi się tą piosenką.... A Nina - fajnie tak budzić się śpiewająco :) też bym tak chciała, mam nadzieję że zadziała na mnie stara prawda że z jakim przestajesz takim się stajesz... Zdaje się że ktoś kiedyś proponował zlociczek? i ciszaaaaa... Dziecko ma od wczoraj gorączkę, 37 - 39, i żadnych innych objawów... nie wiadomo z czego... myślałam wczoraj, że to po prostu z przeforsowania - zaczął znowu pływać, basen mają codziennie, potem aikido i jeszcze trning, w południ dzisiaj było dopbrze, a o 3 znowu 39. Z ciekawych nowinek to...inwentarz nam się powiększa o ok. 5 zwierząt dziennie :) kują się jak durne, jest ich już chyba z setka, wszędzie ich pełno. A zazczęło sięod trzech straszyków rok temu i 2patyczaków na gwiazdkę. Całe wiadro patyczaków poszło do sklepu zoologicznego, żeby zrobić miejsce straszykom. No i mamy 1 starą traszkę i 3 młode własnego chowu. Pozostałe 3 stare uciekły...
  19. NIIINAAA!!!! na razie to tlko wam powiem, że radio mnie zaczyna wkurzać. Ten september to mógłby się w końcu skończyć i ta piękna też niech się już straci... no ile można? co 5 minut i na każdej stacji?? A takie ładne było jeszcze wczoraj Mała, jak tam, maszsiłę zdać relację?
  20. Mała, bidulko, znaczy od pojutrze zaczynasz leczyć nogę? A o czym ten konkurs? daj może linka albo coś :)
  21. Dzieci mi się pomyliły? Naprawdę? nie pierwszy i nie ostatni raz, ale jeżeli rzeczywiście to bezpośrednio zainteresowanych przepraszam:) Pytał się mnie ktoś ostatnio ile lat mają moje dzieci - a ja mu na to bez zmrużenia oka, ze kto by to spamiętał, a do tego co roku się to zmienia, więc nie ma co się stresować... (jak będę coś opowiadać trzeci raz to proszę mnie kopnąć w kostkę)
  22. Jaki ten dzień każdy widzi. Ja jeszcze nie widzę, bo budzę się w godzinępo wstaniu. Najchętniej to bym zdrzerterowała. Mała, trzymaj sięi sięnie przejmuj, komp nie zając, nie ucieknie, teraz żarłok najważniejszy. Wiem że to banał-komunał i na pewno ci to wszyscy mówią... ala naprawdę ona tylko chwileczkę będzie taka malutka... :)
  23. Szam, ale to \"rutynowe\"\" badania czy coś się dzieje? mam nadzieję, że nic... niech mała sobie biega ze skręconą kostką, jej wybór, ale \"zabiegane\" dziecko to co innego... Przepraszam, że ja tak z buta, ale...też tak miałam , tzn. kostka do dzisiej mnie boli , a dzeci mocne na szczęście się okazały. czy było warto? pewnie teraz nie zrobiłabym inaczej... to siętak dobrze radzi... Z innej beczki: następna lektura szkolna przeczytana, Nemeczek znowu nie wyzdrowiał i został rzęsiście oblany łzami.... ech, pamiętacie? Alinka spłakała się jak bóbr.
×