Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saszka

  1. Tra la la la Wyjechali na wakacje wszyscy moi podopieczni :) więc właśnie wróciłam z klachów, objadłyśmy się sałatkami, opiłyśmy piwa i nadrobiły trochę zaleglości w gadaniu... i nikt nie dzwonił: kiedy wreszcie wrócisz? A raniutko pędzę na wieś do dzieci - pojechali dzisiaj rano pociągiem i nawet się ucieszyli, że nie będą sami cały weekend bo matka znajdzie trochę czasu żeby do nich dojehać :) Jeżeli ktoś jutro będzie przejeżdżał drogą Wrocław-Warszawa to mogę mu pomachać :)
  2. Ładnie, Tygrysku, ładnie, randki na zmiany - rano ten, potem ten - dobrze ci tak...
  3. Naczynia dalej na nie swoim miejscu.... zamierzam wyczekać do niedzieli :) :)
  4. Nie uwierzycie - ale po zaz kolejny zjadło mi napisanego meila do was załączonymi zdjęciami - nie ma po nim śladu, ani w skrzynce, ani nigdzie!!!!!!! Widocznie nie był wam pisany :(
  5. Halo-halo! U mnie dzień raczej domowy. Z okazjii Dnia Matki mam zlew wyladowany naczyniami pod sufit i powiedziałam sobie, że go nie tknę, tylko nawet herbatki nie mam sobie w czym zrobić :) Wróciliśmy już z procesji, bardzo sympatycznie było... jakoś tak - zrozumiale. Dzieci pokomunijne bardzo ważne były, Bartek twierdził, że jak on miał chorągiew to akurat najbardziej wiało, dlatego się tak kiwała.... w procesji brały też udział tramwaje: jeden przy pierwszym ołtarzu, przy drugim 4, przy trzecim 4 z jednej i 3 z drugiej, a przy czwartym wszystkie 10 wolniutko przejeżdżały obok. Szam - a u ciebie kwiatki juz posypane? Ale wczoraj miałam dzionek, nawet chleba nie zdążyłam kupić, a co dopiero czegoś na obiad - chyba trzeba się będzie karnąć do marketu... Skończyłam o północy jajkami sadzonymi na śniadanio-obiado-kolację... Jak już myślałam, że widać koniec, koło 20 zadzwoniła mama, że bardzo się żle czje i chce na pogotowie. Zawiozłam ją, ciśnienie 230/180, zawroty i ból głowy, a wszystko przez to, że sie z tatą nie mogą dogadać i tata wyjechał z braćmi na wieś, a jej z sobą nie mieli w planie wziąć... ręce opadają... dobrze po sześćdziesiątce, a jest w stosunku do niego destrukcyjnie zaborcza i nie mają sobie nawzajem nic dobrego do ofiarowania. A ja nie mogę głowy w piasek chować, dzisiaj kwiatuszki i sprawdzić jak się czuje. Borewicz- szkoda, myślałam że to z twojego sklepu, fajnista jest :) Na osiemnastkę będzie kasa na prawo jazdy, ale nie mam pomysłu na taki jakiś \"inny\" drobiazg.
  6. Air, ja wiem, że znowu zaspałam jak wysyłałaś prosząc o opinię, ale- może daj poczytać.....pracę.... Zima, majorek, bo ja zimowy człowiek jestem. upały wypalają ze mnie energię... Tygrys, krzyczę, nie dostałam fotki!!!!! Nina, moja mama z katarem robi tak: w dłoń wody z kranu (chłodnej, o temp.ciała) wciąga nosem i wypluwa ustami, brrrrrr, pomaga. Ale ja tak nie umiem. Braciszek mówi, że hindusi też tak robią, tylko mają do tego jakieś takie dzbanuszki z dziobkiem i przechylają w odpowiedni sposób głowę, że ta woda sama przelatuje i nie boli. Powodzenia, ja tam wolę katar :) Majorek -powód braku zdjęć jest prosty - jeszcze nikt ich nie dostał, bo to najbardziej oporne zdjęcia do wysyłki. 5 (słownie pięć) razy robiłam tą wysyłkę, i zawsze się coś sie z..o. Filmiki krótkie wysłałam tylko. I drugi powód - nie ma Twojego adresu pod stopką, więc go nie znam.... Tylko proszę, nie wysyłaj mi zdjęcia dziecka, bo takich mi nie wolno :) , ani tym bardziej bicia serduszka ..:) - tyle razy tego słuchałam i zawsze jest dla mnie przeniesamowite :) Borewicz, czy mogę tu złożyć zamówienie? Ostatniego moje dziecko ma urodziny... chciałabym dla niego taką koszulkę jak masz na zdjęciu, z Klosem. Dałoby się - tzn. mniemam, że maszją w tym przepastnym magazynie z któregfo wyjeżdżacz oklejonym mikrobusem :)
  7. ...coś mi z funkcjonowaniem nie idzie, nie wyrabiam się... ...ale zimą będzie lepiej... AIR - buźka!
  8. Czuwa i poprawia na czerwono :)
  9. Ech, człowiek się stara, stara, a potem jedyne co po nim zostaje godnego uwagi to osiołek...(wiem jaki, bo teściowa ma takiego w swoich zasobach). I dobrze, że przygarnął tego osiołka, boby nic nie zostało... Trzymaj się Gio....
  10. Czy ktoś mógłby mi objaśnic co to shape? bo ja znowu nie wiem o co chodzi.... na mózg tez jest? bo ja bym chciała na mózg. Dobre chęci mam dość rozwinięte, tylko ze skutecznością gozej tygrysek - masz bazę facetów z netu? na telefon? podziel się, bądź koleżanka :) Majorek - malujsię, maluj... mnie kiedyś facet w parku zaczepiał: braciszek, milutki braciszek - nie braciszek? siostrzyczka? nemożliwe, to chłopczyk... a teraz - jak z wyliczanki wywiadówkowej - w maju mamy komunię i osiemnastkę (zdjęcia z ogniskiem i kiełbaskami na widłach były z osiemnastki), czyli 9 lat różnicy wieku między chłopakami. Między nimi jest Alinka, która teraz jest niepocieszona, bo chlopcy tacy ważni, a ona zwyczajnie... Nie wydaje się wam podejrzane - ani Borewicza, ani Gio - zamknęli się w jakimś osobnym topiku na pięterku czy co??? :)
  11. miłego poranka. pojeździłam sobie wczoraj na rolkach po sklepie. Ch...a, te za 150 zł odpadły od razu, przecenionych z 450 na 250 nie było mojego rozmiaru, z tych po ok.400 pasowały mi najlepiej Salomony za 470... Za 600 na wszelki wypadek nie mierzyłam, żeby mi przykro nie było...
  12. Bartek ogląda film na tvnie i słyszę jak brzęczy: ale to zmaścili, powinno jeszcze przelecieć UFO, święty Mikołaj i ta z błękitnym koralikiem w taksówce, no, ta, Karolcia. Młody ma czasem ma takie sytuacyjne wstawki, że hej!
  13. Air, ja w sprawie stopki. Czy jest coś co zwalnia z myslenia? Chciałaby się zwolnić... Czy ja wam mówiłam, że macie przefantastyczne stopki? Normalnie są momenty, że mi pomagają. Brakuje mi tylko poprzedniej Tygryskowej...
  14. Psinco, poczta mi nie chodzi :( Trzeci raz tego pisać nie będę
  15. Bez może odżyje wsadzony cały do miski lub wanny z wodą, albo przynajmniej porządnie spryskany (mój wstał, potraktowałam go jak kobieta pracująca prasowanie w czterdziestolatku - co poniektorzy wtedy w pieluchy sikali, to mogą nie wiedzieć :) Nikomu nie zatkalam skrzynki? to wysyłam dalej
  16. Borewicz - też tak ten wpis wygląda jak psu z gardła :) Wyęczony - ale dobrze, że jest ! Znudzony - co ci się stało w stopkę? Zima była dużo za długa w tym roku? W Grecji cieplej... abo co?? Wiesz, Tygrysek, jedna ciotka dawno dawno temu dziwiła się mojej mamie, że pozwala mi jeździć na rowerze, bo przecież panienkom od pewnegowieku to SZKODZI...:) GIO wyjdź wreszcie z ukrycia!!!!
  17. Kolejney etap w swoim życiu mogę uznać za zakończony... Po komuniach !!!! Spocznij !!! zaraz za parę dni mam rocznicę matury.... ale załamkę przeżyłam już dawno, kiedy wyliczyłam że: 8 lat podstawówki + 4-5lat średniej + 9 lat różnicy wieku = 22lata WYWIADÓWEK. Brzmi jak wyrok, nie? Meila ze zdjęciami mi wczoraj zjadło po napisaniu...
  18. sie nazywa wyższe kwaśniewskie
  19. Hejka wszystkim Oj, nie miałam pojęcia że takiego zamieszania narobię, sorki, się poprawię (albo nie, nie wierzcie w moje obietnice, bo ostatnio mi wychodzi wszystko tak jak z tymi zdjeciami...). Majorek, ekstra !!! Kurcze, ja to lubię być w ciąży, normalnie ci zazdroszczę :) :) I nie wolno mi wąchać niemowlaków :) Takie male to fajne jest, szkoda tylko, że tak szybko rośnie... wyraźnie mówi co chce i co mu jest a nie takie jakieś potem jak urośnie to nie wiadomo o co chodzi. Air, wiesz, przypomniało mi się jak na wyjeździe były zajęcia animacyjne i jedna laska ćwiczyła tak, że w końcu podeszłam do niej i mówię w żartach, że przepraszam,że się wtykam w nie swoje sprawy, ale się jutro nie ruszy jak będzie tak ambitnie pracować - a ona mi na to z usmiechem od ucha do ucha że na co dzień jest instruktorem aerobiku i bardzo sie cieszy, że nie wypadnie z formy :D A mnie bolało od samego patrzenia :D
  20. Hej dziewczyny! Jeszcze 10 lat temu mówiłam, że bardzo podoba mi się model rodziny z trójką dzieci, tylko siebie w nim nie widzę :). Aż pewnego dnia przyszło mi się w nim zobaczyć. Łatwo nie jest, nie powiem, ale nie wyobrażam sobie jakby było bez Bartka - cała trójka jest fantastyczna ( wszscy jeżdżą na nartach :) ) A tymi kretynami się nie ma co przejmować, znudzi im się, cieniasy są...
  21. wszyscy bardzo tajemniczy... wymyśliłam, co mi jest :) to jest na pewno depresja popołogowa :)
  22. Już po komunii - cisza - spokój - bardzo pozytywnie :)
  23. Tygrysku, też się chzciałam upomnieć, że poprzednią stopkę to chociaż przeliterować umiałam... ale już dobrze...:) Gio, trzymaj się. Zawsze mówiłam, że Bozia daje każdemu tyle ile da radę unieść, a Ty silna jesteś.... ale chyba już sobie weżmie na opamiętanie... albo dołoży komuś innemu (tylko proszęnie mnie, bo ja ostatnio cienka jestem) Ja jeszcze tylko wyprasuję drugi obrus (pow. ok. 1,25 ha), rozłożę tależe, poyślę w co się ubrać i może trochę pośpię
  24. To tak: Wojna, ciężki czas, młodziutki Karol Wojtyła zaspał troszkę i biegnie do pracy w kamieniołomie... w pewnym momencie zatrzymuje go młody HJ-cik: halt, papiren - Karol z przerażeniem szuka po kieszeniach, w pośpiech zapomniał, no ładnie, w najlepszym razie wywózka, jak nie rozstrzelają na miejscu to Oświęcim. Ale się nie poddaje, mówi słuchaj, puść mnie, miałem dzisiaj sen, śniło mi się, że na starość zostanę Papieżem... Na co HJcik w śmiech - ha ha, a ja po tobie...
  25. Widocznie dzisiaj taki bójowy dzień, mnie też łeb boli, ale ja to przynajmniej wiem z czego. Niedzielna Komunia jest mi emocjonalnie wroga. Tzn sama komunia jest OK ale ta cała otoczka mnie dobija. Pytam dziecka, czy będzie bardzo nieszczęśliwe, jeżeli nie dostanie od rodziców kartki pamiątkowej z Pierwszej Komunii - popatrzał na mnie nieprzytomnie i mówi: jak musicie to sobie wypiszcie... tu się zgadzamy, karteczki nie będzie :). Nie będzie też tortu i białych butów (kupiliśmy wczoraj jasne adidasy-na -deskę, biedna teściowa, kupowala z nami i tylko powiedziała że nie bardzo pasują, dzielnie to zniosła). Fotograf 5 zł za zdjęcie, robi 3 szt przy samej komunii i jeszcze trochę w kościele, kaseta lub DVD 40 zł, zakaz robienia zdjęć przez rodzinę - żeby nie było tłoku i przepychanek. Prognoza na niedzielę podobno 4stopnie, i w co ja go ubiorę, szatka jest z cieniutkiej żorżety...
×