Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saszka

  1. Biedni ci, co do szkoły..... dobranoc.......
  2. Z topiku o samobujstwie: Divi-ne do autora proponuje ci samounicestwienie poprzez miarowe uderzanie się w głowę słownikiem ortograficznym ciężki musi być
  3. Pusto wszędzie, głucho wszędzie.........co to będzie - cotobędzie....
  4. Mam kłopoty z aktywnoącią. Od 8.12 obudziłam się dopiero teraz. A i to boję się, że nie na długo..... CZY MOGŁABYM PROSIĆ O ZDJĘCIA ????
  5. A mnie się kartka urodzinowa Kluski otworzyła i bardzo mi się spodobała. KLUSECZKO -spóźnione życzonka, wszystkiego dobrego, ciociu imienniczko. A do tego też jestem strzelec. I też lubię Kasię i Tomka. Tylko, że lat mam tyle, co moje dzieci razem ( - qrna, ale śmieszne)
  6. Pochodziłam sobie tu troszkę, poczytałam. Wydawało mi się, że jestem z Wami, a tu mnie wcale nie widać.......
  7. Dzieńdobry Ktoś tu kiedyś dał stronkę z dogą krzyżową z klocków lego (chyba), nie umiem jej teraz znależć - wiecie gdzie jesst?
  8. Złota chyba nie mam... trudno, ale obiecuję , że zaraz się obudzę....!
  9. Jakbyście chcieli zobaczyć, co u nas zrzuciło skórę, to na dole strony http://www.cviewmedia.com/Articles/IM01_Fantasmagoric_Australian_GPSI.html są zdjącia. Dobrze, że dzieci mają tyle pomysłów, to przynajmnieej nie jest nudno....
  10. Hura, Hura! Komputerek w domu pokonfigurowany, tylko jeszcze w nim coś strasznie wyrczy. Jedyne co umiem zrobić, to w wyrczące miejsca napsikać wd40 - jak myślicie, pomoże? Pozdrowionka dla wszystkich, życzonka dla życzeniobiorców - Znudzony, tak myślałam, że to imieniniki - wszystkiego miłego !!!
  11. Majorek - gratulacje!! A mnie wszyscy zdrowi tylko straszyk wyliniał czego i wam życzę.
  12. Gio - specjalistko od komórek - mam pomysł - wpuść tam rekina z drugiej komórki.....
  13. E, Blixa , chyba nie masz, bo złoto jest jak się wpiszesz rano, a nie jeszcze wieczorem.... Też czekałam wczoraj na Vanilla sky. Bardzo mi się podobało. Chciałam koniecznie oglądać, ale byłam tak padła, że budziłam się z pięć razy, stwierdzałam, że ci w telewizorze reż nie wiedzą o co chodzi i nie są pewni czy śpią czy śnią, więc po chwili budziłam sie znowu próbując coś zrozumieć. Efekt końcowy myślę bardzo udany, tylko dalej nie wiem o co chodzi. Elles, może ty wiesz? Głowa boli i jakaś taka połamana jestem, ale podobno w pewnym wieku, jak człowiek wstaje rano i nic go nie boli to znaczy, że umarł, więc chyba z dwojga złego dobrze..... Po wczorajszym dniu w górach szok tlenowy, albo co? Raczej chyba albo co. Gio, skąd ja to znam..... Ale jest na to rada. U mnie pomogła awaria kanalizacji......:)
  14. Dzieńdobrerano Tak, sauna zdecydowanie milsza... Jadę na nartki, jadęna nartki... ale gdyby nie to, że mooosze .... to bym z chęcią wróciła w swoje ulubione miejsce na podusi.......
  15. Akara - na katar zaparzyć rumianku do szerokiego gara albo miski, dodać parę kropelek olejku eualiptusowego, nakryć głowę nad tym ręcznikiem i powdychać.Tak przynajmniej z kwadrans. Dobrze się radzi, ale z dwojga złego to chyba wolę mieć katar... niż się z taką parówką certolić. Znudzony, dostałabym ociupinkę whisky...?
  16. Znudzony - a jakiego typu rozrywki będziesz uprawiał w rzeconej suterenie? Indywidualnie czy zbiorowo? Myślę, że wszyscy będą ciekawi, nie tylko ja.
  17. Ale Ci Tygru zazdroszczę...! Mimo tego że tam chyba mokro, zimno i wietrznie... Gadatliwa dzisiaj jestem, bo muszę dplomatycznie odpowiedzieć na reklamację klienta - sprawa którą osobiście niezręcznie zawaliłam i muszę naprawić. W związku z tym od rana:wypiłam cztery kawy, opieprzyłam pająka pod sufitem, umyłam klawiaturę i zrobiłam kilka równie niezbędnych rzeczy. Błee.....
  18. W sprawie okie to mam jedno przedwojenne, jest najszczelniejsze. Drzwi balkonowe na zimę trzeba zaśrubować i ogacić. A jedno pojedyncze okienko czeka od pół roku na wymianę - plastikowe stoi w komórce, tylko nie mam siły na demolkę. Rozumiem was w pełni. Były zimy, że po wejściu rano do kuchni wkładałam masło do lodówki, żeby zmiękło :)
  19. A ja mam grzanie z nawiewem.... latem chłodziło, teraz grzeje. Miłe urządzenie, tyle że latem śniło mi się, że mnie wciąga - a raczej wyciąga mnie ze mnie... No widzicie sami, że nie mogę pisać, bo zero komunikatywności, czytanie już mi tylko zostało.... A fajkowe ziele to nie ja, to Tyygrysek Kompa w domu od dawna nie mam, rozsypał się.
  20. co jest? ostatni wpis16.16? tak daleko trzeba szukać? aż na piątej stronie? wszyscy zamarzli? pospali się?
  21. Przepis jak przepis, fajny, ale nie mam połowy składników
  22. Zgubił mi się cały katalog w poczcie. Szukałam, nie znalazłam. Ale znalazłam takie coś: Catharina Elisabeth Goethe \"Przepis na cały rok\" Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta z goryczy, chciwosci, pedanterii i lęku i podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części, tak żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru. Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu. Następnie mase tę polewa sie obficie miłością. Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości i podawać je codziennie z pogoda ducha i porządną filiżanką ożywczej herbaty...
  23. Hej wszystkim!! Leniwe pozdrowionka międzyświąteczne U nas najbardziej wyczytany jest Więzień Azkabanu :) A na każdą premierę gnamy co sił w nogach. (Za pierwszym razem dzieci prosiły - ale tatusiu, w kinie nie chrap za głośno...)
  24. bąbelki... mmmm.... niektórym to dobrze..... moje dziecko jest w drugiej klasie, pływackiej. Z przyjemnością patrzę jak sie chudzina w wodzie rusza i jak zmężniał \" w barach\" Amok, masz racje, nie Kraków.
  25. cześć Amoczku :) chyba dawno cię nie byo można sie było domyśleć, że jak ktoś staje w poprzek TWA to z dużym prawdopodobieństwem jest to Amok -komu by się chciało?? Dzięki za odzew, nic nie napisałam bo mnie ogarneła totalna apatia i mam to wszystko.... jak motylek(pamiaętacie, był taki jakiś rok temu, a jak nie pamiętacie to go poszukam). Tylko że motylkowi się chociaż gadać chciało.... a mnie już nic się nie chce......
×